Ewa12

Dziewczyny byłam u lekarza szyjka zamknięta maleństwo ma się dobrze ale pan doktor kategorycznie zakazał męczyć się i gdyby się nasiliło odrazu szpital 

Ja dzisiaj trochę lepiej 🙂 wczoraj zanim mąż wrócił do domu wzięłam nospe i trochę przeszło ale cały czas czuje że brzuch jest strasznie ciężko i jakby bardziej wrażliwy podbrzusze trochę boli jak na okres a mały w nocy tak kopał że nie pomagał ale zastanawiam się czy nie podjechać do przychodni do jakiegoś ginekologa żeby spojrzał czy wszystko ok bo strachu się wczoraj najadłam gdybym miała wcześniej jak jechać napewno byłabym na IP 

A ja dziewczyny od kilku dni ciężko się czuje a dziś to już w ogóle tragedia cały brzuch twardnieje o dziwnie boli 😓 już sama nie wiem czy to skurcze czy mały tak się wypycha czy tylko twardnienia ale czuję się zaniepokojona czekam na męża aż wróci do domu i chyba pojadę na IP jest trochę lepiej jak leżę na lewym boku ale ruszyć się nie mogę bo odrazu boli 😓 jak myślicie panikuje niepotrzebnie bo już się sama zastanawiam czy się za bardzo nie nakręcam 🤔

Część dziewczyny ja wczoraj miałam wizytę ale wróciłam tak zmęczona i obolała przez tą pogodę że poszłam spać 🙈🙈 z maleństwem wszystko ok ale nie wiem ile waży🤔 dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej a po tej podróży wczorajszej do dziś bolą znowu pachwiny i całe krocze ale tak ciężko mi było przejść gdziekolwiek u nas śniegu do połowy łydki 🙉🙉

Ja jestem przerażona bo u mnie taka śnieżyca i 20 stopni mrozu że wszystko sparaliżowane do lekarza mam 30 km już zrezygnowałam z podróży autem bo nawet z podjazdu nie wyjadę tyle śniegu 🙈🙈 załatwiłam że sąsiad terenówką zawiezie mnie na pociąg 🙈🙈 tragedia najchętniej przełożyła bym wizytę ale do mojej Pani doktor brak terminów 🙊🙊

@MariKate dziękuję za przepisy ☺️ myślę że te wyrzuty sumienia niesłuszne maleństwu od gryza nic nie będzie co innego jakbyś tak często robiła a pamiętaj że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko 😊 

@Emi_ja jak nie chce ci się piec i gotowac to poszukaj na forach czy na FB jest sporo takich rad i produktów można znaleźć 😊 podobno Rossman ma sporo takich produktów jakiś batoników ciastek itp ale nie sprawdzałam i wiadomo że nie każdemu służy to samo ☺️

@Emi_ja zjadłam w ramach posiłku cukier po ciachu 108 ☺️ ja też mam kryzysy wczoraj z apetytem zjadłam zapiekankę i poszłam na długo spacer to cukier był w normie ale staram się nie grzeszyć szukam produktów na urozmaicenie ☺️ na FB jest sporo grup o cukrzycy można tam znaleźć sporo perełek ☺️ np parówki tarczyńskiego z szynki bez cukru albo goodvaley i ketchup kotlin z niebieską nakrętką ciastko kokosowe z żabki

albo kremy proteinowe z Lidla 😁 wiadomo że to wszystko z umiarem ale wczoraj miałam na kolacje kanapki parówki i łyżka ketchupu byłam happy i cukier dobry 😁

Witajcie jak samopoczucie dzisiaj?? 

@MariKate zrobiłam dziś do kawy ciasto z twojego przepisu kawałeczek spróbowałam jest pyszne zobaczymy jakie będą cukry ☺️ a znalazłaś może przepis na pączki?? Lada moment tłusty czwartek może bym zrobiła 😁  

Powiem wam że już długo czuje ruchy szkrabka ale już drugą noc tak szaleje że budzi mnie w nocy bolesnymi kopniakami już się boje co będzie dalej 🙉🙉🙈🙈

14 minut temu, Agnieszka Jelonek napisał:

Dziewczyny a w jakiej dawce bierzecie acard?

Ja już przed ciążą brałam i do 14 tygodnia brałam dwie tabletki 75 a teraz biorę jedną miałam zmieniać na zaax żeby nie trzeba odstawiać przed porodem ale jest niedostępny w hurtowniach 😲 i heparynę 40 na początku brałam 60 ☺️

14 minut temu, AgaIGaja napisał:

@Rio ooooo nie jestem sama 🤗🤗🤗 acard też dodatkowo musisz brać? Im większy brzuszek tym gorzej się wkłuć 😅 jutro mam sesję pamiątkową z brzuszkiem a siniak na siniaku🤭

Ja też biorę i niedługo chyba przeniose się na uda bo za ciężko już na brzuchu a co do siniaków ja już mam chyba taka wprawę że prawie nie ma czasem małe krwiaczki 🙂 też zostaną do końca i na czas połogu 🙂 mi pomaga wypuszczenie ze strzykawki połowy powietrza i bardzo powolne wstrzykiwanie żeby nie robił się duży siniak😁

15 minut temu, AgaIGaja napisał:

Cześć dziewczyny 🤗 jestem Agnieszka, bardzo się cieszę że tutaj trafiłam, szkoda tylko że tak późno... Na początku napisze może coś o sobie, otóż jestem po trzech poronieniach po których razem z mężem zrobiliśmy testy genetyczne, u męża wykryto błędny kariotyp a u mnie trombofilie, i tak po rocznym czasie oswajania się zaszłam w kolejną ciążę, od początku jestem na codziennych zastrzykach z heparyny w brzuszek, ale czego się nie robi dla wymarzonego maleństwa... Jak do tej pory wszystko jest dobrze, to już 25+1, jestem po badaniach prenatalnych i połówkowych,  wszystkie wyniki dobre, okazało się że będzie dziewczynka 🤭🤭 tylko męczy mnie jedna myśl... Ruchy czuję od 17tyg, dziewczyny czy też tak macie że wasze maleństwo ma leniwe dni? Od trzech dni czuję ruchy tylko rano i wieczorem i w dole brzucha i odchodzę od zmysłów 😅😅 Położna była w zeszły czwartek i serduszko biło książkowo, kolejna wizyta 16.02

Witamy 🙂 rozumiem doskonale ja też po przejściach i też na zastrzykach 🙄 będziemy mieli synka i też ma takie leniwe dni ostatnio coraz częściej jest bardzo ruchliwy ale mam takie dni że jest spokojny w poniedziałek nawet chciałam jechać na pogotowie bo nie chciał się ruszyć kiedyś pobudzałam go słodyczami a odkąd wiem że jest cukrzyca nie działa nic 😲 koniec końców zaczęłam się tak denerwować że chyba dlatego zaczął się ruszać a ostatnie noce tak kopie ze mnie budzi 🙂 jak czujesz że jest coś nie tak to lepiej to sprawdzić o dwa razy za dużo niż żałować ale myślę że może maleństwo ma gorszy dzień też może być bardziej zmęczone śpiące 🤔 a ogólnie ruchy czujesz a to dobrze 🙂

Część dziewczyny jak się dziś czujecie?? 

Co do wagi maleństwa to ja wiem że każde dziecko inne i że nie ma sensu porównywać ale właśnie martwi mnie że do porodu będzie za duży a cesarka do mnie nie przemawia jestem nastawiona na naturalny 🙄. Ja dzisiaj budziłam się ciągle w nocy jakoś dziwnie boli mnie kość łonowa w nocy chyba próbowałam się przeciągnąć i wtedy bolało najbardziej jakbym miała brzuch za krótki czy coś takiego 😲 

37 minut temu, Paaula napisał:

A na kiedy masz termin ? Ja 11 maja ☺️ u mnie miesiąc temu mała ważyła 490 gram. Cieszę się, bo mimo cukrzycy ciążowej jak na razie rozwija się dobrze ☺️ a na USG pisało obok wagi, że wskazuje na 25 tydzień i ktorys dzień, ale chyba 3/4 dni różnicy wychodzi. Lekarz mówił, że wszystko prawidłowo, więc się niczym nie przejmuje ☺️

Też na 11 maja ale lekarze mówią żeby brać pod uwagę termin z USG to na 8 maja i też mam cukrzyce pewnie dlatego taki duży synuś 😲 ale wiem o cukrzycy nie długo narazie zaczynam przygodę z dietą zobaczymy ile będzie miał w poniedziałek 😁 to super że wszystko w porządku ja już na połówkowym usłyszałam ze duży maluch ale żeby się nie przejmować 🙄

6 godzin temu, Paaula napisał:

Ja po wizycie ☺️ wszystko jest super, a mała waży 898g. ☺️

Super 😁 ja już obawiam się poniedziałkowej wizyty i ile moj szkrab waży bo mamy ten sam tydzień a miesiąc temu na  wizycie miał już 670 g 😲 

12 minut temu, Wercia93 napisał:

Dziewczyny jaki polecacie materac do łóżeczka? 

Ja kupiłam pianka kokos lateks z polecenia znajomych zobaczymy czy się sprawdzi🤔

2 minuty temu, Agnieszka Jelonek napisał:

Mnie właśnie to prasowanie przeraża najbardziej. Jeszcze mam ciągle pełno ubranek od tej starszej do prasowania, a jak stane przy desce to po chwili kręgosłup już cierpi😣. Dlatego ja sobie dziele po trochę.

A na siedząco?? Ja mam deskę z regulacją wysokości już teraz z tego korzystam i jak mam dużo prasowania to na siedząco 😁

25 minut temu, Agnieszka Jelonek napisał:

No ja właśnie nauczona już doświadczeniem wolę być gotowa wcześniej. W pierwszej ciąży też nic nie robiłam za wcześnie wydawało mi się, że przecież do terminu daleko🙈🙈. Mała zrobiła niespodziankę urodziła się miesiąc wcześniej. Poza tym nie wiem co będzie dalej nie wiem jak będę się czuła potem, także coś tam już zaczynam działać.

Nie no tak miesiąc przed myślę że będę gotowa też ale w dobie automatów myślę że w jeden dzień ogarnę pranie i suszenie gorzej z prasowaniem ale takie maleństwa to myślę że pójdzie szybciej niż na codzien z moimi i męża ciuchami 😊 

Teraz, Mama88 napisał:

O ja też tak mam z tym praniem też chcę na świeżo wszystko naszykować tylko teraz starach czy zdążę. Też będziemy szafę dla małej zamawiać. Dzisiaj kolejne rzeczy zamówiłam, ostatnio łóżeczko przyszło,ciuszkow już mam ful i jeszcze muszę dla siebie pokupować 

Ja myślę że dla bezpieczeństwa upiore kilka śpiochów żeby w razie co było na start jakby się młody pospieszył a resztę odłożę jak najdłużej się da ☺️  głową do góry teraz tylko leż i odpoczywaj i napewno będzie dobrze będziesz miała teraz częściej wizyty żeby kontrolować w którą stronę z tą szyjką wygląda??  

 Tabletki to lactinova mama i to są kultury bakterii dojelitowe ja łykam jedną tabletkę na noc ☺️ 

Ja z praniem jeszcze się wstrzymam chciałabym na świeżo bo ja nie lubię nosić ubrań które leżą nieużywane w szafie po zimie piorę wszystko lżejsze po lecie wszystko ciepłe bo wydają mi się nieświeże więc z tymi też poczekam 😲 zresztą muszę wkoncu wybrać się na zakupy po jakąś komodę solidna i sporą żeby te uprane ciuszki już poprasować i układać ☺️ ale tak na teraz to muszę wkoncu usiąść i pozamawiac wanienkę kocyki pościel itp bo czas tak ucieka też jestem coraz bardziej przerażona zbliżającym się porodem 🙈🙈🙈

13 minut temu, Do_Mi napisał:

Jeśli chodzi o ciśnienie w ciąży to ja akurat swoje konsultowałam z lekarzem bo zawsze miałam niskie ciśnienie. Przed ciążą miewałam nawet 70/40. W ciąży ogólnie też mam niskie jakieś 105/55 i doktor powiedziała że jest dobrze. Dużo gorsze byłoby wysokie ciśnienie. Niskie nie zagraża dziecku, jedynie my możemy się słabiej czuć 😕

 

Dziewczyny jak tak podpatruję Wasze cukrowe posty to aż boję się zrobić krzywą. Czy przed zdiagnozowaniem cukrzycy miałyście jakieś przesłanki do tego że się pojawi? Czy wzięła się tak znikąd? Ja cukier (ten bez obciążenia) miałam dobry więc czy teraz krzywa może wyjść źle? 

Ja też wcześniej nie miałam żadnych problemów z cukrem glukoza na początku ciąży wyszła w normie a teraz na czczo za wysoki i po dwóch godzinach😲 niby nie dużo ale dieta jest a co do reszty to czekam na wizytę u lekarza bo narazie konsultowałam tylko przez tel. Jak tak sobie teraz myślę to przed krzywą i dietą duzo przytyłam przez ostatnie tygodnie mimo że nie objadałam się za dwóch no i synuś też duży lekarze mówili że w normie i żeby się nie martwić ale z tego co wyczytałam to przez mój cukier mógł tak dużo przybierać jestem ciekawe ile będzie miał w poniedziałek na wizycie 🙈🙈 

3 minuty temu, Agnieszka Jelonek napisał:

Teraz widzę że zjadłam za mało tych placuszków bo cukier był tylko 106 a ja znów głodna😳🙈🙈. Powoli będę szykować obiad. W tym tygodniu mam kiepsko z obiadami bo ja już mam te swoje stałe pory, a mąż ma w pracy drugie zmiany i jeszcze je obiad przed wyjściem ok 12.30, a ja teraz ok 14. Więc tak jemy na raty🙈😳

No właśnie u mnie obiady to zmora nie lubię jeść sama tak myślę czy mogę zamienić posiłki i o 14 zjeść podwieczorek a obiad koło 17?? Czy taka zamiana nie zaszkodzi?? Bo zawsze jadłam z mężem a o 14 jeszcze go nie ma na 17 bylibyśmy razem 🤔

8 minut temu, MariKate napisał:

Zjadłas taka sama porcje jak zawsze? 

Tak wszystko tak samo zrobiłam jak wcześniej łącznie z myciem rąk itp  

Pierwsze w normie drugie trochę niskie ale ja nie wypowiem się bo zawsze mam niskie nawet niższe niż twoje ale położna mówiła że ok 😁 pytanie jakie masz na codzien wyjściowo i czy czujesz się inaczej śpiąca zmęczona ból głowy osłabienie ?? 

Teraz, Agnieszka Jelonek napisał:

Piłaś też to samo? 

W sobotę wypiłam kawę z mlekiem i było 119 a wczoraj i dziś gorzką herbatę 🤔 

Ja dziś jadłam to samo co wczoraj i przedwczoraj na śniadanie i cukier był 119 wczoraj 114 a dziś 146 🤔 a nic nie zmieniłam ani chleba ani wędliny?? To normalne?? 

@Mama88 trzymam cieplutko 🤗 głowa do góry napewno jesteś w dobrych rękach więcej odpoczynku i będzie dobrze 😊 

A w temacie wypróżnień jak macie problemy to polecam probiotyk lactinova mama poleciła mi go moja Pani doktor mam brać do końca i na czas karmienia  i fakt odkąd biorę nie mam problemu z wypróżnianiem nawet jak są jakieś przerwy to jeden góra dwa dni☺️ trochę drogi bo opakowanie ok 50 zł ale wydaje mi sie że warto później zmniejsza też podobno kolki u maleństwa🤔