Strzauka

Magda gratulacje ogromne 😁 a jaki Miles duży chłopaczek, super!!

Aga wielkie gratulacje dla mamusi i córeczki! Fajnie, że szybko Ci poszło 😁

Aguśka również gratuluję 😁 4nula znam ten ból... macierzyństwo miało być piękne i szczęśliwe a jest strasznie męczące... Ale przecież czego się nie robi dla tych kochanych brzdąców, mam nadzieję, że jak już się porządnie wprawimy to nie będziemy się wszystkim dołować 🙂 Amelka współczuję kiepskiej sytuacji, ale trzeba mieć nadzieję, że się ułoży i mąż albo nie straci pracy albo raz dwa znajdzie drugą... Musisz teraz myśleć pozytywnie!! Damianek wczoraj marudny dość był, w ogóle cały czas chce jeść (a mleko mam niby tłuste, 40min po ściągnięciu na wierzchu już robi się "masło"), teraz też już marudzi i chcę mu podać (pierwszy raz) herbatkę koperkową na spróbowanie 🙂 podajecie ją maluchom? Suuperbaba jak jedna "sraczka" czy zielona kupka się trafi to nic strasznego, gorzej jak kilka się powtórzy to już niepokojące. A z tą czapeczką też dla mnie jest wiecznie problem, chyba jakieś opaski małemu kupię żeby same uszka zasłaniać gdy jest tak cieplutko. U nas 30 stopni, więc chyba na razie spacer odpada...

ooooooooooo Magdaluke gratulacje 😁

Czarnyloczku u mnie karmienie piersią to dopiero horror - 24h/dobę by wisiał, bo je 5min, zasypia i po 10min się budzi, dalej chce jeść i tak całą dobę :P Ja go karmię na żądanie, ale musze odciągać i faktycznie zjada 160-190ml... Żarłoczek 😉 A co do męża to nie powiem, bo jest świetnym tatusiem, ciągle gada do małego, zajmuje się nim w sumie w takim samym stopniu co ja, przewija, karmi, nosi do beknięcia, widać, że lubi się nim zajmować 🙂

Magdaluke ale fajny okrąglutki brzuszek 😁 agadka mi zostały rozstępy wszędzie gdzie tylko mogły, uwielbiam pływać ale już nigdy nie rozbiorę się publicznie, czyli jeziora i basen odpadają 😞 😞 😞 cały brzuch w ohydnych krechach, boki i uda też 😞 tylko cycki oszczędzone...

Magdad my własnie tak cały czas robiliśmy, że mąż karmił małego w środku nocy moim odciągniętym (jeszcze jakimś cudem mam na tyle mleka żeby starczyło na całą dobę, chociaż on zjada nawet 180ml na raz) a teraz jak wróci do pracy to będzie ciężko... Babeczko ja małemu zawsze zakładam body pod spód, choćby dlatego że podtrzymują pieluszkę, i w taką pogodę ubrałabym na to pajacyk i już (a body to na ramiączkach albo krótki rękawek) 🙂 A mój mąż siedział ze mną od 19.07 do poniedziałku (20.08) więc nie mogę narzekać, bo długo, ale i tak przeraża mnie zostanie samą z Damianem... chociaż z męża w dzień mało pożytku, bo wstaje z łóżka o 13-14 (teraz też jeszcze w łóżku leży, dopiero się obudził)

Hej babeczki, ja dziś wstałam o 9 😁 ostatnia taka noc, bo od poniedziałku mąż do pracy to w nocy już nie powstaje do Damiana... Z tymi imionami psów to moja sąsiadka nazwała szczeniaka MARTA! mam siostrę Martę i dla mnie to stu procentowo ludzkie imię, chyba sąsiadce dziecka brak, bo w sumie młoda kobitka... Aguśka nieźle, termin porodu a Ty nic 🙂 Maiha u nas też jak mówiliśmy jakie imiona się nam podobają to słyszeliśmy "no cóż, to Wasze dziecko, ale mi się to imię tak i tak kojarzy, bla bla bla..." i też nam obrzydzali 😉 A nawet jedna ciocia wymyśliła, ze bez sensu Damian jak ojciec Dawid, bo będzie się myliło... A z tym ogarnięciem dziecka to dwójki sobie już calkiem nie wyobrażam... Dodi też mnie ciekawi ta waga, bo jak jeden podaje, że Ada taka maleńka a drugi, że gigant to zupełnie nie ma co w to wierzyć 😉 przecież oni dziecka w brzuchu nie ważą tylko wyliczają z pomiarów, więc to nigdy nie będzie odzwierciedlać super rzeczywistości 😉 Suuperbaba no właśnie myślałam, że będę skakać z radości po porodzie a w rzeczywistoście po 10 kupie pod rząd zwyczajnie brak mi energii i wcale mi się nie chce tej 11 przebierać... O laktatorze nie wspomnę... Magdaluke nie przejmuj się Ellą, przecież musiałaś jechać do szpitala, niedługo wrócisz z braciszkiem dla niej 😉 A siostra Lukea na pewno sobie z nią poradzi 😉

Czarnyloczku fajne zdjęcia 🙂 Agadka to faktycznie głupio wyszło z tym imieniem... może niech mąż pogada z siostrą i powie, że chcieliście dać tak na imię córeczce to może zmienią jeszcze imię psiakowi... Suuperbabeczko ja mam często podobnie, plecy strasznie mnie bolą, brzuch czasem jeszcze też, mam wrażenie, że nic innego nie robię tylko ściągam mleko itp i dołuje mnie to... A co dopiero jak od poniedziałku mąż pójdzie do pracy i zostanę całkiem sama... Przeraża mnie to trochę...

Monia ale Marcelinka ma czarne włoski 😁 śliczna 🙂 a wagi zazdroszczę... mi zostało 8kg 😞 ale już 12 schudłam to chyba nie ma tragedii... Bisiu trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze z Frankiem... Musi być!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wrocilismy, mieszkanko fajne, dwa pokoje, 50m2 za 500zl, kuchnia wlasnie zamowiona pod zabudowe, caly sprzet nowy, bez mebli (dla mnie plus bo mamy swoje meble) wiec wydaje mi sie korzystnie 🙂 Teraz karmienie i spacerek do biedronki z Damiankiem 😉 rosnie jak na dtozdzach, juz nosi ciuszki na 62 🙂 Cirkawe jak Bisia sie trzyma... A o Pampince nie doczytalam, drugi raz szycie?! Masakra 😞

Hej dziewczyny! Staram się Was czytać ale nie nadążam, mam wrażenie, że bez przerwy ściągam mleko, karmię i przewijam Damianka 😉 Teraz idziemy oglądać mieszkanko które prawdopodobnie wynajmiemy, bo to świetna okazja a i tak zamierzaliśmy czegoś szukać od października 🙂 Karioka pierwszy raz słyszę o pokrzywce ciążowej, faktycznie masakra... A Hania faktycznie duża 😁 Biedna Bisia i biedny Franuś 😞 mój Damianek też tak ciągle spał i nie szło go dobudzić (nawet przez 1,5h męczenia, gilgania, szczypania itp), wtedy okazało się, że nie dojada i ten cukier tak strasznie mu spadł, może Franuś ma coś takiego... tyle, że mój nie siniał 😞 Damiankowi też robili ciągle masę badań i się stresowaliśmy bo nie dokońca wiedzieliśmy po co to wszystko... Nirmala biedna, to chyba najgorsze - namęczyć się sn i i tak potną przez cc... muszę uciekać bo już mi mąż dupę truje 😉

kurcze, prawie kilogram cięższy od mojego przy porodzie 😉 Gratulacje Anyaz i zdrówka dla maluszka 😘

Ale słodziutka 😁 gratulacje dla rodziców!!!!!!!!!!!!!

oooooooooooo Bisiaku gratulacje ogromne 😘 Franuś przesłodki, spory chłopaczek, nic dziwnego, ze się tak w brzuszku rozpychał 😉 dużo zdrówka życzę!!

Bisia trzymam kciuki zeby Franus szybko znalazl sie po drugiej stronie brzuszka 🙂 Kurcze, jus polowa z nas urodzila 😁 Moj maly cos steka, chyba kupy nie moze zrobic... Ale ogolnie od czwartku dajemy mu sabsimplex na kolki i normalnie nie to dziecko! Siostra z Holandii na 2 dni przyjechala, dzis o 12 wyjezdza, teraz poszla odwiedzic dziadka.

Dominiczko gratulacje! Zdrowka dla Martusi 😘

Gratulacje Kochana i duzo zdrowka dla Was :*

Gratulacje Kochana i duzo zdrowka dla Was :*

A to Damianek 🙂 [IMG]http://i46.tinypic.com/2rpu45i.jpg[/IMG]

GRATULACJE 😁 😁 😁 i oczywiście dużo zdrówka dla synka!!!

Aguśka właśnie nie próbowałam espumisanu bo niby ten sabsimplex jest najlepszy, dopiero teraz do karmienia mu damy, ale na początek połowę zalecanej dawki... Brzuszek masowaliśmy, ale tak na serio to najspokojniejszy jest jak leży mi lub Dawidowi na brzuchu... Co do jedzenia to pisałam Wam co położna pozwoliła mi jeść i niewiele tego, więc praktycznie codziennie jem to samo i raz go boli a raz nie, więc wątpię, że to od jedzenia... Czarnyloczku nadal dostawiam go raz dziennie, raz mu się chce to chwyci i ssie, ale nadal trwa to 5min i mu się nudzi... A czasem tylko sobie go memła 😉 więc nadal odciągam i karmię butelką. Bisia faktycznie Damianek chce nas ustawić 😉 np. w łóżeczku leży spokojnie jak ktoś nad nim stoi, a jak się odejdzie to wypluwa smoczek i płacze aż ktoś podejdzie 😉 a tak to sam sobie smoczek trzyma 🙂 uwielbia też leżeć z nami w łóżku, lub nawet jak tylko siedzimy to koło nas ale na łóżku, byle nie w gondoli 😉 Suuperbabeczko Twoja królewna jest przeurocza 😁

Hej dziewczynki, czytam Was regularnie ale nie mam nawet kiedy odpisać 😉 i już nie pamiętam co chciałam Wam poodpisywać 😠 mamy z małym problemy, ma takie bóle brzuszka, strasznie płacze, spina się, cały czerwony 😞 mąż był dziś w Niemczech i kupił SabSimplex, niby najlepsze na kolki a w Polsce niedostępne, może któraś mama stosowała? Damianek ma dopiero 3 tygodnie i trochę się czaję ale jak ma się męczyć to mu chyba podamy... wczoraj odebrałam swoje wyniki krwi i jednak B+... Masakra, jak ufać laboratoriom jak mi źle odczytali odczynnik Rh... Co by było jakbym musiała mieć krew przetłaczaną 😠 oczywiście w szpitalu zdążyłam dostać immunoglobulinę... Ale nie pasowała im coś ta moja krew i dali do swojego laboratorium do sprawdzenia i wyszła inna... Damianek sporo przytył, waży już 3800g 😁 ale chyba mam słabe mleko bo ciągle nie najedzony... Zjada 100-130ml co 2-3h... i to histeryzuje zanim ściągnę jak nie wiem, jakbyśmy go tydzień nie karmili 😉

Czarnyloczku moj maz die malym bardzo dso zajmuje, tu nie moge narzrkac... Ale madrzyc sie nie musi, tylko mnie dobija jalby mi bylo niewystarczajaco lekko... I jeszcze o 5 rano chce ze mna rozmawiac "czemu ostatnio ciogle sie zloszcze"... Babylove racja, ja czasem psychicznie wysiadam jak musze malego piaty raz pod rzad przebierac bo osikal ubranko podczas zmieniania pieluchy... A moj maz wymyslil ze dziecko po jedzeniu powinnam nosic godzine bo mu sie moze z 4 razy odbic i on tak robi, to mu powiedzialam, ze chyba jest chory, ze mi rece tyle nie wytrzymuja, nosze go do odbicia lub 10-15min i jak mu sie nie odbije to klade na boczku i tyle. Obudzil sie wlasnie i chce "gadac"

Hej dziewczyny 🙂 4nula a moze mala nie umie dobrze ssac? moj maly tez sie nie najadal i musze nadal odciagac, bo przy cycu to on po 5min udaje ze ssie... A siara najbardziej odzywcza na razie, z kazdym dniem kolor mleka ci sie zmieni, wiec o to sie nie martw 🙂 Ja sie poklucilam z mezem, ciagle mi mowi jak mam karmic, ile trzymac po jedzeniu do bekniecia itp, az sir w nocy poryczalam, nic i aie rzez niego nie chce, dupek jeden bedzie mnie poiczal jakbym sama nie umiala o wlasne dziecko zadbac 😠 mam na prawde dosc... aprzeciez maciezynstwo powinno cieszyc...