Skocz do zawartości

Doris25_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1488
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Doris25_m

  1. U mnie spanie w dzień się posrało ... tzn w week spała nawet 2 razy pod 2:30 h, natomiast wczoraj spała tylko jeden raz 2h a dziś poszła na drugą drzemkę po wielkiej awanturze i lamentach ale się budzi ... też chyba ząbek ... nam wychodzi lewa górna jedynka i ona strasznie dłuuuugo wyłazi i wyleźć nie może ... chyba zaczyna się odzywać ... Co do posiłków to u nas jest ostatnio więcej tych mlecznych niż nie mlecznych . Nie ma apetytu na owoce, na obiadki czasem ma czasem nie ...więc wciskam mm lub kaszki ... Dziś zrobiłam myk Gosi - tzn. ja dodałam owoce ze słoiczka do picia...tzn zmieszałam z wodą ... i wciągnęła cały słoik ... Jeszcze odnośnie tych mlecznych posiłków to np. dziś wyglądało to tak do teraz : 04:00 rano - 220 ml mm - musiałam jej dać tak wcześniej bo kolacji mało zjadła ... 08:00 - 220 ml mm 10:00 - 240 ml kaszki ryzowo-kukurydzianej 14:00 - cały mały słoik winogrona + jabłka z wodą - prawie 2 kubeczki po 150ml 15:00 -240 ml kaszki mlecznej truskawkowej No i jak się obudzi to planuję troszkę odczekać i dać obiad a potem na noc już tylko mm z kleikiem albo ryz. lub kukur.
  2. Beti - nie przejmuj się, ważne, że podjęłaś suszną decyzję - to one nie mają racji. To jest twoje dziecko, ty za nie odpowiadasz, ty je kochasz najbardziej na swiecie i nawet gdybys pojechała po pierwszym dniu tych akcji to też byś bardzo dobrze zrobiła i nic im do tego. Jesteś matką, martwisz się to normalne. Pozatym dzieci znacznie szybciej się odwadniają niż dorośli wiec to one są niedouczone a nie ty...
  3. hejka, no to super - Julka 2 dni temu pokazała mi, że umie wchodziś po schodach ... fajnie to wygląda ... ale sprytne te nasze dziewczynki ... tylko trzeba mieć oczy dookoła głowy ... ładny dzionek za oknem tylko zimno ... co do kaszek to Julka b. lubi odpukać ale ma całą szafkę smaków ... różne różniste ... żeby się nie znudziły ... codzień inna...
  4. u nas nie było na początku a teraz to nie wiem czy to to ... taka sucha skóra głowy... żółtawa ... ale ja nic z tym nie robię ... może samo przejdzie ? 😮 czy nie ? nie widać tego wcale a wcale, tylko jak czeszę grzebyczkiem to widzę ... moja Julka spała dZIŚ tylko rano - coprawda 2:10 h a potem już nie chciała więc jestem zryta jak koń po westernie ... tatuś usypiał a ja kuchnię ogarniałam bo meksyk był po całym dniu (dzisiejszym i wczorajszym) bo dziś nie miałam chwili na sprzątanie ...
  5. No chłopcy w avatarkach śliczni... Ja też się zastanawiałam nad kolacjami ... patrzyłam na menu bobovita i tam głównie mleko m. jest + jakiś kleik np lub kaszka lub chlebek z masełkim + jajecznica na parze, nic więcej więc może nie ma co kombinować ?...
  6. No to dobrze, że z Niki lepiej ... Gosia - ty dajesz do kaszki owoc ze słoika ?? Niezły patent . Muszę spróbować bo Jula gardzi ostatnio owocami. Boże, ona ma co chwilę jakąś fazę na niejedzenie czegoś ... wkurzające to ...
  7. hejka, dzięki laski za rady odnośnie pupy ... wypróbuję mąkę !! wczoraj na noc dałam tormentiol i dziś już o niebo lepiej ! no i wietrzonko mamy za sobą (2 razy zostałam obsikana 😆 )... Moje dziecko wczoraj SAMO WLAZŁO NA 16 SCHODKÓW !!! CZYLI NA GÓRĘ DOMKU 😁 i to jest znak, że muszę prędko prosić tatę o zrobionienie barierek na dole i na górze !!! dziś to samo - 16 schodków to dla niej pikuś 😁 muszę być uważna bo moja Julka to niezły łobuz się zrobił. A jak jej mówię : TY ŁOBUZIE - to się chichra 😁 u NAS TEŻ pogoda do tyłka ... co my będziemy robić ... Julka teraz śpi a ja wertuję net w poszukiwaniu kuferka na pierwsze pamiątki dla Julki ...
  8. znaczy Julka ma ... 😁
  9. a wogóle zapomniałam napisać, że mam problem w postaci ... czerwonej pupy i ... krostek przy / w dupce ... czy to jest piekuszkowe zapalenie ??? kurcze ... zmieniam pieluchę max co 3 h ... kąpię codziennie ... sudocrem przy każdej pieluszce ... zastanawiam się też jak wyglądają potówki bo Julka ma na dekolcie i na pleckach drobne czerwone krosteczki - takie skupiska całe ... po tych upałach je wyskoczyły ... no i na tej dupce - w sumie to ona mnie najbardzij martwi ... a sudocrem już na nas nie działa bo go codziennie używamy ... chyba kupię jutro tormentiol ... macie jeszcze jakieś pomysły ?? kąpałam też dziś w mące ziemniaczanej ... 😮
  10. uu, no to nie fajnie Magda ... rozumiem CIĘ ... w tej sytuacji też bym pewnie nie " denerwowała" dziecka ... dawno nie patrzyłam w te schematy. muszę looknąć bo niewiem czy dobrze odżywiam Julę 😮 ale wiem jedno...dwa dania obiadowe to nie mają szans u nas ... u nas przy wilczym apetycie Julka zjada całego gerberka ... a zwykle to pół max...
  11. Magda - a może spróbuj dawać w nocy tylko wodę ? u mnie jest taka właśnie zasada... Pewnie przez jakieś 2-3 dni będzie mega wkurw ale potem przywyknie i stwierdzi : NIE WARTO SIĘ BUDZIĆ NA WIELKIE G. 😆 Dziś dałam jej mm o 05:00 bo już był ryk i stwierdziłam, że jest głodna.
  12. Magda - Julka też sama się odstawiła... Już w marcu pamietam, że jak ssała to strasznie szybko się rozpraszała ... bawiła się cycem, nieraz śmiała się zamiast jeść... czasem sama jej wciskałam prawie na siłę ... a potem przyszedł mega katar i nie mogła ssać bo się dusiła więc jak jej próbowałam zapodać to darła się ze złości... przy katarze to wcale się jej nie dziwię, przy ssaniu z butli nie trzeba dużo wysiłku wkładać a przy cycu tak ... no ale ja się cieszę, że tak wyszło bo od lipca do pracy ... pozatym dobrze, że nie trzeba cyców smarować żadną genicjaną ... czy pieprzem ... 😮 ... chyba moja psychika też dobrzeto zniosła bo cyce mnie nie bolą ... (pokarm rodzi się w głowie). Kojarzę, że Marlena też nie miałaś problemów z bolącymi piersiami - nie chciałaś karmić więc pokarm sam zanikał... 🙂
  13. Agatka już pewnie rozpakowuje się w Portugali... cikawe jak Milo zniósł podróż. zapomniałam jej życzyć szczęśliwej podróży ...
  14. Hejka, Cieszę się, że z Niki i Fifim już dobrze. Wstrętne wirusiska !!! ehhh ... Moje dziecko od jakiegoś ponad tyg. tfu tfu przesypia noce !!! Jestem wyspana !!! Wreszcie !!! Wogóle się nie budzi na żarcie !!! Nawet jak się przekręca w nocy i wyląduje na barierkach to sama sie porpawi i zasypia ... Jakieś prawie 2 tyg. temu miała katar i dałam jej doatkową poduszkę żeby jej się lepiej oddychało i od tamtej pory tak pięknie śpi ! Może to za jej sprawą ? 🤨 No i wydaje mi się, że jak nie ma cyca w nocy to też mogła stwierdzić, że nie ma po co się budzić w nocy ... No i kolejna rzecz z jakiej jestem zadowolona to to, że Julka nie tęskni za cycem a mnie nie bolą ...
  15. Mamuska27 napisał(a): oklask za mądry wpis !!! 🙂
  16. czerwcowka napisał(a): haha ... i mojej też ...
  17. beti82 napisał(a): bardzo dobrze zrobiłaś !!!
  18. hejka, jestem dopiero na str 2874 ... ale zdążyłam się już dowiedzieć, że Beti i Fifi już w domku... ufff ... pewnie się nadenerwowałaś ... ale dobrze, że macie to już za sobą, że z Filipkiem jest już lepiej... nie zazdroszczę przeżyć ... boję się tych rota ... brrr...dobrze wiedzeć o tej sali płatnej ...
  19. Hejka, wpadłam tylko na chwilkę - poczytać i się przywitać. Dobrze, że Fifi już w domku !!!
  20. Boże, siły mi brakuje przy tym moim dziecku... Cały czas by chciała ganiać po domu a ja opadam już z sił. Wsadziłam ją do kojca i udaję, że nie widzę, wtedy zaczyna zauważać, że ma w kojcu milion sto zabawek i zaczyna się bawić ... jak tylko zwrócę na nią uwagę to się drze, żebym ją wzieła ... a ona tylko by chciała do kontaktów podchodzić ... i co z tego, ze zabezpieczone jak to g...wypada ... i przy komodach by stała ... u nas duszno bo burza idzie ... cała spocona jestem od ganiania ... dobrze, że zbliża się pora drugiej drzemki ... u nas dziś "festyn" ... szymon wydra ma być i grila robimy ... a pogoda się zesr ... ła ... 🤢
  21. Hej mamusie . Malena zapomniałam wczoraj napisać odnośnie trzymania butelki. Julka bardzo ładnie trzyma butelkę z uchwytami (niekapka nie toleruje a mi się nie chce uczyć ☺️ ), butelkę bez uchwytów - nocną też sobie trzyma ale ona jest wielka i ciężka więc ona trochę sobie trzyma a potem ja jej pomagam ... Jak ma mało picia w butli z uchwytami to już wie, że musi bardziej przechylić i głowę odgiąć do tyłu ... śmiesnie to wygląda ... ale daje radę ... Adi też się nauczyraz dwa ... ja Julce cały czas kładłam rączki na tych uchwytach i zajarzyła dość szybko ... Gosia - ładne zdjonka, kolorek włosków też ładny , pasuje CI. Ale ty chuda jesteś (nieobraź się 🤪 ) Prowadzenie za rączki prowadzI do krzywych nóg ? O chodzikach to słyszałam, że są be ale myślę, że wszystko w granicach zdrowego rozsądku nie zaszkodzi... wiadomo, że dziecko 7 miesięczne jest nie gotowe do chodzenia więc do chodzika też NIE wolno wsadzać ale jak dziecko już prawie chodzi samo to myślę, że jak 30 min dziennie pochodziw chodziku to nic nie będzie ... wszystko z umiarem ...
  22. Marlena - wstyd się przyznać ale moja Julka w głównie przy butli usypia (czyli mycie ząbków zaniedbujemy ... muszę się wreszcie ogarnąć w tym temacie bo jak tak dalej pójdzie to ucierpią ząbki... ☺️ ) ale nie trzyma w buźce smoka jak zasypia tylko zjada leżąc na podusi u mnie na kolanach, zje i dopiero odpływa ... (nie przetrzymuje mleczka w buźce) , nieraz jak już zje i jeszcze nie śpi to jej śpiewam max. jedną piosnkę 🙂 i śpi ... a wnocy już teraz to tylko woda ... nigdy z nią nie spałam u nas w wyrku ... poprostu bym nie dała rady .. ja się lubię krecić w wyrku ... i śpię twardo więc odpada ta opcja ... Co do godziny to teraz kąpiel o 19:00, zasypia około 20:00...ale teraz jak dzień się wydłuża to rczej będziemy przesuwać usypianie ...
  23. Marlena - fotelik łady, ale najważniejsze żeby był bezpieczny !
  24. Andzia, Butterfly, Czerwcówka - WAM też dziękuję za odp odnośnie karmienia cycem ! Już jakiś ponad miesiąc czasu Julka bawi się cycem zamiast porządnie ssać. Usłyszy szelest i już głowa w przeciwnym kierunku ... Kręci się, podnosi, miałam wrażenie, że poprostu nie chce ... Kiedyś possała a potem zabawa ... paluszkiem 😁 hihi ... Może to i dobrze ... Andzia .. też mam ochotę kupić sobie jakiś suplement diety typu bio cla z zieloną herbatą czy coś ... pozatym zawsze fajnie na grilu wypiś sobie piwko ...
  25. agata_j napisał(a): Dzięki Agatka ! Nawet niewiesz jak mi pomogłaś tym wpisem ... 😘 😘 😘 Ja to niepotrafię być przy Julce obiektywna ... chyba nawet Iwonka kiedyś o tym pisała, że przy Wojtusiu też nie jest obiektywna ... zastanawiałam się czy za wcześnie nie odstawiam ... czy będę dobrą matką gdy przestanę ...nie potrafiłam rozsądnie ocenić samej siebie ... ale właśnie uświadomiłaś mi, że tak naprawdę to dobrze się dzieje, że ona sama nie chce tego cyca bo gorzej by było gdyby chciała a ja bym nie chciała jej dać ... dzięki 😘 😘
×
×
  • Dodaj nową pozycję...