Skocz do zawartości

Doris25_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1488
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Doris25_m

  1. Butterfly napisał(a): Ja nie pomogę bo nie stosowałyśmy, a lekarz niech sobie myślico chce ... przejmujesz się ? 😉 Ważne żebyś TY była spokojna
  2. hejka, u nas noc to MASAKRA, Julka zasmarkana i przez to co zasnęła to się budziła bo oddychać nie mogła i suma sumarum coś koło 03:00 udało mi się usnąć, a o 06:00 pubudka ... Wyglądam jak zombie ale już jestem po kawusi śwież zmielonej 🙂 więc nawet nieźle się czuje ... Może mama wpadnie później więc może uda mi się pospać ze2 godz. w ciągu dnia 🙂 Magda - ja też planuję Julce zrobić takie pudło z pamiątkami - pudła jeszcze nie mam ale notuję różne ważne info w "dzienniku małej córeczki".
  3. Magda - jak Twoja Mary trafiła do tego bachorka ? 😁 chuja nie spanie hahah 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
  4. Ania - może był już marudny bo senny po tej kąpieli i dlatego płakał ? Spróbuj sprawdzić jak nie jest śpiący .
  5. Mysza napisał(a): to ja też jestem dziwna ... 😁 tez dziś byłam, u mnie dziś był dzień : WSZYSTKO PO ZŁÓTÓWCE 😁 wydałam 14 zł ! mam super czapkę dla Julki nexta z pomponami 🤪 nówka ! i jeszcze kilka perełek 🙂
  6. hej dziewczyny Julka ma zatkany nos, nie może oddychać więc odpuszczam usypianie z książki Każde dziecko może nauczyć się spać ... tzn. dziś zrobiłam wersję lajtową - mniej więcej jak Beti, że więcej byłam przy tym łóżku niż nie byłam ... i co ? ... wyszła bardziej hardkorowa niż ta z liczeniem minut ... bez sensu ... Julka tak naprawdę zamiast nauczyć się, że płaczem nic nie wymusi chyba zrozumiała, że im głośniej będzie krzyczeć tym dłużej będę obok niej ... zła jestem, że tak zrobiłam i na to, że akurt po pierwszym dniu mojego i jej wysiłku musiała złapać ten katar ... Wypad udany, było bardz fajnie, no i fajnie w końcu się "wypindrzyć"...
  7. już ? Ja jeszcze nic nie zrobiłam w tym kierunku ... Muszę umyć włosy ... umalować się, zjeść obiad ... zostawić tatusiowi instrukcję obsługi córki ... hihi 🙂
  8. Czyli wychodzimy dziś Martyna ? 😎 😎 😎 😎
  9. wierzę Mysza, że to działa,jednak ciężko mi z tym, jednocześnie wiem, że jeśli teraz nie dam sobie z tym rady to kiedyś i tak będę musiała do tego wrócić bo ten problem sam nie zniknie ... W moim otoczeniu są dzieci, które mają 2-3 latka i wciąż nie przesypiają nocy ...
  10. No to mnie pocieszyłaś ... 🥴 Ja skróciam czasy podane w książce nawet ... To jest dl hardkorowców chyba . aa i stosuję narazie tylko w dzień (piszą, że tak też można) ...
  11. Bożżże dziewczyny, dopiero co wróciłam od mojej Julki z usypiania ... ręce mi się trzęsą, serce wali jak młot pneumatyczny i mam wyrzuyt sumienia, że to robie... 😞 aż się zanosiła, serduszko jej mocno biło, cała była mokra od łez ... zastnawim się czy ta metoda ABY NAPEWNO JAKOŚ NIE SZKODZI DZIECKU ... Ja też mam dziś wychodne z kumpelami z liceum ... ale jakoś humor straciłam 😞 😞 😞
  12. Gosia - wiem, że to może jest marne poieszenie, ale skoro tyle już czekałaś to juz taki kawałeczek czasu Cię nie "zrobi" ...ale pomyśl jaka będziesz piękna 😉 ! Moja Julka ma zatkany nos i nie może spać przez to, już 2 razy u niej byliśmy: akcja MAJERANEK, AMOL NA TETRĘ, CEBULA, FRIDA, SÓL...
  13. Biedna Maryś ... Najlepiej do lekarza iść bo można zgadywać dłuuugo ... Czerwcówka - a możesz być wogóle ? 😮 Kiedy nas uraczysz fotką ? Mam straszne wyrzuty sumienia przez to usypianie 😞 😞 😞 nie wiem czy dobrze zrobiłam 😞
  14. fajna ta zumba ale jak dla mnie chyba to za szybkie 🙂 ja wolę coś spokojniejszego ... Dorota - jeśli chcesz żeby Ci spała ""normalnie" tzn. koło 20:00 to nie możesz jej pozwolić na spanie koło godz. 18:00, moja śpi max do 16:00 jeśli mam w planach położenie jej o 19:30 czyli minimum 3,5 godz. aktywności.
  15. Monia zaprosiłam CIĘ na fb
  16. Mysza - nie dziękuję ! Ja się boje jak cholera więc najpierw walczę tylko w dzień ... (piszą, że można tak), noce na razie zostajątakie same ... Jak Julka się obudziła to musiałam ją za to wyprztulać i wyściskać (forma zrehabilitowania) bo taka smutna mi się wydawała ...
  17. STO LAT DLA MIŁOSZKA !!!!
  18. Monia - ja oglądałam kiedyś ddtvn i tam jest taka babka, która mówi o żarciu raz w tyg. i ona kiedyś mówiła, że jak kupujemy suszone owoce (które są konserwowane sorbiaem potasu) to dobrze jest zalewać je wrzątkiem przed zjedzeniem w celu opłukania ich z tego konserwantu ... więc ja bym Ci poradziła jednak nie dawać Szymkowi tej wody po tych śliwkach ! 🤢
  19. piosenek naotwierałam aż mi się komp zawiesił 🥴 później posłucham ... WITAJ DOROTA !!!
  20. no to trzymamy z całych sił 🙂 daj znać co i jak
  21. Mysza napisał(a): Jak Julka obudzi się po takim czasie, że wiem, żenie może być głodna to ją bierzemy na ręce: ja albo m. i 3 min i lula spowrotem, jak się budzi o 04:00 to cyc i znów spanko. Podczas usypiania o 19:30 cyc i śpi. No w tej książce właśnie przestrzegają przed tym karmieniem nocnym bo dziecko może wcale nie potrebuje jeść ale chce cyca z przyzwyczajenia bo nie umie inaczej usnąć więc najlepiej jak pójdzie do dziecka CHŁOP żeby MALUCH nie wymusił na mamusi cyca (zwykle tak jest jak mamusa pójdzie do dziecka)... Tylko ja nieraz nie jestem pewna czy ona jest najedzona do syta tym cycem o 19:30 (szybko usypia) i nie mam sumienia jej nie dać tego cyca jak się obudzi przykładowo o 23:00 ... 😮
  22. Hejka dziewuszki kochane 🙂 Uspałam Julkę metodą z książki od Martyny 🤢 To było najdłuższe 14 minut w moim życiu 😞 ... ale zasnęła, śpi już godzinę ... Na początku czekała na mnie w łóżeczku bez płaczu, patrzyła w stronę drzwi (wszystyko z żalem w sercu obserwowałam w niani), potem było nawoływanie i płacz, poszłam do niej, pocieszyłam i wyszłam ... potem przyszłam jak już był hardkorowy płacz i jak mnie zobaczyła byo gorzej, najgorsze było 7 minut 😞 chodziłam przedpokj-sypialnia-przedpokój-sypialna... aż się bidulka krztusiła ...potem poszłam ją pogłaskałam po główce, pogadałam i zasnęła ... Agata - niezły ten Twój Miłoszek ! Borysek - nieźle śmiga !! Nie boisz się go tak puszczać po terakocie ? Ja miałam w living rumie zdjąć dywan ale trochę się boję o jej główkę 🤢
  23. Nequitia napisał(a): 😮 no to nieźle bo w tej książce jest napisane, że dzieci, które umieją same zasypiać nie budzą się w nocy, tzn. budzą się ale zaraz same zasypiają bez budzenia rodziców . 🤢
  24. ta metoda to się powtarza już w 3 książce, tylko, że w tej jest ona lepiej opisana. Chodzi o to żeby nauczyć dziecko samodzielnie zasypiać , bez "wspomagaczy" typu bujanie noszenie, wpychanie smoczka, usypianie przy butelce, przy cycu. Polega na zostawieniu dziecka w łóżeczku i wracaniu do niego gdy płacze (nie biorąc na ręce) i zwiększaniu czasu po jakim wchodzisz do płaczącego dziecka. Nie chodzi tu o bycie głuchym na płacz bo ta metoda nie ma być okrutna ale na nauczeniui dziecka, że nie wskura nic płaczem. Napewno o niej słyszałaś już Magda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...