HONORATKA_m

kolo177 napisał(a): dlatego ja lubię hotel Marena w Międzywodziu bo mają animatorów i opiekunki do dzieci ja raczej nie mogę liczyć na pomoc przy Anastazji dlatego już wiem że będę szukała hotelu z taką właśnie dodatkową usługą

Kamila jak tam pierwszy dzień w pracy ja dziś poszłam do swojej i dostałam wypowiedzenie zatrudniona jestem do 21 stycznia 🥴 a później zobaczymy

Asia napisał(a): http://www.apartamentywdolinie.pl/strona-glowna.html - tu byliśmy i uważamy że to najfajniejsze miejsce w jakim tylko byliśmy, właściciele cudni, wyrozumiali, można gotować samemu w wielkiej kuchni lub zamówić u nich, pokoje duże, ładne no same zalety http://www.topazkarpacz.pl/ - tu było miło, w samym centrum, choć pecsjonat położony na ulicy mocno pod górkę w lato było oki ale nie wiem jak zimą się tam podchodzi, pokoje trochę ciasne ale wiesz nam to nie przeszkadzało - ważne było szerokie łóżko 😁 no i to w Karpaczu http://www.carmen.karpacz.pl/index.php?id_menu=1&ling=_pl byliśmy tam tylko weekend ale wspominam miło

my od rana aktywni na zakupy pojechaliśmy o 8 rano mięsko już popiekłam gulaszową zrobiłam teraz faszeruje pieczarki i robię farsz na sajgonki 🙂 kupiliśmy Anastazji kostium dinusia bo dzieciom robimy bal przebierańców http://www.smyk.com/pajac-rozmiar-86,p1044724857,ubranka-dla-dzieci-p pewnie już tu dziś nie zajrzę więc życzę wam dziewczynki szampańskiej zabawy i szczęśliwego nowego roku 😜

no dobra ja uciekam spać jest dopiero 21 a ja się czuję jakby to była 2 w nocy

Justa napisał(a): Honoratka jak dałam Miłoszowi za pierwszym razem to tylko raz mi się przebudził w nocy, spał rzeczywiście spokojniej, za drugim już nie było tak dobrze. Ale być może taka miał po prostu nockę. no właśnie chyba spróbuję gdyby się obudziła za chwilę bo już ledwo na oczy patrzę nie mam siły w domu nic zrobić już nie mówiąc o nauce 🥴 to już chyba 3 tydzień takich częstych pobudek Anastazja i tak mnie nie rozpieszcza bo ciągle je o północy i później pomiędzy 3 i 4 rano więc do tego jestem przyzwyczajona - ale co godzinę to już mnie wykończyło

nie wiem właśnie dopiero dostałam i zapomniałam dać po kąpani ale dziś to miałam masakrę Anastazja spała tylko 2 razy po 5 minut w ciągu dnia no myślałam że oszaleję co chwilę się przewracała obijała uwieszała na nogach koszmar od kilku dni w nocy nie śpi tzn budzi się z płaczem co godzinę - 1,5

dziewczyny pediatra polecił nam dziś czopki uspokajające wyciszające dla Anastazji polecane przy ząbkowaniu są homeopatyczne nazywają się viburcol słyszałyście o nich?

alarm odwołany - kółeczko sie znalazło ☺️

dziewczyny na pomoc Anastazja właśnie połkneła mały metalowy przedmiot - coś na kształt obrączki o średnicy max 5mm nie wiem co robić zostawić to swojemu biegowi czy jechać do lekarza

hej laseczki masakra - moje dziecko przechodzi samą siebie marudzi płacze cały czas każe być blisko siebie dziś jak prasowałam to mąż ją musiał nosić na rękach bo chciała z góry patrzeć co robię i nic innego nie chciała teraz mąż pojechał zawieść rodziców do spa nad morzem przywiózł mi siostrę i wróci dopiero wieczorem 🥴

wesa napisał(a): teraz długo bo przepisy się chyba zmieniają i wszyscy na hura polecieli robić ja też muszę się wybrać zobaczymy jak zostanę bezrobotną to może urząd pracy mi zasponsoruje

wymyśliłam takie menu: - zupa gulaszowa - kurczaczek z rożna - kotleciki na pieczarkach - makaron z warzywami - bigosik - sałatka szefa - sałatka grecka - sajgonki z sosem słodko pikantnym

chyba wam się nie żaliłam że zostajemy w domu na sylwestra .... ? mówiłam że teściu zaczął stawiać swoje warunki na pilnowanie Anastazji i się zdenerwowaliśmy i powiedzieliśmy bez łaski i robimy w domu - przyjdą męża siostry z dziećmi i zrobimy takiego Sylwestra bardziej jako zabawę dla dzieci niż popijawę teraz siedzę i wymyślam co by można było do jedzonka zrobić bo składamy się a my z mężem gotujemy bo siostry męża pracują w sylwestra do 18 wiec raczej nic by nie zdążyły zrobić

witam to co wam pisałam że szukałam innego pediatry to jak poszłam to okazało się że ANastazja ma zapalenie oskrzeli dostałyśmy od razu antybiotyk i byłyśmy tydzień w domu po tygodniu poszłyśmy na kontrolę i powiedziała nam żeby lepiej posiedzieć w domku bo właśnie po antybiotyku szybko może coś złapać no to sobie siedzimy w domku już 3 tydzień i powiem wam że się chyba odzwyczaiłam od siedzenia w domu bo czuję się zmęczona 🥴

Asia napisał(a): Kochana ja to ci zawsze zazdrościłam że Anastazja umie sie zająć sama sobą a Sonia nigdy awet 5 min nie usiedzi sama 😠cały czas ktoś musi ją zabawiać 😠 dzisiaj przeszła samą siebie cały czas przy nodze mi stała nie to żeby płakała tylko ciągle koło mnie i wiadomo musze za nią chodzić bo sie przewraca albo gdzieś zalezie w miejsce nie dla niej 😠i koło sie zamyka nawet ziemniaków na obiad nie mogłam obrać 😲masakra normalnie ryczeć mi sie chce jak jutro też tak będzie to nie wiem... 🥴 😞 ps.a co do słonika z FP to też go mamy taki grający z klockami???cholera ona nawet minuty sie niczym nie bawi i po tym jak wywaliłam prawie 200zł na odkurzacz czyścik i telefon z FP a ona ma to gdzieś)przysięgłam że NIE KUPIE ŻADNEJ ZABAWKI!!!!!!!!!1 no powiem że słonikiem się bawi sama wrzuca do niego klocki, obraca nim na wszystkie strony ale muszę siedzieć przy niej - nie muszę się z nią bawić wystarczy że siedzę obok tylko tak jak piszesz jak odejdę to ona zaraz przy nodze wisi tylko że mi ząbkuje idą 2 na raz górne 2 lub 3 i w nocy popłakuje, co chwile się budzi to i w dzień jest marudna

mój mąż właśnie zobaczył moje wyniki badań tarczycy robiłam TSH i FT4 i tam jest norma podana a poniżej norma dla kobiet w ciąży i sobie wkręca że jestem w ciąży 😮 chodzi po domu i się cieszy, i mówi do mnie "ale powiedz że jesteś, ale powiedz" 🤪 oszalał chyba

Asiu pisałam ostatnio że Sonia jest strasznie absorbująca Anastazja ma to samo od 3 tygodni jak siedzę z nią w domu to masakra uświadomiłam sobie właśnie że moje dziecko nawet 5 minut nie pobawi się samo jak siedzę przy niej jest dobrze bawi się wrzuca klocki do słonika, układa sobie klocki albo też bawi się czymś innym, wystarczy że odejdę to od razu idzie za mną a jak usiądę przy stole to ona od razu przyczłapie do mnie złapie sie za krzesło i stoi przy mojej nodze no kurcze ciekawe czy w żłobku też taka jest

jak tak dalej będzie to polegnę w czasie sesji

rany odzwyczaiłam się od nauki miałam rok przerwy na studiach i teraz tak ciężko siąść mi do nauki w ciągu dnia nie ma jak bo Anastazja zrobiła się strasznie absorbująca każdą minutę mojego dnia jak zaśnie robię milion innych obowiązków domowych a wieczorem porażka ... nie mam siły

Hania napisał(a): A jak. 29 Grudzień 2012 godzina 17 ewentualnie 18 zależy jeszcze czy mój Ksiądz dojedzie na czas. super 🤪 Rodzice są zaskoczeni że zimą i wogle lecz dla nas zima jest bardzo szczególna a i ja się uparłam i koniec 🙂 Pozatym większość rodziny z zagranicy będzie miała okazje przyjechać i spędzić znowu od kilku lat pierwszy raz świeta w Polsce rzeczywiście super pomysł 🙂

haha z mężem wierszyk o treści Cześć nazywam się okruszek. Choć jestem jeszcze małym misiem. Chcę poznać cały świat. Znamy już na pamięć 😆

my też czytamy bajeczki ale w ciągu dnia bo wieczorem Anastazja marudna przewraca mi kartki i nie chce słuchać a w ciągu dnia oprze się o mnie i grzecznie ogląda obrazki 🙂

Hania napisał(a): A jak. 29 Grudzień 2012 godzina 17 ewentualnie 18 zależy jeszcze czy mój Ksiądz dojedzie na czas. super 🤪

Haniu czyżbyście ustalili termin ślubu?