carpioo

lusia1989 napisał(a):

Ja kochane ide dzisiaj do lekarza i właśnie mam tyle pytań, które chciałabym mu zadać, że sama nie wiem od czego zacząć. Również będę pytać o ból przy oddawaniu moczu bo też taki mam. Troszkę się obawiam o to, że w badaniu miałam krwinki czerwone. Trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze. Pozdrawiam Wszystkie Mamusie

trzymamy z Msleństem mocno!!!

GoGr napisał(a):

Drogie mamusie i przyszłe mamusie!

po raz kolejny razem z moim synkiem Mateuszem (listopad 2010) bardzo prosimy o głos! 🙂

http://pl.lennylamb.com/#chusty_do_noszenia_dzieci/konkurs/2961

dziękujmey! 🙂

Bardzo proszę nie spamować..

🙃Mduondi, a nie mówiłam że my- czarowinice tak wywróżymy że będzie OK?! 🤪
cieszę się niezmiernie że wszystko sioę udało! 😁
Dzidzia twoja juz ogromniasta, prawie 2 razy wieksza od mojej :P

na mdłości- ja piłam łyka coca-coli (bo nie można podobno wcale) i nie podnosze sie z lozka do pozycji pionowej poki w ogole czegos nie wypije, ale kazdemu pomaga co innego 🙂

jak juz gadamy o wieku.. to nie ma różnicy, lepiej dla nas- podzielisz sie doświadczeniem i nie pozwolisz nam panikowac 🙂 🙂 🙂
ja mam 24 lata, z Moim jesteśmy prawie 8 lat(stuknie nam w maju) 😆 wynik więc zachwycający, skromnie powiem 😉
to nasze pierwsze Maleństwo. 🙃 i była to wpadka,co prawca planowalismy mieć Dzidziusia, ale po ślubie, czyli za jakis rok-dwa, ale jak się udało to się cieszymy, bo wiem, że w obecnych czasach sporo kobitek ma problemy.. 😞

u mnie było tak, że pierwszą miesiączke po ostawieniu antykoncepcji (po 6 latach brania,z przerwami nielicznymi, góra 2 miesięcznymi) miałam właśnie 13 stycznia 2011 😉 i tak od razu po niej Mój dzielny Partner Życiowy zasiał Ziarenko Miłości 🙂
ślub przesuwamy rok, dwa po porodzie (może razem ze chrzcinami zrobimy).

jesli chodzi o brzuszek, to ja bnyłam raczej szczupłą dziewczyną, więc i ten brzuszek mi sie szybko odznaczył, zależy co ubiorę ale raczej wyglądam na ciężarną w mało-zaawansowanym stadium, poza tym nadal nosze moje obcisłe bluzki, więc ten brzuch od razu rzuca sie w oczy 🙂
wychodzę z założenia, że dzięki tym dodatkowym kilogramom jestem bardziej kobieca, i chwalę się swoim brzuszkiem, no baaaa 🙂 to że jesteśmy w ciąży nie znaczy że nie jesteśmy seksowne i apetyczne !! ☺️ moim zdaniem kobieta wtedy wygląda najpiękniej, nawet jesli brzuszek mamy narazie mały 😜

Ściskam Was mocno!

WAŻNE
Nie słuchaj opowieści o szkodliwym działaniu USG na dziecko. Nie ma żadnych naukowych dowodów na to, że to badanie powoduje wady i zaburzenia rozwoju malca. Wręcz przeciwnie - jeśli robisz zalecane USG, lekarz nie przeoczy żadnych ewentualnych komplikacji w twojej ciąży.

źródło: http://www.mamazone.pl/kalendarz-ciazy/pierwszy-trymestr/tydzien-11.aspx


nie martwcie się dziewczynki!!! grunt to dobre samopoczucie i dobry humor, nie ma co sie stresować, to bardziej szkodliwe dla Maleństw! Mduondi, jako czarownice, a raczej wróżki- tak mocno trzymamy za Was kciuki, że na pewno żadne licho Was nie dopadnie!!! bądź dobrej mysli, dbaj o siebie! będzie ok!

Lusia, z objawów to mam tylko poranne i nocne mdłości(bez wymiotów), odrzuca mnie na niektóre zapachy, najgorzej smażone mięso. i taki niesmak czasami mam w buzi. gazy to juz wiecie, zaparcia, bezsenność w nocy, i potworne zmęczenie w ciągu dnia. czasami kuje mnie mnie w brzuchu, albo jak chce się tak przeciągnąć z rana to mnie ciągnie w dole brzucha, myślę że o macica po prostu.
generalnie jestem taka zmęczona, ale słyszałam ze za jakieś 2 tyg powinno juz przejść 🙂
Marzenko, tak sie cieszę że niedługo ten trudny pierwszy trymestr za nami 🙂
może przestanę się tak martwić .. film obejrzałam.. fajny .. szukam czegoś dla mojego faceta żeby sobie obejrzał,ale chodzi mi o "humorki" i awanturki jakie teraz możemy rozpętywać nawet wtedy gdy tego nie chcemy.. czasami widzę, że przeginam.. a chce zeby to zrozumiał,że to nie moja wina, i że każda mała błahostka jest dla mnie wielkim problemem 😞 zwłaszcza jeśli jakas sprawa jest powiązana bezpośrednio z Maleństwem.. wtedy bym 3 wojnę światową rozpętała, jak się nie zgadzamy a jakiejś kwestii 🥴 staje się okropna

ja się dziś czuje okropnie, brzuch mam twardy jak skała. nie moge sie załatwić. ☺️tylko chodzę i puszczam bąki 🤨 jak ogrzyca sie czuje 🥴. na cale szczęscie Mój się śmieje ze w tym stanie mi można zachowywać się w ten sposób 🙂
brzuch w tym stanie wygląda na 5 mies 🙂 to jedyny plus tej sytuacji, że mam pełna wizualizację ☺️

obejrzałam filmik- jaki "lajtowy" poród!! oczywiście przeszła trudne chwile, ale ten poród- uspokoiło mnie. Ale jak robili jej zastrzyk to sie odwróciłam.. przerażające..

Mduondi! ciesze sie ze jest lepiej. pytałam o prace bo sie przestraszyłam, ze biurowa, taka 8 godz za kompem to spowodowała.
Gosia, ja sie nie moge doczekać jak zobaczę maleństwo raz jeszcze, 🙂 mam sie zglosić miedzy 12 a 13 tygodniem 🙂 normalnie juz bym chciala znów zobaczyć Fasolinkę/Fasola i posłuchać serduszka.. tak mnie to uspokoiło.

Męczy mnie myśl, że jak jeszcze nie wiedziałam, że noszę pod serduszkiem Maleństwo mialam dość imprezowe weekendy: piwko, winko, piwko, winko... papieroski rzuciłam 1 lutego, jak jeszcze nie wiedziałam ze jestem w ciazy... wiec od pierwszego dnia ostatniej miesiączki paliłam 18 dni 😞 czyli jakies 6-4 dni jak dzidzia była.. mam takie wyrzuty sumienia. Mam nadzieje ze to nie bedzie jakos skutkowało na Bobaska Naszego 😞
ehh jak ja bym chciała przytulić te moje Maleństwo, przepraszam Nasze.. bo Mój cały czas mnie poprawia.. tylko Moje i Moje. 🙂 tak się zżyłam i zaprzyjaźniłam juz z Naszym Ziarenkiem Miłości .. 😘

A jak sie czują Brzuszaste Moje??

Reniferka napisał(a):

http://granex.pl/module-Produkty-ID-4-site-165-lang-pl.html
Znalazłam opakowanie.

musze spróbować 😉
dziś wypiłam chyba 10 herbatek)takich lekkich, bo duyo nie można z miodkiem i po polówce cytrynki na kubeczek 🙂 trochę łatwiej mi sie mówi i kaszel jest mokry. a po wczorajszej kuracji mlekowo czosnkowej nie mam gorączki 🙂

asia85a napisał(a):

hm ma sprawe moja koleżanka ma ur w niedziele i chciała bym jej coś kupić cos do 30 zł ale niewiem co może macie ciekawe pomysły

jsak nosi to apaszkę/ szaliczek wiosenny albo korale .. ja to apaszkowiec-szalikowiec jestem więc dla mnie tego nigdy nie za wiele 😉

Mduondi!!! Trzymaj się! Będzie wwszytko dobrze! nic nie rób, leż. wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy POJEDYŃCZO przynieś sobie do łóżka i leż.
w tym czasie poszukaj nam jakis fajnych ciekawostek a propo maleństw 🙂 babcinych sposobów leczenia gardła, gorączki, zaparć 🙂
poszukaj sobie jakis fajnych ciuszków!
NIE SPRZĄTAJ, NIE GOTUJ, NIE BIERZ GORĄCYCH KĄPIELI.
Przykro mi, że musiałaś to pzrejść, trudno mi jest wyobrazić sobie co czułaś, a nawet nie chce tego sobie wyobrażać.
wierzę z całych sił, że będzie OK!!
Może nie będziesz się z tegio śmiała, ale zapomnisz, bo WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE!


(Swoja drogą wyobrażacie sobie, że ja od 2óch miesiący nie kąpałam się tak dłuuugo jak uwielbiam? max 15 minut i to w chłodnawej wodzie!!
Birze mnie jakieś choróbsrtwo, przyszłam jescze do pracy, ale jak mnie nie zostawi przez weekend to natychmiast ide na zwolnienie.
no i senna ostatnio jestem tak bardzo, że nawet teraz bym poszła spać..

Mduondi, a ty masz pracę siedzącą czy stojącą? ile godzin pracujesz? (może pisałaś, ale wyleciało mi z głowy)

madziek84 napisał(a):

czesc Dziewczyny! wiecie co,wlasnie widzialam na necie porod,sama nie wiem czemu chcialam to widziec skoro sie paniecznie boje.powiedzcie mi czy kazda kobieta ma nacinane krocze podczas porodu?powiem Wam,ze mnie to przeraza.ja jestem raczej odporna na bol ale jak widzialam jak ta kobiete nacieli to mnie juz wszystko boli 😞

Madzia, nie wszystkie kobitki nacinaja. U mnie w rodzinie to jest w kratkę, jedną tak - drugą nie. podobno to ni nie boli bo tną w skurczu.. i jak szyją to też nic nie boli. tłumaczę sobie dodatkowo to w ten sposób że w trakcie porodu wytwarza się taka adrenalina, że byle "skaleczenie" przy 20 godzinach skurczy to pikuś 😉

marzenka napisał(a):

To mojego brata ciotecznego żona urodziła 2 dni temu. I słuchajcie jaki numer. Pępowina owinęła się wokół nóżki i jak parła to wychodziła a jak przestawała to ją wciągało spowrotem.. I po 20 godzinach zrobili jej cesarkę. Całe szczęście zdrowiutka dziewczynka. Mi to też wszystko jedno. Mogę siłami natury rodzić i też myślę że to coś niepowtarzalnego chociaż boli:P

o kurde, ale ananas z tej dziewczynki 🙂
taką checę mamie na początku odwalić 🙂 haha
dobrze za zakończenie jest pozytywne!!!!

hejka, bardzo sie ciesze ze u was wszystko ok 🙂
ja sie jakos trzeymam choć dzisiaj bardzo zmeczona jestem, czuje sie jakbym w tej pracy byla juz 10 godzin.. a pracuje od 8 rano do 16.. okropnie dzis sie czuje, i kaszel mnie dopadł. 😞

Marzenko- jeździj ostrożnie.. ja tez 10 razy sie zastanowie zanim komus wyjadę, zmienię pas itp 🙂 musimy uważać.. 🙃
ja już w ciążówkach chodzę 2 tydz. bo zawsze nosiłam S, XS wiec jak zakładałam takie obcisłe to od razu poczułam że mam te 2 kg do przodu na brzuszku.. (mimo że nie obrżeram się) 😞 więc żeby nie ściskać dzidzi i nie ograniczać jej miejsca do zabaw, kupiłam rurki-ciązówki i czuje się w nich superowo. Mówiłam Ci że w Maximusie są tanie, przejedź się, zobacz, są spódnice, różne rodzaje spodni, Każdy znajdzie coś dla siebie :P

AgaKołobrzeg- Ty zuch dziewczyna jesteś! ja sie boje jeszcze ćwiczyć.. głupie babole mi nagadały że takie wielkie ryzyko poronienia że cały czas chodze i myślę, zamartwiam się..
🥴w ogóle z ciebie dobra agentka, 3 doby rodzić i modlic się żeby stalo sie to trzeci raz 😮 jestes maszynka do rodzenia 🙂 szkoda że ja się tak bardzo boję 😞

Asia- ten zastrzyk mnie tak samo straszy jak i ciebie, az mam gęsią skórkę.. 🤨

Reniferko. super i niedrogie 🙂

Aga, spowodowałaś wodospad łez.. ze wzruszenia 🙂 dziękuję 🙂
a co do płci Dzidziusia, to już niedługo się dowiesz 😉 dasz radę

hej, ja miałam podobnie..
raz wychdoziło 8 tydz 4 dzień, potem 9 tydz, a po rozmiarze Maleństwa 10 tydz..

bo to idzie tak (wg info na brzuszku)
8-11 mm- 8 tydz.
13-17 mm- 9 tydz
27-35 mm 10 tydz.
a Dzidzia moja ma 26mm to ja już nie wiem, wychodzi na to że pełen 9 tydz, lub początek 10 tyg.. sama nie wiem. Cieszę się że zdrowo rośnie 🙂

Agakolobrzeg napisał(a):

Witam
U mnie dziś 11 tydzień i 3 dzień
dokładnie za tydzień mam Usg genetyczne mam 31 lat chętnie do Was dołączę

Witamy serdecznie!!!

asia85a napisał(a):

hej ja juz w domku duża głowka i tułów duże są już rączki i nózki i ma wiecej niż 2 cm niemusze brać luteiny już ok teraz tylko żelazo mam raz dzienie jesc musze kupic sobie ascofer pan doktor powiedziała że czem moge czuć minimalne ruchy i też jej muwiłam żę widziałam jak brzuch mi sie ruszał i powiedziała że to dzidzuś ehhh jaka to ulga wiedzieć że wszytko jest w porządku

ASsia super że już czujesz ruchy!!! Przecudownie!

Dziewczyny!!
Jestem rozanielona 🙂
Widziałam i słyszałam wczoraj moją Dzidzię! Ma 2,6 cm, serducho wali 163 razy na minutę 🙂
Mam jedno Maleństwo, więc moje nadzieje na Bliźniaki narazie sie nie spełniły, może nastepnym razem 🙂 i lekarz okreslił że to 9 tydz a nie 10 🙂

Jestem prze-szczęśliwa, bo powiedziałam juz w pracy (dzisiaj rano), i nie mam sie czego obawiać, teraz jestem spokojna. narazie tylko szefowi, szefowa dowie sie pod koniec dnia.. żeby zdążyła ochłąnąć 😉
Trzymajcie kciuki!

giga napisał(a):

ja za wizyte place 5o zl i w tym jest usg

Ale w Warszawie? może podasz namiary??

asia85a napisał(a):

ten carpioo na pomysleć że lepsza jest opieka jak sie chodzi prywatnie ( chyba tylko do dentysyy) ja musze jezdzic bo jak na gwałt to unas nigdy niema lekarza jak trzeba a teraz jak zaczełam już prowadzi moją drugą ciąże i jestem zadowolona kobieta ma z 35 lat i bardzo fajna i dokładna noi wizyta 70 zł tu ból ale i tak niedrogo bierze jak inni a do przychodni unas żeby isc to trzeba pół dnia mieć

w Warszawie za wizyte ginekologiczną prywatnie od 120 do... i tu granica różna zalezy czy z USG czy bez, czy robi Ci jakies badania dodatkowe.. ale ok. 150zł sie zamyka(bez ddoatkowych badań).. przynajmniej ja na takie ceny trafiałam.. a USG ok. 150-240 zł. to się Asiu ciesz.. ze płacisz 70 zł, może tearz nie będzie tak bolało jak bedziesz im dawała te 70zł 🙂

Asia, czekam na odp 🙂
jestem baaardzo ciekawa 🙂
aha. i opowiem Wam jak wygląda mój Potomek 🙂 może nawet wrzucę scan ze zdjęciem jak dostanę 🙂

ale się cieszęęęęęęęęę

Asiu, podobno w drugiej ciązy czuć ruchy po 16 tygodniu .. tak słyszałam.. i czytałam.

BAŃKI- mialam stawiane jak mialam chyba ze 12 lat, wiec wtedy było to dla mnie straszne, przerażające.
z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że nie bolało, tylko po prostu to dziwne uczucie jest.
Dodam, że wtedy byłam bardzo chora i bańki pomogły mi błyskawicznie.

Czuję się lepiej, ale te bezsenne noce.. okropne.. ;( wczoraj zasnęłam ok. 3 w nocy i wstałam o 9 (oczywiście sen z przerwami na siku) 🙂

Dziż poszliśmy z moim Misiem na spacerek po okolicach "potoku służewieckiego" czyli potocznie mówiąć koło smródki (bo ta rzeczka śmierdzi niesamowicie), ma wczoraj byliśmy w Powsinie.
Dziewczynom z Warszawy polecam spacerek właśnie w Powsinie/Kabatach ale tylko i wyłącznie w kaloszach, inaczej nie da rady 🙂

Reniferko, dzięki za poradę w sprawie USG. ja jakby co mam kartę do opieki prywatnej (medicover), i USG mogę zrobić za ok. 104 zł ze żniżką.. ale po tej całej aferze z nienormalną panią ginekolożką narazie stronie od prywatnej opieki i lekarzy. mam wstrę może poźniej mi porzejdzie 😉 i sie od-obrażę na nich 🙂

Pozdrawiam!

Reniferko! Jesteś 🙂
lepiej pisz co tam słychać u Ciebie.. coś zaobserwowałaś? coś ustało? się zaczęło?

Ja mam teraz takie kłucia po bokach brzucha, o których pisała muondi, nie wiem też czy to kwestia sugestii? 🙂 nie mam pojęcia.

Dziewczyny, nie mogę doczekać się tego USG, już słuchać o tym nie mogą wszyscy, "Mój" tak samo, jedynie Mama mnie rozumie 😉

A teraz WAŻNE PYTANIE 🙂
Brzuchatki moje, powiedzcie mi czy państwowo jak idę na USG to dadzą mi zdjęcie? czy nie? może nagranie? martwie się, że nie będę miała żadnej pamiątki.. 🤨
Czy przed USG musze mieć jakąś diete? np. nic na godzinę przed badaniem nie jeść/nie pić.. czy nie ma żadnych "przygotowań" do tego badania?

giga napisał(a):

CARPIOO TY JUZ NOSISZ CIAZOWKACH? TO TAKI BRZUCH JUZ MASZ?

no "TAKIEGO" to nie mam 🙂 ale jak w pracy siedze 8 godzin z nortmalnych jeansach to mnie ściska, a to niezdrowe dla Dzidzi jest zebym sie tak ściskała 😉