Kamila1_m

HONORATKA napisał(a): heh no zawitałam i tam...ale właściwie od wczoraj 😉 ehh też bym chciała 4 pokojowe mieszkanie, właśnie tak aby kazdy miał swój pokój, bo jak się urodzi drugi bobek to kiedyś trzeba i jemu oddać sypialnie i pójść na "salony" 🤨 a kamienice też uwielbiam, dają dużo możliwości i ta odsłonięta gdzieś na fragmencie ściany cegła ehhh...no ale te na lepszych osiedlach też kosztują majątek. póki co musimy wymienić w nast roku auto bo to bez klimy to masakra latem, a przy dwójce uwędzonych dzieci to już w ogóle, tym bardziej że okna nie można otwierać co by nie przewiało...

też robiłam....na razie jeden rodzaj przetworów czyli przecier pomidorowy, bo uwielbiamy taką pomidorówę z polnych pomidorków 🙂 dziś byłam na usg i w końcu zobaczyłam mojego groszka i bijące serduszko....ehhh wspomnienia powróciły hehe a przecież było to tak niedawno 🙃

no też się cieszę że tak dobrze z nią poszlo 🙂 na razie musiałam dać ją do prywatnego...chyba że od września pójdę na chorobowe to nie będzie chodzić, pójdzie normalnie za rok, wtedy też spróbuję do miejskiego ją zapisać...może się dostanie. Na razie pracuję, a że jest bardzo kiepsko w tej robocie i z szukaniem nowej to postanowiliśmy postarać się o dzidzię wtedy przez ponad 1,5 roku będę miała swoją pensję, a nową robotę zacznę z czystą kartą... a czuję się w miarę ok, chyba mam mniej "dolegliwości" niż z Mają 😉 a na swoje przeczucia nie stawiam bo są kiepskie hehe. Jak Maję pytam co by chciała to mówi że braciszka hehe, a jak jej mówię że mam dzidzię w brzuszku to podciąga mi bluzkę i mówi "to pokaż" 😉

Honorata a masz jakieś objawy identyczne jak z Anastazją, a jakieś zupełnie nowe?

łojjj Kasiu zdrówka dla dzieci, co za choróbska masakryczne...pierwsze słyszę Honorata fajnie że masz już te badanie za sobą i że wszystko w porządku 🙂 Maja w przedszkolu super, szla chętnie...a jak po nią przychodziłam to nie widzialam u niej entuzjazmu że mnie widzi 🤢 😜 zobaczymy jak to będzie jak pójdzie na 7-8h. Jednak dziewczynki są twardsze, bo wielu chłopców płakało na poczatek lub koniec spotkania. U nas do prywatnego przedszkola dziecko przyjmują od 2,5 roku a do miejskiego musi mieć 3 lata.

same artystki i artyści hehe, jak nie śpiewają to gadają, albo malują...moja i gada i spiewa w dodatku upodobała sobie w jęz. angielskim, a to dlatego że małpa wchodzi na you tuba i tam ma te swoje pieśni co nam bokiem wychodzą 😉 jutro idziemy na integrację przedszkolną i tak przez cały tydzień...ciekawe co to bedzie 🙃

też letę, dobranoc 🙂

HONORATKA napisał(a): jupiiiii gratuluje 🤪 🤪 🤪 u nas też 2 ciąża udała się za "pierwszym strzałem" haha hehe teraz będziemy mamusiami 2014 i skoro Ty jesteś marzec to kto wie czy ja też nie będę...jeśli np dziecię zapragnie wyjść ponad 2 tyg wcześniej jak Maja 😎 fajnie że się wam udało 😆 ja tylko bardzo żałuje że siedzę w domu a nie jestem w pracy bardzo lubię moją pracę, czuje się w niej potrzebna i bardzo mi jej brakuje a w domu to czas ucieka mi przez palce a tak naprawdę nic pożytecznego nie robię ja też będę musiała siedzieć w domu bo w pracy i tak nie ma co robić ale tak jak mówisz gdyby była fajna robota to też wolałabym chodzić tym bardziej że Maja będzie w przedszkolu...chociaż teraz to nie wiem czy pójdzie, bo będzie szkoda mi kasy a na przyszły rok i tak jest zapisana normalnie już do 3-latków...

HONORATKA napisał(a): jupiiiii gratuluje 🤪 🤪 🤪 u nas też 2 ciąża udała się za "pierwszym strzałem" haha hehe teraz będziemy mamusiami 2014 i skoro Ty jesteś marzec to kto wie czy ja też nie będę...jeśli np dziecię zapragnie wyjść ponad 2 tyg wcześniej jak Maja 😎

HONORATKA napisał(a): do płci jeszcze daleko ... w przyszłym tygodniu powinnam iść na usg to prenatalne zalecane przecież w 12TC a dziś dowiedziałam się że dr który wykonuje je w naszym mieście zaczął 2 tygodniowy urlop i mogłam się zarejestrować dopiero na 26 sierpnia to będzie już 13tyg i 2 dni nie za późno? ja miałam w 14 z Mają...ogólnie wykonuje się je między 12 a 14 tc więc powinno być ok

hejka, fajnie bo aż 3 strony miałam do poczytania 🙂 no ja witam Was już....w dwupaku 🙃 szybko poszło hehe znów za 1 razem dziś gin potwierdził mi ciążę, ale jest jeszcze wcześnie więc na oglądanie zarodka i słuchanie serduszka dopiero za 2 tyg 🙂 a termin z moich wyliczeń będzie gdzieś na połowę kwietnia..........więc Kasiu tu odp na Twoje pytanie... 😉 też oglądałam wczoraj koncert z własnego miasta ale na ekranie... moja Maja też wymusza, albo niektóre rzeczy ja muszę robić a nie mój mąż wiec egzotycznie 🙂

nusia27 napisał(a): hehe powiem tak...spróbowaliśmy w lipcu i może jeszcze w sierpniu, bo prawdopodobnie na koniec września zamkną moją firmę więc muszę zdążyć z potwierdzeniem ciąży przez lekarza aby przejął mnie Zus. Jeśli się nie uda to muszę znaleźć nową pracę, przepracować pół roku i dopiero wtedy 🙃 więc to już by trochę trwało bo z robotą ciężko...

hej moja śpi 2-3h dziennie...za to wieczorem zasypia o 22 bo jest już naładowana 😉 Honorata ależ jestem ciekawa jak to u Ciebie będzie 🙂 dziewczyny a co sądzicie o chińskim kalendarzu płci? ja sobie sprawdzałam z Mają i innymi osobami, których dzieci wiem mniej więcej kiedy powstały i raczej większość się zgadza 😉 hmm taka trochę zabawa, tylko nie wiem czy liczą się lata skończone czy rocznikiem... http://www.plecdzieckaplanowanie.az.pl/kalendarz_chinski_plec_dziecka.htm

Hania świetne zdjęcia, Szymek bardzo podobny do brata!! szybko rosną!

Hania napisał(a): o słusznie zauważyłaś 😁 stycznióweczki 2011 z jednym dzieckiem to pomału wymierający gatunek 🤪 Anka Kamila a kiedy wy??? ja już mam nawet takie ciągoty 😉 tylko kurde pracuje w jednej firmie razem z mężem, a tu się sypie zaś nowej pracy nie jest łatwo znaleźć w naszym regionie... z drugiej str tak mnie kusi bo jakby mi sie udało zajsc to przez prawie 2 lata bede miała płacone z zusu, a dopiero potem bym szukała roboty...ale się cykam 🤢

oo Honorata gratuluję 🙂 informuj nas tu na bierzaco! jej coraz mnie tych niezdecydowanych z 1 dzieckiem zostaje... 🙃 nusia, justa...a kiedy Wy?

mi się już nie opłacało zapisywać Mai do żłobka...przez rok będzie najmłodsza, ale już w przyszłym najstarsza...po prostu dwa razy pójdzie do grupy 3-latków. Weszłam sobie na brzuszek czerwcówek i okazało się że dziś nasza Blue się rozsypuje, więc też szybciej jej poszło. A nie wiecie jak z Kolo?

nam też całkiem nieźle idzie z "odpieluszaniem" tylko na noc mam pietra, chociaż od paru tygodni wytrzymuje i wstaje sucha wczoraj byliśmy u rodzinki poza miastem i założyłam jej pampka ale wytrzymała 5h biedna i dopiero jak do domu weszliśmy zawołała że chce siku 😉 z kupą o dziwo gorzej bo woli walić w samotności i ciszy 🙃 ale jak ją przyłapie że się skupia to zrobi na kibelek... a od września idzie do przedszkola, bardzo ciągnie do dzieci więc jestem ciekawa jak to będzie, bo z drugiej strony ma czasem chwile że chce się przytulić do mamusi 🙂

super, co raz więcej dzieci...dwoje, troje...a u niektórych nadal po jednym 😉 wiecie, ze za jakiś miesiąc zaczną się pojawiać styczniówki 2014 🤪...masakra, które to już pokolenie 😉

jaki słodki Szymonek 🙂 ciekawe czy kolo już urodziła... Honorata moja też miała ostatnio taką temperaturę przez 3 dni - dokładnie tak samo. Gdyby nie to że już miała 3-dnówkę to bym pomyślała o tym, nawet nie byliśmy u lekarza bo temp. rosła co 8h a po podaniu leku szybko spadała...tylko że my zrzuciliśmy winę na męża bo akurat był chory, ale raczej samą temp. by się nie zaraziła...

Gratulacje dla Hani 🙂 ...a nie miała być Lilianka? czy ja czegoś nie wiem... 🙃

jaka Anastazja wiosenna 🙂 nie to co aura za oknem...co za masakra w tym roku na szczęście dzis świeci słońce...ale śniegu ze 20 cm, w BN narodzenie nie było tyle śniegu co na Wielkanoc haha od kwietnia też nie będę zakładać Mai pampersa zobaczymy czy wtedy nauczy się wołaćć 🙂

heh jakie mile wieści....czyżby kolejne dzidziusie niedługo się pojawiły 🙂 ja jestem na tym samym etapie co Justyna 😉...powoli takie myśli chodzą mi po głowie, tym bardziej że jak Maja widzi jakieś małe dziecko w TV lub na necie to tak się cieszy "dzidzia malutka"...ciekawe co by to było 😉 jednak do stycznia nast. roku jednak się powstrzymam... Honorata mnie zaskoczyłaś, bo jeszcze niedawno byłaś na nie a tu taka zmiana 🙂 szkoda, że Blue do nas nie zajrzy, no i będzie miała drugą córcię...a na jakim miesiącu jest, na kwietniu, maju?

moja też pije już mleko z kartona, chociaż nie od razu jej zasmakowało i musieliśmy kombinować...mieszaliśmy pół na pół z modyfikowanym a teraz dosypuję łyżeczkę kaszki i też wypija po 150ml rano i wieczorem. Łóżko mamy od grudnia, takie pojedyncze z Ikea - Sundvik i ogólnie spoko w nim śpi tylko przyłazi w nocy do nas więc tak pół nocy u siebie i resztę u nas 🙂

jej...niedawno weszłam po tygodniu i miałam 20 stron do czytania...a teraz znów cisza, chyba radość z powrotu forum była przedwczesna:P