gosiaq_m

dzień dobry znowu 😉 Martka! no co znowu za choróbska u Was? niech już będzie wiosna konkretnie, to może się doleczycie wszyscy 😉 Maja!!! nasza pszczółka Maja!!! jak zwykle wystrojona, ładniusia i córusia tatusia 😉 Podobieństwa na palcach/paznokciach się nie kończą... moi chłopcy (ci starsi) trzymają tak samo kanapki 🤪 ciekawe jak to się stało, bo więcej czasu spędzam ja z Mackiem... macie jakieś pomysły? hihihi Mój mały Filipuń wczoraj wciął mleko w ... 6 minut!!! 240 ml (z mlekiem i klekiem ponad 260 ml)!!! dzisiaj przechodzimy na 330 ml (butelkę), ciekawe ile dzisiaj pochłonie...A po jedzeniu zawsze zdziwiony, że już koniec 😉 potem jeszcze dojadł z piersi... żarłok 😉

Shelby napisał(a): oj chcialabym cos zmienic... poszaleje jak bedzie slonce, bo wtedy mi sie wizualizuja pomysly na się 😉 a spirala sie przyjmie, to juz trzecia w zyciu mem 😉 lece, bo zaczeli wiercic na dole-czas na spacerniak 😉 buziaki! 😘 😘 😘

Shelby napisał(a): jak to robisz, że tak wszystko pamiętasz??? big day w nocy 25-26 marca 😉 a dobrze jest? pewnie! dwie rece, dwie nogi, głodzilla przy cycu, mgła jak cholera i wilgotno, ale spacer bedzie jak wczoraj-dwa razy 😉 dzisiaj montuje spirale hihihi wymyśliłam pare zmian w salonie-zakupilam dodatki, czekam na kuriera 😉 mamie tez pomebluje inaczej, a co! wiosna idzie!

słychać Goyę 😉 i śpiewanie gosiaqa 😁 😁 😁

Zosieńko, daj sobi jeszcze chwilkę na niższy poziom 🙂 A gosiaq wie, co u Gosi 😉

i powiem Ci, Zosieńko, że im niżej tym bardziej kręgosłup dostaje po "garach" 😉

Shelby napisał(a): 2 😉 a co u Jadwigi rozy?? ktos wie?

Shelby napisał(a): nieeee i jeszcze troche czasu minie 😉 dopoki nie siedzi, nie wspina sie po szczebelkach-nie obnizam 😉

Shelby napisał(a): chłopiec będzie następny 😉

Yen! i my życzymy wszystkiego najlepszego!!! a że trójka z przodu? eee tam 😉 kiedy to było 😉 i dużo sił i dobrego humorku na dzisiaj 😉 Shelby, pluszaki fajowskie! tylko szkoda, że przy pchającym do buzi Filipku to stracona inwestycja 😉 poza tym: piękne zdjątko w profilu! Lecę, kochane, bo czas goni do szkoły, obiadek u mamy, więc ja mam wolne 😉 Nocka superowa: 20.35 do 6, karmienie na śpiocha i kimanie wspólne w moim łóżku do 8.25 😉 aż mam odleżyny hihihihi

ania_xx napisał(a): hmmm ja jeszcze nie wiem 😮 po pierwszym porodzie zszyli mnie jakby ciaśniej 😉 Co do witamin, to ja akurat używam tańszych w opakowaniu po 30 sztuk-też kapsułki twist-off. Nie sądzę, aby trzeba było się denerwować wycofywaniem z obrotu 😉 także, Martusiap, relax! A ostatnio to w łóżkach wszystkie szaleją?? marcowanie się zaczęło! 🙃 🙃 🙃

A ja na szczęście okresu jeszcze nie miałam. Poprzednio Maciek miał prawie 6 miesięcy, jak przyszedł ten durny @ 😞 Zaka! ale akcja! ciekawe jaka jest wtedy gonitwa myśli hihihi 🙂 Shelby! Maksiorek super! jaki duży i ładny chłopaczek 😉 Lala! uśmiałam się z Twojej historii i Twojego męża 😉 wybrnął na piątkę z plusem! bravko!

Zania napisał(a): a mnie się nie mylicie 😉 loginy niech zostaną 😉

Aniu! każde dziecko jest inne, więc nie masz się czym martwić, że akurat Twój Ksawciu śpi ładnie.... wiele dziewczyn Ci zazdrości 😉 u nas jeśli nie idziemy na dwór ze względu na deszcz lub silny wiatr, to spanie w domu jest kiepskie raczej, bo MAciek hałasuje 😉 no i pod nami jest remont ;( A dzisiaj na przykład spanie było takie: pobudka o 6 na jedzenie i przewijanie, spanie od 6.45 do 8.45, spanie kolejne 10.15.-10.45, 11.50-14.50, 17.40-18.10. Podoba się? dzisiaj jakiś śpioch się włączył Filipasowi 😉 a teraz już pomału szykuję kąpanko, jedzonko, ścielonko, kolacyjki i takie tam wieczorne obrządki 😉 A! Aniu, moje szczęście też już dwie nocki mamy nie budzi, zasypia ok. 20.30 i śpi do 6 🙂 napisałam i pewnie dzisiaj będzie przekichana nocka, ale co tam!

Ela niech śpi, jak ja jestem chora to tez spie dluuuugo i duzo 😉 i nie przejmuj sie: taki los mam, ze ciagle sie o cos martwimy... a dla Emilki Zanety bravvvko od cioci Gosi za siad!!!

a przy podawaniu jabłuszka czy marchwi i kupkach "magicznie zielonych" nie ma się co martwić 🙂 mój jeszcze teraz czasem taką zrobi, a je owocki już 2 miesiące 😉 WŁAŚNIE, MY JUŻ 4 MIECHY MAMY!!!

Cygnee, co masz w domu na zbicie gorączki? pomagają okłady z zimnej wody i cytryny 😉 często dapajaj cycoszkiem 😉

Cherry napisał(a): HAHAHA pozwól ze wykonam jutro... 😁 😁 😁 😁 😁 Idę cycać małego bo stęskniony - matki 6 godzin w domu nie było 😮 😮 😮 😮 😮 no to poszalałaś na wyjściu! mnie nie ma raz w tygodniu przez 1,5 godziny-angielski z Maćkiem 😉

i Zosieńka jaka fajna i duża! no i te paputki! bombowo 😉

Cherry! ładniutko!!! i dla Ciebie bardzo twarzowo 😉 i poproszę jeszcze fotę tyłu głowy 😎 😎

ManaLoa napisała na fb, że dzisiaj w nocy ukradli ich wózek... 🤨 🤨 🤨 a Marinel? halo! jesteś gdzieś? Cherry? a gdzie zdjęcie po fryzjerze? krzesełko dla Maćka miałam takie drewniane i super się sprawdziło 🙂 teraz podoba mi się z tej samej firmy co podawała Krusyna, ino ze stolikiem-cena jakieś 230 zł....może po chrzcinach? hihihi

oj, pewnie, że sobie poradzisz... Oskar zajmie Ci masę czasu 😉 a wyjazdem wiadomo, że się stresujesz... spisz listę rzeczy do załatwienia/zrobienia i wykreślaj powoli i nic Ci nie umknie 😉 😘 😘 😘

Yen, my też wstajemy po 6, ale o 8 jest drzemka do 9 prawie, więc komarujemy razem 😉 A może przesilenie wiosenne, że gorzej się czujesz? czy może przeziębionko? pogada u Was też pewnie trochę zdradliwa 😉

no i też czekam na foty Cherry! a do Ani mam prośbę, żeby mi doradziła jakąś fryzurkę i kolor? bo coś się chce zmienić na wiosnę, a nie wiem co i jak 😞 i jeszcze: codziennie łapię kupkę w nocnik, czasami siku. Jak ma gorszy humorek lub nie chce "siadać", to nie daję na nocnik... dobrze robię, Sandra? i oby te alergie szybko minęły! a Ty już się lepiej czujesz?

Cygnee, ciekawe co mi powie lekarz jak wreszcie się przyznam, że je zupki i owocki 😉