Skocz do zawartości

Emi_ja

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    1116
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Emi_ja

  1. No właśnie nie do końca. Dobrze, jeśli indukcja jest poprzedzona preindukcja, balonikiem wlasnie, bo balonik załatwia bezboleśnie rozwieranie szyjki. Natomiast po podaniu oxy nie jest powiedziane w jakim czasie i tempie będzie następowało rozwieranie i czy wogole. Skurcze mogą sobie być i to mocne a rozwarcia zero. Myślę, że Dorcia urodziła tak szybko, bo miała balonik i dzięki temu rozwarcie jakieś tam a resztę załatwiła oxytocyna.
  2. Ja bym raczej stosowała się do tego, co mówił diabetolog. Nie bez przyczyny wszyscy mówią jednym głosem, jeśli chodzi o postępowanie po porodzie. Owszem, możesz czasem sobie sprawdzić czy na przykład nie masz spadku, bo to może ci grozić co najwyżej, ale będziesz to czuła.
  3. Na pewno wszystko się ułoży 😊Teraz w domku będą lepsze ku temu warunki😊
  4. @dorcia6579daj znać się sprawuje swoją dziewuszka, no i jak tam twoje cukry, jak zresztą wyglądała na kwestia w czasie porodu, dostawałas jakaś glukozę?
  5. Hehe, wydaje się podobna do ciebie🤗 Śliczna Kalinka.
  6. Wow, faktycznie ekspres. Wszystko jednak udało się tak jak chciałaś, mimo zwątpienia z wczoraj...To jest bardzo pocieszający scenariusz dla nas wszystkich. Jeszcze raz gratuluję😘
  7. Hehe, postaraj się jednak nie lizać tynku, może to wapno wystarczy😉
  8. Brawo Dorcia, dałaś radę. 🤩Czyli jednak okazała się być Kalina...Od info ostatniej o skurczach nie minęło zbyt wiele czasu, więc chyba nie wycierpialas się aż tak bardzo. Super😅Poprosimy fotkę. Jak się czujesz?
  9. Hm..może tak jak u dzieci, które jedzą piasek albo tynk właśnie zdrapuja ze ścian, masz niedobór wapnia?😅
  10. @Mama88widzę, że tu regularna miłość 😊Bardzo się cieszę, że wszystkie strachy i niepewności odeszły i jest jedno wielkie szczęście. Ja też tak miałam w szpitalu. Nie przespałam tam ani jednej nocy tylko wgapialam się w synka. Oby twoja była równie rozkoszna po powrocie do domku😉
  11. @AnnaT, właśnie wiem, że na początku jest jeszcze niewystarczająca termoregulacja, ale rodziłam syna w listopadzie i miał połowę tych warstw na sobie i bez czapeczki, stąd moje zaciekawienie 😊Wspaniałe, że karmienie idzie jak z płatka. Niestety u niektórych kobiet to katorga. Będziesz miała przesiewowe na sma?
  12. @AnnaT słodki chłopczyk😘Czy w szpitalu jest bardzo zimno?Zauważyłam, że bardzo grubymi kocami są przyobleczone te wasze dzieciątka 🤔
  13. No cóż, każdy by popadł we frustrację. Na tym etapie pozwól sobie na mega WKU...kolejnym krokiem może będzie mobilizacja. Jeśli oxy nie zadziała, to na pewno trzymać cię nie będą...Wiesz, co może cię czekać...Wiem, że bardzo chciałaś Sn, ale warto przyjąć możliwość innego scenariusz a. Jednak nie przekreślała bym twoich szans. Jutro nowy dzień
  14. Jest❤️Śliczności. Jaka mordeczka kochana 🤩
  15. Czyli nadal nie ma fotek, czy tylko ja nie widzę?😯
  16. A ty @Mama88 więcej tekstu!Napisz, jak to wszystko wyglądało u ciebie, jak się czujesz. Ty także @AnnaT
  17. Cóż, masz prawo do tych wszystkich odczuć, są normalne, typowe.Przykre, że nie możesz liczyć na empatię ze strony bliskich a męża zwłaszcza. Napisze truizm, ale tak jest, bo sobie też to muszę codziennie powtarzac, gdy dopadają mnie stany bezsilności i beznadziei- na dniach- dosłownie wszystko będzie miało swój finał 🤗
  18. Nie musisz się na to godzić, możesz poprosić, by poczekali chwilę..gdy już będziesz na oddziale.
  19. Hehe dobre pytanie, pewnie w ciągu 2 tygodni, więc nawet już dziecko może być na świecie...Zero komfortu, ale co począć. Dziś byłam rano na badaniach z krwi i położna mi powiedziała, że mam wielki bebol jak na 36 tydzień .. A ja się akurat rano zapomniałam i jak lania zbieglam po schodach. Po południu, jak będę wracała z synek że szkoły, będę się już ciągnęła jak nosorożec 🤨
  20. O widzisz, a mnie w 20 godzinie na gwałt zabierali cięcie.
  21. A daleko masz tych teściów?Bo ja w zasadzie nie jestem już w stanie jeździć autem. Mega dyskomfort, jak czuję jak mi się dziecko przewala w brzuchu. Chciałoby się gdzieś wyskoczyć, ale jak tam dotrzeć, chyba tylko pociągiem 😘Ja właśnie dowiedziałam się, że moi rodzice wpadają jutro i przywiozą resztę gratów np. wózek. Ja mam jeszcze torbę niespakowana. W tej weekend, mówię sobie, to musi nastąpić. Z gotowanie dobry pomysł, tył że ja niestety raczej muszę czyścić zamrażarkę niż ja zapełniać, bo za chwilę przeprowadzka nas czeka To może być wszystko z niczym włącznie. Zobaczysz, co się będzie działo. Nie szkoda włosów?Wybrałaś jakiegoś frycka na Ursusie?
  22. No to już raptem parę dni, ale faktycznie ciężko jest wytrzymać każdy kolejny dzień. Zwłaszcza, że widzimy nasze koleżanki, które już finiszują, już będą uwolnione. 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...