ANIA100

mariola-s napisał(a): Czyli cc dobrze zrozumiałam ?, ale przynajmniej wiesz kiedy zobaczysz swoją ukochaną dzidzię 🙂.

Doris5969 napisał(a): a ten zestaw do krwi to po co wam??cos o tym słlyszałam ale nie pamietam dobrze czy to chodzi o zachowanie tych komorek macierzystych??? Tak o to chodzi podjeliśmy taką decyzję, wierząc że nigdy się nie przydadzą. super decyzja 🙂 a moge sie spytac ile was to wyniosło? Ogólnie jest z tego co się dowiadywałam j 6 banków w Polsce i najtańszy to Mcierzyństwo z Krakowa, ja miałam do wyboru tylko dwa banki ogólnopolski PBKM i szczeciński Longa Vita i na ten ostatni padło. Jeden i drugi koszta podobne. Opłata wstępna to 600 zł, za preparację pobranego materiału 1590 ( rozłożyliśmy na 6 rat ),i później co rok opłata 430 za przechowywanie . Liczymy na to że rodzina się dołoży i z uzbieranych pieniędzy zapłacimy od razu całość te 1590, nic do tej pory nam nie pomogli a jak ostatnio się pytali co nam potrzeba to powiedzieliśmy że potrzebujemy kasę na ten właśnie cel.

Doris5969 napisał(a): a ten zestaw do krwi to po co wam??cos o tym słlyszałam ale nie pamietam dobrze czy to chodzi o zachowanie tych komorek macierzystych??? Tak o to chodzi podjeliśmy taką decyzję, wierząc że nigdy się nie przydadzą.

Dziewczynki wszystkie dzieciaczki są prześliczne 🙂 🙂 🙂, jeszcze raz wszystkim mamą gratulacje, słodziutkie bejbiki. U nas nocka w skurcze spokojna za to w dzień oczy szeroko otwarte, teraz spokojnie za to Emilka wierci się strasznie 🙂,jutro ktg i postaram się wcisnąć na badanie to zobaczymy co się dzieje. Jutro też odbiorę wynik na paciorkowca i może się dowiem jak reszta wyników. Centralne sprawdzone i uruchomione grzeje jak trza 🙂 🙂 🙂, a i dziś odebraliśmy zestaw do pobrania krwi pępowinowej, zatem tylko wyniki i jestem gotowa..........teoretycznie. 🙂

AsiulkaZG83 napisał(a): GREATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czekamy na zdjęcie Miłego dnia

Witamy wszystkie mamusie, a u nas na razie spokój, wczoraj w dzień względnie a od 18 skurcze szalały że nie byłam w stanie z wami pisać, tak jak gosia zastanawiałam się czy to te czy nie te ? jechać czy nie jechać? I zapisywałam i tak samo jak u gosi co 5 ,7,10,min i co 20 bardzo bolesne. I wiecie co gośka mnie uspokoiła jak wróciła z IP że powiedzieli że to przepowiadające, postanowiłam się wyciszyć a nie nakręcać i stwierdzam że najważniejszy jest spokój a nie panika. Gosia potwierdzam ci że bóle przepowiadające mogą być bardzo bolesne, zresztą też tak ci powiedziała lekarka na IP, każdy organizm jest inny jedna nie będzie czuła nic a druga będzie mdlała tak samo jak z okresem. Jesteś w dobrej sytuacji bo cię zbadała i te twoje skurcze musiały być przepowiadające bo się nic więcej nie działo rozwarcie nie postępowało do przodu. I jak dla mnie to w takiej sytuacji to jest ważne badanie. Ale jak dalej nie jesteś spokojna to jedź.

smerfetka napisał(a): ale słodziutka Pyza 🤪[/quote 🤪 🤪 🤪 jaka pyzatka, rewelka 🤪 🤪 🤪

Agamu napisał(a): Jezuuuuuuuuuuuuuuu rodzą nam się Dzieciaki!!!!!!!!!!!!!!!! SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gratulacje dla Leer, nie zazdroszczę Jej takiej dużej kobitki wypchnąć....ale najważniejsze ze już po wszystkim 🙂 🙂 🙂!!!!!!!!!!!! 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 Gratuacje, super, w końcu się doczekała 🙂 🙂 🙂

A ja moją to się boję że zgubię muszę trzymać brzucha bo bym nie uszła kroku, opadł strasznie mogę łatwo oddychąć, ale ten mój oddech jest taki spanikowany 🥴

Doris5969 napisał(a): o ja pitole GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GRATULACJE, życzę wszystkim takich szybkich i ekspresowych porodów oczywiście bezbolesnych w wybranym przez siebie terminie 🙂

ZOCHA STO LAT My już wykąpane, włosy umyte, kaśka ogolona i przygotowana, mąż wysłany po zapas mineralki i drobne zakupy,a ja mam jakiegoś stresa, ja bym chciała aby Emilka jeszcze troszkę w brzuszku pomieszkała i nie stresowała tak mamusi do tego 38 tygodnia, bo jeszcze centralne musimy sprawdzić a dziś mają zakończyć komin, ale po dzisiejszej nocce to widzę że ja tak nie wiele mam do gadania, ale to grzeczna dziewczynka i posłucha mamusi.

AsiulkaZG83 napisał(a): Oczywiście, że za nią trzymam kciuki to że usnęła konto nie znaczy że źle jej życzę,w końcu nikt tu z nas nie mówił jej aby usnęła konto jej to był wybór. A może już tuli swoją Nadię 🙂

Agamu napisał(a): Ania a nadal Cię tak boli???? Może Emilka postanowiła pojawić się po drugiej stronie brzuszka już dziś 🙂 Nie teraz się uspokoiło, natężenie umiarkowane do funkcjonowania.

Witamy się i my 🙂 U nas wczorajsza noc nie przespana, a dzisiejsza odbywała się po ścianach jestem nieprzytomna i wykończona o 1.00 obudziły mnie silne bóle podbrzusza całego, ciągnięcie w dół i krojenie kaśki, nie pomagało nic chodzenie,siedzenie, stanie itp. ból ustąpił ok 4 położyłyśmy się udało nam się przespać godzinę po czym powtórka z rozrywki teraz ból jest do zniesienia. Jeszcze młoda w nocy nie wariowała i dostawałam na głowę,powiem wam że zaczynałam wpadać w panikę, co byłam pewna że mnie nie spotka bo zawsze w kryzysowych sytuacjach, dramatycznych, ważnych potrafię- potrafiłam racjonalnie myśleć i trzymać siebie i innych " przy życiu". Moja kruszynka dzięki Bogu się wygina i pręży. Już był moment że postanowiłam że jedziemy na IP,chciałam też dzwonić do mojej gin pomimo tego że jest na szkoleniu. Obecnie czekam co się będzie działo, jest na szczęście dzień to do ginki jak nie minie po południu zadzwonię. A najlepszy mój mąż obudził się w nocy i krzyczy gdzie jestem ja przez łzy że na dole acha to ja idę siusiu i za chwilę Ania schowaj pieczeń do lodówki 😲 🤪, Nosz kuźwa mać to ja chodzę po ścianach, wydaje mi się że zaczynam rodzić a dla niego pieczeń ważniejsza niż my ☺️ Jak usłyszał rodzić szybko się obudził..........................

mariola-s napisał(a): 🤪 To się Olcia będzie miała 😁

Maga napisał(a): jak Wam dobrze,a po cc to szybciutko jestescie w domku 🙂 jak sie karmi Kochana???jak wrazenia????nie masz problemow? sutki zmasakrowane, bo ssaczek czesto je 🤪 ale zyjemy 😉 Madzia prosim o jakieś kolejne zdjęcia Antosia, trzymajcie się ciplutko 🙂 a po cc to strasznie jest, ale dzis wypisy robili.. lepiej w domu z mezem w weekend.. chodzic nie moge, po schodach mnie a krzesle wnosili.. boli bardzo 🥴 szkoda piisac, maly mi to wynagradza 😉 no, zaraz kapiel, lecimy 😘

Piękny bąbelek 🙂 🙂 🙂 a jakie usteczka, całuśnik jeden................ 🙂 🙂 🙂

Louisedg napisał(a): Ja też już dawno spakowana i to z nadmiarem, szpital tego nie wymaga ale ja oczywiście mądrzejsza 😁 😁 😁 musze tylko srajtaśme, mineralke i kubek dopakować 🙂

A ja z radości zrobiłam pieczeń już jest w piekarniku 🙂

AsiulkaZG83 napisał(a): Dokładnie 😁 😁 😁, mój mąż się pyta a co ty taka wpatrzona w ten monitor a ja no jak przecież rodzimy 😁 😁 😁

AsiulkaZG83 napisał(a): Nie nie sam sie dzielnie pchał na świat!moj Kochany Zięciuś bedzie jednak starszy od Olenki 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 I tak miało być 🙂 🙂 🙂 wszystko wg. planu

Asia19874 napisał(a): GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🙂 🙂 🙂 🙂 dla rodziców Tymonka dla dziatków i oczywiście cioć. Dzięki za info już mam humorek

Asia19874 napisał(a): Nie nie sam sie dzielnie pchał na świat! No to się chyba zaraz się rozruszam jak emocje pójdą w górę 🙃 🙃 🙃 Ja Mama i Tata czekamy jak nienormalni bo jej mąż na dzwonić ;D Mama zaraz dostanie palpitacji serca 🤪 🤪 🤪 Wcale się nie dziwie, od razu mi się przypomniało jak z mama czekałyśmy na korytarzu jak mój brat rodził a dokładniej moja bratowa. Mama z tych emocji zapomniała jak mój brat ma na nazwisko ja mówię tak samo mamo jak ty a ona a jak ja mam 😁 😁 😁

No to czekamy na wielki finał 🙂 🙂 🙂:

Asia19874 napisał(a): Nie nie sam sie dzielnie pchał na świat! No to się chyba zaraz się rozruszam jak emocje pójdą w górę 🙃 🙃 🙃