-
Liczba zawartości
449 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Odpowiedzi dodane przez armiatka
-
-
-
Gratuluje i zazdroszczę! 😁 😁
-
Gratulacje! Niech się maleństwo zdrowo chowa! Zazdroszczę ha ha ha! 😁 😁 😁
-
-
I cisza się na naszym wątku zrobiła. Ja dziś miałam pierwszą jazdę L"ką". Instruktor zdaje się być fajny i spokojny. Zrobiłam sobie po powrocie spagetti. Ach jaka szczęśliwa jestem gdy je teraz właśnie jem. A jutro z rana USG. Mam nadzieje że lekarz tym razem zobaczy dzidziulka.
😁 😁 😁 -
-
-
-
-
-
-
-
Menorka jesteś najlepsza 😁 😁 😁 😁! Ja o mały włos nie przegapiłam pierwszej wizyty u gina. Mój brat nie poszedł na pierwszy egzamin na prawko, bo też dni pomylił. Zdarza się. Ja dziś wypoczywam. Moja mama zabrała Polusię do siebie. Wczoraj zdałam testy na prawko. W poniedziałek zaczynam jazdy. Mdłości mi wróciły, za to piersi już nie dokuczają. Czekam na wtorek na USG. Dobrego dnia dziewczynki!
-
-
-
Jamaica - to 3mam kciuki żeby ciąża była! U mnie np: z okresu wychodzi że termin porodu miał być na 5 marca, a na USG okazało się że dopiero 26. Czyli że zaszłam w ciąże w dni niepłodne. I też na jednym USG nie było nic widać, a tego samego dnia wieczorem było maleństwo 3,7 mm. Ja 3mam za Ciebie kciuki. Te początki są takie dziwne, wlecze się i wlecze tydzień ze tygodniem, zanim się maluszka w 12 tyg zobaczy.
-
Dziewczyny Solenizantko i Jamaica - do góry głowa. Ja po USG w 20 tyg w pierwszej ciąży - kiedy się dowiedzieliśmy że Pola będzie niepełnosprawna - myślałam że mi się świat zawalił, po porodzie byłam niemal pewna że nigdy więcej nie zechce mieć drugiego dziecka. A jednak świetnie poradziliśmy sobie z trudną sytuacją i nabraliśmy odwagi i spróbować raz jeszcze i począć maluszka. No taka ta natura jest dziwna i nieprzewidywalna. I choć czasem decyduje ona za nas, to tak naprawdę do nas należy ostatnie zdanie. Wiem, jestem pewna, że uda Wam się urodzić wyczekiwane dzieciątka.
No a tak po za tym, życzę wszystkim wspaniałego tygodnia. Mnie jakiś katar łapie, już mnie w nosie kręci. Ech... -
-
-
-
Witajcie w piękny piątkowy dzień! Od wczoraj wieczorem chodziło za mnie spagetti (takie proste, makaron + sok pomidorowy z przyprawami) Ale że noc nie chciałam jeść co by nie zapychać brzuszka. I całą noc mnie te spagetii prześladowało więc pierwsze co zrobiłam rano - przyrządziłam spagetti. I się tak napchałam, że mi starczy na pól roku. 😁 😁 😁 😁
Jamaica - Czekam na wrażenia z USG -
-
-
Witajcie
w ARCHIWUM
Napisano