natalia_149

Kasiaaa1987 to super! 🙂 moja mała też dość ruchliwa ale nie aż tak! mąż się narazie załapał na jednego kopniaka a u Ciebie widzę mała urządza sobie w brzuszku dyskotekę hehe Dziewczyny jak Wasze brzuszki? mój jest już ogromny, ostatnio spotkałam koleżankę w 8msc i miała mniejszy brzuszek niż ja 😮

malagosia9190 ja nie mam takich dolegliwości. To trochę niepokojące, napewno nie zaszkodzi powiedzieć o tym lekarzowi. Czytałam kiedyś artykuł w którym porównywali objawy ciężkich chorób z dolegliwościami w ciąży. I były takie same, także nie ma co się martwić na zapas. Mnie ostatnio strasznie brzuch bolał i w krzyżu, jak przy porodzie. Okazało się, że to są próbne skórcze. Pozdrawiam, wszystko będzie dobrze 🙂

O, znalazłam karuzelę pasującą na łóżeczko turystyczne 🙂 http://allegro.pl/tiny-love-karuzela-podrozna-3w1-0-i3330701357.html

Ja miałam i turystyczne i klasyczne. Moje turystyczne miało i regulację wysokości, przewijak i otwierany jeden bok. Na przykład te ma dwa poziomy http://allegro.pl/sliczne-lozeczko-arena-2-poziomy-przewijak-zabawki-i3381869868.html Tylko z mocowaniem karuzeli był problem, trzeba było dziurę zrobić ale coś mi się wydaję, że na allegro widziałam specjalne karuzele na takie łóżeczka. Turystyczne jest wygodniejsze jeśli chodzi np. o wyjazdy. Minusem klasycznego jest to, że maleństwo przy nauce wstawania się troszkę może poobijać, ale tylko na początku, później uczy się, że należy uważać, a to już plus. W turystycznym leci na oślep i nic mu się nie dzieje, co przy nauce chodzenia może zaszkodzić. W turystycznym podłoga się buja i ciężko równowagę utrzymać, ale dzięki temu uczy się stabilności. Trochę może mało składnie napisałam, ale mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi 🙂 Według mnie nie ma różnicy czy klasyczne czy turystyczne. Mnie osobiście zawsze bardziej podobały się klasyczne 🙂

Cześć dziewczynki 🙂 Malinko ja mieszkam z teściami 😮 Na szczęście idzie się z nimi dogadać ale w tym albo w przyszłym roku stawiamy ścianę i osobne wejscie hehe Jeśli chodzi o kopniaki to też je uwielbiam 🙂 Strasznie mi tego brakowało po pierwszej ciąży 🙂 Spi mi się dobrze, chociaż mam już próby przed nocnym wstawaniem bo jak nie syn w nocy pomarudzi, to kot drapie w drzwi bo chce na dwór albo do domu albo mąż o 5 rano wstaje to mnie zawsze obudzi. No i oczywiście siku;p Coś mnie ostatnio humory dopadają i płaczliwa strasznie jestem. Też tak macie?

Znalazłam taką ciekawą tabeleczkę, możecie sobie popatrzeć jakie są wasze maleństwa 🙂

Mnie też zaczyna pobolewać gardło:/ Ale narazie nic nie biorę, może samo przejdzie 😉 Dziewczyny macie jakiś spsób na krwawiące dziąsła? Podczas mycia zębów jest tragicznie... :/ Może jakaś pasta do zębów? Albo płyn do płukania? Słyszałam coś o melisie ale nie wiem czy w ciąży można.

No to mamy remis. 5 chłopców i 5 dziewczynek 🙂 http://img706.imageshack.us/img706/6430/vkeb.jpg

Zeberka ja chodziłam do szkoły rodzenia. W sumie nawet było warto, chociaż u nas to było bardziej w formie wykładu. Nie było żadnych zajęć z oddychania i ogólnie żadnych fizycznych bo nikt nie chciał. Musisz się zapoznać z programem szkoły w Twoim szpitalu. Ale co mi się najbardziej podobało to wizyta na porodówce. Mogłyśmy zobaczyć gdzie wszystko się odbywa, nie było szoku w dniu porodu 🙂 malinka24 ja się leczyłam domowymi sposobami. Herbata z miodem i cytryną wieczorem i pod pierzynkę 🙂 Teraz synek coś kasze i zrobiłam mu domowy syrop z cebuli. Strasznie śmierdzi ale pije bez problemu hehe Zobaczymy jak się sprawdzi 🙂

Ilia tak to normalne, moja mała też aktywna 🙂 Pamiętam jak byłam w ciąży z moim synkiem to kazali mi pod koniec liczyć ruchy. Koleżanki miały po 2-3 na godzinę, ja miałam 20-30 ;p nawet jak mi KTG podłączali to tak się wiercił, że alarm włączał hehe i na szczęście jak się urodził, to się uspokoił i jest bardzo grzeczny 🙂

andziaW ja synka urodziłam w styczniu w największe mrozy. I jak tylko mógł już wychodzić na dwór (po tygodniu albo dwóch, już nie pamiętam) to chociaż na 5 minut ale wychodziłam. Za każdym razem na troszkę dłużej. To jest dobre dla odporności maluszka. Dziś jest naprawdę odporny, wszyscy na około chorują a on nie 🙂 Także lepiej wózeczek mieć 😉

Aktualna tabelka, pozdrawiam 🙂 http://img7.imageshack.us/img7/8518/iw79.jpg

goshe - no to ładny pakiecik dolegliwości Ci się zebrał 😉 Ja coś czuję, że mi też 8 bokiem się przebijają, ale nie mam tyle odwagi co Ty i dentystę omijam szerokim łukiem. Może jak urodzę to się wybiorę ale nie objecuję hehe. Trzymam kciuki za Ciebie 🙂 Moja maleńka kopie jak szalona, momentami aż boli, co to będzie jak urośnie 😲 ale i tak to uwielbiam 😆 Ogólnie to jestem na wychowawczym ale dziś idę sobie dorobić. Pomagam teściom w firmie i chodzę na wesela robić zdjęcia. Trzymajcie za mnie kciuki, żebym wytrzymała bo dłuuuga noc przede mną. Pozdrawiam i udanego, słonecznego weekendu życzę 😘

Dzięki dziewczyny 🙂 Pare ładnych godzin mi zajeło jej zrobienie, ale uwielbiam takie rzeczy 😆 iskierka - poprawiłam 🙂 goshe - dodałam Twojego synka http://img443.imageshack.us/img443/8122/gubi.jpg

I tabelka gotowa 🙂 Pierwsza wersja, na bieżąco będę uzupełniać 🙂 http://img542.imageshack.us/img542/5871/4kpm.jpg

Dziękuję za dane, tabeleczka powoli powstaje 🙂 Widzę, że niektóre z Was są już mamusiami, może dodać rubrykę "rodzeństwo"? Będzie w niej imię i wiek albo data urodzenia dziecka lub dzieci. Co Wy na to?

To może od razu zacznę 🙂 natalia_149 Natalia 27 lat ciąża 2 pierwsze ruchy- 18 tydz. 11 czerwca terminy porodu: 14-15 listopada dziewczynka imię - jeszcze nie wiem

Witajcie dziewczynki 🙂 Chciałabym stworzyć tabelkę z danymi naszymi i naszych kochanych maleństw 🙂 Moje propozycje danych do tabelki: Nick, Imię, Wiek, która ciąża, kiedy pierwsze ruchy, przewidywany termin(y) porodu, płeć, imię dla maleństwa. Na koniec do późniejszego uzupełnienia data porodu, waga maluszka i CC albo SN (cesarskie cięcie, siłami natury). Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły to piszcie, tabelka może być ogromna hehe 🙂 Piszcie swoje dane i to co już wiecie a ja będę na bieżąco tabelkę uzupełniać 🙂

Cześć dziewczyny! Baaardzo dawno mnie tu nie było, aż wstyd ☺️ Co myślicie o stworzeniu tabelki z danymi naszymi i naszych maleństw? Bo ja bardzo chętnie się tym zajmę 🙂 U mnie na 90% też będzie dziewczynka 🙂 Jeśli chodzi o glukozę to w pierwszej ciąży podchodziłam do niej dwa razy. Raz zwymiotowałam po godzinie drugi raz po pół godziny... teraz wytrzymałam 20 minut i dali mi spokój hehe Pozdrawiam przyszłe mamusie i obiecuję zaglądać częściej 🙂

Witam brzuszki! Ja czuję się już znacznie lepiej ale jeszcze zmęczona czasem bywam i coś mnie brzuch ostatnio boli jak za dużo chodzę. A uwielbiam spacerki i mój maluszek też 😞 malinka24 ja brałam pregne i też nie mogłam. Samego kwasu foliowego też nie mogę, strasznie mi po nich nie dobrze. Teraz dostałam na próbę femibion 2. Jest tam kwas foliowy ale w małej ilości i DHA też jest. Biorę od tygodnia i jest ok 🙂 Też jeszcze nic nie kupowałam, mój maluszek ma prawie 1,5 roku więc jeszcze mam spooooro rzeczy po nim. Nic nie wydawałam bo chciałam szybko drugiego bobaska, żeby za dużej przerwy nie było hehe Pozdrawiam 🙂

Ja mam podobnie jak existence. Jak narazie miałam robione badania krwi i moczu tylko raz. Wszystko było w porządku więc kolejnego skierowania narazie nie dostałam. A wizyty co 3 tygodnie. Wiecie, ale jestem zadowolona 🙂 Mój lekarz ma nowy nabytek i przy każdej wizycie mogę posłuchać bicia serduszka mojego maleństwa 🙂 To mnie bardzo uspokaja, bo tak to od USG do USG sporo czasu mijało i zawsze miałam stracha. No i się okazało, że kwas foliwy działa na mnie lekko mówiąc źle, więc go nie bierę, dostałam inne witaminy na próbę, trochę kwasu jednak w nich jest dlatego biorę jak już czuję, że już zasypiam to może naj gorsze prześpie hehe

Ja już się nie mogę doczekać kiedy będę wiedziała co będzie 🙂 W poprzedniej ciąży od samego początku byłam pewna, że będzie chłopak, nawet nad imieniem dla dziewczynki się nie zastanawialiśmy i się sprawdziło 🙂 A teraz nic... no może tak coś mi delikatnie mówi, że dziewczynka ale takiego mocnego przeczucia nie mam. Może dlatego, że synka już mam to wszyscy na około, że teraz dziewczynka by się przydała 🙂

Witaj Niunieczka. Oj ja też często płakałam... swoimi humorami lekko mówiąc wyprowadzałam męża z równowagi;p kamisia89 pewnie, że nmie masz się czym martwić, masz świetne wyniki 🙂 Mi lekarz na badaniu powiedział, że przy przezierności karkowej powyżej 3cm można dopiero zacząć się martwić. Także bądź spokojna 🙂 Moje wyniki: Przezierność karkowa 0,8mm; ryzyko zespołu Downa 1:4165, zespołu Edwarda 1:5678, zespołu Pataua 1:118375. Dziewczyny jak Wasze brzuszki? Urosły już? Bo mój już jest moooocno widoczny i jutro wybieram się do sklepu kupić spodnie ciążowe bo już zwykłe za bardzo mnie uciskają i z rozpiętym rozporkiem po domu chodzę hehe

Zeberka ja robiłam badanie przesiewowe. Zwykłe USG tyle, że szacowane było ryzyko wystąpienia chorób genetycznych takich jak zespół Downa, Edwarda i Pataua. Nie miałam badań krwi.

Goshe no to super, że wszystko w porządku i że cysta się zmniejsza 🙂 Ja byłam na badaniach prenatalnych i wszystko bardzo dobrze 🙂 Mój mały robaczek ma 4,8cm, a termin na 14 listopada 🙂 A jeśli chodzi o humorki to są dni, że bez kija nie podchodź hehe A to moje maleństwo 🙂 [IMG]http://imageshack.us/a/img96/8471/14354012.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img854/5664/32076865.jpg[/IMG] http://www.youtube.com/watch?v=QJDmGRV1AqE