Enigma91

Zdrowych dziewczynki przede wszystkim @fiszka trzymaj się tam mocno ;* Następne święta na pewno będą lepsze bo już w większym gronie z maluszkami ❤️

Sudocrem akurat zawsze w tych małych najlepszy, bo ten wielki słoik to mało higieniczny, a jak dziecko nie ma problemów to się używa przecież raz na ruski rok 😉 Do szpitala dla maluszka kosmetyków nie będę brała, tylko kremik do buźki i pod pampersa w razie czego 😉 Ja dzisiaj spakowałam prezenty, upiekłam sernik bez cukru żebym mogła zjeść, pranie puściłam i odpoczywam. Jutro po śniadaniu spakuję nam walizke, pakujemy psy i jedziemy do moich rodziców 🙂 jakos powiem Wam że do mnie nie dociera dalej że to już Wigilia zaraz, a kolejne święta mam nadzieję już w większym gronie ❤️

Nie może być inaczej 😉 wszystko będzie dobrze 🙂 a ja trafiłam na olx super ofertę na używany monitor oddechu z angel care, mieliśmy nie kupować albo zostawić na listę prezentów bo nie do końca jestem przekonana czy nam się przyda, bo ja mam mega lekki sen, ale trafił się za 50zl! Skonsultowalam jeszcze z położna która ma z nami szkole rodzenia i powiedziała żeby brać i się nie zastanawiać 🙂 tak więc jednak będziemy mieli, zobaczymy czy się u nas sprawdzi

Ojej dużo siły kochana, szwy to nic ważne że z maleństwem wszystko gra ;* dobrze że mamy teraz internet i tyle możliwości kontaktu z bliskimi ;* dasz radę matki to silne babki 😉

Dzisiaj wyszliśmy z całą torba prezentowa ze szkoły, jeszcze się nie urodził a już Mikołaja spotkał 😅 i dostaliśmy pierwszy raz bobaski do "zabawy" żeby zrobić na spokojnie masaż Shantala 🙂 za tydzień całe zajęcia za maluszkami ❤️ a nasz bąbel dzisiaj cały dzień wywija jak pijany zająć w kapuście 😅

Strasznie ten rok w ogóle zleciał, ale może i dobrze niech się kończy a razem z nim te wszystkie cuda... Może dane nam będzie urodzić normlanie z mężami.... Ja dzisiaj po pracy szybko nastawiam obiadek i jedziemy na 3 już lekcje że szkoły rodzenia, dzisiaj połóg. Jutro jeszcze praca ostatni dzień, później pakowanie prezentów i sernik muszę zrobić i w środę po śniadaniu pakujemy walizkę i jedziemy do moich rodziców 😊

Ja kupowałam kiedyś tapetę do salonu z tej strony ceny mieli najlepsze bo za tą samą tapetę w Leroy albo na innych stronach cena była dwukrotnie większą https://tapetuj.pl/ Może u nich uda Ci się coś znaleźć 🙂 U nas slonce dzisiaj w końcu, ale jestem jakas bez życia. Wczoraj wieczorem pojechaliśmy na chwilę do znajomych spotkać się przed świętami i normlanie dzisiaj ledwo wstałam. Dobrze że to ostanie 2 dni pracy bo mój organizm już rano ledwo żyje.

Trzymamy kciuki żeby szybko sprawdzili i wypuścili. A szew rozważań w kategorii jak trzeba i ma pomóc to trudno ważne żeby wszystko było kontrolowane i zrobione na czas ;* Super że udało się to wykryć to już jest krok do sukcesu. Czekamy na wieści!

Ja też na razie same kolorowe, żeby było mniej plamy widać, białe będę kupować jak na lato będziemy walczyć z pieluchami wielorazowymi. Zobaczymy jaki system nam się sprawdzi i czy starczy mi cierpliwości i chęci, czy lenistwo wygra. Ciuszkow na razie już nie kupuje, jeszcze nam trochę body na krótki rękaw brakuje tylko więc czekam na marzec aż się coś pojawi bo na razie większość na długi wszędzie, a tego i pajacy już mamy sporo.

Pierwszy rok życia też mam, moja przyjaciolka cała biblioteczkę mi zamówiła 😅

@ewon dziękuję 🙂 My w tym roku ustaliliśmy że nie robimy sobie z mężem prezentów, największy rośnie w brzuchu 😉 zresztą wyprosilam w końcu zakup suszarki, więc mój prezent już jest 😉 masz chciał nowa kurtkę na deskę więc też mu zamówiłam z Vinted wcześniej. Ale ostatnio rozmawialiśmy o wyjściu do escape roomu więc chyba kupię nam bon pod choinkę na wizytę, pójdziemy sobie na randkę po nowym roku 😉 Jeśli chodzi o pieluszki to ja mam te z muminkami które były jakiś czas temu w Biedronce, kilka jakiś marynistycznych z Auchan ostatnio kupilam, jeszcze mam kilka z Allegro dodane do koszyka które koleżanka zamawiala 🙂 a zwykle białe ponoć z Pepco najlepsze, polecała nam położna nasza ze szkoły rodzenia 🙂

U nas dzisiaj internet słaby, a mąż ma wykłady więc mu nie podbieram internetu i zabieram się w końcu za książki które zamówiła i moja przyjaciółka 😉

Zimno i się chowają 😅 @fiszkanajwazniejsze że udało się to wykryc i jesteś pod opieką ;* będzie dobrze

My dzisiaj kończymy 25tydzien. Zaczynają się coraz większe fikołki w brzuchu, ale oczywiście jak bluzę podniosę żeby coś zobaczyć a nie daj boze nagrać to od razu spokój 😅

Ojej trzymamy kciuki żeby było wszystko ok, oszczędzaj się 😞

Ja czekam jeszcze chwilę jak skończę 25 to też cykne i Wam wyśle 🙂 ale już mój mąż codziennie do mnie mówi "cześć kuleczko" ❤️

Myślę że wszystko zależy przede wszystkim od możliwości lokalowych rodziców i tego czy to mieszkanie, dom, jaka duża sypialnia, czy to ostatnie dziecko, czy łóżeczka mają jeszcze posłużyć później 🙂 kazda z nas musi znaleźć idealne rozwiązanie dla siebie 🙂

Dokładnie moja bratowa np miała cały czas ładna piłeczkę nie za duża a na ostatni miesiąc ja tak wywaliło że szok. Robiłam im zdjęcia w ostatnim miesiącu na pamiątkę pamiętam kupiłam 2m wstążki czerwonej na obwiazanie brzuszka to ledwo jej kokadke zawiązalam 😅

My też taka decyzję podjęliśmy właśnie, na 2 latka poszukamy już łóżeczka na 140 żeby dzieciątko nie waliło nogami albo główka w szczebelki w nocy, bo jak będzie miało mało miejsca to zacznie przychodzić do nas xDtez miałam w głowie że przecież 3 latka to taki maluszek ale jak sobie uświadomiłam że ten maluszek będzie już miał prawie metr a łóżeczko ma 120 to sobie nie wyobrażam żeby w takiej klitce małej spać, a do 2 lat jak będzie miało tylko wyjęte 3 szczebelki żeby wyjść z łóżeczka ewentualnie to będę się jakoś czuła bezpieczniej niż jakby miało tylko malutki kawałek niskiej barierki.

Obwód brzuszka to kwestia indywidualna, jak dzieciątko rośnie dobrze to nie ma czym się martwić, ja nie mierze obwodu brzuszka 🙂 wszystko zależy przecież jak jest ułożone dzieciątko, jak się nam wszystko inne w brzuszku ułoży, nie ma regoly 😉 Każda z nas tez zaczyna z innym obwodem i ma inną budowę więc nie ma co porównywać

Myślę że na 3-4 latka jednak 120cm materacyka to już będzie za mało, trzeba się jednak liczyć że co 2 lata łóżeczko dziecięce trzeba będzie zmienić na większe. Maluszek 2 letni już ma ok. 90cm więc zostaje mu raptem 30cm przestrzeni od szczebelków do szczebelków

Ja też miałam dylemat, ale znów ostatnio czytałam że materacyk taki jak w szczebelkowym łóżeczku to za malutki jest dla takiego 2-3 latka (że już wtedy lepiej mieć te 140cm np) już więc chyba kupimy zwykły Klupś z wyjmowanymi 3 szczebelkami. Zresztą planujemy mieć jeszcze jedno dziecko tak po 2-3 latach więc i tak będzie znów potrzebne 🙂 Miałam właśnie jedno z Allegro które ma taki boczek niższy do zamontowania później ale jakoś certyfikaty do tego co ja znalazłam, które Pan mi wysłał mnie nie przekonują że będzie bezpieczne, bo nie ma nic o użytej farbie, a Klupś ma jednak certyfikowana farbę wodną i tylko 50zl różnicy jest. A jeżeli chodzi o dostawke do sypialni to u nas dalej na tapecie Kinderkraft, bo szczebelkowe nam koło łóżka nie wejdzie więc albo my na jakiś czas na kanapę w pokoju Aleksa, albo dodatkowo dokupimy albo poprosimy kogoś o turystyczna dostawke.

No u nas masakra ostatnio stanęłam do apteki 11:50 bo wracałam od ginekologa akurat, do Ziko u nas zawsze kolejka. Popatrzyłam że 5 osób przede mną więc mówię akurat. Nagle 11:59 wcina się przede mnie dziadek, aż go inni seniorzy zjebali, a on spojrzał na zegarek i mówi "jeszcze nie ma 12 , a w kolejce widzę samych młodych ludzi". Kurcze penwie bym sama go puściła, ale jak się sam wepchał to mnie wkurzył.

Hehe no czasem może człowieka trafić, w Holandii jest fajnie bo te godziny są dla ludzi o podwyższonym ryzyku, czyli jak jest ciężarna albo 40 latek z cukrzyca i nadciśnieniem to też może korzystać. Ja dzisiaj poszłam po badaniach do biedronki to ledwo się przejść dało bo sami seniorzy, a była godzina 8. U mnie wyniki się znów pogorszyły, dobrze że zakwas zaraz będzie gotowy 🙂 dalej w normach ciążowych, ale co badanie gorsze więc trzeba się doładować. No i ketony pierwszy raz w moczu wyszly, no ale w cukrzycy ciążowej niestety tak bywa. Gratulacje kolejnego tygodnia 🙂

Pani też nie skomentowala ale stanowczo popatrzyła się na mój brzuch czy aby na pewno mam rację 😅 w sklepie jeszcze postoje, bo aż tak nie ma ze mną źle jeszcze, ale na czczo nie będę czekać godzinę aż będzie moja kolej bo im tam zejdę no sorry 😉 Do rejestracji grzecznie poczekałam, ale na pobranie w drugiej kolejce nie mam zamiaru 🙂 na szczęście obsługa ponoć mega pilnuje i jak ktoś się burzy to reaguje, bo koleżanka do tego punktu chodzi od początku ciąży i mówi że na początku ja sama zrabaly czemu czekała i że to nie ważne że nie ma brzucha, taka jej potrzeba i ma się pchać 😁