Skocz do zawartości

Krocia1985

Mamusia
  • Liczba zawartości

    616
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Krocia1985

  1. Oli - nie pali się. Możesz jechać po świętach.Nawjażniejsze jest zdrówko. A moja Julcia śpi w łóżeczku, które ma 28 lat. hihi W łóżeczku spał najpierw brat męża, potem mąż a teraz Lulek :P
  2. Dzisiaj zrobiłam kapustkę z grzybkami. Jutro zrobię barszczyk. W środę zacznę ciasta. Trzeba sobie rozłożyć robotę. 🙂 A od jutra mężuś z domku. No jutro po południu ma spotaknie wigilijne w pracy i niby mają coś dawać. :P :P :P
  3. Beti - byłam z Julką na spacerku. U mnie dzisiaj było -2 więc nie tak źle. A mała sobie pospała na dworze. hihi 🙂 Kiedyś Sara do mnie pisała, że nie miała netu. Potem miała ale były jakieś problemy z brzuszkiem, strona jej nie wchodziła chyba (o ile dobrze pamiętam). A teraz to nie wiem, napiszę do niej później, jak będę pamiętała. ☺️ Oli - biedaku ty nasz. Kuruj się. Beti - chodzik jest dobry na chwilkę tak jak powiedział Tobie lekarz. Czasami naprawdę "pomaga" coś zrobić.
  4. Asiula ja też zastanawiam się nad nocnikiem, bo Julka robi kupkę na stojąco. Biedna stoi i trzyma się jedną rączką łóżka albo ławy i robi. A jak już zdarzy się na leżąco lub siedząco to okropnie stęka.
  5. Asiula - dokładnie. człowiek musi sobie odpocząć. My wyjedziemy dopiero w wakacje, a może w maju na długi weekend, bo teraz nie ma kiedy. A kasiorka ucieka. NIc człowiek nie kupi a kasy nie ma 🤨 4 stycznia wracam do pracy 😞 Z jednej strony cieszę się, ale z drugiej nie chce mi się wracać. 😞 😞
  6. My już po spacerku. Mała jeszcze śpi we wózku a ja szybko do Was. Jusmarkl - super, że znalazłaś skoczka. Jak tylko mężuś wróci to biegnij po niego, by nikt nie wykupił. Beti - ja też jestem przeciwna chodzikom, ale ostatnio Julka dała mi bardzo w kość, nawet do ubikacji nie mogłam iść. Wsadzam ją na krótko i tylko wtedy kiedy muszę coś zrobić a ona mi nie daje. Zresztą moje dziecko bardzo szybko się nudzi i po 10-15 minutach sama krzyczy że chce wyjść 🙂 A jutro moja mama ma urodzinki a w Wigilię ma imieninki 😉 Same wydatki przed świętami. Jeszcze dzisiaj byłam zapłacić wodę. A w tyogdniu przyjedzie prąd i gaz 😞 😞 😞
  7. Dzisiaj będzie cieplej, bo już mam -7 więć może będzie -3 i pójdziemy w końcu na spacerek. :P Oli - pisałaś, że Tosia jest ostatnio bardzo absorbująca. Ja z Julką też tak miałam i kupiliśmy chodzik i teraz jest spokój. Nie chodzi cały dzień ale może 3 razy po 15 minut a ja w tym czasie mogę zrobić co nieco.
  8. Tusienko - dobrze, że udało Wam się dojechać szczęśliwie, bo warunki straszne. Asiula - trzymama kciuki. Rybko - Jusmarkl ma rację. Jak im się nie podoba to nie wracają pierwszym samolotem do Polski. Uważam, że Twój mąż powinien z nimi porozmawiać, bo jak tak dalej będzie to zepsują Wam całe święta a przecież to pierwsze święta Bianki. A my wczoraj mieliśmy wizytę teściów. I wiecie co? Było całkiem inaczej niż u nich. Było nawet całkiem całkiem. Dostaliśmy wczoraj już prezenty. Od nich o od prata Bartka (bo oni wyjeżdżają). Dostaliśmy: Julka: rowerek, klocki, motylka który ma klawisze i można na nim grać i ma przyciski owocowe (ale w jężyku angkielskim); mężuś dostał bluzę polarową, komplet kosmetyków samochodowych, a ja dostałam książkę kucharską, komplet bielizny (majtki i koszulka), rękawiczki i komplet stowłowy do kawy i herbaty na 12 osób. Uciekam bo Lulka właśnie zrobiła kupkuę (na stojąco) hihi:P Miłego dnia.
  9. Patrysiu - możesz jesteś przemęczona i dlatego nie czujesz świąt. Ja też lubię tą całą atmosferę związaną ze świętami, ale ważniejesza jest dla mnie atmosfera domowa. Wychowałam się w domu, gdzie kolędy były często śpiewane, wszystko było udekorowane. I ja staram się robić tak samo. Dzisiaj ubraliśmy choinkę i jak Lulka ją zobaczyła to zaczęła piszczeć a ja się wzruszyłam. Według mnie musisz odpocząć a święta i cała ta atmosfera pojawi się wkrótce. Dobranoc 🙂
  10. Jusmarkl - dziękuję bardzo. Program jest super 🙂 Oklas dla Ciebie.
  11. Jusmarkl - jak nazywa się ten program w którym zmniejszasz zdjęcia (kiedyś coś o nim pisałaś), bo po reinstalce mój nie chce mi się zainstalować 🥴 Ale tu dzisiaj cisza.
  12. Oli - współczuje. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. A mąż może chciał wyjść z córką, bo może myśli, że już niedługo śniegu nie będzie? Jak wróci to na pewno Tobie pomoże. A Julka nauczyła podawać się rączkę na powitanie. Jak wyciągniemy do niej rękę i mówiny "dzień dobry" to ona podaje rękę :P
  13. U mnie -15 😞 Boli mnie ucho. Kupiłam już sobie kropelki może pomogą. 😞 🥴
  14. Beti - ja też długo chodziłam bez czapki. Do czasu. 😞 Miałam zapalenie ucha środkowego i od tamtej pory noszę czapkę albo chociaż opaskę, bo już nie chcę tego przechodzić. A Julka spała teraz równe 1,5godz. Wykorzystaliśmy z mężem okazję i się troszkę poprzytulaliśmy hihi. Już dawno tak nie było, że w dzień sobie poszaleliśmy.
  15. Dzień dobry. Dzisiaj jestem pierwsza. 🙂 Już mieszkanko posprzątane na błysk. hihi Julka śpi a mężuś siedzi sobie na kanapie. Coś mnie głowa zaczyna boleć. Idę pranie rozwiesić. Aaa Beti - Julka też tak śpi. Wtula się w podusię tak mocno, że idę sprawdzić czy ma jak oddychać, chociaż dobrze wiem, że sobie poradzi. Ostatnio jak miała katarek to oddychała przez buzię.
  16. Oli - kuruj się. Czosnek to najlepszy naturalny antybiotyk. Fajnie, że teściowa kupiła Tosi tego kubusia. Zobaczcie jak moja Julka sobie śpi: [img size=320]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/save.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />
  17. Przez ponad godzinę usypiałam Julkę. Była ogromnie śpiąca a nie mogła zasnąć. 45 minut usypiałam ją na rękach. A teraz rąk nie czuję. 😉 Mały klocek. Jusmarkl - ja ogólnie lubię zimę, ale taką do -5 stopni. A teraz mam na termometrze -11 a co to będzie w nocy? My też robimy skromne prezenty, bo przecież nikt nie śpi na pieniądzach. Właśnie dzisiaj jedziemy coś kupić dla teściów, brata męża i jego bratowej. Zaraz mężuś będzie w domku.:laugh:
  18. Patrysiu - moja teściowa jest naprawdę moją szefową. Jest dyrektorem szkoły w której pracuje. Wysłałam Tobie adres Rybki na maila. Idę zobaczyć co Lulka robi, bo sama bawi się w pokoju i krzyczy sobie. hihi A wiecie że Julka mówi "Ewa"? Fajnie to wygląda bo jak jedziemy do moich rodziców to ona włoa "Ewa" a moja mama ma tak na imię.
  19. Oli - kup większy będzie na wiosnę :P Właśnie dzownił mężuś, że może dzisiaj przyjedzie troszkę wcześniej, bo jest -12 i nie mogą nic robić (on pracuje w budowlance). Fajnie by było. Tak sobie myślę, że jak jutro przyjdą teście to chyba już im prezenty damy, bo oni wyjeżdżaja jednak na to morze.
  20. Ale się wkurzyłam. napisałam posta i zmazałam go 😞 Oli - ja też nic nie wiem o Odzi. Na szczęście wszystko już dobrze. Jeżeli nie będzie czapeczki to możesz kupić ten dresik (różowy). Najwyżej prześlę Tobie jeszcze 20zł. Martex- nie obwiniaj się tak. Jeszcze nie raz coś stanie się naszym dzieciaczkom. Moja Julka też spadła a najgorsze był to że siedziałam obok niej. Odwróciłam się tylko na chwilkę. No ale nic jej nie było. Tusienko - tak to jest z szefami. Moja szefowa (teściowa) też twierdzi, że praca jest najważniejsze. Jak poszłam na L4 w ciąży (10tc)to powiedziała, że ciążę potraktowałam jak chorobę. Nie liczyło się to, że miałam okropne mdłości i musiałam dźwigać ciężary (stołówka szkolna). Agrumentem nawet nie było to, że musiałam leżeć przez jakiś czas w domu bo krawiłam. Pomyśl, że najpóźniej w niedzielę będziesz w Polsce. Oklask dla Ciebie na pocieszenie. Asiula - może to i dobrze, że nie masz roboty bo i tak nie chciałoby się Tobie robić skoro źle się czujesz. A poza tym masz czas dla nas. Maila do Rybki dostałaś?
  21. Oli - narazie trzymaj kasę. jak trafi się w weekend to kup. :P:P
  22. Asiula ja mam maila do Rybki. Twojego też mam b mi przysłałaś kiedyś przepis więc wyślę Ci adres Rybki na maila.
  23. Ale dzisiaj napisałyście. :P Tusienko - szerkoiej drogi. Daj znać jak dojedziesz. Rybko - Bianka jest śliczna. Oli - fajnie, że Odzia pojechała do taty, ale pewnie jest Tobie smunto w święta. Asiula - ale się porobiło. Oklask na pocieszenie 🙂 Ja dzisiaj też prałam. 2 pralki jeszcze jutro będzie jedna. A pojutrze popiorę pościele nasze i Julki. Dzisiaj sprzątania część dalsza. Nawet wyjęłam choinkę, ale Lulek miała radochę. W ogóle dzisiaj zaczął poadać u mnie śnieg i jak wzięłam Julkę do okna to cieszyła się bardzo. I tak sobie pomyślałam, że to jej pierwsze święta i jakoś tak się wzruszyłam. A A Wigilię to spędzma w tym roku sama z mężem i Julką. Tak chcieliśmy. Będę miała barszcz czerwony z uszkami, rybkę smażoną, rybkę po grecku, śledzika w śmietanie, pierogi z kapustą i grzybami, kapustkę z grzybkami. A ma Święta to będzie mięcho :P na pewno schabowy i może de volaille. A co dalej to jeszcze pomyślę.
  24. Wszystkiego najlepszego dla Filipka. Haniu - gratuluję drugiego ząbka 😁 A ja pomyłam dzisiaj okna, kuchnia zrobiona na błysk. Więcej nie udało mi się zrobić. Tusienko a zajrzysz czasem do nas jak będziesz w Polsce, bo będzie smutno bez Ciebie i Lenki. A ja idę się wykąpać a potem poprzytulać mężusia, bo coś się dzisiaj koło mnie kręci:P :P :P :P :P hihi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...