Skocz do zawartości

Mamuska27

Mamusia
  • Liczba zawartości

    564
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mamuska27

  1. A ja jeszcze nie mialam w ogole zadnego badania i jakos dajemy rade 🙂. U nas badania dopiero w 12 tygodniu ciazy. Wszedzie jest inaczej. Jeszcze 2 dni i zobaczymy swoje malenstwo po raz pierwszy. Tez nie moge sie doczekac, chociaz wolalabym usg w 3d, a na takim zwyklym to niewiele widac zawsze. Za tydzien badz 2 znow mamy usg oraz badanie krwi, badanie stwierdzajace szanse na to ze dziecko urodzi sie z zespolem downa. Usg w 3d planujemy w 15tygodniu, moze troszke pozniej aby okreslono plec, a ostatni raz zobaczymy dzidziusia w 20 tygodniu ciazy. Moja ostatnia cytologia jeszcze zanim zaszlam w ciaze nie miala dobrych wiesci dla mnie i mialam poddac sie ponownie badaniom, niestety gdy juz zaszlam w ciaze, polozna zabronila mi tego typu badan u ginekologa i powiedziala ze cytologie mam zrobic pol roku po porodzie. Tak jak mowie, wszedzie jest inaczej 🙂. Kasia, ciesze sie ze wszystko jest ok i ze jestescie szczesliwe, wesole i Swiatecznie nastawione. U nas tez wszystko dobrze, brzuszek juz naprawde widac, chociaz wiem ze to nie tyle przez ciaze co przez narzady wewnetrzne ktore sie przesuwaja, no ale jednak nie da sie juz ukryc ze dzidzia bedzie. Mdlosci czasem wieczorem, no i poza problemami z wyproznianiem sie nic juz nie pozostalo z dolegliwosci. Ciesze sie ze te bole brzucha juz przeszly 🙂. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze udanego weekendu, my na pewno bedziemy odpoczywac 😁.
  2. samantka aaaaaaaaaaaaaale masz sliczny brzuszek 😁 😁 😁
  3. No zapytam jeszcze poloznej. Jakos wytrzymam i to, juz i tak musialam tyle zniesc. haha. Pryszczata mam teraz buzke to i brzydkie wlosy nie zaszkodza.
  4. ojejku to jeszcze z 5 tygodni bede musiala poczekac 😞
  5. Aaa Kasiek to Ty. No w Twoim przypadku to rozumiem dodatkowe konsultacje, ale chyba juz wszystko jest ok? W sumie najgorsze juz za Toba, ciaza powinna juz byc bezpieczna, chociaz to nigdy nie wiadomo. Przykro mi ze tak sie meczysz z tymi mdlosciami, ale to pewnie tez niedlugo przejdzie. Mi dzisiaj bylo tak niedobrze, ze myslalam ze nie ustoje, ale to wyjatek, bo na codzien nie jest zle. Z tymi rozstepami to zobaczymy, ja sie staram nawilzac skore, ale czy to pomoze to pozniej wyjdzie w praniu. Brzuszek troche mi sie powiekszyl, ale narazie przytylam tylko niecaly kilogram 🙂. Juz naprawde sie nie moge doczekac poniedzialku, jak pierwszy raz zobaczymy naszego potworka 😁. PS. Kasia, niech Ci maz duzooooo ugotuje zebys sie najadla na caly tydzien 😁.
  6. Oj chyba chlopak bedzie, skoro nie mozesz patrzec na slodycze. My jemy wszystko, oprocz przez nas przygotowanego miesa, bo jednak obiad dla taty trzeba zrobic. A jak jakis gotowiec, to i miesko zjemy. Mdlosci sa niemile, probowalas migdaly? mi pomagaja, sama nie wierzylam. Slodkie napoje tez mi pomagaja na mdlosci, chociaz wiem ze nie wolno np. coca coli, ale wiecie co, pol szklanki chyba nie zaszkodzi. Nie rozumiem po co Ci dodatkowe konsultacje, chyba ze tylko dlatego zeby zobaczyc dzidziusia, bo nic innego Ci nie pomoga, objawy ciazy trzeba jakos przejsc. Jesli odrzuca Cie od konkretnego jedzenia, postaraj sie chociaz jesc owoce 🙂. Odpoczywaj tyle ile potrzebujesz no i znow polecam spacery. Od miesa trzymaj sie z daleka, bynajmniej jesli chodzi o przygotowanie. Nie przejmuj sie, nie wiem w ktorym jestes tygodniu, ale jeszcze troszke i jest szansa ze dolegliwosci przejda 🙂. U dentysty bylo ok. Zrobilam 4 zeby bez znieczulenia i jestem z siebie dumna, chociaz nie powiem, bo troszke bolalo, no ale teraz bynajmniej spokoj. A wlasnie, krwawia wam dziasla przy myciu zebow? Ja nigdy nie mialam z tym problemow, ale ostatnio to strasznie mi krew leci. Dentysta mi powiedzial ze teraz dziasla sa bardziej ukrwione i dlatego tak sie dzieje. Odliczamy dni, za tydzien zobaczymy po raz pierwszy naszego potworka na usg 😁.
  7. Kasia ja mam tylko jeden. Jak juz wczesniej pisalam, rozstepy powstaja juz w pierwszych tygodniach ciazy, a dopiero pozniej je widac. jedyny sposob ktorym ja sie kieruje to smarowac brzuszek zeby zawsze byl tlusty, tzn dobrze nawilzony, wtedy skora robi sie elastyczna i nie peka. Wiecej sposobow niestety nie znam. PS. tez mam teraz flaczka.hihi. Lece dzis do dentysty sadysty 😞.
  8. No tak wedlug przeliczen to 9 tydzien, ale ja mysle ze to dopiero 7. Wszystko okaze sie po pierwszym USG. Juz sie nie moge doczekac 😁. No w tym roku to niestety, za to na drugi rok, juz ja zadbam o to zeby sie napic szampana do oporu, haha, w koncu po tym wszystkim chyba mi sie bedzie nalezalo. No to pewnie sie cieszysz ze jedziesz na Swieta do rodzicow, w koncu tak bardzo chcialas 🙂. My niestety nie dostaniemy urlopu zeby jechac do Polski, no i strach w ogole jechac w takich warunkach pogodowych, w zeszlym roku to sie tak balam ze nie pytaj i tez jechalismy 150km za warszawe. W domku chociaz bedzie bezpiecznie a na drugi rok juz pojedziemy w 3 na Swieta do babci i dziadka. hihi.
  9. No a my dzis mamy wolne i juz poludnie a my dalej proznujemy, a przydaloby sie posprzatac. hihi. My tez mamy psiaka, a raczej suczke, Mocca ma na imie, bo ma taki kolor siersci kawa z mlekiem. Ogolnie jak na labradora to jest za biala 😁, no i za gruba to po drugie, ale bynajmniej nie jest jej zimno. Z wymiotami nie mam problemu, bo ja nie umiem wymiotowac, predzej sie udusze. Moze ze 2-3 razy w zyciu wymiotowalam to i teraz nie potrafie, no ale mdlosci to owszem sa, ale co tu sie dziwic jak ja w jednej chwili jem jogurt, za chwile kanapke i pozniej ciastko czekoladowe, troche sama sobie jestem winna. Juz sie przyzwyczailam troche do tych mdlosci. Za to nie mam juz bolu brzucha (jak narazie). Swieta ida, skromne beda w tym roku, bo tylko 3 osoby, fasolka i pies 😁, ale pozytywna tego strona jest to ze nie bedzie sie trzeba za bardzo produkowac z jedzeniem 😁. Sylwester marny, bo bezalkoholowy, a nie da sie ukryc ze szampana to bym mogla pic litrami 😁, no ale niestety, potrzeby fasolki sa teraz najwazniejsze 🙂. Jest tez jakis plus, bo przynajmniej nie zasne przed 0.00 haha. No i bedziemy w domku, wiec zaoszczedzi sie troche na kreacji, bo Sylwestra mam zamiar spedzic w pizamce 😁. A od nowego roku ide do nowej pracy, bo mnie przyjeli. Tzn, do mojej poprzedniej pracy, z ktorej sie zwolnilam. I tak to jest, wszystko nagle zaczyna sie zmieniac 🙂.
  10. Yupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii !! Ja wrecz wiedzialam ze wszystko jest okay 😁. Myslalam jeszcze wczoraj zeby tylko nie stalo sie najgorsze, dobrze ze odpisalas bo pewnie dalej bym myslala co i jak tam. Ciesze sie ze wszystko jest dobrze z Toba i z dzidzia. Nie skacz od razu po drzewach, ale chociaz dobrze ze mozesz pospacerowac troche i w ogole sie ruszyc z domu. Ja musze jeszcze czekac troche na USG, tez mam rozne mysli i modle sie tylko zeby fasolka zdrowa byla i nic jej nie dolegalo. Wczoraj juz ubralam choinke, haha, wiem ze troche wczesnie ale to taki momentalny odchyl byl. My ogolnie dobrze sie czujemy, az czasem za dobrze, tyle tylko ze mdlosci towarzysza no i nie mam ochoty na mieso. Ja tez od poczatku mysle ze bedzie dziewczynka, to moze u mnie bedzie jednak chlopak? hihi. ciekawa jestem, ale na okreslenie plci to jeszcze dluuugo musze poczekac, bo do 20go tygodnia. Tak czy siak, ciesze sie ze wszystko dobrze sie skonczylo no i co najwazniejsze ze krwiaczek juz nie bedzie cie ograniczal, no i oczywiscie ze fasolka az tam skacze z radosci (podobno wlasnie w tych tygodniach najwiecej sie poruszaja i szaleja).
  11. Oj tam samantka, ja nic nie mowilam o lekcewazeniu, tylko ze i tak jesli ktos ma poronic to i tak poroni, czy dzis czy jutro, nikt ani nic nie jest w stanie tego zatrzymac, taka natura. Kasia, jak sie czegos dowiesz daj znac. Nie mozesz zadzwonic do gin. ktory prowadzi twoja ciaze? Gdyby cos sie stalo normalnie dzwon na pogotowie i powiedz ze jestes sama, niech ktos przyjedzie. Dzis juz mezus wroci, bedzie lepiej 🙂. Zycze Ci powodzenia !
  12. O kurcze, to rzeczywiscie. Ja uwazam rowniez ze kazde krwawienie/plamienie wymaga konsultacji. U ciebie akurat to wszystko jest troche frustrujace przez tego krwiaka. Sluchaj, te bole brzucha to naprawde nic nie oznacza, ja wciaz mam bole, nieregularne i rozne. Ja bede dobrej mysli ze po prostu to twoj krwiaczek 🙂. Rozumiem ze odchodzisz teraz od zmyslow, ale tak jak pisalas lepiej chyba isc z mezem, a wiesz jesli by sie mialo cos zlego stac (odpukalam) to i tak sie stanie bez wzgledu na to czy pojedziesz natychmiast do szpitala czy tez w niedziele. Ja mysle ze wszystko jest ok, to w koncu 11 tydzien, wiec ryzyko jest duzo mniejsze niz w pierwszych tygodniach. Nie opieraj sie na zwyklych dolegliwosciach, bo to roznie bywa. Mi regularnie przechodzi, az jak zapomne na chwilke ze jestem w ciazy, to zaraz znow jakies mdlosci albo bole. Naprawde mam nadzieje ze wszystko jest ok i ze dzidzius grzecznie sie rozwija, a krwiaczek zniknal i niedlugo znow bedziecie mogli normalnie sie poruszac, chodzic na spacerki i juz sie o nic nie martwic. No wlasnie, postaraj sie nie zadreczac, bo stress nie sprzyja 🙂. Przytulam na otuche, daj znac co tam ci powiedzieli w niedziele.
  13. Czarnula a nie mowilam Ci ze wszystko jest ok?hihi. Ja tez mam objawy w kratke. Co juz mysle ze mi przeszlo, bo 2 dni jest ok, to na 3ci dzien takie mdlosci mnie chwyca ze ho ho 😁. Kasia no twardy brzuszek ci sie robi, tam wszystko sie napina i w ogole przygotowuje. Radze smarowac brzuszek, zeby zawsze byl nawilzony, bo podobno rozstepy powstaja bardzo szybko, tylko dopiero pozniej je wiidac. Tak slyszalam i zaczelam smarowac brzuszek od razu jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy specjalnym mleczkiem do ciala. Brrrrrrrr u nas snieg i zimno, rano znow trzeba wsiasc na rower, az sie boje. Spijcie smacznie mamusie i dzidziusie 😁
  14. Kasiu, Moje codzienne bole brzucha to albo przedmiesiaczkowe skurcze (tak jakby cos mnie w brzuchu rozrywalo, rozciagalo) albo nagle uklocia, przewaznie w okolicy jajnikow, tak jakby ktos mi igle wbijal. A co sie dzieje? masz nagle bole? Ja czesto mam bole, no ale co? i tak nic sie nie dowiem do pierwszego usg, poki nie krwawie to staram sie nie przejmowac. Ja jestem w miare szczupla, a tam tez sie musi maciczka porozciagac i przygotowac do ciazy. Aha... uwaga, w ciazy jestesmy bardziej podatne na zapalenie pecherza, a to tez boli, z tym ze glownie przy oddawaniu moczu. Pozdrawiam.
  15. No ja naprawde zazdroszcze tym kobieta ktore nie maja objawow, bo przez te objawy mimo ze jeszcze nie przezylam porodu wiem ze to bedzie moje pierwsze i ostatnie dziecko. Kasia, Ty juz moze nie laz po tym zimnie jak cie ma brzuch bolec. Bede trzymac kciuki jak pojdziesz znow na badania. No ciekawe czy juz plec da sie dojrzec. Ja sie dowiem dopiero w 20 tygodniu. U nas dzis zaczal padac snieg i w 2 godziny tyle napadalo ze bialutko jest. Ciekawe jak bedzie mi sie jechalo jutro rowerem. hehe. Zimnoooooo brrrrrr... i to jest najgorsze. Nic tylko spac spac spac.
  16. Hej Magda, Powinnas sie cieszyc ze nie masz zadnych objawow, bo uwierz mi ze to nic przyjemnego. Kazda kobieta inaczej to przezywa, wiec to ze nie masz objawow jest calkiem normalne 🙂. Niewykluczone jest ze bedziesz miala objawy troszke pozniej niz wiekszosc. No nic tylko sie cieszyc ze mozesz normalnie funkcjonowac 🙂.
  17. Jak tam po weekendzie? Nam sie wlasnie zaczal 8 tydzien 😁 i rosniemy... chyba. Nagle odeszly mi wszystkie dolegliwosci, tak samo jak kobiecie ktora pisala ponizej. Z dnia na dzien, ani mi juz nie jest niedobrze, zadnych mdlosci, brzuch mnie nie boli i nawet zmeczona juz nie jestem. Teraz rozumiem ze mozna sie wystraszyc, bo tak z dnia na dzien jak sie juz dobrze czujesz to jest dziwne. Brzuszek mi juz troszke urosl 😁, a raczej zmienil ksztalt. Odliczamy dni do pierwszego usg ktore odbedzie sie za 3 tygodnie 😁.
  18. Barakuda, Skocz na forum 7go tygodnia ciazy. Tam jest Kasia, z tego co wiem tez ma problemik z krwiaczkiem, moze z nia bedziesz mogla o tym porozmawiac.
  19. Czesc Meteoryczna, Z tego co mi wiadomo, szczuple kobiety moga nawet miec anemie w ciazy. Tu chodzi glownie o pierwsze 12 tygodni. Czasami wstret do jedzenia jest wlasnie spowodowany twoja swiadomoscia ze jesli cos zjesz zaraz bedzie ci niedobrze. Ja rowniez mam wstret do miesa, ostatnio jak smazylam mielone to myslalam ze zemdleje. Nie mam tez ochoty na mieso albo konkretne jedzenie, dlatego najlepiej co 2-3 godzinki cos podjadac. Ja jem glownie owoce, slodycze i kanapki z warzywami, no i duzo zoltego sera. Postaraj sie wyszukac rzeczy ktore lubisz jesc, moze jakies jogurty albo serki. No i jesli ci sie uda, conajmniej 2 razy na tydzien rybke (tylko nie surowa). Nie przejmuj sie tym ze schudlas, mi sie akurat to nie zdarzylo, ale wiem ze to jest normalne. Za kilka miesiecy natomiast bedziesz tyc z dnia na dzien 😉. Pozdrawiam.
  20. Nie, my na Swieta tutaj w domku zostajemy. Do Polski na urlop dopiero na drugi rok, moze w maju pojedziemy. Co do pogody to musze powiedziec ze jak na Holandie to nawet jest niezle, deszcz ani snieg nie pada, troszke sloneczka jest, tyle ze brrrrrr zimno. Ale juz nie wychwalam, bo z dnia na dzien moze zaczac padac i bedzie problem, bo przeciez ja na rowerze do pracy musze. hehehe.
  21. No nie zazdroszcze Ci tego lezenia, szczegolnie ze jestes sama. Mamy tu podobna sytuacje, mieszkamy sami za granica i jestesmy zdani na siebie. To ze gadasz do psa to nie jest takie dziwne, bo ja do swojej suni tez caly czas gadam. Slyszalam wlasnie ze na poczatku ciazy sie chudnie, co jest m.in. spowodowane przez mdlosci. Mi sie narazie waga nie zmienila. Psychicznie to i ja sie zle czuje czasami, szczegolnie jak jestem sama w domu. Jak nie bedziesz mogla wyjechac do rodziny na Swieta, to moze rodzina przyjedzie do Ciebie? 😁 Na nudy polecam dobra ksiazke, jak Cie wciagnie to i szybko czas ci zleci 🙂.
  22. Kasia a Ty jak dzis sie czujesz? Rozumiem ze lezenia masz juz dosyc? U nas ok, tylko ciagle cos jem, wczoraj zjadlam 5 jablek 😲 to jakis obled. Teraz najgorsze jest to ze nie wiem czy to przez ciaze czy przez to ze 3 tygodnie juz nie pale. Dobrze chociaz ze troche sie ruszamy, bo inaczej przytylabym szybciej niz powinnam. A wlasnie, mowa o jedzeniu.... trzeba cos rzucic na ruszt 😁.
  23. No rozumiem ze sie martwisz. Ja jestem pierwszy raz w ciazy i tez sie boje, bo czesto slysze nawet od najblizszych osob o takich przypadkach. Przestalam sie martwic po rozmowie z polozna. Mowila ze jesli dojdzie do poronienia to po prostu cos bylo nie tak, a nasz organizm wydala nieprawidlowosci. Moze to straszne co teraz napisze, ale wolalabym stracic wczesnie dziecko, niz zeby mialo sie urodzic niepelnosprawne i nie miec w ogole zycia na ktore przeciez kazdy zasluguje, albo urodzic sie z choroba serca i nie dozyc 10 lat. To jest dla mnie po dluuuuuuugim namysle o wiele bardziej przerazajace. Spij spokojnie i nie mysl o takich strasznych rzeczach, fasolka zapewnie sie dobrze ma, a jutro badz pojutrze wroca Ci mdlosci ktore sa Ci znajome i znow bedziesz klnac na caly swiat 🙂. Przede wszystkim sie nie denerwuj, bo to na pewno nie wyjdzie Ci na dobre.
  24. Czarnula, Ja tez mam mdlosci, ale nieregularnie. Czasem przez caly dzien, a czasem caly dzien nic mi nie jest, wiec mysle ze nie musisz od razu myslec o najgorszym. Poki nie krwawisz o nic sie nie martw, wiesz jak jest z objawami i dolegliwosciami, czasem sa, czasem ich nie ma. Ja tez boje sie bardzo ze poronie, ale jakbym miala non stop o tym myslec to bym chyba oszalala. Trzeba sie nastawic pozytywnie 🙂. Mam nadzieje ze wszystko jest w porzadku i zycze powodzenia 🙂. Aha jeszcze jesli chodzi o to ze nagle czulas sie jak nowo narodzona, tez mam takie chwile, ale przewaznie po poludniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...