Witam ponownie 🙂 Masakron, nie bylo mnie zdziebko ponad tydzien i nadrabialam ponad 100 stron :P nie da rady do wszystkiego wtracic swoich 3 groszy, ale to co mi zapadlo w pamiec to dretwienie brzucha u Izu. Mam dokladnie to samo. Wczoraj nawet bylam u lekarza iiiii zapomnialam o to zapytac :/ ale z tego co sie naczytalam - moze to byc ucisk na jakis nerw, nie warto jednak lekcewazyc. A tak a propo lekarza - wreszcie moge sie pochwalic 🙂 bedzie CHLOPAK! Dostalam nawet fotke nabialu 🙂 No, a teraz wracam do pracy. Pozdrowka 🙂