marzenka

Ide do apteki po nasivin w takim razie.

Pij dużo wody. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. WODA WODA WODA i nospa.my nic więcej ci nie pomożemy. Trzeba przefiltrować nery..Jak powiesz lekarzowi że jesteś w ciązy to ci coś poradzi. Podobno już w 4-5 miesiący leki nie są takie szkodliwe. Więc do lekarza marsz.

dzięki dziewczyny. Najbardziej denerwuje mnie to, że naprawdę o siebie dbałam. Miałam na sobie standardowy zestaw: 2 bluzki, sweter gruba bluzę płaszcz i zimowy szzalik a i tak mnie złapało. Najbardziej męczy mnie katar.. w nocy aż użyłam otrivinu bo nie mogłam wytrzymać. Już dawno nie miałam tak zawalonych zatok. Mam nadzieję, że krople działają tylko miejscowo i jak kilka razy wpuszczę to nic się nie stanie ale naprawdę nie jestem w stanie w nocy wytrzymać. W dzień to jeszcze ale w nocy to jakiś koszmar. a eufhorbium i sol morska już nie działa na mnie . Czasem działą ale nie na takie zatokowe sprawy.

no moja oczywiscie tak powiedziała 🙂 ale cóż my też tak będziemy naszym mówić. Mam tylko nadzieję, że dzidziusiowi nie zaszkodzę tą infekcją 😞

ja czasami widzę rozstępy ale potem się okazuje że to tylko coś mi się odbiło.. jakiś szew od spodni albo od bluzki... podobno w ostatnim miesiacu czesto sie pojawiaja

hello.. leżę chora w łóżku. Tak mnie wzięło że szok;. Zatoki zapchane i gardło boli na szczęście bez gorączki narazie. Biorę oscillococinum rutinoskorbin i smaruję się amolem ale nie wiem czy to pomoże. Oby dzidzi się nic nie stało. A mama mi mówiła żeby nie jechała na majówkę bo się przeziębię. Czemu jej nie posłuchałam.. Na zapalenie pęcherza wiem że polecają żurawinę. Można kupić tabletki, albo poprostu kupić żurawinę w słoiku i zamiast cukru do herbaty. Podobno zakwasza mocz. Mi pomogło zwykłe picie wody (duże ilości... bardzooooooooooo duże i o dziwo nospa 🙂)

Też dodałam fotke:Jestem chora 😞 gardlo mnie boli. Wziełam juz apap i zjadlam 4 głowki czosnku. Jak nie przejdzie to sie zalamie. Okazało się, ze moja waga prawdopodobnie zle wazy. Wrocilam z mazur weszlam na wage a tam 77. Nie mozliwe zeby tyle przytyc przez 4 dni;. Weszla na stara tam 72... Chyba sie waga popsula. Ja tez boje sie wszystkiego. Ale to taki stan podobno w ciązy.

Asiula czy ty troszkę nie przesadzasz? Ja nawet nie zauważyłam, że jest coś takiego jak oklaski 🙂 Spokojnie pewnie to nie było specjalnie. A to, że wchodzisz w rozmiar 34/36 chyba nie jest powodem zazdrości??? Przynajmniej moim zdaniem 🙂 więc spokojnie. doszukujesz się czegoś czego nie ma. Miłych snów 🙂

Co do bólów krzyża ja mam je od początku szczególnie jak leże na plecach. Co do tatoo musisz bardzo uwazac ale zazwyczaj chudzielce po ciązy wyglądają jak przed ciążą. Nic nie widać więc pewnie u ciebie też nie będzie nic widać i się nic nie rozejdzie. Co do tycia to ja mam to samo. Wazę juz 74 kg. przytylam 6. Boję się ze jak wroce do dou bedzie 76:P bo na tej majówce jem jak wariatka. Nawet jedna koleżanka do mnie powiedziała ze bardzo dużo jem. Chociaż wcale mi się tak nie wydaje. Ale co tam. Nie powinna mi chyba zwracać uwagi prawda?

rany jaki tatooo.............. musisz się ostro smarować kremami 🙂 Ładny masz brzuszek. Jesteś szczuplutka dlatego tak ladnie go widac u mnie w ciuchach widać ale jak się rozbieram to nic. MArtwie się bardzo bo ja ruchow nie czuje 😞 Nic mnie ostatnio nie boli ani nic nie czuję. Ehhh mam nadzieję że wszystko ok. Poza tym jestem jeszcze w Zawiatach. To miejcowość nad jeziorem jakies 50 km od Łeby. jechalam 400 km samochodem. Mam nadzieję że wszystko ok. W goole jestesmy tu z 3 parami. Jedna ma dzidzie i dwie się przyznały, że są w ciąży. Jedna w 6 tyg a druga w 10 🙂 hehe ale numer 🙂 3 ciężarne razem na majówce 🙂 Przynajmniej nie jestem sama niepijąca.

Hej dziewczynki. Byłam dziś w maximusie i powiem szczerze, że w tym lokalu 426 jest masakrycznie drogo. Przecież to nie są markowe ciuchy a ceny jak za markowe. Spodnie kosztują koło 120-180 zł a koszulki od 75 do 120. Hmm powiem wam szczerze, że jak na 6 miesięcy noszenie ciuchów to jest drogo. Za to poszłam do innej hali i kupiłam 5 bluzek stanik spódnice i spodnie i zapłąciłam 300 zł. Więc wydaje mi się że da się kupić tam coś taniego ale ten sklep w hali E strasznie drogi jak na maximusa. Oczywiście ciuszki tam są śliczne. Ale taką cenę wolę zapłacić za markowe ciuchy i potem je najwyżej na allegro sprzedać. Pan miły i zachęcał ale się nie dałąm. |U niego miałabym tylko 3 rzeczy za te 300 zł. A tak to mam 8 🙂 Powiem Wam szczerze, że ja dopiero dzisiaj zobaczyłam jaki mam pokaźny brzuszek. Właśnie w maximusie jak przymierzałąm ciuchu. Byłam poprostu w szoku 🙂W domu nie mam lustra oprocz takiego na twarz w lazience. Czuje się też nienaturalnie gruba i jak wieloryb. Poza tym wszystko git. Dziś przychodzą mi robić szafę , pawlacz i 2 szafki w kuchni. W szafie ma być LUSTRO i juz nie mogę sie doczekać. Ja się też przejmuję i mam doły. Czy dam radę z firmą jak się dzidzia urodzi, jak to będzie, czy dzidzia będzie zdrowa. Ehhh... Poza tym myślę też o większym mieszkaniu bo mamy kawalerkę 30 metrów i powiem Wam, że jak dojdzie tutaj łózeczko itp itd to nie wiem jak się pomieścimy. I tak już jest ciasno. Poza tym 18 czerwca mamy ślub. Teraz zaczyna się zapinanie wszystkiego na ostatni guzik. Nawet gości nie mamy jeszcze zaproszonych tylko z 1/3 daliśmy zaproszenia. Cały czas coś nam wypada i nie ma kiedy. Ehh porażka mówię Wam. Całuję Was gorąco kochane!!!

Ja narazie loda i ciasteczka oreo. Ostatnio wróciła mi chęć na seks i powiem wam, że w święta kochaliśmy się chyba z 6 razy. Dziś mam strraszne skurcze. MArtwi mnie to troszkę ale mam nadzieję że nic mi nie jest. Niby można się kochać ale ja ogólnie się trochę boję.

hejaaaaa! Po świętach nie jest tak źle w moim prypadku. Lodóka prawie pusta prócz kilku zrazów i makowca. Od nikogo nic nie braliśmy i sami wszystko wywieźliśmy bo obydwoje jesteśmy na diecie. Mój misio przytył razem ze mną. Oczywiście ja staram się tylko nie jeść słodyczy co mi oczywiście ie wychodzi 🙂 Zaraz się u mnie zaczyna 16 tydzień. Jak ten czas leciiiiiiiiii 🙂

Hej. Wesołego Alleluja 🙂 Wiem, że wszystkie są zajęta przygotowaniami, ja też na nic czasu nie mam. Martwi mnie jedna rzecz. Wyglądam jak potwór wieloryb i źle się z tym czuje. Przytyłam juz 6 kg i ostatnio tyje kg na tydzień. Pomocyyy co robić????????????

Na pewno będzie wszystko dobrze. Spokojnie. W ciąży często przyczepiają się jakieś zapalenia. Spokojnie i bez nerwów. Pozdrawiam

ale trzeba zatrudnic osobą na miejsce tej kobiety a potem trzeba zatrudnic kobietę jezeli bedzie chciala wrócic. Może nie w każdej branży ale w mojej ciężko jest znaleźć kogoś na czas określony. Poza tym rekrutacja, przygotowanie do pracy to też chyba pochłania i czas i pieniądze tak? No chyba, że nie każdy się orientuję jak to wygląda.

malena10 napisał(a): jak widać np.po pracodwcy caprioo , nie zawsze 🙂 No może zależy to od stanu jego kieszeni i czy firma jest jego czy on jest w niej tylko kierownikiem 🙂

I oczywiście nie skreślam nikogo tylko piszę jak jest. Nie każda kobieta jest w porządku. Odkąd jestem pracodawcą wiele się zmieniło w moim myśleniu. Pracownik zawsze będzie uważał, że jest mu źle, że jest gnębiony a szef tylko chce się na nim dorobić. Zawsze "szef" jest zły i zawsze szef i pracownik będą po innych stronach barykady!

Jeżeli ciąża nie jest zagrożona i kobieta się dobrze czuje to nie wiem dlaczego kobiety chodzą na zwolnienie. Chyba tylko z lenistwa 🙂 Oczywiście pracodawca musi kobiecie w ciąży zapewnić odpowiedni warunki. Jeżeli nie jest w stanie tego zrobić to musi zwolnić ją ze świadczenia pracy. Ale jeżeli kobieta w 8 tygodniu idzie na zwolnienie bo jej się nie chce pracować to nie dziwcie się, że potem pracodawca nie chce takiej kobiety mieć u siebie. Czemu pracodawca ma być fer a pracownik nie? Oczywiście mówię tu o zdrowych i normalnych przypadkach. Oczywiście mówię o kobietach które nie wymiotują. Tak jak ja i wiele moich koleżanek.

pracodawcy tak samo traktują kobiety w ciąży jak one traktują pracodawców. Jeżeli ciąża nie jest zagrożona i kobieta się dobrze czuje to nie wiem dlaczego kobiety chodzą na zwolnienie. Chyba tylko z lenistwa 🙂 Oczywiście pracodawca musi kobiecie w ciąży zapewnić odpowiedni warunki. Jeżeli nie jest w stanie tego zrobić to musi zwolnić ją ze świadczenia pracy. Ale jeżeli kobieta w 8 tygodniu idzie na zwolnienie bo jej się nie chce pracować to nie dziwcie się, że potem pracodawca nie chce takiej kobiety mieć u siebie. Czemu pracodawca ma być fer a pracownik nie? Oczywiście mówię tu o zdrowych i normalnych przypadkach. Ginekolodzy zwonienia dają od tak tak jak inni lekarze dają zwolnienia na katar! Przykro mi ale takie jest moje zdanie. Znam osobiście kobiety które z pracy jechały na porodówke i było im o wiele łatwiej później fizycznie. Spójrzcie na to też z tej strony. Jakby kobiety były bardziej uczciwsze to pracodawcy podchodziliby inaczej do tego. Przykład dziewczyny: była w ciąży i od razu zwolnienie "bo po co ma się przemęczać, dzidzia najważniejsza". Potem wychowcze i nagle się okazuje, że druga ciąża i idzie do pracodawcy z pismem, że rezygmnuje z wychowaczego wraca na miesiąc do pracy i znów idzie na zwolnienie bo jest w 10 tyg ciąży. Wiedziała oczywiście o tym jak niosła pismo bo jeszcze trzęsła portkami, żeby na badaniach nie wyszło, że jest w ciąży. Ja naprawde nikogo nie oceniam ale proszę spójrzcie na to z innej strony też. Nie każda kobbieta źle się czuję ale jej się nie chce poprostu. Ja się czuję dobrze i zamierzam pracować dokąd się da no chyba, że już będę tak gruba, że nie wytrzymam. Mi ogólnie ginekolog chciałą dać zwolnienie w 8 tyg ciąży. Zapytałam się czy mój stan zdrowia tego wymaga a ona pow. absolutnie. Ja ciąża jest zdrowa to nic się nie stanie. A jak jest słaba to nawet zwolnienie niekoniecznie pomoże. To jest moje zdanie 🙂 I pewnie już tu nie zajrze bo mnie skreślicie i objedziecie 🙂 Ale nic. Uważam, że dwie strony medalu są w każdej sprawie więc ja staję po drugiej stronie.

w sytuacji takiej jak twoja oczywiscie jestem za zwolnieniem. Mi chodzi o to ja ciaza przebiega normalnie i prawidlowo, bez wczesniejszych poronien. tak jak zreszta wczesniej pisalam. Ja biorę luteine ponieważ mialam krwawienia.

Hej U mnie będzie Helenka albo Staś. Po dziadkach 🙂 Co do skurczy to ja nie mam. Weź nospe a jak nie przejdzie to do gina. Mi po wypadku powiedział, że mam brać 3 razy dziennie nospe bo mogą pojawić się skurcze i jak po 3 dniach nie przejdą to do lekarza. Jeżeli chodzi o zwolnienia, pewnie mnie zaraz znienawidzicie, ale jako pracodawca uważam, że nie powinny być wydawana ot tak. Ciąża to nie choroba i jeżeli nie ma wskazań np zagrożenie lub złe warunki rpacy (noszenie, czy jakaś styczność z chemikaliami i jakie tam jeszcze inne mogą byc) to nie powinno się chodzić na L4. Oczywiście jeżeli kobieta ma wymioty itd to na czas poki się źle czuje to wiadomo no i jeżeli się bardzo źle czuje w czasie ciąży. Ja powiem szczerze, że nie chciałabym tak siedzieć w domu. Chyba bym zwariowała. Wczoraj mój miś miał spotkanie integracyjne na święta i myślałam, że jajko zniosę siedząc zaledwie od 17 sama 🙂Oczywiście każda ma prawo mieć swoje zdanie ale mam nadzieję że mine nie skreślicie za to co powiedziałam. Wczoraj w wyborczej był artykuł o zwolnieniach. I w 2010 r. tylko ze względu na ciążę zostało wystawionych 2 mln zwolnień lekarskich...Czy to nie lekka przesada? 🙂 Chociaż może jestem teraz hipokrytką bo gdybym mogła iść na zwolnienie to może bym poszła??? Sama nie wiem 🙂 Właściwie to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 🙂 A więc jak pisałam wcześniej mój miś miał wczoraj spotkanie świąteczne z pracy. Wyobraźcie sobie, że napisał mi że będzie najpóźniej o 22. A spotkali się przed 8. Więc ja mu napisałam, żeby się nie spieszył i z chłopakami posiedział, Ale nie przypuszczałam, że węźmie to aż tak do siebie. O godz. 1 zadzwonił do mnie i bełkotem poprosił abym zeszła na dól i zapłaciła za taksi bo on pinu zapomniał,. Ale jak zeszłam i go zobaczyłam okazało się, że jest tak nawalony że nie mógł tego pinu wpisać do terminala. Wyobrażacie sobie?? OCzywiście noc nie przespana bo zygał jak kot 🙂 a dziś poszedł do pracy hehe 🙂 Wykastrowałam dziś kota 🙂 Biedny tak jest że szok. Chodzi jak pijany, nie może wskoczyć na łóżko. Nosiłam go na rączkach jak dzidzie 🙂 Mój kochany TEODOREK. Ma 7 miesięcy zaledwie ale miauczał niesamowicie i musiałam go wykastrować bo już nie mogłam wytrzymać, Teraz śpi jak dzidzia 🙂 Co do witamin ja brałam Omega Pregna. Teraz nie biorę bo mi się skończyły ale zamówiłam i muszę isć wkońcu do tej apteki. Cały czas zapominam. Ale mi moj lekarz powiedział że mogę brać a nie muszę. Że już powoli się odchodzi od witamin. Nie wiem czemu. Ale profilaktycznie wolę brać. No i kwas foliowy i jod to norma biorę codziennie. Nie wiem po co jod ale mi przepisała. Ja chodzę w Warszawie na ul Sieciechowską Chomiczówka. Bardzo dobra państwowa przychodnia. W gabinecie jest USG więc bez problemu. Też chodziłam prywatnie ale stwierdziłam, że bez sensu i wolę tą kasę wydać na jakieś rzeczy dla dzidzi. A przecież prywatni lekarze też przyjmują państwowo więc czym to sie niby różni??? Ehh sie rozpisałam. Ostatnio kupiłam bukiet wiosenny hortexu i ugotowałam zupę warzywną na udkach z kury i kawałku wieprzowego. Pycha. Uwielbiam tą zupę za to mój miś nie 🙂 Łatwa zdrowa i pyszna 🙂 Cieszę się że nas tak dużo tu 🙂 Niedługo będziemy się zastanawiać czemu nie ma np. carpioo... może poszłą już rodzić??? Chodzi mi już o październik hehe 🙂 To będzie super przeżycie:P

Hej U mnie będzie Helenka albo Staś. Po dziadkach 🙂 Co do skurczy to ja nie mam. Weź nospe a jak nie przejdzie to do gina. Mi po wypadku powiedział, że mam brać 3 razy dziennie nospe bo mogą pojawić się skurcze i jak po 3 dniach nie przejdą to do lekarza. Jeżeli chodzi o zwolnienia, pewnie mnie zaraz znienawidzicie, ale jako pracodawca uważam, że nie powinny być wydawana ot tak. Ciąża to nie choroba i jeżeli nie ma wskazań np zagrożenie lub złe warunki rpacy (noszenie, czy jakaś styczność z chemikaliami i jakie tam jeszcze inne mogą byc) to nie powinno się chodzić na L4. Oczywiście jeżeli kobieta ma wymioty itd to na czas poki się źle czuje to wiadomo no i jeżeli się bardzo źle czuje w czasie ciąży. Ja powiem szczerze, że nie chciałabym tak siedzieć w domu. Chyba bym zwariowała. Wczoraj mój miś miał spotkanie integracyjne na święta i myślałam, że jajko zniosę siedząc zaledwie od 17 sama 🙂Oczywiście każda ma prawo mieć swoje zdanie ale mam nadzieję że mine nie skreślicie za to co powiedziałam. Wczoraj w wyborczej był artykuł o zwolnieniach. I w 2010 r. tylko ze względu na ciążę zostało wystawionych 2 mln zwolnień lekarskich...Czy to nie lekka przesada? 🙂 Chociaż może jestem teraz hipokrytką bo gdybym mogła iść na zwolnienie to może bym poszła??? Sama nie wiem 🙂 Właściwie to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 🙂 A więc jak pisałam wcześniej mój miś miał wczoraj spotkanie świąteczne z pracy. Wyobraźcie sobie, że napisał mi że będzie najpóźniej o 22. A spotkali się przed 8. Więc ja mu napisałam, żeby się nie spieszył i z chłopakami posiedział, Ale nie przypuszczałam, że węźmie to aż tak do siebie. O godz. 1 zadzwonił do mnie i bełkotem poprosił abym zeszła na dól i zapłaciła za taksi bo on pinu zapomniał,. Ale jak zeszłam i go zobaczyłam okazało się, że jest tak nawalony że nie mógł tego pinu wpisać do terminala. Wyobrażacie sobie?? OCzywiście noc nie przespana bo zygał jak kot 🙂 a dziś poszedł do pracy hehe 🙂 Wykastrowałam dziś kota 🙂 Biedny tak jest że szok. Chodzi jak pijany, nie może wskoczyć na łóżko. Nosiłam go na rączkach jak dzidzie 🙂 Mój kochany TEODOREK. Ma 7 miesięcy zaledwie ale miauczał niesamowicie i musiałam go wykastrować bo już nie mogłam wytrzymać, Teraz śpi jak dzidzia 🙂 Co do witamin ja brałam Omega Pregna. Teraz nie biorę bo mi się skończyły ale zamówiłam i muszę isć wkońcu do tej apteki. Cały czas zapominam. Ale mi moj lekarz powiedział że mogę brać a nie muszę. Że już powoli się odchodzi od witamin. Nie wiem czemu. Ale profilaktycznie wolę brać. No i kwas foliowy i jod to norma biorę codziennie. Nie wiem po co jod ale mi przepisała. Ja chodzę w Warszawie na ul Sieciechowską Chomiczówka. Bardzo dobra państwowa przychodnia. W gabinecie jest USG więc bez problemu. Też chodziłam prywatnie ale stwierdziłam, że bez sensu i wolę tą kasę wydać na jakieś rzeczy dla dzidzi. A przecież prywatni lekarze też przyjmują państwowo więc czym to sie niby różni??? Ehh sie rozpisałam. Ostatnio kupiłam bukiet wiosenny hortexu i ugotowałam zupę warzywną na udkach z kury i kawałku wieprzowego. Pycha. Uwielbiam tą zupę za to mój miś nie 🙂 Łatwa zdrowa i pyszna 🙂 Cieszę się że nas tak dużo tu 🙂 Niedługo będziemy się zastanawiać czemu nie ma np. carpioo... może poszłą już rodzić??? Chodzi mi już o październik hehe 🙂 To będzie super przeżycie:P

asia85a napisał(a): asia85a Sanok 16 tydz , 26 lat , 3.5 kg , pełć jeszcze niewiem termin 30 wrzesnia /17 pażdziernik Bajka Brzeg 14tydzień 20lat plus 2kg płci jeszcze nie wiem termin 9.10.11 Madziek84 Dublin 12 tydzien 27 lat -2kg jeszcze nie wiem termin 19.10.11 Asia Kraków 15 tydzień 23 lata plus 3 kg płeć jeszcze nie znana termin 5.10.2011 mdoundi Londyn 15 tydzień 28 lat plus 5kg plec: jeszcze nie wiem termin:7/10/11 Aneta84 Olsztyn 15 tydzień 26 lat plus 1 kg pleć: być moze dziewczynka termin 06.10.11 Carpioo Warszawa 24 lata 12 tydz, 5 dzień, plus 3,5kg: powiedziano że dziewczynka, termin na 20.10.2011

Jejku dziewczyny czemu dopiero teraz??? Witamy i prosimy o dopisanie się do danych do tabelki na wcześniejszych stronach.