Skocz do zawartości

Pauli

Mamusia
  • Liczba zawartości

    271
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Pauli

  1. dzonatalie napisał(a): Bardzo jestem ciekawa który u Ciebie jest tydzień :-) obliczalas sobie po swojemu mniej więcej ?
  2. Ja przytyłam 15 kg w pierwszej ciąży. Zobaczymy jak teraz będzie ;-)
  3. Kiedy u Was zaczęły się mdłości ??? Widzę że nie jestem sama jeśli chodzi o strach przed wymiotami. Ja nie wymiotowalam ponad dwadzieścia lat ... ostatni raz w zerowce ... a mam lat 28. Do tego panicznie boje się wymiotowac. Musze przestać o tym myśleć bo zwariuje ;-) na chwile obecna czuje sie dobrze. Raz po wstaniu z łóżka mialam lekkie zawroty głowy tydzień temu. Sa chwile że robi mi się niedobrze ale czuje że to przez fakt iż za dużo o tym myślę i za bardzo się boję. Niektóre rzeczy przestały mi smakować ... kielbasa nie ma dla .nie smaku. Fanta również. Kiedy byłam w pierwszej ciąży to jadłam słone ogorki kiszone, chipsy, paluszki itd plus wszystkie fast food, napoje gazowane cola nnajbardziej mi smakowala. A teraz ? Nic z tych rzeczy. Czasem tylko na lody mam ochote albo cos słodkiego. No cóż każda ciąża jest inna. Pozdrawiam !
  4. W sumie to się zastanawiam czy temoje mdłości to spowodowane ciąża czy tym że za dużo o tym myślę ;-) bo panicznie boje się wymiotowac. Taka moja fobia. Z tego co mi gin powiedziala to mdłości moga sie pojawić od 6 do 8 tc ... a ja jestem w 5 tc i 1 dniu
  5. W sumie to się zastanawiam czy temoje mdłości to spowodowane ciąża czy tym że za dużo o tym myślę ;-) bo panicznie boje się wymiotowac. Taka moja fobia. Z tego co mi gin powiedziala to mdłości moga sie pojawić od 6 do 8 tc ... a ja jestem w 5 tc i 1 dniu
  6. Witajcie :-) mogę się przyłączyć ? Z pewnością z Wami będzie łatwiej ;-) Nadrobie Wasze posty jak tylko znajdę chwilę. Jestem mamą 15 miesięcznego Jerzego :-) obecnie znów jestem w ciąży. Wygląda na to że termin porodu wypada na 12-14 czerwca - z moich obliczeń jestem w 6 tc. Smaki mi się zmieniły, kilka rzeczy straciły dla mnie smak ... są bez smaku. Czasem robi mi się niedobrze, już od zeszłego tygodnia momentami robiło mi się niedobrze bez wzgledu na pore dnia. Trwa to krotko 15 może 20 minut i przechodzi. Dzis czuje się dobrze ... oby tak dalej. Wrazliwosci na zapachy jeszcze nie mam ... ale w pierwszej ciąży mialam dopiero w 6 t i 3 dniu ;-p więc wszystko przede mną. Mdłości w pierwszej ciąży nie miałam. Pozdrawiam ! Milego dnia ;-)
  7. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Wow ! 5600 to sporo. Zdrowy chlopak. Moj wazy 5kg 80g :-p i mial dzis szczepionki. Teraz jest trochę marudny. Mam nadzieje ze gorzej nie bedzie. I tak jest dzielny i bardzo grzeczny.
  8. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    My mamy jutro szczepienia, no mam nadzieję, że mały mimo wszystko dobrze je zniesie i nie będzie później płakać ... Jak on płacze a ja nie mogę go uspokoić ( zwłaszcza jak go brzuszek boli ) to aż mi się serduszko kraja ... Tydzień temu byliśmy na usg bioderek i wszystko jest dobrze. Kolejna wizytę kontrolną mamy 7 października. Lekarz powiedział, że dzieci ułożone miednicowo, które przyszły na świat drogą CC mają większą skłonność do dysplazji bioderek, ale na całe szczęście z jerzykiem jest wszystko dobrze. Mój synek budzi się co dwie godziny na jedzenie i zjada różnie, przeważnie 90 ml, ale ostatnio muszę mu dorabiać, więc potrafi zjeść 120 ml co dwie godziny. Pokarmu mam coraz mniej i już tracę cierpliwość, jest mi po prostu źle z tym i przykro. Jak mały płaczę przy cycu bo się nie najada bądź mu nie leci to ja po prostu mam ochotę razem z nim płakać, że nie mogę go wykarmić piersią. Cóż muszę z tym żyć ... natura wie co robi, widocznie tak musiało być. Nie wszystkie kobiety są stworzone do karmienia piersią. Robiłam wszystko by mieć więcej pokarmu, piłam herbatki na laktację, karmi, dużo wody minimum 3 litry płynów dziennie ... i nic ... w ciągu dnia mogę ściągnąć zaledwie 200 ml ... czasem mniej, a tak to nic nie leci. Pozdrawiam.
  9. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    My mamy jutro szczepienia, no mam nadzieję, że mały mimo wszystko dobrze je zniesie i nie będzie później płakać ... Jak on płacze a ja nie mogę go uspokoić ( zwłaszcza jak go brzuszek boli ) to aż mi się serduszko kraja ... Tydzień temu byliśmy na usg bioderek i wszystko jest dobrze. Kolejna wizytę kontrolną mamy 7 października. Lekarz powiedział, że dzieci ułożone miednicowo, które przyszły na świat drogą CC mają większą skłonność do dysplazji bioderek, ale na całe szczęście z jerzykiem jest wszystko dobrze. Mój synek budzi się co dwie godziny na jedzenie i zjada różnie, przeważnie 90 ml, ale ostatnio muszę mu dorabiać, więc potrafi zjeść 120 ml co dwie godziny. Pokarmu mam coraz mniej i już tracę cierpliwość, jest mi po prostu źle z tym i przykro. Jak mały płaczę przy cycu bo się nie najada bądź mu nie leci to ja po prostu mam ochotę razem z nim płakać, że nie mogę go wykarmić piersią. Cóż muszę z tym żyć ... natura wie co robi, widocznie tak musiało być. Nie wszystkie kobiety są stworzone do karmienia piersią. Robiłam wszystko by mieć więcej pokarmu, piłam herbatki na laktację, karmi, dużo wody minimum 3 litry płynów dziennie ... i nic ... w ciągu dnia mogę ściągnąć zaledwie 200 ml ... czasem mniej, a tak to nic nie leci. Pozdrawiam.
  10. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Olu jakim mlekiem karmisz? Ja karmie bebilon comfort dla niemowlat z kolkami i zaparciami. Moj synek robil kupe raz na 2-3dni. Prezyl sie i stekal. Plakal czasem i od stekania mu sie ulewalo. Teraz robi kupe codziennie ale tez troche to trwalo zanim tak sie stalo. Do tego podajeemu jak juz strasznie sie.eczy czopki glicerynowe dla dzieci podaje sie polowe takiego czopka. Bierzemy tez debridat na prawidlowa prace jelit. Daje mu herbatke z kopru dla niemowląt.
  11. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    daga19902 - ja kupuje bebilon w puszce za 30 zł w rossmanie lub tesco. Zaś duże opakowanie 800 g kosztuje 42 zł w biedronce. Więc nie jest tak źle. Swojego pokarmu mam mało - niestety. Ściągam w ciągu dobry zaledwie około 200 ml ... ;-( mały przy cycu płacze bo mu nie chce lecieć ... no nic jest jak jest. Jak dobrze, że są mleka którymi można dokarmiać dziecko ...
  12. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Cześć dziewczyny !!! Jerzyk ma się bardzo dobrze. Kolka mniej męczy, ale czasem daje popalić, głównie koło godziny 19-20 wtedy płacz około 1 h ... dźwięk suszarki pomaga ! Uspokaja i dziecko zasypia :-) Nadal dokarmiam Jerzyka Bebilon Comfort z tendencją do kolek i zaparć. Pokarmu mam mało, więc ile tylko mogę to daję od siebie + bebilon. Dziś kupiłam małemu herbatkę na ułatwiającą trawienie z kopru włoskiego - do parzenia i skusiłam się na herbatkę HIPP w granulacie po pierwszym miesiącu życia także ułatwiającą trawienie - od czasu do czasu niech ma coś innego niż mleko czy przegotowana woda. W każdym razie lekarz wyraził zgodę, więc bez obaw będę podawać. Co więcej ... hmmm ... planuję przetestować mleko bebilon dla niemowląt z tendencją do ulewań, co prawda może małemu nie ulewa się po każdym posiłku, ale zdarza się wieczorami i rano w większych ilościach, więc sprawdzę czy warto. Justyna, to wiadro w którym myjecie małego jest super ! Bardzo mi się spodobało ... chyba będę musiała kupić ... Mało mam czasu by tu pisać ... ale za to zaglądam z telefonu ;-) Jak będę miała więcej czasu to wkleję jakieś zdjęcia małego ;-) Pozdrawiam
  13. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Hej, Dawno mnie tu nie było ... nie mam na to czasu, ale zaglądam do Was z telefonu, mało kiedy mam chwilę na siedzenie przy laptopie, a wolne chwile poświęcam na drzemki, ogarnięcie domu i siebie. Wczoraj byliśmy na kontroli bioderek i jest wszystko dobrze. Mały trochę marudzi, spina się, wygina, robi czerwony i oddaje gazy :-) no i przy tym mu się uleje ,... kolej jakby mniej i nie ma tyle płaczu. Jest niecierpliwy, bo jak jest głodny to musi być na "już" !!! Bo nawet pierś go wtedy nie uspokaja ... musi być butla. Teraz mi też coś marudzi więc muszę uciekać ... Wasze maleństwa też przy prężęniu się i oddawaniu gazów ulewają ??? Mój nawet jak mu się odbije to czasem uleje ...
  14. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Tu wlasnie sie mylisz. Dziecko karmione piersia powinno bez problemu robic kupe. Jak sa mieszanmi plus piers badz same mleko to wtedy moga byc problemy. Wiem co mowie bo dwoch pediatrow mi tak powiedzialo.
  15. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Marietta ja mam niemiecki lek na kolke Lefax ale jeszcze nie uzywalam bo pediatra przepisal mu debridat na kolke i ulewanie. Jak na chwile obecna nie wiem czy pomaga bierze 5 dzien. Z drugiej strony nie wiem czy nie byłoby gorzej gdyby nie bral tego leku wiec moze lagodzi troche. Ulewa dalej tym bardziej gdy sie prezy i robi sie czerwony i pruka. Hmmm do tego robi kupe co dwa dni. Dzis mial zrobic i nic ... niepokoje sie. Lekarz mowil ze moze tak byc ze kupa bedzie co dwa lub trzy dni. Wiadomo ze byloby lepiej gdyby robil codziennie ale co ja mam zrobic ? Chyba jutro pomoge mu termometrem ale tez za czesto nie mozna. Dodam ze nie ma zaparc ...
  16. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Marietta ja mam niemiecki lek na kolke Lefax ale jeszcze nie uzywalam bo pediatra przepisal mu debridat na kolke i ulewanie. Jak na chwile obecna nie wiem czy pomaga bierze 5 dzien. Z drugiej strony nie wiem czy nie byłoby gorzej gdyby nie bral tego leku wiec moze lagodzi troche. Ulewa dalej tym bardziej gdy sie prezy i robi sie czerwony i pruka. Hmmm do tego robi kupe co dwa dni. Dzis mial zrobic i nic ... niepokoje sie. Lekarz mowil ze moze tak byc ze kupa bedzie co dwa lub trzy dni. Wiadomo ze byloby lepiej gdyby robil codziennie ale co ja mam zrobic ? Chyba jutro pomoge mu termometrem ale tez za czesto nie mozna. Dodam ze nie ma zaparc ...
  17. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Marietta ja mam niemiecki lek na kolke Lefax ale jeszcze nie uzywalam bo pediatra przepisal mu debridat na kolke i ulewanie. Jak na chwile obecna nie wiem czy pomaga bierze 5 dzien. Z drugiej strony nie wiem czy nie byłoby gorzej gdyby nie bral tego leku wiec moze lagodzi troche. Ulewa dalej tym bardziej gdy sie prezy i robi sie czerwony i pruka. Hmmm do tego robi kupe co dwa dni. Dzis mial zrobic i nic ... niepokoje sie. Lekarz mowil ze moze tak byc ze kupa bedzie co dwa lub trzy dni. Wiadomo ze byloby lepiej gdyby robil codziennie ale co ja mam zrobic ? Chyba jutro pomoge mu termometrem ale tez za czesto nie mozna. Dodam ze nie ma zaparc ...
  18. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Marietta ja mam niemiecki lek na kolke Lefax ale jeszcze nie uzywalam bo pediatra przepisal mu debridat na kolke i ulewanie. Jak na chwile obecna nie wiem czy pomaga bierze 5 dzien. Z drugiej strony nie wiem czy nie byłoby gorzej gdyby nie bral tego leku wiec moze lagodzi troche. Ulewa dalej tym bardziej gdy sie prezy i robi sie czerwony i pruka. Hmmm do tego robi kupe co dwa dni. Dzis mial zrobic i nic ... niepokoje sie. Lekarz mowil ze moze tak byc ze kupa bedzie co dwa lub trzy dni. Wiadomo ze byloby lepiej gdyby robil codziennie ale co ja mam zrobic ? Chyba jutro pomoge mu termometrem ale tez za czesto nie mozna. Dodam ze nie ma zaparc ...
  19. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Hej, My od tygodnia meczymy sie z kolka. Masakra. Nic nie pomaga. Boli malego brzuszek, oddaje gazy, spina sie, robi czerwony i ulewa, placze ... espumisan nie pomaga. Teraz dostaje debridat od pediatry przeciw kolce i ulewaniu dzis bedzie 4 dzien ale nie widze by mu przechodzilo. Do tego mleko bebilon komfort - dokarmiam bo nie mam tyle pokarmu poza tym bym nie dala rady ciagle cycem. On wisi na cycu dlugo czasem godzine do dwóch godzin. Butle daje w nocy i jak jade z nim gdzies. Tez odciagam pokarm i podaje malemu. Chyba zaczne jesc prawie wszystko bo ledwo zyje, waze 50 kg i jestem przemeczona i czuje sie niedozywiona. Dodam ze waga sprzed ciazy to 45 kg. Do zmeczenia fizycznego i psychicznego dochodzi dieta mam karmiacych ... plus kolki malego. On placze i ja razem z nim z bezsilnosci. Wiec duzo bujam, przytulam, spiewam i uspokajam , mowie mu ze jest bardzo dzielny chlopczyk i daje sobie rade z brzuszkiem. Czasem mam dosc tak ogolnie. Chce bardzo karmic go piersia ale musze zaczac sie odzywiac bo dlugo tak nie pociagne bo znikne taka bede chuda. Dodam ze mam jakies huśtawki nastrojow ale to tez pewnie z przemeczenia. Pediatra mowil nam ze po 2 tygodniach pojawiaja sie kolki. Jedne dzieci lepiej je znosza a drugie gorzej. Nasz sy ek jeszcze robi kupke co dwa dni teraz od momentu tych kolek. Ah musze sie ogarnac. Pozdrawiam
  20. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Hej Wiec tak, karmie piersia i dokarmiam bebilonem comfort. Zauważyłam ze jak odciagam pokarm to z jednej piersi mam np 110 ml a z drugiej 40 ml w kazdym razie w jednej mam mniej pokarmu. Faktem jest ze na poczatku bolaly mnie sutki i w tej piersi co mam mniej pokarmu to mialam peknieta brodawke i mniej do niej przystawialam dziecko bo musialam ja zaleczyc zas zawsze sciagalam z niej pokarm laktatorem. Laktator mam reczny z aventu i juz nauczylam sie sciagac pokarm i idzie bardzo szybko Chociaz na poczatku bylo to bolesne tak teraz w ogóle. Sutki sie przezwyczaily. Nie bola ani przy karmieniu ani przy sciaganiu. Pije lekka herbate, wode niegazowana, piwo karmi, mleko, kawe zbozowa. Raz napilam sie szklanke coli i nic sie nie stalo. Komppt z jablek. Gerbera i bobo vita z jablek - to mi dzis lekarz zalecil na zaparcia u niemowlaka by pic jedna buteleczke dziennie.
  21. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Z telefonu jak pisze to dużo błędów robie ;-) Apropo jedzenia to wlasnie sie zastanawialam czy mozna pic kefir albo maslanke ? Moj synek tez ma takie krostki na buzi ale lekarz powiedzial ze to tradzik noworodkowy. Ja po ciazy mam jeszcze burze hormonow i on to wypija z mlekiem dlatego ma te krostki. W szpitalu mowili ze to rumien poporodowy. I nic z tym nie robic, ale slyszalam ze krochmal pomaga.
  22. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Hej, u nas wszystko dobrze. Z tym że nie mam czasu na siedzenie przy komputerze. Zaglądam do Was z telefonu głównie w nocy jak karmie małego lub go odbijam. W dzien nie mam czasu i czasem lapie drzemki. Ja po calym dniu jak sciagam pokarm jednorazowo to mam 110ml z jednej piersi. Jak ajadlam sie zaduzo bananow to maly mial pproblem z wyproznieniem i ja tez. Do tego kolkag Go zaczęła lapac. Wiec bananow juz nie jem i dlatego tez musialam odciagnac mleko po calym dniu by go nim nie marmic bo akurat tego dnia z rana jadlam jeszcze banany. Tez dokarmiam malego mlekiem bebilon bo sama piers mu nie wystarcza. Kupilam ostatnio bebilon przeciw kolce i zaparciom. Jestem zadowolona. Pediatra zalecil tez dodawanie kropelek espumisan do każdego posilku. Maly lyka za dużo powietrza podczas jedzenia. Je zachlannie i sie niecierpliwi
  23. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Dagii napisał(a): JA jeszcze krwawie. Krwawienie może występować do 6 tygodni po cc. Jak bylam w szpitalu to pod koniec pobytu krwawilam mniej prawie w ogóle, ale to było chwilowe. Krwawienie dalej sie utrzymuje. Pozdrawiam.
  24. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Co sądzicie o piwie Karmi na laktację ??? Macie jakieś zdanie ???
  25. Pauli

    lipiec 2013 :))))

    Hej, U nas była położna w poniedziałek i kazała iść nam na spacer z małym, więc poszliśmy i było super. Powiedziała, że od razu można wychodzić, a nie kisić się w domu ( o ile jest ciepło i ładna pogoda ). Do tego powiedziała by mały leżał tylko w bodach bo w pajacyku mu za gorąco i łapek też nie musi mieć ;-/ ... to mu zdjęliśmy, kichał ... - ale moja ginekolog powiedziała, że nie z zimna tylko mu się nosek oczyszcza - ok. Łapki - już żałujemy że posłuchaliśmy położnej i zdjęliśmy, bo sobie mały oczko zadrapał, a teraz mu ropieje ... wkurzona jestem. W piątek ma znów przyjść położna to jej powiem. Wczoraj mieliśmy pierwszą kąpiel :-) małemu mało się to podobało haha Do tego pisałam wcześniej o pokarmie, że miałam go tyle, że ciągle mi ciekło, miałam nabrzmiałe piersi ... ściągnęłam i teraz już takich nie mam. Mam wrażenie, że mały cycem się nie najada - chociaż ta położna zapewniała mnie, że ja mam wystarczająco dużo pokarmu. To siedzę z nim w nocy z godzinę - półtorej przy cycu - tak chyba nie powinno być ?! Po parę razy w nocy, wiadomo, że on mi troche przysypia przy ciągnięciu i już później nie wiem czy się bawił tym cycem czy coś zjadł, w każdym razie musimy dokarmiać Bebilonem bo ja nie wyrabiam ze zmęczenia. Wczoraj próbowałam ściągnąć pokarm i się nie udało - zmartwiłam się, że mi zanika ;-( ... piję herbatę na laktację i piwo Karmi - bo można i pomaga - zobaczymy ... trochę się tym martwię i dostaję lekkiego doła :-(. Tak bardzo chcę karmić piersią ... Dziś w nocy dwa razy dostawiłam go do cyca, to też nie wiem ile zjadł a ile się bawił i spał, trochę to trwało. Rano też dostał, ale ciężko powiedzieć ... później spróbowałam ściągnąć to udało mi się z obu piersi 40 ml to chyba mało ... Od dziś powinien dostawać witaminę D i K ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...