Skocz do zawartości

manki

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1044
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez manki

  1. Obejrzałam X Factor i do łóżeczka,ale musiałam do Was jeszcze Zajrzeć.... Kasiagwiazdka no kiedy Nam się pochwalisz pokojem Synka??? Gosiu śliczna fotka.Dobrej nocy kochana... Justiks zgadzam sie Z dziewczynami....sliczny ten Wasz Synus. Martynko spij dobrze...Dobranoc... Hussi to chyba nic niepokojącego i mi sie wydaje ze jest tak jak Gosia pisala ze przed porodem tak sie dzieje,a u Was przeciez to juz za chwile.... Ja rowniez sie zegnam i zycze Milej i spokojnej Nocy....Buziaki
  2. Ja kołderke również mam 120x90...ale póki co niewiem czy bede uzywac kolderki czy kocyka...zobczymy
  3. No dziś to naprawdę cicho... Ja odpoczywam bo od rana to miałam sporo roboty...ciągle mam spuchniętą prawą nogę od kolana w dól łacznie ze stopa,buta nie moge zalozyc...lewa tez puchnie ale z nocy jest ok,a prawa non stop i to jak 😞We wtorek jade do poloznej tetno Maluszka zbadac wiec zapytam a w razie co to do lekarza...
  4. Dzień dobry Brzuszki 🙂 Ja też już nie spie przez ten katar cholerny 😠Leże jeszcze w łóżku,ale trzeba wstac,zjeść śniadanie i ogarnąć z lekka. Miłej niedzieli kochaniutkie...do pozniej...
  5. Witajcie wieczornie.Caly dzien mnie nie bylo bo staralismy sie dokonczyc remont,ale wyl nam prad a bez pradu ani rusz i troche zostalo nam na jutro...ale juz teraz to wytrzsymam.Moj maly ostatnie dwa dni malo aktywny....co mnie martwi...Padnieta jestem wiec ide spac...Dobranoc Brzuszki
  6. Dokoncze herbatke i spac lece bo rano majster ma byc... Dobranoc Brzuszki Śpijcie spokojnie i śnijcie kolorowo Buziaczki 😘 😘 😘
  7. gosiaa21 napisał(a): Mnie bol gardla meczyl cala noc wiec odpuscilam dzis sobie lody..,.a mialam ochote...
  8. Macie racje dziewczyny,niema jak na swoim.Ja mam super teściową,naprawdę,ale nie chciałabym z nia mieszkać...tak samo z matką.Mieszkamy w jednym domu ale olna na dole,ja na gorze...i jest ok.
  9. martyna_czaro napisał(a): Probujemy...mnie juz wczoraj bralo,a dzis zmoklam,przewialo mnie i choroba gotowa...eh...
  10. moniczka1979 napisał(a): no i czas najwyzszy.... 😁 ja mam wrazenie ze strasznie dlugo u ciebie ten remoncik byl.... bardzo długo...od konca pazdziernika... łooooooo!!!!!! tragiedja.....jak ty to wytrzymalas kochana...tyle czasu i prawie cala ciaze.... Musiałam...ale za to teraz jaka rdośc kochana.Zrobić z nicZego coś,
  11. moniczka1979 napisał(a): Ja mam mamuskie i siostrę na dole heh,więc tylko krzyknę i są...choc chwilami wolałabym być daleko od nich,ale to chwilami heh....
  12. moniczka1979 napisał(a): no i czas najwyzszy.... 😁 ja mam wrazenie ze strasznie dlugo u ciebie ten remoncik byl.... bardzo długo...od konca pazdziernika...
  13. Cicho i pusto... Jutro majster ma skończyć remont 😁 🙃 😁 😁
  14. Ja tez się zastanawiam co z Mamusią...musimy byc cierpliwe...Moniczko jeszcze Ty Nam nie zachoruj... FIJOLKU wypoczywaj...ja dzis tez odpoczywam...
  15. Umylam sie z lekka i leze zasmarkana,zimno mi co chwila i jeszcze patrze ze poloznej sie pomylilo bo mialam miec wizyte za 2 tyg a ona mnie na 6 maja wpisala,ale podjade z mezem we wtorek i powiem i od razu tetno malego zbadamy... MAMUSIA trzymamy za Ciebie kciuki....trzymaj sie kochana i daj Nam znać. MONICZKO super że ktg ok,a co do porodu ja dzis sie dowiedzialam ze jak bedzie tak jk do tej pory to bede sama robic bo nie potrzeba mnie ciac...A boje sie jak cholera...Ale nie my pierwsze,nie ostatnie.
  16. Fijolku no uwazam...jutro zakupię jeszcze cerutin bo poki co mam prenalen i tantum verde od gardla...
  17. Fijolku ja rowniez ciesze sie ze z wami wszystko ok 😘 ja leze w lozku z goraczka,bolem gardla a z nosa mi tak leci ze nie nadarzam wycierac..,.
  18. Hejka Brzucholki 🙂 Ja już po wizycie...wszystko jest ok.Usg niemiałam więc niewiem ile Nasz Aniołeczek waży ale za to ja przybrałam prawie 3 kg z czego ani ja ani mój lekarz nie jestesmy zadowoleni... Tetno dziecka było niemiarowe ale Pan doktor powiedział,że wszystko jest ok i mam nie panikować i że mogę chodzić do położnej badać tetno jesli chce itp. Co do porodu to dzis dowiedzialam sie ze niema przyczyn zeby mnie ciac i powinnam urodzic sama 🤪 😲niewiem czy sie cieszyc czy plakac,nadcisnienie jest powodem do cc ale tylko teindukowane ciaza itp,.a ja mam nadcisnienie przewlekle ktory utrzymuje sie w normie wiec nie jest to zaden argument,po drugie przy mojej nadwadze cc mogloby przysporzyc wiecej klopotow bo rana gorzej by sie goila bo tego tluszczyku jest za duzo...czyli jezeli bedzie tak jak do tej pory to bede rodzic sama chyba ze cos sie zmieni lub dziecko osignie wage ponad 4 kg. Przeziebienie nie mija,bylo lepiej ale wracajac od lekarza zmoklam,a zimno jest strasznie itp.wiec teraz siedze i kicham i nie nadarzam nosa wycierac... popijam herbatke z cytrynka i dzis mam zamiar sie opierniczac tylko i nic nie robic... a co do bolow krocza to podobno moja nadwaga i uciskajace dziecko sa ptrzyczyna tego... Lece nadrbic zaleglosci
  19. Padam na twarz i jeszcze mnie przeziebienie na calego dopadlo...dobrze ze jutro wizyta... Poki co zegnam sie i zycze spokojnej nocy.DOBRANOC BRZUSZKI 😘
  20. Cholerka ale mnie w kroczu kuje...przedtem tez tak miałam i było to spowodowane ta infekcją...może nieminęła....no nic jutro sie dowiem...
  21. moniczka1979 napisał(a): no manki jeszcze tego brakuje zebys nam sie rozlozyla....wez se cieplej herbatki z miodem wypij i pod kolderke sie wygrzac....moze jakiegos czosnka zjedz czy cus....i moze cie nie dopadnie.... 😘 a ty masz juz termin cc???? bo ja nie wiem... 🤨 Nie kochana niemam jeszcze terminu cc:9 Jutro mam wizytę więc może cos się dowiemy...w ogóle to zmieniłam lekarza i u tego to będzie moja druga wizyta dopiero...zobaczymy co powie.Po 13 jutro ruszam,o 16 powinnam wrócić więc zdam Wam napewno relację...mam nadzieje ze wszystko ok. Mamusiu a może Ty zaczniesz rozpakunek majóweczek 🙂???
  22. A ja złapałam kater 😞 Wczoraj jak mi ten puls skoczyl strasznie goraco mi bylo i zdjelam bluze i na koszulce chodzilam,a majster okno otworzyl i huk...widac mnie owialo i mam 😞 Moniczko tak,do Jolajcik te dane wysyłasz...
  23. Poczytałam co u Was i stawiam sobie(.) i ide cosik porobic...nie chce sie ale troszku trzeba... Co do wesela ja napewno bym się nie zdecydowała...my mamy 30 kwietnia i nie idziemy....też mamy jakies 200 km,ale jezeli Ty Jamargaretko bedziesz czuc sie dobrze i na silach to jedz...z reszta sama wiesz co zrobic...napewno podejmiesz sluszna decyzje.
  24. moniczka1979 napisał(a): Witaj kochana No taka jest Nasza Polska Służba Zdrowia...eh...brak słów chwilami,ale wierszę ze wszystko bedzie ok i nie martw się na zapas...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...