Skocz do zawartości

Zocha

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1144
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Zocha

  1. i ja wróciłam.... zaskoczona tym faktem zupełnie .... teraz to już 32 tc więc już "z górki" po awarii starego kompa straciłam dostęp do tego drugiego forum ... jeśli tu jeszcze zaglądacie to pls odezwijcie się Pozdrawiam !!!
  2. No, no Dodi 🙂 brzuszek rzeczywiście okrąglutki jak piłeczka 🙂 zawsze mi się takie podobały ale ja takiego nie mam ani nie miałam.. ale też nie jestem taka szczupła ... ja dziś w nocy myślałam, że zwariuję bo najpierw to małe w brzuchu wariowało i nie mogłam spać- ruchy były dość bolesne- mam wrażenie że próbowało się obrócić ale wg mojego macania brzucha dziś rano głowa nadal jest z boku zamiast na dole :/ no ale dobrze że próbuje... a później córka od 3 nie mogła spać bo ją katar zaatakował i do rana w naszym łóżku się przewalała i co chwilę popłakiwała... także dzisiaj miałam zrobić kilka rzeczy w domu a skończy się na wizycie w przychodni gdzie pewnie stracę pół dnia 😞 mam nadzieję, że nic nowego z poczekalni nie przyniesiemy... do tego jestem nie wyspana więc marzę żeby się przespać ale moja 2 latka z gilami do pasa biega po pokoju i co chwilę angażuje mnie w nowe zabawy 😉 w takich chwilach nie wiem jak to będzie jak będzie jeszcze w domu niemowlak...
  3. hej, jak tam u Was? Rzeczy poszykowane ? ja jeszcze nic poza sięgnięciem rzeczy ze strychu nie zrobiłam i zaczynam mieć w związku z tym stres... spojenie łonowe boli jak bolało i prawdopodobnie się rozejdzie podczas porodu... do tego moje dziecko, które cały czas leżało główką w dół postanowiło się właśnie obrócić dupką do wyjścia" ... po usg byłam pewna, zę jeśli tak już zostanie to jest to równoznaczne z cesarką ale podobno skoro już raz rodziłam naturalnie to tym razem też mi każą próbować i jestem tym z lekka przerażona... bo to oznacza dużo trudniejszy poród, który prawdopodobnie i tak zakończy cesarka... no ale jest jeszcze jakaś sza sa że dziecko się obróci... oby... poza tym nadal nie wiem gdzie mam rodzić i boli mnie już od tego wszystkiego głowa... a po nocach śni mi się że zaczyna się poród a ja nie wiem gdzie jechać... makabra... też macie takie lęki ????
  4. Izunia00882 napisał(a): grunt, ze nie jest gorzej 🙂 to dobre wieści 🙂 mój ból okazał się bólem spojenia łonowego i wygąda na to, ze jest wynikiem niedoboru wapnia... birę więc już femibion, żelazo, magnez a teraz jeszcze wapno i witamina D dojdzie... kocham być w ciąży ale ten stan najwyraźniej mi nie służy 😉
  5. Izunia00882 napisał(a): trzymam kciuki żeby wszystko było ok!!! daj znać po wizycie!!! a golenie to doprawdy już wyzwanie 😉 heh heh... okolic bikini już niemal nie widzę więc ja liczę na wyrozumiałość gina bo albo się pozacinam i pójdę nba wizytę ze strupami albo w ogóle odpuszczę ten temat... a tu jeszcze dużo brzuszki urosną 🙂
  6. cześć Kochane, wszystkie się widzę pomału czujemy coraz gorzej :/ Ja mam za sobą w ciągu ostatniego miesiąca 2 antybiotyki bo ciągle nawracała mi angina 😞 a teraz od tygodnia strasznie boli mnie krocze.. bywają momenty, że nie mogę wstać z łóżka albo zrobić kroka- boli bardzo 😞 dziecko jest cały czas główką w dół i zaczynam się martwić czy aby nie zaczyna mu się spieszyć do wyjścia .... ale już jutro wizyta u gina więc ma nadzieję, że mnie uspokoi..., tak czy inaczej ruchy dziecka czuję dosłownie w majtkach - w pierwszej ciąży tak nie miałam a teraz dziecko ułożyło się na prawdę nisko - też tak macie ???? krocze też pamiętam, zę bolało mnie już przy samym końcu a teraz już mnie dopadło i boję się nieco, ze to coś złego znaczy.... no ale maluszek jest aktywny wiec mam nadzieję, zę wszystko jest OK
  7. gratuluję poznanych płci!!! u mnie mleka nie ma ale piersi cały czas bolą i jak córa płakała bo coś jej było to myślałam, ze oszaleje bo miałam takie uczucie jak przy napływie pokarmu 🥴 zaparcia też mam ale to mój odwieczny problem ...
  8. kolejny raz się rozpisałam i wszystko mi zginęło 😠... w każdym bądź razie jestem tu z wami ... napiszę więcej później bo teraz już córa ciągnie do zabawy...
  9. cześć, ja dziś wróciłam z wakacji i jutro idę do pracy 😞 chętnie bym już została w domu ale z różnych względów muszę jeszcze trochę popracować ... moja kruszynka już się tam w brzuszku kręci - tzn. kręciła się cały czas ale teraz to zdecydowanie czuję 🙂 cudne uczucie 🙂 teraz czekam jeszcze na chwilę w której mój mąż będzie mógł to poczuć - ale to pewnie jeszcze chwila... dziewczyny , czy Was też cały czas bolą piersi ??? ja nie mogę momentami wytrzymać jak materiał bluzki dotyka piersi- nie pamiętam żeby w pierwszej ciąży to aż tak bolało a teraz mam takie powiększone pojedyncze gruczoły na sutkach i to bardzo boli 😞 też tak macie???
  10. wszystkiego NAJ z okazji rocznicy!!! a co do leginsów to zaraz idę na allegro kupić jakieś - takie pod domu 🙂 dobrze że mi przypomniałaś bo zapomniałam jakoś o leginsach ciążowych HONORATKA napisał(a):
  11. żyły też mi powyłaziły ale tylko na piersiach- nie lubię tego ale na szczęście później zginie 🙂 co byście teraz chcieli? chłopca czy dziewczynkę? my poprzednio też szybko wiedzieliśmy o tym zę będzie dziewczynka ale tym razem postanowiliśmy że płeć poznamy podczas porodu- zobaczymy czy się uda... 😉 Izunia00882 napisał(a):
  12. aaa i dziś pierwszy raz założyłam spodnie ciążowe 🙂 dziwnie mi ..., no ale brzuch powiększył się na tyle, że jest mi już bardzo niewygodnie siedzieć w pracy w zwykłych spodniach... chyba nie da się ukryć że jestem w ciąży 🙂 a właśnie powiedziałyście już wszystkim o ciąży ??? u mnie wie najbliższa rodzina i 2 koleżanki ale dalsza rodzina- ciotki, kuzynki - jeszcze nie wiedzą
  13. hej, ja ma poprawnie wpisaną datę porodu w profilu tylko, że mam cykle 30 dniowe i dlatego w moim przypadku ciąża jest liczona na więcej niż równe 40 tygodni... wg OM jestem więc w 13,1 tc czyli 14 tc ale wg wyliczeń z brzuszka z terminu porodu ciąża wychodzi młodsza bo zapewne są tu brane pod uwagę przeciętnej długości cykle czyli 28 dniowe.. w suwaczku wiek ciąży jest prawidłowy 🙂 Dodi_W napisał(a):
  14. GRATULUJĘ UDANYCH USG!!! u nas też na szczęście wszystko dobrze 🙂 córa była z nami na usg i siedziała jak zaczarowana 🙂 fajnie że mogliśmy tak pójść całą naszą trójką... a właściwie czwórką 🙂 ja w nocy śpię świetnie - zasypiam zaraz po tym jak się położę i rano nie mogę wstać... oczywiście w nocy co najmiej jedna wycieczka do wc... nadal wymiotuje ale weekendowe szaleństwa grillowe sprawiły że przytyłam 1 kg ... wiecie ten czas tak szybko leci, że aż nie mogę uwierzyć że to już ten tydzień ciąży... szok!!! gdyby nie to, że mam już spory brzuch- wywaliło mi go z dnia na dzień- to bym chyba nie uwierzyła, że to już 14 tc... wow! a i jeszcze się dowiedziałam że moja koleżnka jest w ciąży i ma termin na 16 lutego 🙂 ale się zgrałyśmy 🙂 super 🙂
  15. haj, hej!!!! jesteście tam???? widzę że nasze forum nie działa.... szkoda 😞 zaglądam i zaglądam ale cisza.... 😞
  16. a ja póki co schudłam 😮 około 2 kg ale ja ma z czego chudnąć więc w sumie się cieszę. Cały czas wymiotuję i ta utrata wagi to tego wynik w poprzedniej ciąży przytyłam przez 41 tygodni 14 kg i po ciąży zostało mi z tego 7 kg 😞 i to mimo że długo karmiłam i byłam na restrykcyjnej diecie bo mała mi długo chorowała... zobaczymy jak będzie teraz... oby tylko maluszek był zdrowy bo drugi raz już chyba nie dam rady jeśli dziecko będzie miało jakieś problemy...
  17. hej, ja używałam w 1 ciąży mustelli i nie mam ani pół rozstępu... generalnie to myślę, ze każda ma jakieś predyspozycje i bez względu na to czy cos używasz czy nie to jak masz mieć rozstępy czy cellulit to i tak będziesz je miała - może będą mniejsze jak się będzie o to dbać ale myślę, ze te wszystkie specyfiki to tylko dl lepszego samopoczucia.. oczywiście ja tym razem też będę używałąa czegoś ale chyba już nie mustelle- wybiorę coś tańszego iZUNIA- GRATUACJE I DUŻO, DZUŻO SZCZĘŚCIA I MIŁOŚCI ŻYCZĘ !!!!! ostatnie dni bardzo źle się czułam i szczerze myślałam, ze to już po wszystkim... moja siostra czułą się tak jak ja wtedy kiedy straciła ciążę... jak tylko poczułam się na tyle dobrze żeby wyjść z domu to pognaliśmy cała rodzinką na usg i na szczęście zobaczyliśmy 2,7 cm naszego małego szczęścia 🙂 strasznie się bałam ale już na szczęście jest OK. jutro wracam do pracy... mam nadzieję że będzie chodniej
  18. A I JESZCZE JEDNO PYTANIE.. SIOSTRA URODZIŁA NATURALNIE???? 4,4 to imponujący wynik!!! gratulacje i podziwiam jeso było drogami natury... wow! grunt, że tak jak piszesz jest OK 🙂
  19. 🙂 5 cm to już spory człowiek 🙂 super że wszystko ok 🙂 ja mam usg za 2 tygodnie i nie mogę się już doczekać 😉 ile ma Twoja córcia bo nie doczytałam?
  20. Amelia- tylko pozazdrościć takiej energii... ja miałabym co posprzątać ale do wszystkiego muszę się zmuszać... gdyby nie córka , która co chwilę wymyśla nową zabawę to pewnie nie wstałabym nawet z łóżka... jestem cały czas zmęczona i nic mi się nie chce...nawet z gotowaniem mam problem bo wszystkie zapachy bardzo mnie drażnią ... do tego cały czas martwię się czy wszystko jest ok.. chciałabym być już po kolejnym usg albo najlepiej czuć już ruchy dziecka bo wtedy przynajmniej człowiek wie, że dziecko ma się dobrze... ale to jeszcze trochę czasu... a jak u Was??? czy wy też stresujecie???
  21. cisza...... widzę że jeszcze nas mało albo wszystkie dzielnie pracują i nie mają czasu :P ja do poniedziałku będę na zwolnienu więc będę zaglądała , dobrej nocy wszystkim- ja chyba dziś pójdę spać wcześniej bo cały dzień boli mnie głowa 😞
  22. ja też biorę femibion- z córką też go brałam więc tym razem po pozytywnym teście też od razu go kupiłam 🙂
  23. Witam się 🙂 Moja córka we wrześniu skończy 2 latka a w lutym ma być kolejny maluszek... szok i zdziwienie minęły i teraz już tylko czekamy na usg aby potwierdzić, że maluch się dobrze rozwija. Pozdrawiam ciepło!
  24. Leginsik napisał(a): Jej... 3 godz. w ciągu dnia... fajnie... moja gwiazdka łądnie przesypia noce ale w ciągu dnia to 1- 1,5 godz. i jemy 😉
  25. Cześć, JAk Wy to robicie że macie kiedy tu wpadać??? JA co włącze komoputer to a to Zosia się czegoś domaga, a to ktoś przyjdzie z wizytą , a to trzeba pranie rozwiesić, wyprasować... albo obiadem się zainteresować... no ciągle coś i przez to nie wiem co się u Was dzieje... mam nadzieję że wszystkie maluszki są zdrowe a mamusie też już są w formie 😉 Jeśli mi się uda to trochę podczytam ... Buziaki dla Wszystkich!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...