andzia0304_m

u nas podobnie-z zaskoczenia,wrecz z uwazania zeby nie zajsc.traume w postaci straty ciezko sie przechodzi..2 krotna jeszcze gorzej.mysle,ze byloby inaczej gdyby nie traktowano takich kobiet jak ochlap miesa-co juz Iza zreszta napisala.mimo ze jakis czas minal,ja nadal spokojnie nie potrafie o tym mowic.bynajmniej nie chodzi o to zeby zaglaskac i tititi,ale odrobine szacunku dla zaloby i smierci!sa zreszta wytyczne dla lekarzy i poloznych jak "ronic po ludzku"ale co z tego...
Iza!ja bylam na zabiegu o 11-ej,po wybudzeniu o 11.30,polazilam po korytarzu przez 20 min,stwierdzilam,ze nie mam zawrotow,nie wymiotuje wiec spier...am.wsiadlam w auto(sama)i nawialam do domu.

no i najwazniejsze!!!!
wszystko to co napisalam jest na zapas!!!kazdej moze sie przydac taka wiedza!Ivi!czarne mysli a sio!!

tak!wg przepisow cyt.
POROD=po 22 tyg ciazy
Urodzenie=wydalenie z jamy macicy plodu bez wzgledu na wiek trwania ciazy(wg terminologii medycznej tozsame z poronieniem)wg terminologii prawniczej JEST TO DZIECKO!i przysluguje zasilek pogrzebowy,macierzynski w skroconym wymiarze-8 tyg.oraz prawo do pochowku(do niedawna kosciol dokonywal tylko tzw.pokropku)
nie wiem jak jest u ciebie,ale np wszystkie szpitale w wielkopolsce,wiekszosc warszawskich ,wiekszosc w swietokrzyskiem wydaje taki papier na ZYCZENIE MAMY po stracie.niestety na podkarpaciu ciemnogrod,nam odmowiono z cyt."zus by zbankrutowal,gdyby kazda ktora roni dziecko tak chciala"zenada... 😞
nie mozna zakladac,ze bedzie zle,ale jesli podejrzewasz,ze moze tak sie ta ciaza zakonczyc,za wczasu upewnij sie w ktorym szpitalu cie GODNIE potraktuja!i jeszcze jedno!jesli ciaza sie roni przed 8 tyg,wystarczy zrobic kontrolne usg,nie daj sie wkrecic w koszmar lyzeczkowania macicy 😞sama sie oczyszcza..

jest szeroko naglosniona akcja ,niestety kobiety nie wiedza,a lekarze odmawiaja wydania takiego papierka,zaslaniajac sie rozporzadzeniem zusu.tu nalezy odpowiedziec,ze nadrzednym jest w kolejnosci:konstytucja z definicja dziecka(od chwil poczecia)uchwala sejmowa,wytyczne ministerstwa zdrowia i rozporzadzenie sanepidu w kwestii straty dziecka nienarodzonego.decyzje zusu sa z nimi sprzeczne i nie moga byc traktowane jako nadrzedne!

Ivi,Lenka superrrr 😁
co do dzidziusia,zrob sobie badanie na przyrost hcg.w prawidlowo rozwijajacej sie ciazy ma byc 2 krotny skok po 2 dniach.duphaston nie zaszkodzi..
w razie najgorszego PAMIETAJ!!!Ze jesli ciaza jest potwierdzona ,a niestety sie nie utrzyma,MASZ PRAWO DOMAGAC SIE OD SZPITALA TZW.PISEMNEGO ZGLOSZENIA URODZENIA DZIECKA Z ZAZNACZENIEM"martwe"i pelnego swiadczenia z zusu i ubezpieczenia.nie nalezy mylic URODZENIA Z PORODEM.to sa dwa rozne pojecia!!!

popytalam-bez paniki,dla swietego mozna powtorzyc bad za 2 tyg.lekko podwyzszone biale niekoniecznie swiadcza o czyms zlym,zwlaszcza ze czerwne ok.

na 10-tke 100 calusow od nas dla Niki!!

Ivi-super wiadomosc!nie zadreczaj sie,latwo powiedziec,ale wiem co mowie.ja cala ciaze z Lenka doszukiwalam sie przyslowiowej dziury w calym!cud ze to dziecko jest spokojne!lacznie z tym,ze jak na usg lekarz zmierzyl jej nozki i stwierdzil,ze ma dlugasne,to ja juz szukalam innych oznak zespolu marfana.. 🤢
spokojnie!duphaston profilaktycznie i miec wszystko w nosie!

nie mam zadnych specjalnych naczyn ani sztuccow dla Leny.najbardziej jej podchodzi z doroslego talerza.ostatnio maly problem-calkowicie odrzucila sloiki,wiec wcina to co my..ziemniakami tez gardzi.z owocow podgryza jablka,banany.mm i kaszek tez nie je.wiec zostaje na schabowym(zamiennie z kurczakiem,sznyclem,wolowinka)pomidorowce ze smietana 😮,krupniku,jarzynowce i CYC.po poludniu najzwyklejsza kanapka z szynka(ale taka prawdziwa,gdzie z kilo miesa robia 40 dkg szynki)serek zolty,ew.ziarnisty.do poludnia jogurt lub niestety danon.
lapki wsadza i sprawdza konsystencje,ostatnio nauczylam ja wąchac.rekami zazwyczaj nie je(no chyba ze flipsa).tak to ja ja karmie.i wokol stolu wszystko wyglada jak w chlewie.

Marysia zalapie lyzeczke!widocznie jest na etapie sensorycznego konsumowania 😉u nas tez lapka do talerza musi zawedrowac!
Bartkowi po serii zastrzykow lepiej,mial 9 lat temu zabieg na kregoslupie zostala na zewnatrz blizna 23 cm,lekarz ostrzegal,ze moze nawracac.pol roku temu juz mial taki atak,z uciskiem na wszystkie nerwy w obrebie miednicy,bylismy u mojej kolezanki neurolog,dala skier.na cito na rezonans-a tam kuku-zadnych zmian poza stara blizna .teraz to juz tylko stęka,ze go dupa boli bardziej niz plecy 😉
Beti-ja cie musze opieprzyc!nie wyszukuj chorob(co to niby do zdiagnozowania w 2-gim roku)!!!pokaz mi dzieciaka,ktory predzej czy pozniej nie wstanie i nie bedzie smigal!o napieciu wiesz,na temat cwiczen pewnie nie jedna rehabilitantke bys zagiela,wiec nie martw sie na zapas.czlowiek nie kon-ma mala glowe 😜

i ja sie przywitam!
Gosia-masakra ta baba....

u nas koszmarku ciag dalszy,mojemu laduje zastrzyki w dupsko.troche pomagaja.
pochwale sie Lenka-pieknie "mowi"co chce!nazywa zolwia-uuułfff,slonia-fuuu,robi konika jezykiem,w koncu robi tosi tosi,na psa wola ałł.no i mama,tata,daj,nie 😁.powoli chodzi za jedna raczke,ale w drugiej musi cos trzymac,bo inaczej traci rownowage.RAZ udalo sie jej przyraczkowac-do cyca 😜.

czerwcowka napisał(a):

Aniu a co ci mówią na boa? Pozdrów swojego m. ;-)

zeby reklamacje zlozyc...ciekawe jak udokumentuje brak sygnalu-bo u nich w kompie wszystko ok..zdjecia porobic,czy co?

no i oczywiscie-duzo sily dla podwojnych mam..Ania,wytrwaj!

z tym netem to jakis koszmar...moj dostawca sygnalu,odkad zmienil logo z niebieskiego na rozowe 😉ma wszystko w dupie...zasieg jest,modem swieci na niebiesko-przesyl ZERO!juz mam dosyc wydzwaniania do BOA...z sygnalem w telef.tak samo-sa martwe godziny,kiedy w obrebie sieci sie nie polaczy.
aaa.mamy family cup 😁----bubble island na fb.jak dzieci 😜wszystkie etapy zaliczone,teraz walka na punkty i nowe hajskory

u nas nerwowo...
Lenka ok,zdrowa,ma tylko jakas wysypke wokol ust,pewnie od sliny,bo eliminacja pokarmow na nic sie zdala.z zapinaniem w fotelik samochodowy czy do wozka nie mamy zadnych problemow-mala sie cieszy,bo dobrze sie jej kojarzy 🙂uwielbia spacery.tylko na swiatlach sie denerwuje,bo stoimy.
mojego m.pokrecilo...doslownie,znowu kregoslup sie odezwal.
a poza tym wiesza mi sie net bez przerwy..

najpierw serdecznosci spoznione dla PAWELKA i biezace dla FILIPKA 😘

u nas tak gesta atmosfera,ze nawet kartki nie pomoga...dosc wam powiem,ze poszlam sobie kupic kubek knorra...echh.juz wyjasniam tym niezorientowanym:podzial obowiazkow szlag trafil znowu.
wczoraj zamowilam pizze.zobaczymy co bedzie po swietach,bo na Wielkanoc to ja pieke schab faszerowany..
Magda-dobrze,ze juz jestescie w domu.proby watrobowe i morfologia wychodza brzydko po infekcjach-takze tu popieram-za 2 tyg powtorzycie.cala reszta-NC!

nooo.probowalam! 🙂

buty super!
Niki faktycznie sprezynka 😁
z zabawek u nas stary telefon,ladowarka,sluchawki,butelki po coli(o te sie kloca z psem 😜)
z postepow -Lenka sie KLOCI!!!swiadomie potrafi wykrzyczec NIE 🥴 i jeszcze mowi DA AMM
mama tez,ale to raczej nieswiadome 😠

Magda z Marysia conajmniej do piatku w szpitalu..na szczescie humory obydwu dopisuja.

Iza!i jeszcze kosc nosowa 🙂

Marysia ma po 5!!!!dniach wynik kupy...rotawirus.pozostawie bez komentarza fakt,ze z tym rota je odeslali za 1-szym razem ze szpitala.na szczescie dzieciatko pogodne,juz nie goraczkuje.
jak dobrze pojdzie jutro ida do domu! 😁

Magda nic nie pisala o malej,doplataly sie Marysi problemy hormonalne,potwierdzone przez chirurga-bo taka konsultacja byla,jutro maja endokrynologa,oby juz bylo ok...
Gosia-ja nawet na allegro nie zagladam..bo zawsze przegne,ostatnie zakupy to 3 paki z ksiazkami i minus 900 na koncie

kasienkaks napisał(a):

dziewczyny, byłam z małą ostatnio u dzieci zdrowych w sprawie tych szorstkich policzków. Na policzki tormentiol ale ja o czymś innym.
Dzieciak warzy się i mierzy w zabiegowym a ja szybciutko poleciałam prosto do lekarki. Teraz ciekawosci ją zważyłam i zmierzyłam, i wziełam siatki centylowe się załamałam.
warzy 10kg, i mierzy mierzona metrówką 74 cm a ciuchy mamy na 86, Jakie wymiary mają Wasze maluchy, Ja wiem, że każde inne ale czy moja bardzo odbiega od normy?

u nas podobnie-od urodzenia 90-95 centyl.ale tak jak napisalas-dzieci sa rozne-te ktore ida 25 centylem tez sa zdrowe,najwazniejsze,zeby nie bylo "skokow"tzn.raz 25 centyl,raz 75,potem spadek na 50...jak od poczatku rosnie w swoim ,jednakowym tempie to jest wszystko OK! 🙂

hehe,fajniutkie Filipki obydwa!
Basi Fifi taki dostojny,skupiony,dziewuszka rozrabiaka 😉
a Beti Fifi-usmiech promienny taki,ze az lekko sie robi na serduchu 😁

witam rano!
tak ostatnio jestem przejeta Marysia,ze unikaja mi wasze posty...nadrobilam i odpisuje 😉
-sukieneczka zdecydowanie ta tiulowa z rozowa szarfa-slodka!Lenka dostala suknie balowa 😁,nie za bardzo wiem gdzie mam ja w to ubrac,wiec pewnie "ustroje"do zdjecia a potem schowam 😉
-mala ostatnio tez lepiej sypia-ma dwa spania w ciagu dnia:rano 3 godz po wybudzeniu-spi ok godziny,po poludniu od 14-15.o 18 kapiel i 19 spanie na noc.
_Iza!!z tymi ruchami dzidzi to jest tak,ze im bardziej mama wsluchana we wlasny organizm,tym szybciej wyczuwa.u nas tez mialam wrazenie,ze okolo 14 tyg lekkie szmerko-motylki sie zaczely,ale tak na dobre to dopiero w 19 tyg.
-jesli chodzi o wozek rok po roku-wszystko kwestia gustu.widzialam mame na spacerze z takim jak ma Reni J.,mialam wrazenie,ze mniejszy dzidek jest wpakowany jak tobolek POD wozkiem,mi sie podobaja takie jak kabina samolotu-dzieci jezdza dwupoziomowo,ale zadne nie zabiera drugiemu swiatla.

dziewczyny!wszystko wskazuje na to,ze Marysi lepiej!zrobila 2 ladne kupy,takze zaczyna trawic 😁

Beti!Magda byla bezradna rano,sama nie wiedziala co ma robic,w skrocie napisalam jej jak z panami dochtorami ma rozmawiac...o tym usg tez,w koncu moze ich postraszyc,ze nie wykonali wszystkich koniecznych badan 😉
a na szpitale dostaje wysypki....

Magda dalej czeka na diagnoze u Marysi 😠
Mala nie ma temperatury,ciagle pod kroplowka,ciagle biegunka..nawet usg brzuszka jej nie zrobili 😮


ja dzis jak z krzyza zdjeta..wczoraj w ramach dietetycznej kolacji zezarlam 2 kromy z boczkiem i musztarda,a potem jogurt z pokrojonymi bananami..no i efekt byl.noc w wc.wymioty+sraczka+koszmarny bol glowy.co sie zwloklam,mala sie budzila i tak od 23.30 do 4.15.rano odespalam+zestaw 1-szej pomocy:mocna kawa,ibuprom+twix.w koncu zyje.

Nasza Lenka daje ostatnio nam po kosciach-doslownie!nic tylko chodzic za raczki,nawet za 1 reke przejdzie kawalek,przy meblach tez posuwa(oczywiscie dalej nie pelza ani nie raczkuje-tylko do tylu sunie i sie denerwuje)

NAJLEPSZEGO DLA BORYSKA!!!! 😘 😘
aHA!!Magda wyslala zdjecie Marysi z calusami dla e-ciotek,niestety nie umiem z komorki wstawic,bo kabel posialam!