agata_1982

moja Niunia jakaś od rana mało aktywna bo ostatnio tak mi brzuch wyciągała na wszystkie strony, aż bolało 😮 zastanawiam się co ona tam wyczynia 😉 😜
ale mam taki rozmarzony nastrój od chwili jak zobaczyłam moją bratanicę wczoraj, w jej buźce widać rysy mojego brata i szwagierki jednocześnie,taki mały cud stworzony z dwojga ludzi... 🙂
juz nie mogę się doczekać aż zobaczę mojego Pulpecika 😘 😘

ja słyszałam że w 8 niedobrze wtedy płuca się rozwijają ale czemu w związku z tym w 7 lepiej skoro jeszcze nie rozwinięte to nie wiem 😮 😮

popatrzyłam na tabelkę lipcówek i dużo dziewczyn urodziło przed terminem 😮 fakt, że większość nie dużo przed ale kilka nieźle się pośpieszyło 😲 😲

Dziewczyny a jakie foteliki kupujecie na początek?? bo troche o tym czytam i sama nie wiem, jedni mówią, że z tych tańszych na początek mogą być(np. 4baby) a inni, że w razie wypadku jest masakra z takimi tanimi.... 😞

ja właśnie wstawiłam pierwszą partie prania ubranek. na 60 stopni mam nadzieje, że nic sie nie skurczy 😲

Witam się i ja 😆
Mam nadzieję, że z karolinką będzie ok, w końcu to szpital i zajmą się nią jak należy a Wojciech poczeka do września!!
Leginsikwszystkiego co najlepsze na nowej drodze, kochajcie się i bądzcie szczęśliwi!! 😁 Super, że impreza się udała!!!!
Widzę, że im bliżej września tym częściej pojawiają się różne historie, ja sama przez kilka dni pomagałam mojemu(na ile mi pozwolił a ja uparta więc wszędzie sie pcham) przy remoncie pokoju i później chodziłam poobijana jakby 😮 pierwszy raz mnie tak kości łonowe i miednica bolały 🥴 i człowiek taki głupi bo z jednej strony chce pomóc i coś zrobić a powinien się oszczędzać ile wlezie...
Najlepszą akcją w remoncie było jak musieliśmy pojechac 40km do leroy merlin po jedną rolkę tapety bo źle wymierzyłam:blush 😞a raczej na oko)bo było za mało o jeden pasek!!! 😮 i tak mi się efekt końcowy nie podoba więc wymyśliłam, że pomalujemy tą tapetę na inny kolor......

a i muszę się pochwalić: mojemu bratu wczoraj urodziła się córeczkaMajka 😁 🤪 🤪 strasznie się cieszę!!!! 6 dni po terminie, zdrowa dziewuszka, poród trwał od 9 do 14 więc szybko i sprawnie 🙂 i ma taka słodką buziulkę, że szok, moge na nią patrzeć bez końca(choć tylko na zdjęciu)

ale się rozpisałam ☺️

uciekam obiad robić 🙂 ale duchota się zrobiła, siedzę i po cycach mi cieknie 😮 😮

Leginsik napisał(a):

Bylam teraz u znajomej i ona do mnie "o brzuszek ci sie obnizyl" 😮 kurde tak sobie mysle od poczatku ciazy mi tak rosnie,nie mam pilki od spojenia do samych cyckow tylko bardziej przypomina mi on pionowy arbuz.. a o przedwczesnym porodzie to ja nawet nie mysle,poki jest wszystko ok 😲

ja też mam nisko do tego krótka szyjka ale wszystko trzyma i oby tak zostało 🙂

a z ta kolejnością to też bym się nie nastawiała 😜 wystarczy popatrzeć na dziewczyny, które rodziły w poprzednich miesiącach- ich tabelki stoją na głowie 😉 😉

jasna281288 napisał(a):

Viola1976 napisał(a):

kasia1986 napisał(a):

hej 🙂

widze ze piszecie o terminach porodu 🙂

moim zdaniem lepiej urodzic ciut przed terminem, bo po terminie to już przenoszenie, a ono nie jest zbyt dobre dla dziecka..
Chciałabym urodzic tak z tydzien wczeniej, tak jak Grzesia 🙂

Kasia ,a Ty sie nie boisz?

kolezanka mowila mi ze przy pierwszym dziecku nic sie nie bala za to z drugim dzieckiem to stresa miala bo wiedziala co to za bol itd dlatego ja nie lubie jak ktos opowiada o porodzie bo wtedy mysle duzo o tym a wole na luzie do tego podejsc

mojego męża kuzyna żona mówiła, że właśnie do drugiego poszła na luzie i, że przez to sprawniej wszystko poszło.nie ma reguły, każdy jest inny...

Asia19874 napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

moja bratowa miała termin na 17 lipca i na razie nic 🥴 😮

bomba ze spóźnionym zapłonem 😁 🤪

dokładnie 😁 ale jak z nią gadałam to była zwarta i gotowa, zero stresu 😆 przynajmniej mnie pocieszyła, że paniki nie ma na koniec 😁 chociaz kto to wie, każdy jest inny 😉

moja bratowa miała termin na 17 lipca i na razie nic 🥴 😮

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

ja mam popakowane w 4 reklamówki ubranka i czekaja na pranie, jedna białych, jedna beżowych, jedna zielono-niebieskich i jedna różnowych, chyba najmniejsza 😜 jakoś nie jestem zwolenniczką ubierania dzieci typowo 🤔

dla mnie to też bezsensu taki podział chłopcy na niebiesko a dziewczynki na róż ... jakbym miała mieć dziewczynkę to na pewno bym dużo różowych nie kupowała bo nie przepadam za tym kolorem 😜 i pewnie w większości by zdzierała i tak po kuzynach 🙂

Moja mała będzie jeździła błękitną furą a ciuszki ma i granatowe i różowe. Zarzekałam się co prawda, że nie będę kupowała różowych, ale niektóre są tak cudne, że nie mogłam się oprzeć pokusie i kupowałam 🙂

moja tez będzie jeździć niebieskim 😎 tylko takie gadżety jak kocyk czy śpiworek mam różnowy 🙂

Asia19874 napisał(a):

agata_1982 napisał(a):

ja mam popakowane w 4 reklamówki ubranka i czekaja na pranie, jedna białych, jedna beżowych, jedna zielono-niebieskich i jedna różnowych, chyba najmniejsza 😜 jakoś nie jestem zwolenniczką ubierania dzieci typowo 🤔

dla mnie to też bezsensu taki podział chłopcy na niebiesko a dziewczynki na róż ... jakbym miała mieć dziewczynkę to na pewno bym dużo różowych nie kupowała bo nie przepadam za tym kolorem 😜 i pewnie w większości by zdzierała i tak po kuzynach 🙂

a poza tym jak komuś się w rodzinie czy u znajomych urodzi to nie ma kłopotu z wydawaniem jak są uniwersalne kolory 😆 😜

ja mam popakowane w 4 reklamówki ubranka i czekaja na pranie, jedna białych, jedna beżowych, jedna zielono-niebieskich i jedna różnowych, chyba najmniejsza 😜 jakoś nie jestem zwolenniczką ubierania dzieci typowo 🤔

a co do płci to też się śmieje, że będą jaja(dosłownie 😉 jak podczas porodu powiedzą: gratulujemy synka 😉 na ostatnim usg wydawało mi się, że lekarz powiedział ON choć może powiedział w sensie płodu bo oni się tak głupio wyrażają 🤔 no i moja niunia spora więc czasami mi przejdzie przez myśl, że może jednak jest niuńkiem 😜 co by nie było już je kocham 😘 😘

hej Brzuszki 🙂 dopiero Was nadrobiłam bo od rana netu nie miałam. noc miałam okropną, prawie nie spałam a nad ranem przeszła taka burza, że szok 😮 wstałam o 6 z moim, wypiłam z nim kawkę. Poźniej porządkowałam i wynosiłam lżejsze pierdoły z pokoju małej bo jutro malowanie 😆 i tak mi zeszło...
muszę się pochwalić naszym wczorajszym zakupem 😆 upolowaliśmy na allegro wózek ROAN za 220zł 🤪 używany ale w stanie bdb tylko trzeba przeprać. Gondola ma chyba 85cm, wielkie pompowane koła, idealny na zimę 🙂

33 tydzień 1980g 🙂

uciekam obiad szykować, miłego popołudnia i leniuchowania 🙂

tu jest sudocrem 250g http://allegro.pl/sudocrem-krem-na-odparzenia-odpieluszkowe-250g-i1723676039.html
ale widziałam też 400g za trzydzieści kilka złotych ale nie mam tego w zakładkach.
ja kupuję 250g bo nie wiem ile tego schodzi, najwyżej dokupię później

Zocha napisał(a):

Dzięki 🙂 kochane jesteście!!! Moja mam chyba oszaleje jak się jej w tak kótkim odstępie czasu 2 wnuczki urodzą- póki co ma jednego wnuka 🙂

mojemu bratu na dniach się urodzi córeczka, nasza za jakieś 1,5m-ca i pierwsze dzieci w rodzinie 😎 😎 nie ma to jak od razu rodziców zrobić podwójnymi dziadkami 😁 😁

Anulcia napisał(a):

Ja właśnie Siostrzeńcowi podgrzałam pizze..a że nie lubi papryki..sosu pomidorowego to kazał sobie wszystko ściągnąć..no to ściągnęłam do swojego brzucha..no i jeszcze pokroiłam na kawałki..ale przecież musiałam sprawdzić czy nie za gorąca no to myk kawałek do buziaka 😁 A później sobie przypomniałam żeby sprawdzić czy kawałki nie za duże..no ale przecież zapomniałam sprawdzić czy dobrze ją oczyściłam..to nic że "mały" ma 6 lat..każy pretekst jest dobry żeby sobie podjeść..połowe pizzy Mu pożarłam 😮 🤪 😁 😁

hahahahahah a na koniec dziecko głodne zostanie 😉 🤪 🤪

karolinecka831 napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

No podjedliśmy w z Wojciechem obiadu , teraz przydało by się coś porobic ....

ja to mam dzisiaj lenia jedynie co zrobiłam to umyłam gary pokroiłam botwinke i zamroziłam no i umyłam włosy i położyłam intensywna maske na włosy i to wszystko 🙂aaaaaaaaaaaa i maluje paznokcie i nic wiecej nie zamierzam robic 🤪 😁

Hee no to sporo ... ja dziś mam dzien domatora czyli nigdzie nie wychodze .... wszystko mam ... ale samemu na głowe idzie dostac , dobrze ze mam tego Wojtka w brzuchu hee mogę pogadac z nim .... no i fajnie że mam też Was

Brzuszek wciąga 😁 jak się zasiądzie przed kompem to później ciężko zabrać się do czegokolwiek 😮
mi się niedługo lenistwo skończy, w czwartek ruszamy z malowaniem pokoju dla Małej, tapeta, sprzątanie, rozłożymy łóżeczko,później popiorę ciuszki, prasowanie, układanie 🙂 cały przyszły tydzień będę miała co robić 😁 już się cieszę 🤪 🤪

Doris5969 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

No podjedliśmy w z Wojciechem obiadu , teraz przydało by się coś porobic ....

ja to mam dzisiaj lenia jedynie co zrobiłam to umyłam gary pokroiłam botwinke i zamroziłam no i umyłam włosy i położyłam intensywna maske na włosy i to wszystko 🙂aaaaaaaaaaaa i maluje paznokcie i nic wiecej nie zamierzam robic 🤪 😁

to i tak dużo 🤪 🤪 ja puki co pomyłam gary, zerwałam fasolkę na obiad i ją obrałam 😁

Zocha napisał(a):

uff... moje małe siostrzeniątko sobie rośnie tak jak powinno!!!!! kamień z serca mi spadł 🙂 strasznie się denerwowałam a teraz czuję prawdziwą ulge 🙂 🙂 i wygląda na to ze Zosia będzie miała koleżankę do wożenia lalek 🙂 i torbiel się zmnijszyła czyli wszystko idzie w jak najlepszym kierunku!!!
nawet nie wiecie jak bardzo sie cieszę!!! 🤪

no i super!!!! 🤪 😁 😁 pogratuluj siostrze od wrześniówek!! 😁 😁