Skocz do zawartości

n0vika

Mamusia
  • Liczba zawartości

    369
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez n0vika

  1. agata_1982 napisał(a): a ja przed chwila czytałam na stronie zuzu ze 2 tygodnie bo rodzimy w 2011 :/
  2. AsiulkaZG83 napisał(a): tak jeszcze póki co 2in1 😁 ale już nie długo i u nas się zacznie 😁 Ja też mam jakieś nerwy , pogoda daje w dupe , człowiek mało ruchawy przez brzuch , niecierpliwy ahhh... 🤢 😮 ja w ogóle nie wiem co się dzieje ... doprosić się nie mogę o złożenie łóżeczka nawet , pełno formalności przez kredyt który chcemy wziąć na mieszkanie, ten miesiąc fatalny jeśli chodzi o finanse , a jakby było tego mało to dostałam 2 dni temu telefon z pracy że mi nie wypłacą pensji bo już wykorzystałam cały zasiłek chorobowy. no kurna. tak się zryczałam , nerwy mi puściły że ja pierdacze :/ jakby nie było kiedy. a co do pogody to właśnie słyszę jak idzie druga burza w ciągu dnia dzisiejszego .... ;/ jak to Ci nie wyplaca???Ty nie strasz...bo ja od 6tc mam l4... nie no Tobie wypłacą . ja mam zwolnienie lekarskie ogólnie od października chyba zeszłego roku
  3. Agamu napisał(a): w sumie to ja tez już na wykończeniu jestem. plecy mnie tak bolą ze codziennie rano jak się budzę to płacze z bólu.... może to i głupie bo poród będzie bolał o wiele bardziej , ale cale szczęście ten ból nie będzie się powtarzał co poranek ;/
  4. ANIA100 napisał(a): tak jeszcze póki co 2in1 😁 ale już nie długo i u nas się zacznie 😁 Ja też mam jakieś nerwy , pogoda daje w dupe , człowiek mało ruchawy przez brzuch , niecierpliwy ahhh... 🤢 😮 ja w ogóle nie wiem co się dzieje ... doprosić się nie mogę o złożenie łóżeczka nawet , pełno formalności przez kredyt który chcemy wziąć na mieszkanie, ten miesiąc fatalny jeśli chodzi o finanse , a jakby było tego mało to dostałam 2 dni temu telefon z pracy że mi nie wypłacą pensji bo już wykorzystałam cały zasiłek chorobowy. no kurna. tak się zryczałam , nerwy mi puściły że ja pierdacze :/ jakby nie było kiedy. a co do pogody to właśnie słyszę jak idzie druga burza w ciągu dnia dzisiejszego .... ;/ to ile byłaś na tym zasiłku? nam przysługuje 270 dni. zobacz na stronie zus http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=429 Też nie rozumiem o co chodzi z tym twoim zasiłkiem? przed zwolnieniem ciążowym byłam na innym zwolnieniu. i okazało się ze gówno ich to obchodzi ( zakład pracy i ZUS) ze to w ogóle jest co innego w sensie jedno zwolnienie i drugie. no i teraz muszę się starać o świadczenie rehabilitacyjne. podobno bez problemu je dostane , ale muszę iść do zusu a wiecie jak to w SRUSIE ? zanim ja dostane jakiekolwiek pieniądze to myślę ze się zapłacze ze zdenerwowania :/ mam zamiar jutro wszystko załatwić . w sensie odebrać dokumenty z pracy i pofatygować się do zusu. ale na pewno nie będzie tak pięknie , gdzieś mi zrobią jakieś problemy i dupa. a oczywiście że tak będzie to wyglądało to nikt mnie nie poinformował , wręcz przeciwnie , wszyscy mówili że będzie pięknie gładko i w ogóle super ....
  5. Asia19874 napisał(a): tak jeszcze póki co 2in1 😁 ale już nie długo i u nas się zacznie 😁 Ja też mam jakieś nerwy , pogoda daje w dupe , człowiek mało ruchawy przez brzuch , niecierpliwy ahhh... 🤢 😮 ja w ogóle nie wiem co się dzieje ... doprosić się nie mogę o złożenie łóżeczka nawet , pełno formalności przez kredyt który chcemy wziąć na mieszkanie, ten miesiąc fatalny jeśli chodzi o finanse , a jakby było tego mało to dostałam 2 dni temu telefon z pracy że mi nie wypłacą pensji bo już wykorzystałam cały zasiłek chorobowy. no kurna. tak się zryczałam , nerwy mi puściły że ja pierdacze :/ jakby nie było kiedy. a co do pogody to właśnie słyszę jak idzie druga burza w ciągu dnia dzisiejszego .... ;/
  6. hej 🙂 z tego co widzę to już pierwsze niebawem mamuśki będą ? 🙂 chyba że coś mnie ominęło ? zazdroszczę w sumie .... ☺️ ja ostatnio chodzę już na takim wkurwieniu że nie wyrabiam. swojego starego bym utłukła z wielką chęcią i zamiast mnie uspakajać to jeszcze mnie podjudza .... tak to jest mieć chłopa tak samo upartego jaką się samą jest :/
  7. hej dziewczyny 🙂 czy któraś już urodziła czy wszystkie dzielnie się trzymacie ? 🙂 mam nadzieje ze u wszystkich ok !
  8. hej ciężaróweczki 🙂 jak samopoczucie? 🙂
  9. to już wszystkie spakowane do szpitala ?
  10. aniulka25 napisał(a): nie!!! mój jest tak wysoko, że nie mogę oddychać. bo ja dziś od sąsiadki usłyszałam że mi opadł ... ale przedwczoraj byłam u lekarza i wszystko ok , więc chyba nie ma co się przejmować ;/
  11. dziewczyny , czy wam też brzuszki już powoli opadają ?
  12. Maga napisał(a): Boże , ja nie mam pojęcia jak to z tymi skurczami , w sensie jak się je czuje ;/ oczywiście mówią że jak je dostane to będę wiedziała ale nawet nie wiem czemu mam 'nasłuchiwać' ;/
  13. czarna79 napisał(a): ŻYC NIE UMIERAC NORMALNIE .... a ktg to ci zazdroszczę .... ale dobrze ze trzymasz się dzielnie .... Karocia a co mam płakac kochana ....moze wczesniej bede mogła zobaczyc swoja niunkę.... 🙂 🙂 Laska przyszła we wtorek to miała wod 3.7....dzisiaj jej robili a tu 2.3 i od razu na cesarke....a była w tym samym tyg co ja ....mały 2.5 kg .... całe szczęście że jesteśmy już na takim etapie ciąży że w jak wcześniej urodzimy troszkę to jest ogromne prawdopodobieństwo że to nic nie zaważy na zdrowiu bąbelków. I moim zdaniem trzeba się tego trzymać 🙂 wszystko będzie ok. będziemy miały swoje bąbelki przy sobie zdrowiutkie 🙂
  14. czarna79 napisał(a): na pewno wszystko będzie ok 🙂 trzymam mocno kciuki mimo wszystko 😉
  15. smerfetka napisał(a): zapytam się tak z ciekawości , co z mężem Marty ? o co chodzi?
  16. Doris5969 napisał(a): a no nie było 😉 to dobrze ze nie wiele zostało do zakupu. ja to pamiętam jak nie miałam nic , ale w ciągu jednego dnia kupiłam prawie wszystko. ostatnio tylko domówiłam fotelik do samochodu. zostało mi jedynie łóżeczko, ale to dostane jutro w spadku od koleżanki, i zaczynam rozkładanie sprzętu w pokoju. małą klitkę mamy ale myślę że się pomieścimy 🙂
  17. Agamu napisał(a): hej....tak w skrócie,jakoś się trzymamy,wszystko nas boli i wkurza 🙂 Aga Czarna i Leer są w szpitalu ( ale jeszcze nie rodzą....chyba),reszta jakoś się kula! A Ty jak tam?? o jej , a co się stało? u mnie w sumie ok . byłam we wtorek na wizycie , pierwsza wizyta od 2 miesięcy podczas której nie słyszałam złych rzeczy 😉 w sensie ani słowa o skracającej się szyjce czy miękkiej 😉 czyli uważam że jest ok. kolejna wizyta pod koniec sierpnia i w następny pt mam usg 🙂 kurczaczki to już wszystko tak blisko ... macie już popakowane torby ? stresujecie się już ? :> no i nareszcie mam spokój z teściową 😁 normalnie nie ta kobieta 😉 😁
  18. hej , znów mnie długo nie było :/ ciągle coś ... nawet jakbym chciała to nie ma opcji bym zaglądała systematycznie ;/ co tam u Was ? 🙂 jak się trzymacie ciężaróweczki ? 🙂
  19. kalais napisał(a): hej ja chodze na basen tak 3 razy w tyg, pytalam sie polożnej i powiedziala ze jak nie ma żadnych infekcji to można chodzi do konca ciazy ja nie chodzę , bo nic nie mogę ogólnie robić ... ale z chęcią bym popływała ... wcześniej chodziłam na fitness dla ciężarówek , teraz , gdy już ponad grubo miesiąc nie chodzę to to odczuwam , czuje się jak stara baba , wszystko mnie boli 😞
  20. Leer napisał(a): Leer - piękne zdjęcia 😉 a co do palca , to żeby się nie okazało że złamany ... ;/
  21. Viola1976 napisał(a): dokładnie pechowy wczoraj mój szwagier zmarł zostawił 3 dzieci i zone... Przykro mi ... 😞 nienawidze takich informacji 😞
  22. agata_1982 napisał(a): moj mnie swędzi , ale to dlatego , że w nocy było mi gorąco i go wywaliłam na wierzch ... i to był bląd bo pogryzły mnie komary ;/ heheheh dobre 😁 😁 nie wiem czy takie dobre , bo swedzi strasznie :P:P ja mam taki żel z ziaji na ugryzienia albo amolem się smaruję, pomaga 🙂 ja też mam , ale tak srednio pomaga 😉 tyłek mi tez tej nocy caly pogryzły , uda ... dłoń ... ech ... mendy jedne ...
  23. wogóle , nie wiem czy zauważyłyście ale ten weekend jakis pechowy strasznie. u mnie w Pruszkowie gaz w bloku wywalił , no normalnie ja mieszkam ok 10 km od tego miejsca a slyszalam w domu .... przerażające.... wypadki nie wypadki , karambole , nawałnica - tyle przecież zalało , te ślimaki co wszystko zjadają , ta kobieta w ciąży ...
  24. agata_1982 napisał(a): moj mnie swędzi , ale to dlatego , że w nocy było mi gorąco i go wywaliłam na wierzch ... i to był bląd bo pogryzły mnie komary ;/ heheheh dobre 😁 😁 nie wiem czy takie dobre , bo swedzi strasznie :P:P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...