dorianna

Witaj Basienka to nadrabiaj 🙂 No i witam pozostale wstajace mamy 😆

novaM napisał(a): Nie jestes czarna owca, tylko "urozmaicasz" 😉 nasze forum 🙂 A tak na serio to bez nas nie dala bys rady i dlatego tu jestes i nie mysl, ze pozwolimy ci sie dolowac, bo twoje zycie tak naprawde nie jest zjeb**e, masz wspaniala coreczke, no i cudnego synka w drodze wiec masz dla kogo zyc, a tym debillem nie mozesz sie przejmowac tylko go olewac i jedynym jego udzialem w twoim zyciu sa alimenty na malego i nic po za tym. Jestes silna babka i na pewno dasz sobie rade 🙂

O ja nie moge to juz polnoc, a ja nie w lozku... 😁 Ale sie zasiedzialam, juz mnie nie ma 😉 Slodkich...

novaM on jest chyba jakis schizofreniczny, bo normalni ludzie nie sa az tak zmienni 😮 Albo cpa za duzo i mu sie w dynce pomieszalo... Twoje szczescie, ze sie go pozbylas, bo wiecej bys plakala bedac z nim niz teraz 🥴 Jestem z toba calym sercem i nie lam sie dziewczyno, bo wszystko sie ulozy, widac jeszcze twoj ksiaze cie nie znalazl 😉 Buziaczki dla waszej malej trojeczki 😘 😘 😘

aaagaaa napisał(a): no to super, że zapis wyszedł ok 🙂 a na jakim etapie Twoje skurcze? Wiekszosc 20%, ale zdarzaja sie 40%, wiec cos sie powoli ruszylo 🙂

Witam wieczorkiem 🙂 Po KTG jestem i wszystko ok, wiec spokojna jestem 🙂 Basienka84 co do minusowej tempperatury na dworze to ja mysle, ze do -10 mozna spokojnie wychodzic tylko tyle, ze nie dluzej niz pol godziny, bo takie malenstwo szybko traci cieplo. Ale jak bedzie juz mial 3 miesiace to mysle, ze temperatura nie ma znaczenia, ale u nas to juz bedzie prawie wiosna 🙂

A ja lece na KTG i potem ostatnie spotkanie na szkole rodzenia 🙂 To tymczasem 😉

Tyle wydatkow, a marne becikowe chca jeszcze zabrac... 😠 Dobrze, ze nam jeszcze sie naleza te grosze 😉

Wlasnie wrocilam z miasta i kupilam sobie buty na zime, bo przeciez w adidasach nie bede chodzila 😉 Co do wydatkow to naprawde duze sumki wam powychodzily, niezly wozek dla dziecka by byl albo jeszcze cos... aaagaaa oczywiscie, ze jestesmy z ciebie dumni, bo sama wiem ile to trzeba, zeby sie zebrac do pakowania, sama sie dopiero wczoraj spakowalam 😉 Co do recznikow, to mam jeden duzy i jeden maly, no i taki jeden cimniejszy, bo nawet po myciu przy wycieraniu moge go zakrwawic. A dla malego jeden z kapturkiem. Aha co do szlafroku, to ja wogole nie biore, bo w szpitalu jest cieplo, a chodzic i zostawiac malego nie mam zamiaru 🙂

aaagaaa napisał(a): ja też wszystko prywatnie. i naprawdę sumka spora... Ja na szczescie chodze przez NFZ i nie narzekam 🙂 I tyle co na dojazdy wydalam i na kubeczki do sikania 😉 To ile was to wszystko wyszlo dziewczyny?

Witam kochane 🙂 Widze Pammat ze zeby prowadzic ciaze prywatnie i robic wszystkie badania, to trzeba miec gruby portfel 😉 I jakby tak podsumowac to wszystko to pewnie spora sumka by wyszla...

novaM tak wlasnie zauwazylam, ze masz trafny przypis pod twoim suwaczkiem co do malenstwa 😁 😉

Tez jestem przeciwna spania z dzieckiem. Moj synek na szczescie nie mial problemu ze spaniem w swoim lozeczku i jak go odkladalam po karmieniu to spal bez problemu. To kwestia przyzwyczajenia dziecka i wiadomo, ze czasami chcialo by sie, ale trzeba uwazac... Tak jak novaM pisala czasmi dziecko laduje tam gdzie nie ma i niewiadomo jak, a jak same zobaczycie to na poczatku kobiata jest tak zmeczona, ze nawet nie wiadomo kiedy, jak i gdzie i juz sie spi 😉 Nie ma problemu ze snem tak jak teraz 😉

felunia napisał(a): rewelacyjne zdjęcie 🤪 Heh musiałabym z lusterkiem przed brzuchem chodzić żeby sprawdzić 😜 ...a tak na serio to rzeczywiście gdyby tylko pod skórą siedział to pewnie nie jeden raz bym taką syrę zobaczyła 😜 Wy z resztą też 😉 No ale macica i mięśnie brzucha zmuszają nas do uruchomienia wyobraźni co nam tam maluchy wypinają 😜 To chyba fotomontaż.....aczkolwiek uroczy:0 Pani matka to pewnie sama skóra i kości, zero tłuszczyku 🙃 Jasne, ze to nie mozliwe, bo dzidzia musiala by byc chyba zaraz pod skora 😉 Ale pomysl super 😁

felunia napisał(a): Dorianna... tez z walizka na kółkach bedziesz zasuwać do szpitala 🙂 ? Mam nadzieje, że widok walizki nikogo juz nie smieszy na porodówce. Prawie jak na wakacje... 🙂 tez na "samolot" 🤪 A oczywiscie, ze na kolkach i taka dosyc spora, bo w podreczna mi by to wszystko nie weszlo 😁 Mam tez nadzieje, ze to nie bedzie cos dziwnego 😉

Wreszcie!!! Mozecie mi pogratulowac, bo spakowalam walike do szpitala 🤪 Faktycznie duzo tego jest, ale jak mus to mus, na pewno wszystkiego nie wykorzystam...

Rita gratulacje 10 kg!!! To ja juz po obiadku, a teraz zabiore sie wreszcie za pakowanie torby do szpitala 🙂

coquelicot napisał(a): Dziekuje 😘 😘 😘

pammat napisał(a): hehe moze i to byloby dobre 😉

Witam dziewczynki, ja tez sie melduje w niedzielny poranek 😉 Ide robic sniadank, potem jakies zakupy i co dalej...

Fajne takie malowanie brzusia 🙂 Moze tez mi sie uda namowic meza 😉 A tymczasem ide do lozeczka, bo mnie wola 😉 Slodki brzuszki...

aaagaaa napisał(a): grałam ☺️ ☺️ ☺️ i jak zaczęłam tak mi dwie godzinki strzeliły nie wiem kiedy,.. ☺️ a wyłączyłam grę, żeby iść się umyć 😁 ale zawitałam tutaj, i znowu trochę czasu mi zleci 😜 W co grasz? bo mi sie nudzi czasami i bym w cos ciekawego zagrala 😉 Daj linka jak to przez neta.

Witam, wreszcie nadrobilam te 27 syron, ktore naskrobalyscie 😉 Wrocilismy ze wsi od tesciow, no i nam sie trafilo troche swinki, bo swiniobicie bylo i tesciowa mieskiem rzucila, a swojskie to nie ma co dyskutowac jest najlepsze 😁 Co do pakowania torby to ja tez jak Rita jeszcze nie spakowana i tez musze miec kompletnie wszystko do szpitala... Ale moze w tym tygodniu sie uda 😉 Maly tez mnie napiera na krocze, tak go czuje jakby chcial sie wydostac i sobie puka zebym go wypuscila, a przy tym odpycha sie nogami od moich zeber, ale dobrze ze daje o sobie znac w jaki kolwiek sposob 🤪

felunia napisał(a): Ja chodze przez NFZ i KTG mam bez skierowania tylko ide i mowie, ze lekarka mi mowila ze mam przychodzic (z powodu lekow na polpasca) i bez problemu podpinaja mnie na ok 30-45 min.

Witam, a my niedlugo do tesciow na wies jedziemy, tak wiec zaleglosci bede miec 😉 Spokojnej i milej soboty brzuszki 😆