magda-d87

alexia_79 napisał(a): nieee 😞 tylko mrożone

niksssa napisał(a): zapiekanka makaronowa z brokułami?? może byc?? 😉 a masz sprawdzony przepis?:P

Potrzebuję przepis na tani i dobry obiad, coś innego niż zwykle robiłam... Ciasto lub innego typu deser też mi się przyda, macie coś? 🙂

alexia_79 napisał(a): u mnie podobnie... jeszcze do tego krzyczy jak oszalała

U mnie słoneczko od 6 rano świeci na pewno, a widziałam, bo o 6 wstawałam siku

Bry. U nas pobudka o 8:10 Ola, dobry humor? Co do antybiotyku, to ja podawałam teraz i wcześniej też - normalnie łyżeczką, pije chętnie każde lekarstwo. No może oprócz mucosolvanu, bo na to akurat się krzywi... ale i tak wypija. Strzykawką podawałam różne rzeczy jak była mniejsza. Więc nie wiem jak podać inaczej 😞 Dziś mam plan iść do kościoła umówić chrzciny na święta. Zobaczymy co wyjdzie. Nie pamiętam kto - ale ktoś pytał mnie o żłobek, bo nie długo idzie dziecko, tylko nie pamiętam kto... chyba Alice... to pro po tego - (nie wiem jak w innych), ale w łódzkich PAŃSTWOWYCH żłobkach dziecko MUSI mieć buciki....nie może śmigać w skarpetkach

.

.

Jezu, Ola, jaka Lena do Ciebie podobna jest coraz bardziej 😲 😜 🙃

Bry Andżelika, jak się czujesz? dalej masz mdłości? Alice, nie wiem gdzie to - strzelam, Bali? Jestem wypompowana po tym myciu podłóg...

Wzięłam się za zmywanie podłóg... zawsze robiłam to mopem, ale teraz chciałam być dokładniejsza i zrobić to na kolanach, tylko że przy moich 100 m kwadratowych kręgosłup mi wysiądzie 😞 Dopiero jeden pokój obskoczyłam, a już mnie boli 😞

Hejka Ola, ja jestem leworęczna! 🙂 i mój Łukasz też! (tak się dobraliśmy) więc byłam przekonana, że Majka będzie też leworęczna 🙂 a z tego co widzę, to większość rzeczy robi prawą 🙂 Poza tym - leworęczność to nic złego. Ja się bardzo cieszę, że jestem leworęczna. A moja mama i tata są praworęczni. To samo było u mojego Łukasza, jego mama była praworęczna i tata też jest. Takie dzieci są zdolniejsze 😜 ☺️ Wczoraj byłam po buty - oczywiście żadne mi nie pasowały, upijały jak cholera 😞 Więc żadnych nie kupiłam. Majce kupiłam adidasy, póki nie chodzi (najzwyklejsze), a jak zacznie chodzić to kupię jakieś dobre elefanten. Do tego kupiłam sobie kilka letnich sukienek i Majce kilka body z krótkim rękawem i mnóstwo letnich, kolorowych sukienek, więc w sumie jestem zadowolona. Wracając z zakupów - obkupiłam się w mc'donalda i ledwo żyłam wieczorem, tak się najadłam. No i dzwoniłam dziś do faceta z tablica.pl - kupiłam Majce dwie rzeczy - krzesełeczko - http://tablica.pl/oferta/krzeselko-uczydelko---fisher-price-IDO8FN.html i jeździk - http://tablica.pl/oferta/samochodzik-od-disney-kubus-puchatek-jezdzik-chodzik-IDO8q3.html#4f61afaf5ec60 Dziś wieczorem ma do mnie z tym podjechać 🙂 Więc ogólnie jestem zadowolona 🙂

.

alexia_79 napisał(a): mnie podobają się bardziej te drugie 🙂

alexia_79 napisał(a): No właśnie nie wiem 🤢 Ma być 18 stopni to kombinezon odpada 😉 Zobaczę, może namówię S. i podjedziemy te Elefanten zobaczyć bo jakie wyjście inne? 🤨 ja ostatnio oglądałam te buty. I bardzo mi się podobają 🙂 Już dzwoniłam do niego, po pracy pojedziemy, a miał jechać auto oglądnąć 😁 Dziecko ważniejsze 🙃 ostatecznie możecie jechać jutro lub w piątek, skoro macie iść w sobotę.

alexia_79 napisał(a): No właśnie nie wiem 🤢 Ma być 18 stopni to kombinezon odpada 😉 Zobaczę, może namówię S. i podjedziemy te Elefanten zobaczyć bo jakie wyjście inne? 🤨 ja ostatnio oglądałam te buty. I bardzo mi się podobają 🙂

ja też mam ogórkową 🙂 i placki ziemniaczane. no a jak Lenkę zabierzesz do wózka??? w kombinezon, skoro nie masz butów??

Dobry 🙂

Natka, mam nadzieję... 😞 Aneta - ciążowych 😉

dobry... zaczęłam się martwić. Majka nie je za dużo od kilku dobrych dni. Wcześniej się nie przejmowałam, bo tłumaczyłam sobie, że to przez chorobę. Ale ona w sumie jest już zdrowa... 😞 Kolacji wczoraj wcale nie chciała - mleka (myślałam, że może przez zęby które jej wyszły (dwa naraz)) Ale nie, bo zrobiłam jej kaszki i zjadła chyba 5 łyżek tylko 😞 Dziś rano też była histeria ze śniadaniem, w końcu przekonałam ją i zjadła 80 ml.... 😞 Ogólnie jogurt w ciągu dnia, czy serek, tak jak zwykle jadła to teraz też nie. 2 łyżki i starcza. tylko biszkopty je jak zwykle... 😞 Nie wiem co się dzieje... 😞 😞 😞 😞 🤢 🤨 🤢 🤨 Kurdę, tatuaż mi się goi i tak mnie swędzi, że zadrapię się w końcu na śmierć. Aneta - ale wpadek chyba nie liczysz 🙂

kurdeee.... buty dziś nie wypaliły. Jutro pojadę. A teraz spadam do solarium. Bye.

No Helenka ładnie śmiga 🙂 też bym chciała, żeby Majka tak chodziła już 🙂 A ona to taki boidudek trochę 😞

dzięki dziewczyny za odpowiedzi 🙂 Matylda, mój nie brał, więc Ci nie pomogę.

Dziewczyny ile wcześniej szłyście załatwić chrzest??? I co musiałyście mieć ze sobą? I ile kasy Was taka przyjemność kosztowała???

Natka85 napisał(a): Błyskawica!!! 😁