Skocz do zawartości

Ewa12

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    389
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Ewa12

  1. U mnie seks nie pomógł ale mąż też był bardzo zestresowany i więcej się bawiliśmy 😁 

    Ja nadal z balonikiem położna ciągle upomina żeby chodzić a ja od rana siedziałam tylko przy jedzeniu i na rozmowę tel. Bolą mnie nogi plecy już chyba bardziej od tego chodzenia niż od skurczy 🙄 do wieczora maraton zaliczę no chyba że wkoncu wypadnie 🙄

  2. @dorcia6579 może nie tyle co bolało co było nieprzyjemne jeszcze mocno krwawilam bo szyjka mocno ukrwiona po lekach i nie mogli założyć i chyba się zestresowałam i zemdlałam 🙈 chwilę później ktg i już były skurcze a teraz chodzę żeby szybciej podziałało Ja rurkę mam przyklejona taka tasiemką do nogi 🤔

  3. A ja dziewczyny spaceruje dopiero dziś założyli mi balonik przy zakładaniu zemdlałam i pół godziny mnie dobudzali 🙈🙈 teraz boli jak na okres i chwilami skurcze na ktg pisały się takie po 70% i bardzo bolesne chyba będą krzyżowe 🤪 jestem przerażona zaraz po założeniu cewnika myślałam że ucieknę jakbym mogła się wycofać 😱

  4. 40 minut temu, Emi_ja napisał(a):

    Po doświadczeniach Dorci, wiemy, że balonik skuteczniejszy🤗Może będziesz miała jak Ewelina, zajrzą a tam rozwarcie, parę skurczy i dziecko na świecie. Tego co życzę 😊

    No mam nadzieję że odrazu balonik ale to musi być jakieś rozwarcie bo bez tego nie mogą założyć i jak szyjka zamknięta to zakładają tasiemkę kiedyś podawali maść z prostoglandynami a teraz zmienili na tasiemki 😊 oby szybko było byle nie za szybko żeby mąż zdarzył do mnie przyjechać 😊 a jak na złość połowa trasy do szpitala w remoncie i straszne korki 🙈

  5. A ja dziewczyny w szpitalu czekam na decyzję czy balonik czy tasiemką ale muszą sprawdzić rozwarcie żeby mogli coś działać a lekarza nie widać 🙈 boje się jak diabli 🙉🙉 zazdroszczę tym co już są po 🙄 wg USG mały ma 3500 mam nadzieję że nie wyjdzie więcej 🤪

  6. 29 minut temu, Ewela1985 napisał(a):

    Mi zostało już tylko jedno sex bo tego nie próbowałam jakoś się zablokowałam 🙈🙈

    Mi ciężko było męża przekonać stwierdził że takie trójkąty go nie kręcą 🤣 ale wkoncu dał się namówić ale to i tak nie działa 😅 ale przynajmniej przed postem w połogu trochę sobie mężuś ulży 😅 

  7. 25 minut temu, Ewela1985 napisał(a):

    Ja tez byłam wczoraj w szpitalu niestety oprócz 2 cm rozwarcia nic się nie dzieje sprzątam myje okna już naprawdę nie wiem co mam robić tak bardzo bym chciała zeby ruszyło samo boje się tego wywoływania niestety jak nie urodzę przez weekend to w poniedziałek mam się wstawić i będzie wywoływany 🙈bo wtedy ma dyżur moja lekarka...Gratuluje Wam dziewczyny i zazdroszczę ze macie już swoje Skarby 😘😘

    O to mamy taką samą sytuację też wolałbym żeby się samo zaczęło 🙈  robię wszystko żeby maluch chciał wyjść ale najwidoczniej za dobrze mu u mamy ale i tak cieszę się że jak nic nie ruszy się to za kilka dni będzie po wszystkim bo już mnie ta ciąża bardzo męczy i nie mogę doczekać się aż synuś będzie z nami 😁 

  8. Ale tu się dzieje gratulacje dla mamusiek i trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązania 😊 

    Ja wczoraj cały dzień byłam w szpitalu miałam skierowanie ale brak miejsc i mam przyjechać we wtorek zrobili badania przepływy ktg czy nie ma zagrożenia i wysłali do domu we wtorek odrazu będą wywoływać 🙈🙈 może uda się przez weekend urodzić chociaż już nie mam co sprzątać w domu błysk 😅 seks też nie pomaga chociaz rozwarcie postępuje i szyjki już nie ma ale synuś uparcie siedzi w brzuszku 🙈🙈

  9. Mój synuś też ma takie dni że jest spokojny i się martwię ale to nie trwa długo teraz już też tylko się przeciąga i wypina 🙈 

    Ja liczyłam że się rozpakujemy już dom wysprzątany seks zaliczony spaceruje smyram sutki i nic nie chce wyjść 😅 a tak się bałam niedawno żeby się nie pospieszył 😅 wolałabym żeby samo się zaczęło bo obawiam się że jak na koniec tygodnia mnie położą i ktg i wszystko będzie ok to przez weekend nie wywołają i będę leżeć tyle dni i czekać 🙄

  10. 11 minut temu, Emi_ja napisał:

    Ewa a wspominałaś ostatnio, że na ktg miałaś deceleracje na skurczu. Do ilu wówczas spadło tętno?

    Mi równo że skurczem w ogóle uciekł zapis na sekundę przerwa się zrobiła położna twierdziła że mały uciekł bo musiała mnie poprawić żeby zapis wrócił ale dla pewności leżałam kolejne dwadzieścia minut i więcej się nie powtórzyło nawet przy skurczu teraz robię ktg dwa razy w tygodniu i czasem się zdarzają takie przerwy w zapisie ale zawsze jak mały mocno się wierci i ucieknie 😬 

  11. 10 minut temu, dorcia6579 napisał:

    Widać , widać, takie plamy.

     

    Ja nawet wieczorami sił nie mam na przytulanki..Co innego jakby był rano, a rano to on do pracy... A niedziela to tylko jeden dzień w tygodniu i wtedy ja chcę pospać 😌

    U mnie też ciężko z siłami ale przemęczać się nie będę mąż niech robi swoje 😅 liczę że coś się ruszy 🤣 gdyby nie to chyba bym odpuściła 😁

  12. 1 minutę temu, Emi_ja napisał:

    Ewa czyli te zwapnienia widać na normalnym USG?Dobry plan, oby się udało,😉

    Tak zwapnienia widać na zwykłym USG bo ja wczoraj byłam u diabetoloha i wysłał na przepływy i takie dokładne badanie ze względu na te zwapnienia ☺️ na szczęście zrobili od ręki ale i tak jestem niespokojna żeby nic się nie stało teraz jak dobijamy do końca 🤪

  13. Ja mam skierowanie na 29 kwietnia ale to będzie skończony 38 więc nie wiem czy odrazu będą wywoływać czy przetrzymają przez majówkę  dlatego robię wszystko żeby samo się zaczęło 🙈🙈 dziś wysprzątałam dom po schodach dreptam co chwilę i czekam na męża żeby się poprzytulac 🤣 ogólnie mam już sporo zwapnień na łożysku mało wód plodowych przepływy dobre ale ze względu na poprzednie poronienia i inne obciążenia mam już być pod obserwacją bo podobno łożysko może stać się niewydolne z dnia na dzień 

  14. Powiem wam że mam dziś cały dzień jakąś schize ruchy małego tak bolą że momentami się zastanawiam czy to kopniaki czy jednak skurcze mam tak ciężki i twardy brzuch że już sama nie wiem może czuje te skurcze co się piszą od jakiegoś czasu na ktg🤪 i nie wiem czy psychika robi swoje bo od wizyty u lekarza mam wrażenie że bolą mnie bardziej plecy całe krocze 😲 a jutro czeka mnie wycieczka do diabetologa niestety sama komunikacja bo za kierownica ciężko wysiedzieć mam nadzieję że nie urodzę nigdzie w pociągu czy tramwaju 😅😅

  15. Ja wam powiem że też mam sporą torbę mimo że szpital sporo zapewnia a ciągle coś dokładam teraz już do plecaka bo w walizce brak miejsca 🙈🙈 zupełnie zapomniałam o drobiazgach typu szczotka do włosów maseczki itp😬

    O ja też mam cellulit mimo że cała ciążę ćwiczyłam masowalam się itp 🤪 teraz jeszcze pojawiają się rozstępy na brzuchu mam nadzieję że nie będzie tego dużo 😫😫

  16. 7 godzin temu, Mama88 napisał:

    No jasne że tak ale jakieś schizy mam i chciała bym żeby już wszystko było 🙄😃

    Doskonale cię rozumiem bo ja też mam takie schizy co jeszcze kupić w razie co🤔 położna uspokaja żeby nie kupować że teraz tak wszystko dostępne że zawsze można dokupić a po co wydać kasę jak może nie będzie potrzebne i żeby się nie stresować bo to źle wpływa na laktację 😬 ja zauważyłam że już kropelki się zdarzają po nocy na piersi 😁 mam nadzieję że dam radę wykarmić i już smaruję sutki maścią z lanoliną żeby nie były podatne na urazy i pęknięcia 😊 od jutra mogę rodzic jestem już spokojniejsza zostaje tylko czekać jutro jadę po skierowanie do szpitala zobaczymy na kiedy dokładnie o ile dotrwam 🙈🙈 wczoraj już myślałam że coś się zaczyna tak wszystko bolało ale przez noc przeszło 😬

  17. 2 godziny temu, dorcia6579 napisał:

    27 kwietnia będzie pełnia Księżyca... A wiecie, że pełnia ma wpływ na poród?Ciekawe czy któraś urodzi 😁🌕

    O ja już będę bezpieczna i do tego mam urodziny mogę sobie taki prezent zrobić 😁

  18. 46 minut temu, Emi_ja napisał:

    O ludzie, niezły obrót spraw. A skurcze na ile procent pisały się na ktgm

    Między 60 a 70 ale ja ich nie czułamoze dlatego że od kilku dni ciągle mnie coś boli jak na okres 🙈🙈 mam nadzieję że do weekendu doleżymy a w weekend już będzie można rodzic 3×S może coś się ruszy 😁

    Skurcze już miałam na poprzednich ktg bo ja robię dwa razy w tygodniu ale bardziej mnie i panią doktor martwi ta szyjka bo w zeszłym była jeszcze dość długą nie wiem ile bo mi nie podali ale pani doktor mówiła że nic się nie szykuje a dziś prawie jej nie ma miękka i lekkie rozwarcie a mnie ostatnio boli brzuch plecy jak na okres to chyba dlatego 🙈🙈 wytrwać do piątku później nawet będę się cieszyć jak się rozpakuje ☺️ 

  19. Witajcie ja po wizycie do czwartku muszę się bardzo oszczędzać bo na ktg piszą się skurcze szyjka krótka może w porywach 1cm i rozwarcie na opuszek więc mam leżeć żeby nie urodzić bo dopiero od piątku będzie donoszony 🙈🙈🙈 

  20. Witajcie jak się dziś czujecie?? Ja odpoczywam mój synuś jest ostatnio tak aktywny że już mnie wszystko boli 🤪

    A powiedzcie mi czy wyniki badań na HIV, hcv toksoplazmozę macie z pierwszego trymestru czy jeszcze powtarzalyscie??? Bo gdzieś wyczytałam że powinny być jak najbardziej aktualne tak jak GBS a ja mam tylko z pierwszego trymestru i tak się zastanawiam jak to jest rzeczywiście?? 

  21. 3 godziny temu, Wercia93 napisał:

    Jesteśmy już po, na KTG pisały się skurcze, ale przeszłam horror. Nie będę wdawać się w szczegóły tymbardziej, że wy w większości przed. Mogę powiedzieć, że zarówno na ginekologii, porodówcę i położnictwie teraz położne, lekarki super, gorzej z panami 🤦‍♀️ na oddział trafiłam wczoraj o 17 a po 22 byłam wykąpana i odciągałam pokarm dla Zuzi 3320 g 55 cm, która jest na chwilę w inkubatorze bo miała mały problem z adaptacja i złapaniem równego oddechu. Nie działa morfina hit jedynie ketonal, ale zagryzamy zeby 💪

    Gratulacje 😍 najważniejsze że jesteście już po i wszystko dobrze malutka napewno szybko do Ciebie wróci 😁 teraz odpoczywajcie i też myślę że możesz pisać śmiało nikogo nie przerazisz tu chyba każda ma tysiąc scenariuszy w głowie 🤪 czekamy na zdjęcie kruszynki 😁

  22. Ja mam nadzieję że dotrwam do tego terminu na który mam się stawić e szpitalu ale trochę się boje wywoływania bo ja nie mam CC 🤪 na ktg piszą mi się skurcze dość mocne ale ja ich nie czuje nakładaja się z kopniakami małego mam nadzieję że się te skurcze nie rozkręca bo już się zaczynam bać 😰

    @Emi_ja będziemy trzymać kciuki za resztę i pisać już jako mamuśki 😁

×
×
  • Dodaj nową pozycję...