Kasiula_m

[url=http://www.mamusie.net/forum,odp_dziwaczne_wynalazki_dla_doroslych,19,336.html,str=450ZAGADKA..[/url]

jest wersja ściszenia,albo całkowitego wyłączenia 🙂

no kostiumik na bal przebierańców...superaśny co???

tak,czy siak...dla mnie nie bardzo jest to do przyjęcia..bo tyle maleństw jest porzucanych,zostawianych w domach dziecka i ich nie ma kto pokochać... 😞

Iwona napisał(a): tego "kutafona" o którym ja pisałam ? hehe 😁 😜 nie,nie Iwonka ..raczej o tego...kostium..

no przecież żartowałam.. 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 chyba samą siebie!!! albo tego kutafona..he,he... 😜

coś na ukąszenia jakis fenistil...albo coś w spray przeciwko muszkom,komarom....oczywiście wysokie filtry przeciwsłoneczne dla dzieci...

dla Marciochy...

a ja jeszcze bym dołożyła zestaw do opatrunków.woda utleniona,jakieś plastry....

aaa faktycznie ,zapomniałam 🤪 ☺️

halooo!!czy jest tu jakiś moderator??trzeba by wykasowac jednego posta!!! 🤪 🤪 😁 😁 😁

siedze na kompie a Maja mi z szafki wyjadła taka posypke kolorowa do ciasta..o mamoooooooooo

magda super ,że na wodę!! karolina co do 5tej?-nie spał,czy sie obudził?

no właśnie..czekają,czekają..a na koniec i tak nic z tego....to też jest straszne 😞

a moj dziś ani razu nie obudził się w nocy na mleko 🤪 🤪 🤪

fajnym prezentem jest szczeniaczek uczniaczek...ale ja...na roczek kupuję jednak ten stoliczek,tylko dlatego,że mały lubi chodzić i wspinać się, w koło takich rzeczy ,a dodatkowo te grająco- migocące bajery,ruszające ..cuuudooo..

no ,ale to jest sprzedaż/ 😞

nie byłam w takiej sytuacji..ale nie wiem jakby to było gdyby inna kobieta nosiła w brzuchu dziecko dla mnie,za mnie.Nawet jeśli jego częścią były mój mąż,bo byłby dawcą przecież.Trudna sytuacja...

do poczytania ... metale cięzkie w pieluchach jednorazowych..... i drugi temacik Toksyny w pieluchach jednorazowych..

czapeczki,trąbki,i inne takie cuda to na tym stoliku dla dzieci bo osobny będą mieli...

magda123 napisał(a): 😁 😁 😁 😁 😁 wiesz co blondynko jesteś jedyna w swoim rodzaju 🙂 no kurde..wam się do czegoś przyznać..hehhe ☺️ ☺️ ☺️

wklejaj..później zmienimy tytuł tego wątku i go gdzieś umiejscowimy dobrze.... 😉

no ja swojemu też kupiłam pierwsze bucika,takie beżowe sandałki..i co??nie chce w nich tuptać,zrzuca je z nów..cholera wie,może go gdzieś uwierają ,albo co??Za to sandałki po siostrze mu pasują..wiec nie wiem..może te są znów troszkę rozciągnięte.... ..ach te dzieci. 🙂

HONORATKA napisał(a): kto chce przepis na chlebek??? Przepis jest na 2 korytka od babki, które smarujemy margaryną sypiemy mąkę,rozkładamy ciasto i czekamy aż wyrośnie tak, że będzie równo z brzegami korytka: 1 litr letniej wody 1 kostka drożdży 2 łyżki cukru 1 łyżka soli zrobić zaczyn i poczekać aż ruszą się drożdże i dodajemy to do 1 kg mąki oraz po 100 gr pestek dyni i słonecznika, 0,5 szkl siemienia 3/4 szkl płatków owsianych -wszystko wyrabiamy ręką pieczemy 40-60 minut w 180 st.Chleb utrzymuje świeżość i miękkość do 4 dni. a to sprawdzony przepis? znajoma robiła i baaardzo zachwalała..można robić z normalną mąką,albo pół na pół z ciemną,albo z samą ciemna....smacznego!!

Jak macie inne SPRAWDZONE przepisy na chlebek robiony samemu to dawać.... Przepis jest na 2 korytka od babki, które smarujemy margaryną sypiemy mąkę,rozkładamy ciasto i czekamy aż wyrośnie tak, że będzie równo z brzegami korytka: 1 litr letniej wody 1 kostka drożdży 2 łyżki cukru 1 łyżka soli zrobić zaczyn i poczekać aż ruszą się drożdże i dodajemy to do 1 kg mąki oraz po 100 gr pestek dyni i słonecznika, 0,5 szkl siemienia 3/4 szkl płatków owsianych -wszystko wyrabiamy ręką pieczemy 40-60 minut w 180 st.Chleb utrzymuje świeżość i miękkość do 4 dni.