Skocz do zawartości

Doris25_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1488
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Doris25_m

  1. Jeśli chodzi o wprowadzenie posiłków to ja tez nie jestem zwolenniczką zbyt wczesnego podawania. Moja je cycusia i póki to bedzie mozliwe to tak jak wszedzie piszą postaram sie do 5-6 m-ca karmic wylacznie cycem (skoro eksperci piszą ze wystarcza to napewno wystarcza) a "normalnego" jedzenia jeszcze sie w zyciu naje
  2. hEJKA, Dzięki laski za odpowiedzi w sprawie usypiania. Spróbuję jeszcze z tą ciemnością Czerwcówka - odnośnie tego okresu - Ty karmisz cycem i butlą ? Ciekawe czy częstotliwość z jaką dajemy cyca m na to wpływ (na wystąpienie okresu) Nequita - super Marysia się podnosi, gratuluję, zuch dziewczyna ! Marlena - napewno będzisz chciała mieć jeszcze dzidziusia i nawet nie mów, że się nie nadajesz do roli mamy ! Problemy z kupką kiedyś się skończą, najgorszy czas minie i jak maly gangsterek podrośnie to jeszcze zapragniesz mieć taką małą żabkę ! Nequita - Ty pijesz colę, Marysia nie ma problemów ze snem ? (w końcy to kofeina) a i kawę sobie strzelasz 😮 co nie ? Ktoś się kiedyś pytał o ilość pokarmu w związku z AZALIĄ, nie pamiętam kto, o to czy się nie zmnieszyła, i odpowiedziałam, że mi się nie zmieniła, a teraz się wkręcam, że mam jakby mniej, dziewczyny ktore bierzecie napiszcie jak to jest u Was bo nie pamiętam co odpisałyście.
  3. beti82 napisał(a): ciekawe, oklaskałam Cię, czyli nie potrzebnie żałowałam,że nie kupiłam zadnego bujaczka lezaczka
  4. Malgorzatta napisał(a): bo to strasznie wkręca, ja pamiętam, że odkąd pierwszy raz tam zajrzałam to co drugi dzień zaglądam, normalnie choroba heheh
  5. Mamuska27 napisał(a): zabiją zabiją - od czwartku nadrabiam i nadrobić nie mogę ale już mi niewiele zostało eehh
  6. Mamuska27 napisał(a): zabiją zabiją - od czwartku nadrabiam i nadrobić nie mogę ale już mi niewiele zostało eehh
  7. Malgorzatta napisał(a): też tak mam, a jeszcze się trochę martwię co by było gdybyśmy wpadli przed upływem 2 lat...
  8. agata_j napisał(a): zazdroszczę ! ja też już tak robiłam ale zawsze stekanie i marudzenie przeradza sie w płacz i już nic nie pomaga - zadne głaskanie, żadne spiewanie .... ehhh jakby chciała smoczek to byłoby łatwiej ale nie chce ...
  9. beti82 napisał(a): nie, nigdy. Mam laktator tommee ale nie umiem i nie lubie sciagac, leci mi po kropelce, totalna porażka, a mleko przecież mam bo mała już siódemkę waży więc nie ściągam bo nie chcę się denerwować. a jak wychodzę to albo się streszczam w godzinkę a jak dłużej to sztuczne...
  10. Mamuska27 napisał(a): Wręcz przeciwnie - moja to uwielbia - zresztą jak każda kobietka. Nie dziwne, że ADI tego nie lubi - który normalny facet lubi się smarować oliwką ? 😜 🤪 hahha
  11. czerwcowka napisał(a): u nas usypianie to tylko przy cycu albo na rączkach. Jestem tym faktem przerażona bo ona przecież cały czas rośnie a nie wyobrażam sobie nosić i bujać jej jak będzie 10kg wazyc ... nie wiem co mam z tym zrobić. Mamy stałe godziny kapieli, potem zapalam lampeczkę u niej w pokoiku i w takiej atmosferze daję cyca i zazwyczaj usypia i wtedy ją odkladam i śpi ale czasem nie usypia i WTEDY MAMY MEGA PROBLEM BO NI CH..JA NIE CHCE USNĄC INACZEJ NIŻ NA RĘKACH. W ŁÓŻKU RYCZY I NIE W GŁOWIE JEJ SEN. MACIE JAKIEŚ RADY ???? 😞 😞 😞 😞
  12. Butterfly napisał(a): Dziś mój m. trzymając Julę na rękach mówi do mnie, że ona ma łupież więc szybko do nich podleciałam i patrzę ... a jej się chyba ciemieniucha robi, cholera a tak się tydzień temu cieszyłam, że nas to cholerstwo ominęło ... my się mylismy do tej pory oilatum soft, teraz oilan naprzemiennie z płynem do kapieli HIPP, może z powrotem wrócić tylko do oilan ?
  13. beti82 napisał(a): u nas jest około 9-13 karmień licząc już od samiuśkiego rana czyli od 2 rano czy 4. też chciałabym mieć około 7 bo w sumie dziecko rośnie i powinno jeść więcej a rzadziej
  14. Gosia - suknia cudna ! My dostałysmy taką: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/31/zdjcia0075i.jpg/][IMG]http://img31.imageshack.us/img31/6593/zdjcia0075i.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] ale już za mała a chrzciny dalej nie zaplanowane.
  15. Mamuska27 napisał(a): moją "wyeksmitowaliśmy" z naszej sypialni na początku sierpnia
  16. Malgorzatta napisał(a): właśnie tak byłoby najlepiej bo by spała bez problemu ale ona jest GŁODOMORRA i nie ma mowy o przewijaniu na głodniaka bo obudzi całą ulicę 😁 a jakoś nie mogę tak w nocy bez przewijania - boję się odparzeń ... raz jej nie zmieniłam przez 6 godzin i dupcia czerwona się zrobiła a potem wyła a ja z nią (podczas kąpieli bo pewnie szczypało) i teraz jestem mega ostrożna. zazroszczę Ci takiego śpioszka !
  17. Mamuska27 napisał(a): niestety tylko "podsypia" po 20 -30 min - zazwyczaj po cycusiu "odpływa" ale jak jest przeniesiona do swojego wyrka bądź wózeczka to się budzi 😞
  18. Mamusie, napiszcie proszę jak u Was wygląda usypianie w nocy po pierwszej, drugiej pobudce (jeśli takowe są). U mnie z reguły jest jedna - o 4, ale nieraz bywa też około 2. Ile Wam się schodzi, czy najpierw pielucha czy cyc, co potem robicie jak dzieciaczki nie chcą spać, czy jeśli są np. dwie pobudki to czy pieluchę wymieniacie przy każdej pobudce ? U mnie jest tak, że jak mała się obudzi płaczem to najpierw jest cyc, potem pielucha i gdyby nie ta pielucha to mała by odrazu spowrotem poszła spać ale pry tej wymiance strasznie się rozbudza, jest wtedy TAKA OŻYWIONA, MACHA ŁAPKAMI I CHCE SIĘ BAWIĆ.Jeszcze ta pierwsza pobudka nie jest najgorsza jeśli chodzi o usypianie ale ta o 4 to MASAKRA - NAWET 2 GODZINY !!! Czy też tak macie ? Dziś walczyłam z moim m. do 6:30 i nie wiem czy było wogóle warto bo pospała raptem godzinę ... 😞
  19. Mamuśka - Nika ma rację, dawaj mu więcej tego mleczka, nie głodź dziecka ! Moja mała właśnie naciska sobie sama na organki hihiihi 😁
  20. Przystojniak z tego Pawełka, ehhh 😘 😘
  21. agata_j napisał(a): ja mam obecnie huggies'y pomaranczowe otwarte, zielone czekają ale są średnie ... takie malutkie, grube jakby "papierowe ściereczki" i jakby "poperfumowane", więcej nie kupię
  22. HEJKA, U nas trzeci skok rozwojowy. masakra wczorajsza noc : zasnęła o 22.30, pobudki: 1:30, 2, 2:40, 3:30, 05:40, 6:50 ... a w dzień zeeeroo snu ... nawet nieźle się czuję jak na 3 godziny snu ... ciekawe ile dni to potrwa ? nic jej nie pasuje ... a nie ! sory - pasuje jej ... CYC NON STOP
  23. Gosia - dziękuję za odpowiedź o Azalii. oklask for ju 🙃 Odważna jesteś z tym podróżowaniem z Boryskiem i z weselem ! My nawet na chciny do znajomych nie idziemy bo mała ma różne dni - raz jest jak aniołeczek ale nieraz jak ją ból brzuszka dopadnie to masakra, nigdy nie wiesz jaki humorek wylosujesz na takiej imprezce .... no ale Borysek to złote dziecko
  24. Czerwcówka - miałam ten cyrk wczoraj, jadła,puszczała cyca i płakała, brała cyca, puszczała go i płakała... potem znów szukała i tak w kółko. czasami sprawia wrażenie, że tren płacz to dlatego, że jej mleczko nie leci ale to jet bankowo ból brzuszka bo i nóżkami wierzga przy tym. Dziewczyny - gratuluje chrzcin i dzielnych dzieciaczków ! My też chcielimy zrobić póki ciepło ale mój mąż nie mógł się zdecydować czy chce skromniejsze dla najbliżeszj rodziny czy może "iść śladem" jego rodzinki i zrobić huczne. Mnie osobiście ta druga opcja wcale się nie podoba bo robi się z tego prawie drugie wesele a ja uważam chrzciny za uroczystość bardzo osobistą i ... jakby powiedzieć ... taką wyciszoną (?), no i jak już zdecydowaliśmy, że chcemy tylko 12 osób zaprosić to już zrobił się wrzesień i normalnie to nawet byłby spoko miesiąc, ale mówią, że już 15 ma zima nadejść 🤪 🤪 🤪 więc razczej poczekamy do wiosny
  25. siemka, zaraz się biorę za nadrabianie zaległości weekendowych. Dziewczyny, które bierzecie Azalię - powiedzcie mi bo niewiem : jak rozpoczęłam brać tabletki w czwartek (4 tabletka w górnym rzędzie) i jak zjadłam już wszystkie po strzałkach to czy potem biorę znowu te z pierwszego rzędu (3 sztuki) tzn. oznaczone pon, wt, śr ? Niewiem czy rozumiecie o co mi chodzi ... Pytam bo niewiem bo tam już nie ma strzałek...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...