daguza1234

od jutra juz 36 tydzień 😘 😘 😘 😘

ja przestane sie oszczedzac 27 grudnia po swietach haaha 🤪

😁 😁 😁 😁 😁 no Michasiu to wszystko mozliwe,ze sie okaze grudniowy synek 😜 😜 😜 😜 no u mnie tez wlasnie lipa z ta ochota,ale rozumiem faceta i czasem sie dam haha;D

no niby tak;p ale kurcze moze jednak sie uda pozniej 🙃 🤨 ale witaminke s sprobuje;p a co mi szkodzi;p 😁

Kurde no ale z drugiej strony chcialabym donosic;D

Katarzyn napisał(a): no chcialabym przed swietami no no 😁 haha 😁 wiesz wyprobuje te Twoje sposoby na wczesniejsze wywolanie ;D ALe powiem Ci,ze przez te moje dolegliwosci to ani na sex nie mam ochoty...;/

no swieta w szpitalu takie smutne samej...;/ he... no niestety ale nie mamy wplywu na to kiedy maluszki beda chcialy wyjsc.Ja sie boje ze spedze swieta w szpitalu,bo do porodu bede miala tylko tygdzien wiec wszystko biore pod uwage... ale pocieszam sie ,ze inne mamusie rodzace tez beda. Powiem Wam,ze ja na poczatku ciazy uzywalam kremu sexy mama,a od 5 miesiaca sama oliwka.I jak narazie mam tylko na boczkach troszke i na udach male.A tak brzuszek czysty,chociaz nie mowie hop 😁 A co do zakupow to ja juz wszystko mam,tylko odebrac wozeczek za 2-3 tygodnie,super!

tinka ja tez bym bardzo chciala na swieta by z corcia w domku.A lekarz powiedzial,ze najprawdopodobniej donosze wiec z jednej strony super,bo chcialabym urodzic w styczniu.Ale z drugiej strony juz mnie mecza bardzo te dolegliwosci...wiec chcialabym miec juz to za soba. taka niepewnosc...czy to bedzie wczesiej czy nie w czasie swiat...bo to tak nie milo spedzac swieta w szpitalu.

no mam to samo Aniu.A dodatkowo ,ze ledwo sie rozbudze i musze sie podnies jak ten slon do wc...a takie latanie tez meczace.

ja mam ogolnie skurcze lewej nogi,dretwienia.Od łydki do stopy .Tak wieczorami jak leze... az trudno mi zasnac..;/

ja mam niestety problemy z oddychaniem,lataniem siusiu...kregoslupem. ze wszystkim...Masakra....

no ja tez tak slyszalam.Dzidzius mojej kolezanki odwroil sie podczas porodu nagle a byl glowkowo 3 miesiace.I musieli jej zrobic cesarke bo taki cwaniaczek wtedy postanowil se odwrocic.

buszuje sobie...no po pecherzu czesto podskakuje...i naciska.A tak to mam ucisk na oddychanie,wiec tez daje znac o sobie...;p

chyba kazda z nas to juz teraz jak babcia...Ale spokojnie juz niedlugo!!!!

to napewno ładniutki 😉 No jasne,ze pasuje 😉 to taki neutralny kolorek 😉 No cesarka nie za fajnie,tez bym nie chciala...bo to dlugie gojenie i rozne skutki ubocczne.Mam nadzieje,ze obedzie sie w naszych przypadkach bez.Wiesz dzidzius moze sie jeszcze odwrocic. Naturalny porod najlepszy,ale ja tak bardzo sie boje bolu...brr... 😞

michasia24 napisał(a): he Michasiu zejda;* nie martw sie 😉 moj brzuszek tez troszke nizej...ale z dnia na dzien jeszcze wiekszy...

katarzyn no to duzo odpoczywaj,bo nisko brzus juz niebezpiecznie tak...wytrzymajcie chociaz do 36 tygodnia,a wtedy niech sie dzieje co chce;p ja juz taka madra a od jutra juz mam 36 tydzien mhmm;p coraz wiekszy stres... Michasiu to ze uzywany nie znaczy ze gorszy.Jaki masz kolorek? no ja tez biore raz dziennie...szkoda sie truc tabletkami jak nic ie daja...

aaa 😉 ja to jestem przerazona porodem,chodz nie mam wyjscia i musze to przezyc... 😉 da sie rade 😉)) bidulko to Ty duzo lez,zebys nie urodzila za wczesnie. a powiedz mi,masz rozwarcie juz?brzus nizej?

kochana nie boj sie bo i tak musisz urodzic,tak tak tez sobie to wmawiam a sama sie bardzo boje...;/ ale juz chce miec malenstwo w ramionach,uslyszec ten pierwszy krzyk... 😉 fajny wozeczek rowniez wybralas 😉 wszystkie mamy guscik co do tego;p mnie tez mecza skurczem,a magnez nie pomaga niestety za bardzo... tez chcialabym donosic do stycznia,chodz z drugiej strony ciiaza bardzo mi juz doskwiera...

tinka facet jak facet,ale zeby kobieta nie rozumiala to definitywnie swiadczy o tym,ze nie byla w ciazy lub jest bezplodna;/ katarzyn odrazu daj znac o tym Twoim porodzie;0 jaki masz kolor wozeczka?

ja dzis przejde sie do tego lekarza,bo znow mm jakies zapalenie...szczypie,swedzi...zwariowac idzie.Wiec mam nadzieje,ze jakis antybiotyk dopochwowo dostane 😜 uff...pogoda swietna,to mozna sie lzej ubrac bo oddychac ciezko... Nasza Doncia ni nie pisze...moe ja tam kroja ...kurcze...oby jeszcze troszke poczekali... Moja malutka buszuje, i nie daje zrobic mi obiadku hehe 😁 lece,do potem!

Tinka z tym siedzeniem na zajeciach to masakra.Nie dosc ze kregoslup boli to jeszcze kosc ogonowa,no i duszno....;/ jak otwieram okno to innym zimno i pyszcza...straszne...;/ ale tacy sa ludzie niestety,,, Peg sliczna furka 😁

hej dziewczynki we wtorek. Wlasnie sobie wstalam,bo troszke zajec domowych itp.ALe bede tu dzis zagladac na odpoczynek 😉 malutka spala ladnie w nocy,teraz sie obudzila 😉 DONCIA nie przejmuj sie ,wszystko bedzie dobrze.My jjestesmy z Toba!!!!:* daj znac co z Toba i Twoim skarbem! PEG - cos nie chce mi sie ta Twoja stonka otworzyc...:/ kurcze... ja lece do lekarza za tygdzien,ale tym razem pewnie bez USG...;D tylko zalezy mi zeby mi szyjke sprawdzil.... 😉 \\ tez sie zle czuje..ucisk tu i tu... ale jeszcze troszke!!! Miesiac i bedzie juz ok;*** a moze urodzimy wczesniej 😉 Buziaki!

ojoj Doncia no to zaskoczenie 😉 ale szybciutko .... no tak bo juz sporo czasu Cie tam trzymaja. Pisz nam na biezaco co i jak. Jak sie czujesz?

http://bialegrochy.blogspot.com/2012/10/dlaczego-czasem-nie-warto-sie-spieszyc.html ja mam taki tylko czarny w biale groszki i czerwony stelaz 😉 Aniu tez jestm tego zdania.Ten ze spiworkiem super 😉))