MadziaW

Aniu - chopcy sie maja dobrze, choc ,lodszy cos mi jakos zaczal wiecej ulewac i nie wie czemu :/ Ogolnie jest kochany, mama dostaje najwieksze usmiechy 😉 W czwartek szczepienie. Jutro Oskarek normanie mial przedszkole, ale zastanawiam sie nad tymi srodami, bo to tylko 2,5 godz...Zaprowadze Go, wroce i juz prawie trzeba sie zbierac 🤢 , wiec nie wiem czy sobie nie darowac tych srod, a z drugiej str... no sama nie wiem 🤨 Normanie chodzi jeszcze w czwartki i piatki od 9-15. Nie chcialabym, zeby Go cos ominelo, ale wiem tez, ze chorobska to wlasnie stamtd do nas przyjda, a pozniej maly pewnie zlapie 😞 No a dzis dostalismy potwierdzenie mailem, ze O. przyjety od wrzesnia do pobliskiej szkoly ! 🤪 wiec chorobska nas nie omina , bo bedzie tam od pon -pt 🤢 I nie chce mi sie wierzyc, ze ten czas tak zlecial 😞 Patrze na Dżarusia i nie chce mi sie wierzc, ze O. tez byl taki maciupki, i tak mi teskno 😞 A tak w ogole jeszcze, to chyba mi dalej hormony szaleja, bo czesto paczliwa jestem i bardzo sentymentalna i wyczulona na punkcie moich dzieciatek i wspomnien 😞 🥴

klk1509 napisał(a): wracaj do nas i opowiadaj! 😘 Bedzie dobrze no i oczywiscie cieszymy sie, ze sie zakochalas 🙃 😆 🙂 😘

Oj Sylwus kochana - trzymaj sie dzienie! 😘 Pobyt w szpitalu - zwlaszcza duzszy, niz sie przewidywalo naprawde potrafi byc dobijajacy, ale gorsze dni baaaaardzo czesto sie zdarzaja po porodzie. Zalezy jak sie czujesz , ale moze nie trzeba jeszcze zadnych hormonow? Moze jak wrocicie do domciu poczujesz sie lepiej? Brak snu, przejsciowe problemy z dzidzia, szpital, szalejace hormony - wszystko robi swoje, ale pomalu to sie powinno normowac. Nie bierz moze jeszzcze nic, ale obsrerwuj pilnie (Ty i mezus czy partner) swoje samopoczucie, bo jesli faktycznie cos ten tego, to od razu dzialac. Masz byc szczesliwa mama, depresja duzo odbiera z macierzynstwa i nie tylko 🤨 Zastanawiam sie czy depresje mozna leczuc jakos nie farmakologicznie?? A i pamietaj, ze nawet jesli bedziesz cos brac, to jesli konieczne bdzie podanie mm, to nie badz za surowa dla siebie! A ja trzymam kciuki, zeby szlo po Twojej mysli - bo to bardzo wazne. Buziaczki kochana, w razie czego wiesz gdzie pisac, zeby sie wygadac itp itp 😘 😘 😘

Asia - ja sie jak dotd cesarka wykrecalam, ze za wczesnie 😜 no, ale przeciez nie moge tak w nieskonczonosc 😁 a co to jest tnt?? co do czasu - to zgadzam sie w 100%

Acha, a co do cwiczen, to planowalam sie zabrac za Chodakowska, ale plany a dzialania... 😁 😜 😉 Aniu - no jakies paskudne przeziebienie pewnie 😞 A Majeczka jak?? Zdrowka dla Was! 😘

Tinus fajnie, ze do nas zajrzalas 🙂 Ja tez mam rozstpy na boczkach, ale one sa chyba z poprzedniej ciazy, wiec ich tak nie widac. A celulit to chyba zawsze mialam mimo, ze zawsze chuda 😜 Na basen tez bym sobie poszla, ale musze kupic kostium - tzn w ogole w jakiejs glebszej niz wanna wodzie bym sie zanurzyla 🥴 A w ogole to bym sobie w jakims basenie posiedziala i poplywala dla relaksu, ale jak pojde z moimi latoroslami, to pewnie bedzie teraz wiecej stresu niz relaksu 🥴 Chyba sobie w dmuchanym brodziku w ogrodku tylek pomocze jak sie zrobi fest cieplo 😮 A nie - bo pewnie wtedy do PL pojade na wakacje. Tam mam basen pod nosem - doslownie, bo pieszo 2 min, ale sama sobie przeciez nie pojde raznij z kims 🥴 Michasia - jak Kacperek?? Jak zdrowko?

atomota napisał(a): rozkazami?? wtf??

Madera29 napisał(a): no wez sobie jakies body z krotkim jak macie takie temp. no i jak na oddzialach dalej tak cieplo, bo nie chcesz dzidzi przegrzac.

A i a ja te reczniki papierowe sobie zawsze nawilzalam zimna woda (za kazdym razem jak szlam do kibellka) i przykladalam do rany - przynosilo bloga ulge i chyba pomagalo sie szybciej goic no i w ogole wydawalam sie...czystsza 😮

gunia141 napisał(a): 😁 Smieje sie, ale ma kobieta racje 🙂 U nas na szczescie reczniki papierowe byly jako standardowe wyposazenie - w kibelkach (oprocz bialego papieru 😜 ), jak i na salach plus na kazdej sali takie papierowe dlugie...nie wiem jak to nazwac.., ale uzywalo sie je, zeby podlozyc pod dziecko, takie a la przescieradelko.. I tez sie zgadzam, co do odbijania - po kazdym jedzeniu odbijac i u nas tez sie potwierdza, ze czesto jak sie maly prezy, to chce mu sie odbic (mimo, ze mu sie odbije po jedzonku ladnie). A i nie jest konieczne przekladanie dzidzi przez ramie, wystaczy podniesc do pozycji siedzacej, podtrzmywac glowke i lekko po pleckach mozna glaskac/pomasowac. To tak na marginesie, bo sobie przypomnialam hehe 😜 No a u nas od bardzo niedawna co go odbijam ,to mi zwraca nieco i nie wiem czemu, bo nigdy nie mial z tym jakis wiekszych problemow, a teraz jak sobie odbije, to dosc tego wychodzi 🤨

Daga 🤪 Witaj z powrotem! Kopa czasu! 🙂 😘 Niom, ladnie mala wazy 🙂 A propos wagi, to ost jak sie wazylam to mialam na plusie 3,5kg , bo waze 51,5, ale widac ze choc wolno ,to samo schodzi, bo przeciez nawet nie cwicze 😁 Ale co do cwiczen to chcialabm sie za siebie zabrac, ale nie dla wagi a bardziej dla...jedrnosci 😁 😜 😉 Co do rozstepow, to pozbyc sie raczej nie pozbedziesz, one co najwyzej wyjasnieja i sie z czasem mniej widoczne zrobia (albo w ogole malo co widoczne), ale calkiem pozbyc sie ,to raczej sie nie na 🤨 Kurde - Sylwia - tyle tych usg? Fajni lekarze,ze nie robia raz a dobrze 😮 No, ale lepiej to posprawdzac i sie upewnic. Zastanawiam sie jak tam nasza Ttinka...

moj tak miewal jak dokarmialam piersia, a starszy mial takie sluzowate jak mu zabki szly - ale to byly tylko takie i to porzadne kupy w tamtym czasie, ale tym bym sie teraz bardzo niesugerowala - tylko musisz obserwowac, zeby wykluczyc biegunke, bo to moze byc to. No albo jakies przejsciowe problemy z trawieniem, ale jesi jest tylko na mm i robil inne kupki, to obserwuj. Moze to tylko taki jednorzowy wybryk.

a i Karola - tak jak Ilona pisze - jesli szlafrok, to cienki! U nas tez goraco na odzialach bylo.

Ja w ogole nie kupuje drogich pieluch (choc teraz, ktore nie sa drogie :/), bo tak, jak Aga napisala i tak to wszystko idzie do kosza. Jak dzidzia nie ma problemow na skorze pupci to nie widze sensu przeplacac. A i duzo moch znajomych mam, ktore sa w Polsce tez z Dady kupowaly glownie.

Karola - ja wprawdzie bardzo krotko w szpitalu bylam, ale: kosmetyki - szczoteczka do zebow, pasta, jakis zel pod prysznic - tego typu rzeczy- wiadomo. Plus uwazam, ze dobrze miec dezynfektant do rak. Recznik/-i - koniecznie. Szlafrok - jak dla mnie koniecznie (tzn jakos mniej krepujaco czlowiek sie czuje jak paraduje po szpitalnyc korytarzach) majty jednorazowe - koniecznie (albo stare, ktore mozna wyrzucic; jednorazowe sprzedaja zazwyczaj w paczkach i nie kupuj drastycznie mniejszych niz rozm. przed porodem) podpaski - koniecznie co do ciuchow to ja wzielam na wyjscie znow wiecej niz potrzebowalam. Gacie te, w ktorych przyszlam i bluzka na zmiane wystarczyly (ale to moze maz doniesc tyko w domu mu przygotuj, zeby wiedzial, tzn te rzeczy na zmiane 😜) stanik/-i na zmiane - dobrze takie do karmienia, bo latwiej koszule nocna/pizame na zmiane jakby jakis wypadek przy pracy byl skarpetki dodatkowe warto miec - niektorym mamom zimno, niektorym goraco, ale malo miejsca zajmuja, wiec... za duzo ubranek dla malenstwa tez nie ma co brac recznik dla malenstwa - ale przeciez jak sie nie weznie to chyba dzadza, nie? pieluszki, chusteczki to wiadomo ja jeszcze mialam chusteczki do dezynfekcji powierzchni na wszeki wypdek, ale chyba nie skorzystalam a woreczkin na zuzyte pieluszki sie tez przydaja, choc moze nie sa konieczne aparat, telefon, ladowarki pieniadze na wszelki wypadek, jakby na miescu trzba bylo cos dokupic jakis zeszyt czy notesik i dlugopis (ja zapisywalam pory karmienia malego i dugosc, zeby poloznej powiedziec - ale to mozesz sobie na tel zapisac) zegarek z sekundnikiem - sekundnik dobry na porod (ale w szpitalu pewnie maja) gumki do wlosow - koniecznie nie pamietam czy jeszcze cos, ale z tych rzeczy na pewno korzystalam.

Sylwia - koniecznie daj znac. Bedzie dobrze Sylwia 😘 Aga - no ciemiaczko (to przednie) zamyka sie do 13 m-ce jakos tak. Za duze nie dobre, bo moze znaczyc np o niedoborze wit D (co rowniez moze prowadzic czy byc oznaka krzywicy) - zazwyczaj wtedy podaja wit. D wlasnie. No a za szybko zrastajace sie tez nie dobrze, bo wtedy czaszka moze ograniczac rozwijajacy sie i rosnacy mozg 😮 Ale czytalam tez na innm forum i tam dzieci dziewczyn mialy naprawde roznej wielkosci ciemiaczka, nawet male 1x1 i nic nie pisalo, ze bylo cos z dzidzia nie tak 🥴 Ale tez sie spytam przy najblizszej okazji.. Asiu - u nas strasznie wietrznie, slonce sie gdzies probuje przebic prze chmury, ale poki cos mu sue nie bardzo udaje 🤨

na rane krocza dobrze tez sikac na narciarza 😁 ale powaga, mniej tak boli 🙂 Syla - jak Gucio??

no, niezmywalym i pozniej sie bede dziecku tlumaczyc 😜 Dobranoc Asiu - spokojnej nocy i buziak dla krolewny! 😘 mam nadzieje, ze sie lepiej bedzie czula! 😘

a nie polepsza sie? 😞

jak cos to mu sama zmierze normalnie - wezne mazaka, zaznacze kropkami 4 punkty i zmierze 😜

Asiu, ja w ogole panikuje 😞

😞 ale wiesz co? Zastanawiam sie, czy cc serio nie ma wplwu nieco na wyglad cimiaczka, no bo przeciez sie glowka ni przeciska przez kanal rodny, nic sie tam nie dostosowywuje. Pamietam Oskara ciemiaczko bylo inne 🤔 ale moze to nie ma wplywu, nie wiem 🤨

ja mam nadzieje, ze u nas tez wsjo ok, bo nikt nic nie mowil, ze trzeba obserowac, czy ze cos za male/duze, wiec mam nadzieje.. 🥴

a u nas nie robia zadnego usg przezciemiaczkowego 🥴

cztalam gdzies, ze moze, ale tez ta roznorodnosc rozm. ciemiaczek zalezy od dziecka i te mniejsze niekoniecznie znacza, ze cos jest nie tak.