Skocz do zawartości

Magdalena.B

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    143
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Magdalena.B

  1. @Klaudiuszka4 o szalony malec. To szykuj szykuj, ja też te pierwsze trzy rozmiary szykuję. Też mi jakoś ciężko 🙈 Byłam wczoraj na połówkowych i moja waży 1870g (31+5) także od zeszłego tygodnia prawie 200 gram. @Katarzynaa też już czasem mam ochotę na poród 😆 i tak też kocham te złote przeterminowane rady😂 mi położna poleca bardziej medelę, na allegro tak od 35 zł, a widzę, że i sprzedają nieużywane nawet za 20. @Polcia27 oo dobra wiadomość, że nie cholestaza. Ja już mam wizyty co dwa tygodnie, Tobie nadal co miesiąc wypadają? A rozkojarzenie to chyba przypadłość ciężarnych, ja już czasami aż mam siebie dość, nic nie pamiętam, jak nie zapiszę to koniec, roztargniona totalnie. @paula22 też dziś jestem po laboratorium, widzę że minimalnie hemoglobina też za niska... Mocz na szczęście też ok. Ciasno już mają te nasze maluszki, więc mogą też już nie być takie skoczne, wczoraj aż mi jej było szkoda, taka zgnieciona, poskładana. Faktycznie bardzo przykra sprawa, dobrze, że mogą liczyć na pomoc rodziny, ale sytuacja na pewno ciężka. @Juka92 coś w tym jest, że im dalej w las tym bardziej chce się końca, bo ciężko, niewygodnie i chyba tak nas skonstruowała natura żebyśmy chciały i nie bały się porodu. Po mnie też ledwo co widać tak naprawdę, a że jeszcze jakieś kurtki się nosi to tak to jest, dopiero jak w czymś opiętym wyskoczę to zonk😆
  2. @Patrycja2701 taaak to czkawka🥰 też już to czuję, mega śmieszne za pierwszym razem😆
  3. @Dusia_dd ach rozumiem. A co do ciuszków, sprawdź na stronie szpitala albo przedzwoń jak nic nie znajdziesz, bo każdy szpital inaczej. U mnie np. wszystko na czas pobytu dają i trzeba mieć tylko na wyjście, ale chyba i tak myślę, że wezmę swoje i zamierzam porobić sobie takie komplety np. w woreczkach strunowych body czy koszulka plus pajacyk, może czapeczka i tak na kilka zmian, na kilka dni, teoretycznie dwie doby, ale nigdy nic nie wiadomo. Ewentualnie zostawię kilka takich zestawów w domu na dowiezienie. No i jakiś kocyk czy becik i kilka pieluszek otulaczy w razie jakby za ciepło na becik było. @paula22 a masz jakieś doświadczenie u nich ze stanikami, bo myślę nad rozmiarem, czy taki jak zwykle, czy mają jakieś zaniżone zawyżone? @Kociara tak tu masz rację na pewno, ten usztywniony z lidla wzięłam raczej pod kątem na wyjście z domu, bo ogólnie fiszbiny cały czas brrrr😆 A trafiłam takie (nie do karmienia co prawda, ale całą ciążę śmigam) mega wygodne w pepco, że w szoku jestem, za 15 zł chyba, takie wyprofilowane usztywnione jakby tylko gąbką czy to taka pianka, bez fiszbin i tak sobie myślę, że po domu to na pewno w nich nadal będę śmigać tylko ściągać ramiączko czy tak po prostu odchylać, bo nic nie gniotą, no wygodne na maksa, a wyglądają i układają biust bardzo ładnie. Odpoczywaj, odpoczywaj😉
  4. @paula22 też mi nikt tego nie powiedział, ale gdzieś doczytałam i po prostu zapytałam teraz ginki na wizycie i mi potwierdziła, że owszem takie mamy ustawy i że jej też się to nie podoba, ale skierowanie musi wystawić, więc zapytaj swojego ginekologa na następnej wizycie. Ja też już się wzięłam ostro za ciuszki, piorę, suszę ( o dzięki ci losie za suszarkę bębnową, teraz kocham ją jeszcze bardziej 😂) i tak samo tyle tego dostałam, a że sama nakupowałam też, bo przecież takie to wszystko śliczne to też nie wiem czy uda mi się chociaż raz każdą rzecz założyć 😆 i tak samo, cały pierwszy rok życia mam ubrany 😂 co do staników, udało mi się jeden w lidlu upolować taki usztywniony, ładnie wygląda i właśnie przymierzam się do jednego z bon prix, a że mają teraz 10% rabatu i darmową wysyłkę to chyba się zaraz skuszę😊
  5. @Dusia_dd ojej ale cesarkę nie przez cukrzycę? @Kociara ja póki co tylko dietą reguluję, więc skierowania na wywoływanie nie dostanę, jeśli wkroczy insulina to wtedy i owszem, ale wcale nie chcę przed terminem rodzić i to na siłę po wywołaniu, wolałabym zaczekać aż się samo zacznie chyba, że będzie po terminie to inna sprawa, dlatego walczę, zapieram się nogami i rękami przed tą insuliną 😂
  6. @Klaudiuszka4 wszystko możliwe, że tak było, mi też powiedziała, że plus minus 200 gram, u mnie było dokładnie 1683 g, ciężko powiedzieć, ale obstawiam, że to trochę jak z wagą, staniesz w domu tyle, pójdziesz gdzie indziej i inaczej, każdy sprzęt trochę może wiesz być inaczej ustawiony i już będzie rozbieżność. A ja się spinałam, że teraz na wizycie ginka mi zrobiła takie a'la prenatalne, bo wszystkie pomiary porobiła, a za tydzień idę na prenatalne 3 trymestru i tak myślę sobie czy nie za blisko te wizyty, a Ty w tym samym dniu, więc chyba luz😆 @paula22 całe szczęście i oby tak dalej 🥰 ja mam za tydzień prenatalne więc jeszcze raz skontroluję, ale no naprawdę przez tą cukrzycę o wiele bardziej się świruje 🙈 a ja cały czas z nią walczę, po posiłkach zawsze elegancko, a te na czczo to loteria... Ale przekroczenia mikro i lekarka mnie dość mocno uspokoiła, więc na razie radzę sobie dalej sama, potwierdziła mi też to co doczytałam, że jak ma się insulinę to dostaje się skierowanie na wywołanie w 39 tyg takie mamy przepisy🤦‍♀️nie podoba mi się to bardzo, bo wg mnie powinni to jeszcze skorelować z wymiarami dziecka i jeżeli jest ok to po co na siłę... Rozumiem gdyby było za duże, przerośnięte, ehh... @elvi o jaka masakra z tym szpitalem, ale może jeszcze coś się zmieni... @Dusia_dd idziemy łeb w łeb z tygodniami 😉 ale tak spojrzałam, że masz późniejszy termin, skorygowali Ci z usg czy jak? Ja mam tak 17-18.06. A z cukrami warto popytać, ale skoro malutka jest idealnie w normach to znaczy, że chyba całkiem w porządku z tym cukrem jednak... Przynajmniej tak mi też tłumaczyła moja doktorka. @Kociara o tak, czas płynie nieubłaganie, też w to nie wierzę, piorę wszystko, ogarniam, a i tak czuję się w proszku z postępami. Kombinuję jeszcze szafę wnękową na wymiar w sypialni, u Laury i w wiatrołapie i terminy takie, że 🙈 może jest szansa na koniec maja, ale i tak będę już jak na szpilkach😆 mam nadzieję, że zdążą skończyć zanim urodzę😂 A z tymi aspiratorami to teraz już zupełnie nic nie wiem🙈 nie zagłębiałam się do tej pory w temat za mocno, ale już po Waszych opiniach widzę, że każdy woli co innego 😄
  7. @Gucia23 i jak usg? Ja też jeszcze podomawiałam parę rzeczy🥰 co do kąpieli i w ogóle pielęgnacji jestem bardzo ostrożna i wybieram możliwie najbardziej naturalne produkty, też mam linomag, kupię jeszcze olej ze słodkich migdałów albo ten z babydream natural z dodatkiem sojowego słonecznikowego i wit. E. Do kąpieli kupiłam takie mydło w płynie z eco lab baby, w składzie w zasadzie same olejki, ale nie jest tłuste, raczej takie kremowe, umyłam się nim, podoba mi się. Jestem daleka od olian, emolium i innym tym podobnym na pierwszym miejscu parafina z ropy naftowej potem glikol propylenowy czyli taki co leje się do chłodnicy w autach🙈 strach się bać, więc tego dziecku oszczędzę😆 @elvi dobrze, że mówisz, sama też się zastanawiam i nie wiem w sumie czy chcę mieć zawsze obok siebie odkurzacz, koleżanka tak miała, że zawsze koło łóżeczka 🙈 chyba też kupię tą fridę. A o gruszce też słyszałam, że nie ma sensu. Jestem na świeżo po wizycie i taka szczęśliwa, bo Laura waży już prawie 1,7 kg 30 + 5) jest idealnie po środku w siatce percentylowej🥰 wszystkie wymiary prawidłowe, więc kamień z serca, bo przy tej cukrzycy człowiek się zamartwia... Skierowana całkiem do dołu, a głowę tak nisko miała, że ledwo lekarce udało się ją zbadać 😆 mam nadzieję, że jeszcze się nie wybiera🙈
  8. @elvi o super, dziękuję bardzo za informację, chyba się nie oprę, te uszy i wzory są cudne🥰 ja mam w sumie cztery koszule, dwie takie stricte do porodu i karmienia, a dwie takie na kopertę i z takim panelem, że tylko pierś się wystawia i nie wiem, chyba wezmę je wszystkie 🙈 i tak przygotowania ostro do przodu, udało mi się znaleźć położną patronażową po porodzie i bardzo się cieszę, bo prowadzi stacjonarnie szkołę rodzenia, więc uda mi się załapać, a już myślałam, że nic z tego albo tylko online mi pozostało. Ugadałam się też z położną do porodu i jakoś taka spokojniejsza jestem😊 ale jeszcze dużo przede mną prania i prasowania, myślę czego jeszcze mi brakuje...
  9. @Kociara o to oglądam 5 10 15😆 Taaak zamówiłam z dostawą 😉
  10. @Kociara wybacz spam😆 ale zobacz te czapunie 8810457389, skarpetki też jakieś widzę mają, o mamo ja zwariuję 😍😍😍
  11. @Kociara o zobacz znalazłam na allegro takie skarpetunie niby 100% bawełna nr aukcji 8145351276. Czapeczki też mają. Może może...
  12. @Kociara ja wzięłam malm z ikei 100 cm cztery szuflady. Podoba mi się, wygodnie się otwiera i tak jak właśnie mówisz nie trzeba się schylać 😉 dobrze, że mała zdrowo rośnie 🥰 i też trochę mam wrażenie, że jakoś za szybko zleciało 🙈 co do skarpetek i czapek nie pomogę, bo dostałam, ale w sumie takich maleńkich to za wiele nie mam, więc też się chętnie dowiem gdzie szukać, może h&m, reserved? W pepco też nie wiem czy mają takie malizny. A może gdzieś na necie jeszcze...
  13. @paula22 Też nie jadłam tego czego się nie powinno, własne pieczone mięsa, jajka, sałatki warzywne wg mnie są ok, jedyne co to majonez ale on sam w sobie cukru nie podniesie tylko utrzyma podniesiony jak już, żadnych słodyczy, ani soków owocowych itd. i od trzech dni mam najpiękniejsze cukry, sprawdza mi się widzę niejedzenie pieczywa tak po 18 powiedzmy. Pierwszą wizytę miałam w poradni, a potem po tygodniu i po dwóch telefoniczne, teraz kolejna za dwa tygodnie też już tele. @Ewelinaaa31 jeśli powiesz, że nie chcesz nikt Ci na siłę dziecka nie wykąpie. Co do ciuszków i kosmetyków tak samo, jeśli powiesz, że zależy Ci na własnych to przecież na siłę chyba nic nie zrobią... Przynajmniej taką mam nadzieję 😉 ale z tego co słyszę bardzo odchodzą w szpitalach od kąpieli, więc oby tak było. @Kociara ach mam nadzieję, że Ci się spodoba 😊 ja się wykąpałam w tym mydełku i twarz kremikiem wysmarowałam i fajne wrażenia, oby i u Ciebie tak było, ale to musimy poczekać na młode co by ostatecznie ocenić 😅 daj znać jak po wizycie. @Polcia27 niby z tymi zarazami racja, ale swoje koszule i tak chyba zabiorę najwyżej wygotuję w pralce😆 Ja idę za dwa tygodnie na prenatalne i już tak się nie mogę doczekać, ale jak czytam, ze u Was się poukrywały maleństwa to się chociaż nie nastawiam już aż tak mocno na buźkę, ważne żeby była zdrowa, a i tak miałam szczęście na połówkowych, bo pięknie się dała pooglądać i mam zdjęcia i filmiki, więc jakoś przeżyję jak teraz się schowa😊 A powiedzcie, bo przez święta mam taki rozłam informacji, że padam🙈 temat spania i pobytu w szpitalu - pozawijane w beciki-rożki? Czy tylko tam body, czy koszulka i pajacyk i na to kocyk ewentualnie cienki otulacz?
  14. @paula22 a wyobraź sobie, że ja przez święta miałam najlepsze cukry w historii 😆 jadłam wszystkie mięska, sałatki, jajka, rano tylko trochę chleba, potem już bez, no i oczywiście bez ciast, ale taka byłam w szoku, że po jedzeniu 90-100 i mam w końcu na siebie patent, kolacja bez pieczywa i w ogóle węglowodanów, same warzywa, jajka albo mięsko, wędlina i przed samym spaniem jakieś tylko warzywo i rano 86-89🥰
  15. @Kociara jeśli z Gemini to łykaj to mydełko do kąpieli: Eco Laboratorie Baby Care, krem-mydło dla dzieci, 300 ml 14,29 zł piękny skład, mam przyszło, myślę, że będzie naprawdę ok, dużo olejków w składzie, ale nie jest tłuste czy coś, właśnie ładnie myje, spróbowałam 😆 wzięłam też z tego kremik taki ochronny do buźki czy coś i awaryjnie z cynkiem na pupę zamiast sudokremów i innych tym podobnych. A na codzień ten linomag zielony. Do szpitala do kąpieli myślę, że wezmę właśnie to mydełko i sama się w tym wykąpię, a młodą ewentualnie, ale raczej słyszę, że nie kąpie się w szpitalu, aby ta maź się wchłonęła no i tworzy ona też barierę ochronną przed dziadostwami w szpitalu, a kąpiel dopiero w domku. Też jak zamawiałam takie rzeczy to poszły chyba dwie stówki, bo i majtki i wkłady podkłady, te laktacyjne też wzięłam i tak kasa leci... @paula22 😍😍😍 super brzusio😊
  16. @Kociara super, że zdjęli mu szynę, trochę ponosił to i mięśnie się zastały, pewnie też przyzwyczaił się do takiego chodzenia oszczędzając wcześniej nogę z szyną, po kilku dniach powinno mu przejść, dobrze, że nie boli, ale jak dalej tak będzie chodził to może na kontrolę..? A i oszczędzaj się 😘 Ja się trochę podłamałam, bo wczoraj ogłosili w moim szpitalu znowu zakaz porodów rodzinnych do odwołania i teraz kto wie czy zdążą do czerwca znieść... Nie chcę sama... W takim wypadku chyba zdecyduję się na płatną położną, bo jak tak 5 porodów będzie naraz i sama mam tam siedzieć to chyba zwariuję 😆 powiedzcie, jakie macie doświadczenia czy przemyślenia co do porodu, opieki i ogólnie? Ja nigdy nawet w szpitalu nie byłam i już to mnie trochę paraliżuje, a jeszcze jak mam być tam sama i nie wiedzieć co się aktualnie dzieje i tylko mi będzie ktoś wpadał i wypadał to ja nie wiem co to będzie 🙈 A jeszcze z tym cukrem na czczo nie mogę się uporać, mam najniżej 90 a tak do 93, 94 się zdarza. Już takie eksperymenty robię, raz się najem żeby dłużej to za wysoki rano, zjem lekko to się cieszę bo po posiłku 89 mówię łaa to rano będzie elegancko a tu 93 i jak to zrozumieć 🤷‍♀️ Ale nic to, Wesołych Świąt dziewczyny😘
  17. @elvi cudownie że wszystko w porządku z malutkim 😊 babydream natural olejek ma w składzie olej z migdałów, z soji i nasion słonecznika oraz przeciwutleniacz - witaminę E, także bardzo dobry olejek i kupię albo jego albo po prostu w aptece czy zielarskim zwykły olej z migdałów 100% bez innych olejków. @Kociara a na pupę zerknij może na linomag zielony ma tylko olej lniany, lanolinę i wazelinę, a ten alantan zobacz zawiera: alantoinę oraz substancje pomocnicze: lanolinę, parafinę ciekłą, wazelinę białą, etylu parahydroksybenzoesan, glikol propylenowy, wodę oczyszczoną. Może się czepiam, ale jak można lepiej to czemu nie😉 @paula22 och jak dobrze, że wszystko ok z córeczką, chyba też wybiorę się na trzecie prenatalne dla spokojności z tą cukrzycą... A jak tam cukier? Jak Ci z insuliną? Ja mam czas do wtorku na ogarnięcie na czczo i już wyłapuję jakieś patenty, więc mam nadzieję, że się uda. A i mówiłaś o szlafroku cienkim, ja właśnie znalazłam bawełniany dolce sonno na słodki sen com pl, tylko czekam na kolor, pani mówiła, że po świętach będą, fajna jakość, przyzwoita cena, wzięłam od nich dwie koszule tak już pod kątem, że do szpitala i są bardzo spoko, no i oczywiście, że nie oparłam się tym cudnym śpiochom i kupiłam jedne dla Laurci🥰 a i też zamawiam a mąż odbiera 😆 pokaż te cudowności 🥰
  18. @Polcia27 ja zamierzam w jedną dużą podróżną na kółkach, tam posegreguję rzeczy dla siebie i dla malutkiej, wygodnie ciągnąć i nie targać się z milionem toreb, takie opinie też słyszę. Słyszałam też, że ewentualnie rozdzielają takie higieniczne rzeczy jak pampersy, podkłady itd., a osobno resztę. Ale ja taki mam plan po prostu mieć w jednej oddzielne pakunki na poród, dla siebie, dla dzidzi i higieniczne (mam nadzieję, że się zmieszczę 🤣).
  19. @Patrycja2701 wiesz, ja sobie tak na chłopski rozum myślę, że skoro gorące kąpiele nie są zalecane, a jednak nasiadówka polega na tym, że ma parować to temperatura jest znacznie wyższa, zresztą pozycja taka kuczna raczej też nie jest wskazana, bo taka "wyciskająca" 😆 więc no jakoś nie jestem przekonana. Zrobiłam wstępne rozeznanie kosmetyczne, czytam składy i jak np. widzę propylen glikol, albo peg czyli silikony, silne detergenty, alkohol wysoko to odrzucam takie i prawie nic mi nie zostało 🙈 narazie rozważam z rossmanna babydream natural nawet przyzwoite składy tej serii i jeszcze corine de farme baby też elegancko wypadają w moich rankingach😆😆😆 albo dostępne w aptece gemini, chyba też w carrefourze no i na necie ecolab lub inaczej eo laboratorie baby care z bardzo fajnym składem i cenowo też przyzwoite i tak chyba w to będę celować.
  20. @Juka92 tak pod względem covidowym masz rację, ale akurat o to pytałam jak wygląda w moim szpitalu i przy akcji porodowej robią test na wejściu, albo i nie, ale wpuszczają normalnie, zresztą akurat ten szpital też przyjmuje covidowe porody, także chyba będzie dobrze. Ale warto dowiedzieć się jak to wygląda w danym szpitalu, żeby nie było tak jak mówisz.
  21. @Patrycja2701 doczytaj proszę czy te nasiadówki są bezpieczne w ciąży, bo z tego co mi wiadomo to nie... A jeśli chodzi o szpital, nie martw się zdążysz dojechać i jeszcze pewnie długo tam się pomęczysz😉 tak mnie przynajmniej położna pocieszyła, że ona i tak w domu trochę by potrzymała i dopiero jechać co by 20 godzin w szpitalu nie sterczeć😆 Też już się zabieram za walizkę do szpitala, poczyniłam zakupy przez internet. Głowa pęka od informacji😆 chciałabym chociaż na początek jakieś delikatniejsze pieluszki i chusteczki niechlorowane jakieś takie bardziej naturalne. Doszukałam się, że bambiboo i bambo nature są spoko, a chusteczki waterwipes i ich odpowiednik 1 do 1 tylko tańszy fresh baby aqua wipes, macie jakieś doświadczenia? A kosmetyki? Macie jakichś faworytów?
  22. @Dusia_dd na czczo do 100 dla normalnych ludzi😆 dokładniej do 99 jest norma, a może ten diabetolog ma głównie do czynienia z normalnymi ludźmi stąd taka jego odpowiedź, ginekolog stosuje normy dla ciężarnych, które wynoszą 92, podobno parę lat temu było 94. @koty koty jeszcze cały czas rozmyślam nad tym co napisałaś, że 100 czy 90 po posiłku to za mało? Ja nie dostałam dolnej granicy po posiłku i nie znalazłam również nigdzie takich, bo skoro norma na czczo jest od 70 to ciężko żeby po posiłku spadło poniżej 70, raczej wynik będzie wyższy niż na czczo, a skoro mamy koło 90 mieć na czczo to jeśli po posiłku spada do 90 to tylko się cieszyć. Dowiedziałam się, że najwyższe stężenie cukru jest właśnie godzinę po posiłku, żeby po dwóch, trzech godzinach spaść. Czyli z tego powodu każą mierzyć godzinę po posiłku, żeby wiedzieć jaki mamy największy skok.
  23. @koty koty po posiłku każą 100/110? A masz 90 po posiłku? Ja mam mierzyć 4 razy dziennie: na czczo mam mieć do 90 najlepiej, ale norma ciążowa jest do 92 i potem godzinę po trzech głównych posiłkach mam mieć do 140. No i na czczo wychodzi mi 91, więc dobrze, a po posiłkach mam tak 102, 110, 118, a najwięcej 123 miałam, więc nadal do 140 daleko.
  24. @Klaudiuszka4 no niby nie powinno się, chyba głównie przez wyższą temperaturę, ale też no raz nie zawsze, dobrze, że wszystko ok. @Dusia_dd no troszkę wysoki, jakbyś była po jakiejś aktywności, mierzyłaś w domu na spokojnie, czy gdzieś na wizycie? Mnie baba w kolejce do laboratorium wkurzyła, że się niby wciskam bez kolejki to też puls mi skoczył ponad 100, ale w domu tak nie mam. @Katarzynaa dobre wiadomości i super zdjęcie☺ Ja już po wizycie diabetologicznej i tak na świeżo to byłam wręcz załamana, bo były nas tam cztery babeczki i do wszystkich jedno mówiła jak przy takiej już faktycznie ostrej cukrzycy ciążowej i w zasadzie nic nie można, owoców prawie żadnych, soków też, nawet warzywnych, wszystko surowe, no i tak o, ale dostałam glukometr no i odkąd mierzę jestem zdecydowanie spokojniejsza, bo tak jak myślałam tamten wybryk na czczo w laboratorium był raczej przypadkowy, bo teraz nie przekraczam 94 na czczo, dziś 91, po posiłkach w ogóle elegancko, a zjadam i ziemniaczki i wypiłam sok marchewkowy, więc chyba nie jest ze mną aż tak źle 😆 wiadomo słodycze odpuszczam, ale z warzyw i owoców nie będę rezygnować, chyba, że po czymś konkretnym mi skoczy to to z tego zrezygnuję.
  25. @Patrycja2701 chyba lepiej dłuższa niż krótsza, bo to też kwestia kiedy Ci dziecko usiądzie, a takie leżące to tak jak @Kociara mówi łatwiej nam będzie zimą ogarnąć niż w spacerówce. @Kociara super, że imprezka się udała ☺ A co do liczenia ruchów, coś mi się kiedyś o uszy obiło, że od 30 się liczy, także być może dowiemy się na następnych wizytach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...