natalia_149

Ja miałam nadżerkę, najpierw lekarz powiedział, że mogą mi ją usunąć przy okazji porodu, ale tego nie zrobili, nie wiem czemu, może powinnam to wcześniej zgłosić, więc miałam ją wypalaną jakieś pół roku po porodzie.

Oj przepraszam, już zmieniłam 🙂 http://img832.imageshack.us/img832/194/d9vd.jpg

Niunia26 dziękuję bardzo za dane, już Cię dopisałam 🙂 http://img51.imageshack.us/img51/3395/6len.jpg

malinka24 wyżalaj się ile tylko chcesz, po to tu jesteśmy 🙂 niestety faceci tacy już są... oczywiście nie wszyscy, ale jak ich coś boli to już po prostu tragedia, ale my to mamy sobie radzić. Mój niestety też za bardzo mnie nie rozumie:/ Najgorsze jest kiedy mam zły dzień i kiepski humor, nie potrafi mnie pocieszyć i przeważnie dzień kończy się awanturą:/ I mówi, żebym nie zwalała wszystkiego na ciążę... no ale to niestety hormony, tak ciężko to zrozumieć... ech z facetami

Niunia26 dzięki, pocieszyłaś mnie 🙂 a ciśnienie mam w normie, ewelntualnie niskie, może dlatego mam ochotę na kawę. Jeśli chodzi o wyprawkę czy urządzanie kącika dla małej to jakoś nie czuję jeszcze potrzeby żeby się za to zabrać. Nie wiem czemu, chyba to do mnie jeszcze tak całkiem nie dociera hehe

Niunieczka nie przejmuj się, ja też nie mogę teraz żyć bez słodkiego. Wcześniej to musiało być święto żebym coś takiego zjadła a teraz się objadam słodkim kiedy tylko mogę. No i najgorsze jest to, że cały czas mam ochotę na kawę! przed ciążą nie piłam jej wcale a teraz to aż się trzęsę na jej widok. No i czasem mi się zdarza słabą wypić:/ Mam nadzieję, że to nie zaszkodzi... a przytyłam jakieś 6kg ale też dawno się nie ważyłam bo się boję hehe tylko tyle co mnie u lekarza ważą 🙂

O kurczę goshe dawaj przepis bo mi apetytu narobiłaś 😁 Niunia26 weź się w połowie grudnia za porządki przedświąteczne to może święta spędzicie już w domku razem 🙂 A te skurcze to mogą być te próbne tzw. Skurcze Braxtona-Hicksa, mogą się pojawić już po 20 tyg. ciąży. Ale faktycznie lepiej się przebadać skoro NO-Spa już nie pomaga

Tak miałam wywoływany poród ale to i tak nic nie dało więc skończyło się na cc. Na szczęście bo mały ważył 4kg i mierzył 62cm 🙂 A podobno każde następne dziecko jest większe 😉 Mój mały urodził się 2 dni po urodzinach męża, a mieniny jak się okazało ma w moje urodziny w dzień dziecka 🙂 goshe no to byłby cudowny prezent dla męża 🙂

Ja na szczęscie śpie dobrze, tylko zdecydowałam się odzwyczaić małego od smoczka i mu odcięłam końcówkę i powiedziałam, że świnka morska mu zjadła. Na szczęście obudził się tylko raz ale mocno płakał 😞 zobaczymy kolejne nocki. A w razie potrzeby mam duuuużą poduchę i leżąc na boku podkładam sobie pod nogę i jest mi wygodnie 🙂 Ja mam trzecią rocznicę 20 listopada, a termin na 14 więc może będzie prezent na rocznicę 🙂 pierwszego synka urodziłam sporo po terminie (miałam na 3-5 stycznia, urodziłam 20 stycznia) więc jest spora szansa 🙂

No to widzę, że nie jestem sama. Od wczoraj mam takiego doła i nerwa, że bez kija nie podchodź. Po prostu bym non stop ryczała albo na wszystkich krzyczała. Dziś kupiłam sobie herbatę z melisy, podobno uspakaja, mam nadzieję, że pomoże. Wczoraj poszłam sobie nad rzekę (mam bardzo blisko, wystarczy przejść przez ulicę) usiadłam w cieniu pod drzewkiem na ławeczce i się wypłakałam. Na moment pomogło 🙂 Dziś też idę hehe. Ze spaniem na szczęście problemu nie mam. Ale jak idę do sklepu to wszystkie ławeczki po drodze moje hehe. Co 5 minut przerwa. Pozdrawiam Was dziewczynki, damy radę chociaż pogoda nam nie sprzyja 😉

Tak, ma gondolę dla niemowlaka

Dziewczyny a spotkałyście się może z takim wózeczkiem? http://www.joddler.se/Sport/SportellerVibe/ mój synek będzie miał nie całe dwa lata jak zostanie starszym bratem więc przydałby się taki. Z tego co czytałam to jeden z lepszych bliźniaczych ale może któraś z Was go widziała na żywo? Ogólnie są drogie ale znalazłam w dobrym stanie używany i za dobrą cenę 🙂

O matko, no to się teraz nie popisałam inteligencją za bardzo hehe http://img856.imageshack.us/img856/5739/8jvn.jpg

Ilia proszę bardzo 🙂 http://img203.imageshack.us/img203/4922/ugus.jpg

U mnie też na pępuszek spirytus, nawet w szpitalu używali. Co do Johnsona to goshe ma rację, nic dobrego o tych kosmetykach nie słyszałam. Ja na odparzenia stosowałam domową metodę - mączkę ziemniaczaną. Przy kolejnej zmianie pieluchy zaczerwienienia już nie było 🙂 Do dziś w razie potrzeby stosuję. Tylko nie można za długo trzymać (np na noc) bo się kluski robią hehe. A co do płynów i kremów to też polecan nivea i Bambino. Byłam dziś na USG. Lekarz potwierdził płeć 🙂 Nadal dziewuszka 🙂 Wszystko ok, mała waży 660g Całe badanie się kręciła i wierciła 🙂

Kasiu nie martw się, pewnie lekarz ma rację, że to jakaś pomyłka. Poza tym czujesz się dobrze i czujesz ruchy prawda? Głowa do góry, stres nie jest nam teraz do niczego potrzebny 🙂 Ja dziś mam USG 🙂 Zobaczymy czy lekarz potwierdzi płeć :] Też będę się musiała w końcu zabrać za wyprawkę. Ciuszków mam sporo po synku i po chrześniaczce męża. Tylko trzeba to jeszcze przejrzeć, poprać i poukładać. W sumie to nie mogę się już doczekać 🙂 U mnie wśród znajomych same dziewczynki się rodzą! Normalnie szaleństwo jakieś, żadnego chłopaka! Muszę szybko jakieś imię wybrać bo się zaraz skończą hehe

A ja objadam się słodkim 😁 W poprzedniej ciąży grejfruty jeden za drugim, a teraz nie ma dnia bez słodkiego, chociaż normalnie to nie przepadam 😜

malagosia9190 jasne, że możesz, to mi będzie bardzo miło 🙂 Im nas więcej tym lepiej 🙂 Już Cię dopisałam. Pozdrawiam 🙂 http://img577.imageshack.us/img577/1448/tty5.jpg

Kasia nie musisz z tym nic robić, tylko tak jak napisała Zeberka, zaopatrz się we wkładki laktacyjne 🙂Ja na szczęście jeszcze mam spokój;p Zeberka mi laktator bardzo się przydał bo mały miał problemy ze złapaniem piersi. Ogólnie lepiej go mieć, bo w razie nadmiaru pokarmu trzeba go ściągać, żeby nie powstało zapalenie bo to baaardzo bolesne podobno i ciężkie do wyleczenia. Miałam kilka i najlepiej się sprawdził zwykły ręczny z apteki. http://allegro.pl/laktator-lakta-odciagacz-pokarmu-reczny-rs-1-i3413408100.html Naprawdę polecam, dziewczyny z oddziału jak tylko miały jakiś inny to wymieniały na taki. iskierka no fakt niezła jazda hehe można się nieźle wystraszyć. Niby mówią, że ciąża to nie choroba ale takie objawy dają sporo do myślenia, żeby chociaż definicję ciąży zmienić hehe 😉

Kasiaaa1987 mam coś dla Ciebie 🙂 http://img560.imageshack.us/img560/9476/i0cl.jpg

Cześć dziewczyny! Mnie na szczęście żadne skórcze nie łapią i noce mam spokojne. A jeśli chodzi o rozstępy to racja, bądźcie ostrożne. Ja do 8msc miałam może ze 3 a później jak mi wyskoczyły to calutki brzuch mam w rozstępach:/ a urodziłam w 43 tygodniu. Ale miała ciekawą nockę 🙂 Mąż jeżdzi ciężarówką i wczoraj o 22:00 zabrał mnie w trasę 🙂 wróciliśmy o 4:00 a mały wstał (na szczęście) o 8:00 więc trochę się nie wyspałam ale za to zadowolona jestem bo uwielbiam jeżdzić 🙂 W poprzedniej ciąży do samego końca z mężem jeździłam na całe tygodnie, syn ma teraz bzika na punkcie tirów hehe

Gotowe 🙂 http://img594.imageshack.us/img594/5851/husv.jpg

Kasia u nas też miała być Olka ale jeszcze dyskusje trwają 😉 A Julia to piękne imię, moja sąsiadka tak miała i strasznie mi się podobało jak wołali na nią Julek 🙂 Zeberko - zaraz dodam Twoją córeczkę do tabelki 🙂

Cześć dziewczyny! Właśnie jestem po krzywej cukrowej. Już drugie podejście w tej ciąży i tym razem wytrzymałam 15 minut i wszystko zwymiotowałam:/ Mam nadzieję, że już nie będą mnie męczyć.

No ja na szczęście też jeszcze sporo nie przytyłam, ok 4 kg. Mam to szczęście, że wszystko mi idzie w brzuch, mogę się objadać non stop 🙂 W poprzedniej ciąży przytyłam 14kg a po urodzeniu straciłam 24 😁 Tyle, że byłam wtedy dość puszysta 😉 Podobno każde następne dziecko jest większe od poprzedniego. Mój synek ważył 4kg i mierzył 62cm. Coś czuję, że kawał kochanej kobietki we mnie rośnie 🙂