Skocz do zawartości

manki

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1044
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez manki

  1. joma napisał(a): W foteliku przede wszystkim bezpiecznie... Poza tym...w razie kontroli Policji - mandat... Więc ja bym się nie zastanawiała i tylko fotelik 🙂 Ja myslalam nad gondola i ale tak jak piszecie w foteliku zawsze wygodniej i napewno bezpieczniej,wiec naprewno Synusia w foteliku zabierzemy ze szpitala.
  2. marinka napisał(a): manki a gdzie Ty rodzisz? w jakim szpitalu? działdowo czy żuromin? Marinko w Działdowie będe rodzic.
  3. Ja myslalam o rozku po to zeby w szpitalu z niego korzystac zeby mi bylo latwiej maluszka wziasc na rece i w ogole,a co do fotelikow itp.to u nas akurat z tego co wiem to w samym kocyku dzieci zabieraja do domu bez zadnych nosidelek,fotelikow,gondoli itp.dziwne troszku no nie?
  4. Cicho i pusto wiec lece cos porobic... Do pozniej
  5. justiks23 napisał(a): Witaj Fijolku,Jolajcik wyslalam Wam zaproszenia na Faceboku...
  6. Ja również wiatam poniedziałkowo...Byłam już u kuzynki ale szybko wróciłam bo ma gości...takich których ja bym chyba z domu wygnała...eh...brak słów.Ona ma 2 dzieci,3 latka i 1,5 roku a te jej goscie siedza u dzieci w pokoju i pala jeden z a drugim,a mi nie odpowiada to towarzystwo i siedzenie w zadymionym pomieszczeniu wiec wrocilam do domku... Dziewczynki ja mam taki kocyk 3 w 1 ktory moze sluzyc jako becik i kocyk i spiworek wiec niewiem czy to wystarczy do szpitala czy lepiej rozek....Co radzicie???W rozku chyba wygodniej no nie?
  7. hussi31 napisał(a): No to Aniu szykuj sie bo to juz zaa chwile...moja kolezanka 30 marca urodzila Oliwiera,potem ja i jeszcze 2 znajome...
  8. Witany wieczornie...My juz w lozeczku,Oskarek wierci sie i kreci...zgaga znow mnie meczy... no my tez Synka w foteliku przewieziemy,najwygodniej i najbezpieczniej...
  9. Ja również witam słonecznie i niedzielnie 🙂 Pogoda ładna...po obiadku ruszę z dzieciakami na spacerek i kilka fotek strzelimy sobie...bo nie długo już brzuszka nie będzie,a pamiatka jakaś musi być przecież.Ja dzis miałam ciężko noc..eh... I cały czas taka senna jestem...jutro planowałam do fryzjera jechać ale mąż mi samej zabrania bo co jakis czas dziwne skurcze mnie łapia i jak gdzies ide czy jade to musze z kims... Dziewczynki wiem ze ten temat juz byl poruszany ale ja dalej nie wiem w czym zabrac dzidzie ze szpitala:? W foteliku?Wgondoli?Jak myslicie?
  10. Witam wieczornie 🙂Ale dzis tu pusto i cicho 😞 Ja dzis caly dzien prawie na podworku...na hustawce.Synus dzis wyjatkowo ruchliwy 😜 Sasiadka stwierdzila ze coraz nizej mam brzuch,a druga sasiadka jest w ciazy... 😉 A mi znow tak ciezko i tchu brakuje...mam nadzieje ze wszystko ok z Nami...w piatek wizyta....
  11. Dzień dobry Brzucholki A mnie 3 dzień z rzedu meczy ta sennosc,glowe taka ciezka mam i w ogole...oj...a jak sie poloze to zasnac nie moge...noce tez meczace,co godzina na siku. Pogoda dzis u Nas ladna...cieplo i slonecznie... Adka najwazniejsze ze ty i Juleczka jestescie zdrowe...oby tak dalej.Ja wizyte mam w piatek,moze dowiem sie cos konkretnego co do tej mojej cesarki. Justiks ty to juz w sumie mozesz rodzic...36 tc...ja to tak 36-37 bym chciala urodzic... Teraz odpoczywam,Maluszek wojuje od rana,pogoda chyba mu odpowiada... Ciekawe jak Jamargaretka,Beatka,Moniczka,Olka,Baracuda,Anonimosia
  12. Dobranoc Fijolku Martynko ja w dzien sie nie klade zeby isc wczesniej spac i w ogole,ale jak widzisz...to nie skutkuje,ale juz spacq sie chce wiec mowie DOBRANOC
  13. No...chyba same... Mnie w dzien to sennosc ogarniaa ze poradzic sobie z nia nie umiem a teraz ooo...czas spac a Kasia siedzi...
  14. Gosiu masz racje... Martynko ja tez sama 😞moj Manius w pracy 😞
  15. joma napisał(a): To masz czasem jeszcze wyższe tak? Dzięki Bogu nie...na początku ciąży miałam potem sie unormowałam i jest lepsze niż przed ciąża z czego i ja i lekarz jestesmy zadowolenie,ale powiedzial mi ze najgorsze przed nami bo wlasnie teraz cisnienie moze duzo wzrastac....a pisze ze nie jest najgorsze bo pomiary wykonuje rano po przebudzseniu czyli po spoczynku i zawsze sa prAwidlowe,mamy sie martwic jesli przez kilka dni pod rzad,np przez 3 beda przekraczaly 140/90,ale poki co nie przekraczamy z czego ogromnie sie ciesze i modle sie oby tak dalej.
  16. Swierze powietrze rzeczywiscie pomaga...mam nadzieje ze przejdzie...musze sie wyspac i porzadnie wypoczac... Kolezanka ktora miala termin na 15 kwietnia urodzila kilka dni temu corkie,jest juZ w domu,mala ma na imie Julia,ale niewiem ile wazyla itp.jutro moze sie dowiem...
  17. Cisnienie 137/89 puls 100...wiec nienajgorzej....
  18. Dzieki dziewczyny...wlasnie otwieram okno i zaraz bede mierzyc cisnienie,rano i w dzien mialam dobre,ale teraz moglo sie zmienic...zaraz sprawdze...
  19. A ja potrzebuje jakiejs rady...pomocy... od godziny leze i nic nie robie a strasznie ciezko mi oddychac,chwilami to tchu nie moge zlapac i czy siedzze czy leze to to samo 😞teraz jeszcze krew z nosa zaczela leciec...czy ktoras z was tak ma???cZy to normalne?
  20. Co do zgagi to ja tez ratuje sie renie ale jak juz pisalyscie pomaga chwilowo,ale mi kazano go brac bo mimo tego ze jest bezpieczny dla kobiet w ciazy to zawiera duzo wapnia.
  21. Lece ogarnac troszku i grochoweczke wstawic bo znow nmnie sennosc dopada i zaraz zasne...
  22. Werona napisał(a): Ja mam Treeco więc nie pomogę,nawet nie widziałam tych modeli o których piszesz na zywo tylko na necie,ale poczytaj moze opinie o tych wozeczkach albo wezcie ten ktory wam bardziej odpowiada...niewiem co doradzic...
  23. Dzień dobry dziewczynki 🙂 Mnie o 9 braciszek obudził bo tak to pewnie jeszcze bym spala...taka senna jestem ostatnio...niewiem dlaczego...moze dlatego ze tak czesto w nocy sie budze i wstaje siku... Pogoda u Nas tez nie ciekawa...pochmurno ale nie pada poki co. Co do seksu to ja od dluzszego czasu prawie wcale niemam ochoty,maz na szczescie wyrozumialy i nie narzeka,a jak juz znajde sile i ochote to akurat meza niema 😞jest w domu raz na 2 tygodnie na 2 dni 😞 jak przyjedzioe to mamy duzpo jezdzenia,zalatwiania i kupowania i wieczorkiem jak sie poloze to dotkne podusi i spie....ale remont malymi krokami zbliza sie ku koncowi 🙂w koncu...w kazdym badz razie na swieta napewno bedzie skonczone...
  24. A moj synus chyba sie dopiero budzi i zaczyna wojowac heh Milych senkow Brzuszki...spijcie dobrze 😘
  25. Co do brzucha to moj nadal wysoko,rece tez dretwieja i to strasznie,a najbardziej bola z nocy bo mam strasznie spuchniete... Kasiagwizadka mam siostre cioteczna ktora ma 5 dzieci 🤪samych chlopcow do tego i wiesz ona tez mowila ze niewiedziala ze jest w ciazy a co do porodu to mowi ze moglaby codziennie 🤪Takze tak jak piszesz,kazda ciaza inna,kazda kobieta inaczej przechodzi i kaZdy porod inny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...