-
Liczba zawartości
1044 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez manki
-
joma napisał(a): W foteliku przede wszystkim bezpiecznie... Poza tym...w razie kontroli Policji - mandat... Więc ja bym się nie zastanawiała i tylko fotelik 🙂 Ja myslalam nad gondola i ale tak jak piszecie w foteliku zawsze wygodniej i napewno bezpieczniej,wiec naprewno Synusia w foteliku zabierzemy ze szpitala.
-
marinka napisał(a): manki a gdzie Ty rodzisz? w jakim szpitalu? działdowo czy żuromin? Marinko w Działdowie będe rodzic.
-
Ja myslalam o rozku po to zeby w szpitalu z niego korzystac zeby mi bylo latwiej maluszka wziasc na rece i w ogole,a co do fotelikow itp.to u nas akurat z tego co wiem to w samym kocyku dzieci zabieraja do domu bez zadnych nosidelek,fotelikow,gondoli itp.dziwne troszku no nie?
-
Cicho i pusto wiec lece cos porobic... Do pozniej
-
justiks23 napisał(a): Witaj Fijolku,Jolajcik wyslalam Wam zaproszenia na Faceboku...
-
Ja również wiatam poniedziałkowo...Byłam już u kuzynki ale szybko wróciłam bo ma gości...takich których ja bym chyba z domu wygnała...eh...brak słów.Ona ma 2 dzieci,3 latka i 1,5 roku a te jej goscie siedza u dzieci w pokoju i pala jeden z a drugim,a mi nie odpowiada to towarzystwo i siedzenie w zadymionym pomieszczeniu wiec wrocilam do domku... Dziewczynki ja mam taki kocyk 3 w 1 ktory moze sluzyc jako becik i kocyk i spiworek wiec niewiem czy to wystarczy do szpitala czy lepiej rozek....Co radzicie???W rozku chyba wygodniej no nie?
-
hussi31 napisał(a): No to Aniu szykuj sie bo to juz zaa chwile...moja kolezanka 30 marca urodzila Oliwiera,potem ja i jeszcze 2 znajome...
-
Witany wieczornie...My juz w lozeczku,Oskarek wierci sie i kreci...zgaga znow mnie meczy... no my tez Synka w foteliku przewieziemy,najwygodniej i najbezpieczniej...
-
Ja również witam słonecznie i niedzielnie 🙂 Pogoda ładna...po obiadku ruszę z dzieciakami na spacerek i kilka fotek strzelimy sobie...bo nie długo już brzuszka nie będzie,a pamiatka jakaś musi być przecież.Ja dzis miałam ciężko noc..eh... I cały czas taka senna jestem...jutro planowałam do fryzjera jechać ale mąż mi samej zabrania bo co jakis czas dziwne skurcze mnie łapia i jak gdzies ide czy jade to musze z kims... Dziewczynki wiem ze ten temat juz byl poruszany ale ja dalej nie wiem w czym zabrac dzidzie ze szpitala:? W foteliku?Wgondoli?Jak myslicie?
-
Witam wieczornie 🙂Ale dzis tu pusto i cicho 😞 Ja dzis caly dzien prawie na podworku...na hustawce.Synus dzis wyjatkowo ruchliwy 😜 Sasiadka stwierdzila ze coraz nizej mam brzuch,a druga sasiadka jest w ciazy... 😉 A mi znow tak ciezko i tchu brakuje...mam nadzieje ze wszystko ok z Nami...w piatek wizyta....
-
Dzień dobry Brzucholki A mnie 3 dzień z rzedu meczy ta sennosc,glowe taka ciezka mam i w ogole...oj...a jak sie poloze to zasnac nie moge...noce tez meczace,co godzina na siku. Pogoda dzis u Nas ladna...cieplo i slonecznie... Adka najwazniejsze ze ty i Juleczka jestescie zdrowe...oby tak dalej.Ja wizyte mam w piatek,moze dowiem sie cos konkretnego co do tej mojej cesarki. Justiks ty to juz w sumie mozesz rodzic...36 tc...ja to tak 36-37 bym chciala urodzic... Teraz odpoczywam,Maluszek wojuje od rana,pogoda chyba mu odpowiada... Ciekawe jak Jamargaretka,Beatka,Moniczka,Olka,Baracuda,Anonimosia
-
Dobranoc Fijolku Martynko ja w dzien sie nie klade zeby isc wczesniej spac i w ogole,ale jak widzisz...to nie skutkuje,ale juz spacq sie chce wiec mowie DOBRANOC
-
No...chyba same... Mnie w dzien to sennosc ogarniaa ze poradzic sobie z nia nie umiem a teraz ooo...czas spac a Kasia siedzi...
-
Gosiu masz racje... Martynko ja tez sama 😞moj Manius w pracy 😞
-
joma napisał(a): To masz czasem jeszcze wyższe tak? Dzięki Bogu nie...na początku ciąży miałam potem sie unormowałam i jest lepsze niż przed ciąża z czego i ja i lekarz jestesmy zadowolenie,ale powiedzial mi ze najgorsze przed nami bo wlasnie teraz cisnienie moze duzo wzrastac....a pisze ze nie jest najgorsze bo pomiary wykonuje rano po przebudzseniu czyli po spoczynku i zawsze sa prAwidlowe,mamy sie martwic jesli przez kilka dni pod rzad,np przez 3 beda przekraczaly 140/90,ale poki co nie przekraczamy z czego ogromnie sie ciesze i modle sie oby tak dalej.
-
Swierze powietrze rzeczywiscie pomaga...mam nadzieje ze przejdzie...musze sie wyspac i porzadnie wypoczac... Kolezanka ktora miala termin na 15 kwietnia urodzila kilka dni temu corkie,jest juZ w domu,mala ma na imie Julia,ale niewiem ile wazyla itp.jutro moze sie dowiem...
-
Cisnienie 137/89 puls 100...wiec nienajgorzej....
-
Dzieki dziewczyny...wlasnie otwieram okno i zaraz bede mierzyc cisnienie,rano i w dzien mialam dobre,ale teraz moglo sie zmienic...zaraz sprawdze...
-
A ja potrzebuje jakiejs rady...pomocy... od godziny leze i nic nie robie a strasznie ciezko mi oddychac,chwilami to tchu nie moge zlapac i czy siedzze czy leze to to samo 😞teraz jeszcze krew z nosa zaczela leciec...czy ktoras z was tak ma???cZy to normalne?
-
Co do zgagi to ja tez ratuje sie renie ale jak juz pisalyscie pomaga chwilowo,ale mi kazano go brac bo mimo tego ze jest bezpieczny dla kobiet w ciazy to zawiera duzo wapnia.
-
Lece ogarnac troszku i grochoweczke wstawic bo znow nmnie sennosc dopada i zaraz zasne...
-
Werona napisał(a): Ja mam Treeco więc nie pomogę,nawet nie widziałam tych modeli o których piszesz na zywo tylko na necie,ale poczytaj moze opinie o tych wozeczkach albo wezcie ten ktory wam bardziej odpowiada...niewiem co doradzic...
-
Dzień dobry dziewczynki 🙂 Mnie o 9 braciszek obudził bo tak to pewnie jeszcze bym spala...taka senna jestem ostatnio...niewiem dlaczego...moze dlatego ze tak czesto w nocy sie budze i wstaje siku... Pogoda u Nas tez nie ciekawa...pochmurno ale nie pada poki co. Co do seksu to ja od dluzszego czasu prawie wcale niemam ochoty,maz na szczescie wyrozumialy i nie narzeka,a jak juz znajde sile i ochote to akurat meza niema 😞jest w domu raz na 2 tygodnie na 2 dni 😞 jak przyjedzioe to mamy duzpo jezdzenia,zalatwiania i kupowania i wieczorkiem jak sie poloze to dotkne podusi i spie....ale remont malymi krokami zbliza sie ku koncowi 🙂w koncu...w kazdym badz razie na swieta napewno bedzie skonczone...
-
A moj synus chyba sie dopiero budzi i zaczyna wojowac heh Milych senkow Brzuszki...spijcie dobrze 😘
-
Co do brzucha to moj nadal wysoko,rece tez dretwieja i to strasznie,a najbardziej bola z nocy bo mam strasznie spuchniete... Kasiagwizadka mam siostre cioteczna ktora ma 5 dzieci 🤪samych chlopcow do tego i wiesz ona tez mowila ze niewiedziala ze jest w ciazy a co do porodu to mowi ze moglaby codziennie 🤪Takze tak jak piszesz,kazda ciaza inna,kazda kobieta inaczej przechodzi i kaZdy porod inny.