Fijolek_m

Martyna wiem ze Twoja Hania przekreca sie juz z pleckow na brzuszek. Powiedz mi prosze czy jak spi to tez zmienia pozycje? Kurcze strasznie mnie to niepokoi i mam nadzieje ze Hanula nie robi sobie krzywdy.. 🤢

Manki ugotowalam bez soli i widelcem elegancko rodzialabalam. Dodalam ociupinke wody zeby bardziej takie plynne wyszlo. Ja jablko gotuje i absolutnie nie podaje Hani kompotu, sama go wypijam i zjadam resztke jablka bo to dobre na laktacje.

Hania dzis jadla pierwszy raz ziemniaczka.. no nie bylo rewelacji. 🤔 niby nie wypluwala ale jakos nie przekonal mie dzisiejszy posilek. no nic, jutro kolejna proba 😉

joma napisał(a): pierwsza marcjewke zrobilam na parze i nie mialam blendera wiec widelcem staram sie rozdziabac-slabo wyszlo :/ potem ugotowals normalnie w garnku i tez widelcem-pelen sukces. Na parze robi sie taka skorka i ciezko jest. Teraz mam blender wiec zapewne sprobuje jeszcze na parze ale zdecydownie blender musi byc w uzyciu! 🙂

.

gusia333 napisał(a): Kochana ale to tak by płakała tylko wieczorami? Prawdopodobne to? Pcha rączki do buzi ale nie zauważyłam nic żadnych plamek na dziąsełkach... Kurka rurka sama nie wiem co myśleć... wiesz trudno mi powiedziec bo u nas zebow nie widac. no i sama nie wiem co nas czeka.. 😮

Martyna no to gratuluje nie tak egzaminu bo wiedzialam ze sobie poradzisz :P ale uspienia Hanulki bez noszenia-to wydawalo sie znacznie trudniejsze. i co ze po 20? moja dzis zasnela 20:20 😁 a jakbyscie jakies spotkanko szybkie robily to pamietajcie o Fijolkowych dziewczynach 🙂

Gusia a moze zeby ida? 🤪

Kasia Manki pytalas wczoraj o kleik. jak mam Nestle kukurydziany.

JOMA sto lat!! 😁 Hussi, trzymaj sie dzielnie!!

witajcie, ja mam masakryczna noc za soba. po tej kaszce bananowej Hanka mi strasznie w nocy plakala bo nie mogla sie zalatwic. jakas maskara. Od 4 nie spie.. 🤢

KAsia Manki jutro Ci napisze jaki to dokladnie kleik bo zostawilam u mamy. Aneczka a czy w tym krzeselku sa jakies pasy do przypiecia dziecka? pytam bo ja nie wyobrazam sobie mojej Hani tak lezacej bez pasow.. 😮 a krzeselko wyglada sympatycznie.

WITAJCIE, dzisiaj ponowna proba kaszki tym razem pod okiem mojej mamy. Wiec wnioski mam takie, przede wszystkim za malo wsypalam samej kaszki (dzis Hania dostala saszetke jednorazowa wiec wiem juz ile powinno byc ). Smak bananowy. MASAKRA 😮 Wogole nie chciala buzki otwierac. Jakos poszlo, ale na sile w sadzie polowa porcji poszla do smieci. Wracamy do waniliowej. A jutro proba kleiku 🙂

witajcie, czy Wasze Maluchy wkladaja juz sobie duzego paluchas do ust? 🙂 http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79724,2637093.html

Malgosiu, niestety kaszka ktora ja posiadam nie gestnieje.. 😞 jutro wsypie wiecej samej kaszki, zobaczymy jak wyjdzie.

marinka napisał(a): bobovita mleczno ryzowa o smaku waniliowym

ciagnac dalej watek kaszki: dzis podalam w butelce ze smoczkiem 2 i wciagnela wszystko 😮 naprawde staralam sie wolno wsypywac i dobrze wymieszac. i znowu nie wyszlo. no wiec zadzwonilam na infolinie i powiedziano mi ze powinnam wsypywac wiecej kaszki bo konsystencja powinna byc taka zeby podawac lyzeczka.. no to raczej kupilam ostatni raz te kaszke bo ciekawe na ile wystarczy mi opakowanie skoro mam uzywac wiecej niz jest napisane na opakowaniu ..??? 😮

Kasia-Manki napisał(a): jak juz pisalam one sa takie rzadkie,jak w butelce chcesz podac to smoczek przydalby sie wiekszy,ja mAm trojprzeplywowy aventa,ale troszku chyba za duzy do takiej jak ja robie a zwyklym slabo leci i kaszka zostaje w smoczku o kurcze, o tym nie pomyslalam ze moze przez smoka nie przejsc. Ja mam rozm 2.. moze byc slabo..

Gosia ja dzisiaj jesli kaszka znowu mi taka rzadka wyjdzie to podam w butelce..

malgosia31 napisał(a): hej, my walczymy z katarem od tygodnia. Najwiekszy jest rano, zaraz po przebudzeniu. Czyszcze aspiratorem, wpyuszczam wode morska ale baaardzo czesto klade na brzuch zeby katar splynal i wtedy najlatwiej jest go wyciagnac.

Aneczka1983 napisał(a): i myslisz ze Martynka bedzie juz siedziec?? pytam, bo wydawalo mi sie ze te krzeselka sa juz dla siedzacych dzieci. nie mam pojecia czy bedzie siedziec 🙂 🙂 ale ten fotelik mozna na pol lezaco zrobic, tak jak lezaczek 🙂 aha, no to rozumiem teraz.

Aneczka1983 napisał(a): i myslisz ze Martynka bedzie juz siedziec?? pytam, bo wydawalo mi sie ze te krzeselka sa juz dla siedzacych dzieci.

Aneczka1983 napisał(a): Aniu, a kiedy chcesz zaczac podawac cos wiecej od swojego mlesia?

a co do fotelika, to pewnie gdzie w okolicach kwietnia/maja kupimy. Wczesniej nie sadze zeby Hania z nami siadala do stolu. Teraz korzystamy z fotelika bujaczka i swietnie sie spisuje. A kiedy planujecie sadzac dzieci w krzeselka do karmienia?

my smoka uzywamy glownie do spania, ale Hania ciumka sobie czasem zamiast paluszkow. Generalnie nie postrzegam teraz tego jak problem. Czytalam ze do trzeciego roku zycia dziecko powinno wyzbyc sie nawyku smoka. Ja chcialabym najpozniej za rok od tego odejsc. ciekawe czy sie uda 😁