Skocz do zawartości

asiek83

Mamusia
  • Liczba zawartości

    303
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez asiek83

  1. Hej hej 🙂

    U nas znowu pochmurno i zaczynam lapać doła z powodu tej pogody 😞 No ale osłodziło mi wszystko pojawienię sie pierwszego ząbka u mojej myszki 🙂

    Co do podawania stałych posiłków to ja zamierzam czekać do 5 miesiąca i wtedy zaczynam od marchewki z ziemniaczkiem a później jabłuszka

    Michasia głowa do góry kochana, nie zamartwiaj się i nie dołuj

    Madziu dziękuję :*
  2. Michasiu masz rację, że to forum to prawdziwa kopalnia wiedzy 😁

    U mnie mała chyba też już zaczyna ząbkować bo marudna strasznie się zrobiła, ślini się jak may mopsik, cale rączki wpycha do buźki i dziąsełka jakby rozmiękczona. A i jeszcze więcej kupy robi...

    A jeśli chodzi o wspomnienia... ja miałam dostać okres po 23 kwietnia i strasznie bolał mnie brzuch i wyczytałam że tak może być też przy ciąży... zrobiłam test i proszę mam śliczną córeczkę 😁
    I też bardzo za brzuszkiem tęsknię... ☺️

  3. Cześć dziewczynki 🙂
    Nareszcie mam chwilę żeby tu zajrzeć i poczytać co naskrobałyście :P

    Michasiu ja też mam ostatnio załamania. Pewnie jest to związane z tym że od poniedziałku do piatku jestem z małą sama (jedynie krótkie wypady do rodziców w trakcie spaceru) bo mąż przyjeżdza z pracy dopiero w piatki ok 16. Jestem tak wyczerpana że dosłownie padam na twarz... ale co zrobić przeciez nie mogę małej zostawić samej sobie.

    Ostatnio próbowałam ją zwarzyć ale chyba niezbyt dokładnie mi wyszło bo waga wskazała 6100 ale wydaje mi sie że mała waży więcej - 9 maja idziemy na szczepienia więc dowiem sie dokładnie. Ubranka nosi tak 62 ale niektóre 56 jeszcze więc pewnie mierzy ok 60 cm 🙂
  4. Aniu chrzciny wyszły super 🙂 pogoda dopisała, bo nie była zbyt zimno ani za gorąco. Malutka była grzeczna prawie całą mszę - zaczęła płakać dopiero jak jej główkę polali ale szybko się uspokoiła. Później na przyjęciu też było fajnie i rodzinnie także jesteśmy bardzo szczęśliwi że wszystko się udało 🙂
  5. Aniu robimy w restauracji - na początku chciałam zamówić catering do domu ale ostatecznie stwierdziłam, że za dużo osób i sama nie dam rady - poza tym cały czas bym tylko biegała żeby do stołu podać i byłabym pewnie padnięta po tym wszystkim. I w sumie restauracja nas taniej wychodzi
  6. MadziaW napisał(a):
    Dziewczyny..... 😞 Wstawilam swoje sns do strylizacji - powinno bc 10 min pod przykrywka, gotowac sie... no i wstawilam, ,maly zaczal plakac...zupelnie o tym zapomnialam i wszystko mi sie potopilo... 😞
    Siedze i rycze 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
    Nie wierze po prostu 😞 😞 😞 😞 😞 😞
    Mam dola jak nie wiem....


    Oj biedulko 🤢 tylko się nie załamuj - głowa do góry 😘
  7. Aniu chrzciny robimy na 22 osoby więc w sumie dość sporo osób będzie, ale inaczej się nie dało

    Dzisiaj pogoda jest tak piękna, że najpierw byłyśmy na prawie dwugodzinnym spacerze a teraz jeszcze na ogródku sobie leniuchujemy 😁 korzystamy bo po południu burzę zapowiadają...
  8. Cześć Mamusie 🙂

    Madziu doskonale Cię rozumiem z tymi próbami karmienia piersią - ja chociaż też praktycznie nie mam mleka dostawiam małą do cyca, piję herbatki na laktację itp., laktator też mam i czasami używam chociaż wiem, że tego mleka nie pojawi mi się nawał 🙂 ale próbuję 🙂

    Wczoraj byliśmy na naukach przed Chrztem - wprawdzie nie za bardzo rozumiem ich sens (są obowiązkowe) to jednak poszliśmy bo w końcu w niedzielę ten wielki dzień dla Olgi 🙂 Oby tylko pogoda dopisała a mała była grzeczna i nie zrobiła na mszy kupy :/
  9. agucha napisał(a):
    Dziewczyny, tak z ciekawości - jakie wózki macie i czy jesteście zadowolone? Kacper się wozi navingtonem cadet i jestem przerażona bo ledwo się w gondoli już mieści...
    A i Madzia - jak tam karmienie cycem?


    Ja mam Bebetto Fabio i jestem super zadowolona 🙂
  10. Madziu tnt to jest taki autorski program ćwiczeń Zamieli (Total Muscle Training)

    Aniu ja małej zakładam na spacerki body z krótkim rękawem, bluzeczkę bawełnianą z długim i bluzę lub sweterek (oczywiście mała w wózku okryta jest kocem i tym pokrowcem na gondolę więc nie ma co za grubo ubierać)

    A co do czasu na ćwiczenia to teraz kompletnie go nie mam więc staram się jak najdłużej spacerować z małą i tłumaczę sobie że to zamiast treningu 🙂
  11. Margaritaee napisał(a):
    asiek83 napisał(a):
    Wiesz co, teraz nie wiem bo byliśmy u pediatry 3 tygodnie temu - wtedy miła 38 cm


    No my 3 tyg temu mieliśmy 39..


    Ja z Olgą też byłyśmy na usg przezciemiążkowym (bo po porodzie miała krwiaczki podokostnowe) i wszystko było ok. A co się u Was dzieje??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...