Skocz do zawartości

Aniqa1111_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    2298
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Aniqa1111_m

  1. wanilia napisał(a):
    aaagaaa napisał(a):
    wyobraźcie sobie, że mój synuś przed chwilą gadał przez sen 😁 wchodziłam akurat do góry po schodach i słyszę z jego pokoju takim wesołym głosem "beeee" (Maciuś jak robi owieczka? beeeee) no i sobie myślę, no to super, jak się obudził teraz... a za chwilę słyszę znowu "beee", potem "baja, baja" no i jeszcze coś tam powiedział. i nic. za chwilę zaglądam do niego do pokoju, a on śpi 😁 🙃

    Maciej to nawet przez sen gada więcej niż Werka na jawie 😁


    hahahahaha 😁 😁 😁
  2. meliska napisał(a):
    aaagaaa napisał(a):
    dobry wieczór 🙂

    po pracy byłam u rodziców, a potem Maciek nie chciał usnąć... bolą go chyba nogi, pewnie rośnie, u nas te bolączki w czasie rośnięcia rodzinne, brat i siostra to jeszcze w wieku nastoletnim mieli noce masakryczne jak mocniej przebiegał akurat proces rośnięcia. pamiętam, że brat to płakał a mama i tata mu nogi masowali nocami...

    no i Maciek usnął dopiero o 21... a ja miałam dzisiaj dużo planów i wszystkie wzięły w łeb... a teraz siadłam i muszę wysłać pita mojego M. bo zbieramy się i zbieramy... ☺️

    Aga pierwsze słyszę o tych bolących nogach 😮 z początku zrozumiałam, że to ta nóżka go boli... ale to, że niby jak rosną to bolą?


    no, to sie zdarza, córka 5 letnia oojej siostry ma to samo, płacz w nocy, masowanie, nozki za szybko rosną i kości bola. ..i jeszcze mojej szwagierki córka to samo..i sobie przypomnialam ze moj brat tez to mial 😮
  3. a ja dzisiaj dostałam 1100zł zwrotu...mmmmm, miło 😉 😉 😉
    kurde, w weekend ide do pracy, a teraz m. mi mowi, ze jest tak zawalony robota, ze sobote i niedziele bedzie pracowal i nie mam co z Kalina zrobic 🤢 chyba nianie poprosze zeby z nia zostala. i tak od 26 kwietnia do 6 maja musze wziac urlop, bo niania jedzie do anglii w odwiedziny do siostry, to moze teraz nadrobic te godziny.
  4. chloe napisał(a):
    Agami - gratuluje, swinie sa super!! 🙂
    my mamy cztery 😉


    jak tam Chloe swieta u teściów? jak sie czujesz wogóle? mdłości mijaja? który tydzień to? suwaczek sobie zrób ciązowy, bedziemy na bieżąco z rozwojem maluszka, jak na Brzuszku 🙂
  5. Meliska, Jula jak zawsze słodka 🙂
    Eluś kochany 😘
    oj Nova, Nova...wiem, ze łatwo sie mowi, nie doświadczajac tego, ale chyba to nie bylby dobry pomysl, bo koles zwyczajnie na to nie zasluguje....zycze Ci kochana wytrwałości 😘
    a jak wogole Kajtek zareagował na "ojca"?
    ja kupilam kalinie ten namiocik z pilkami i troche załuje 🤢 po pierwszy jest wiekszy niz myslalam i nie mam teraz nawet jak sie przecisnac do szafy, a najlepsza zabawa jest wyrzucanie wszystkich pilek za zewnatrz 🤔 cos czuje ze prezencik trzeba oddac Zajaczkowi 😉
  6. halo
    chcilalm tylko napisac, że sernik od Agi smakuje jak prawdziwy sernik, wiec sie udalo 🙂 dzieki dobra kobieto za przepis 🙂 bo mega łatwy, a pyszny 🙂
    poza tym udlo mi sie wszystko zrobic co zaplanowalam, żurek mam boski, ale tylko dlatego, ze akurat byl moj szwagier ktory jest kucharzem i tak mi go doprawil, że aż slina cieknie 🙂
    Ps. jazd babci ciag dalszy....ehhh, szkoda gadac
    jutro na obzarstwo do siostry.
    Wesołch Świąt Wielkiej Nocy dziewczyny 🙂 🙂 🙂
  7. coquelicot napisał(a):
    wanilia napisał(a):
    marika321 napisał(a):
    A ja muszę czekać na galaretkę....żeby się zawiązała......i wylać ją na placka..... 😉


    Ojjj, ja zawsze przegapiam właściwy moment 🥴
    czekam na babkę aż się upiecze a potem wstawiam bazę na mazurka - o tyle będę miała mniej roboty na jutro 😉
    Co do zdjęć z brzuszkiem i Werką to wyszła kicha, Mloda się kręciła strasznie i marudziła i nic ciekawego nie wyszło. Może jeszcze w kwietniu się uda. A sobie zdjęcie jutro zrobię i wstawię - niech Wam będzie 😜


    A jednak pieczesz!!! 😎
    Ja też 😜 Ale tylko babkę, zaraz wkładam do pieca, a mazurek jutro będę robić, o ile mi w ogóle masa kajmakowa wyjdzie.
    p.s. Avatar śliczny 🙂
    Marika mąż, może coś załapał, że taka forma to świąteczna forma, a mówiłam, że tradycyjne ciasto będę piekła...a on zawsze coś znosi jak w promocji znajdzie 😜
    Meliska właśnie zapomniałam... kurdesz, faktycznie strach na balkon wyjść 🤢 🤢 I to nowe budownictwo?

    no wlasnie Meliska, maskara Ci powiem. U nas tez jest jeden deweloper, który postawil tysiace mieszkan, ale jak!!!! daje tylko dwa lata gwarancji (!!!!)-tyle my na telefony dajemy, co on na mieszkania 🤢 moja siostra ma to nieszczescie, ze kupila tam mieszkanie, sciany z kartonu, a po 2 latach mega grzyb na scianach. taka fuszerke teraz ze wszystkim robia ze szok!
  8. marika321 napisał(a):
    Wanilia i Ty z tym brzusiem po nocach szalejesz......
    A fotki nie ma....nie ma....wykrecania......fotki Hubisia 😉 mają być..... 😉!

    Aniqa jak dla mnie to dość ambitny plan......ja tylko sałatke muszę jakąś zrobić i żurek ugotować więc luzik 🙂 tylko nie wiem jaką tą sałatkę..... 🤔 więc może coś na forum mnie jeszcze natchnie..... 😉

    ja robilam ostatnio: i byla przepyyyyszna: rukola, pomidorki koktajlowe, mozarella, ziarna słonecznika, piers kurczaka podsmażona w ziolach i pokrojona na paski, oliwa, troche octu balsamicznego
  9. wlasnie wróciłam z kościoła, na czuwaniu chwile bylam. Aga, sernik wyglada dobrze, z tego co posmakowałam mase to dobry, tylko nie chce narazie odkajać, wiec nie wiem co z tym biszkoptem.
    a jutro musze zrobic ciasto z serkiem mascarpone, ptasie mleczko, sałatke gyros, żurek, farsz do krokietow przygptowac...masakra, a jeszcze Kalina sie caly dzien zjmowac. ciekawie sie zaowiada 🤢 i jeszcze sprzatanie oczywiscie 🤢 🤢 🤢
  10. Nova,
    zdjęcia super!!! 🤪 fajne to, jak dzieciaczki probuja nasladowac dorosłych 🙂
    odnośnie sniegu i zimy...Marika to co pokazałaś na zdjęciu dzisiaj, to jeszcze luzik w porównaniu do tego co sie u mnie teraz dzieje 😠 no ocipiec mozna od tego sniegu, sypie tak, że po drugiej stronie ulicy domy ciezko dostrzec
    Agga, własnie wstawiłam sernik z twojego przepisu 😁 zobaczymy co z tego wyjdzie, bo wykonanie rzeczywisnie proste, wiec mam nadzieje ze i smak bedzie spoko. tylko biszkopty chyba mam złe, to te kruche i nie wiem czy to cos przeszkadza 🤔
  11. heja
    ja wlasnie zrobilam liste zakupow, zaraz Kaline zawoze do niani i na zakupy.dzisiaj sie dowiedzialam ze bee miala gosci w drugi dzien swiat, bardzo mi to nie psauje 😠 chcialam na luzaka jedna salatke i jedno ciasto zrobic, a teraz musze cos jeszcze powymyslac. jak mi sie nie chce
  12. no dobra, ide sprzatac, bo nigdy z tego syfu nie wyjde.
    A fajny namiocik Kalince kupiłam , na fb podejrzalam i Beaty i tez taki zapragnelam 😁 cholercia musiałam na debet wejsc, ale przynajmniej dziecko sie ucieszy mam nadzieje 🙂
    http://allegro.pl/h04-suchy-basen-namiot-kojec-dla-dzieci-kulki-200-i3119848833.html
  13. NovaM napisał(a):
    marika321 napisał(a):
    NovaM napisał(a):
    "." za "." i "." pogania....jest źle i na lepsze się nie zapowiada ☺️


    ...zbliżają się "odwiedziny" p. ojca ...i chyba wszystko jasne 🤨


    Jakie rebusy......hahaaaa 😉
    A wizyta.....hmmmm ciężka sprawa....kiedy był ostatnio...??? I jak wogóle Kajtus reaguje na tatę...???


    Ostatnio w grudniu...mieszane mam uczucia 🤨

    w grudniu??? 😲 napewno sie Kajtus ucieszy jak pana zobaczy.... 🤢 ja pitole
  14. coquelicot napisał(a):
    Aniqa nie ma żadnych postępów...strasznie ją rwie z tego nocnika 🤔
    Co do jedzenia, to Jaśmina się tylko nim bawi jak jej zostawię, no chyba, że jabłko czy coś takiego.
    z mówieniem też stoimy w miejscu.

    .....................ale wierzę, że wszystkiego się jeszcze nauczymy 🙃

    tym mowienie bym sie nie przejmowala - wszedzie mozna przeczytac, że dzieci dwujęzycznych rodziców zaczynaja mowic pozniej - udowodnione naukowo 😉 A Jasmina ma jeszcze trudniej, bo trzy jezyki do ogarnecia, wiec daj jej mamuska czas 🙂
  15. ja na swieta najchetniej nic bym ne robila do jedzenia, ale malżon oczywiscie tego nie zniesie 😉 wiec mysle ze zrobie ciasto z serkiem mascarpone i truskawkami i ptasie mleczko z galaretka. malzon mam nadzieje przynajmniej, ze zrobi żurek (bo ja nie umiem, a on tak), ugotuje jajka na twardo, jakas wedlina i moze jak mi sie bedzie chcialo krokiety z serem. i wsio
  16. halo.
    buuuu, ale mnie dzisiaj brzuch nawala, okres mam 😠 ale za to znowu regularny jak w zegarku 🙂
    Kalina czasami ma jazdy, ze zapłacze jak wychodze do pracy, ale zdarze zamknac drzwi i juz jest spokoj, wiec szcegolnej histerii nie robi, ze matka do roboty idzie 😉
    Asia, halo, co u Ciebie??? mam nadzieje, ze mąz dalej abstynent, a dziewczynki grzeczne jak aniołki 🙂
    Kalina wczoraj dostała pierwszy raz obiad do zjedzeia samodzielnie (Agami zainspirowalo mnie zdjecie Kuby przyznam 🙂 a jaka radocha byla!!!!i nawet sporo zjadla, a dzisiaj powtorzylusmy ze sniadaniem (parówka +chclebek z maslem i też wciagnela ładnie. A jak jej sie podoba, że moze sama, szok!
    Aha, Coq Ciebie chcialam pytac: sa jakies postepy w korzystaniu Jasminy z nocnika?? bo pamietam ze tez z tym u was nie bardzo bylo, a jak teraz? Bo my dalej nie umiemy ☺️ tzn, usiadzie, ale zaraz wstaje i nie wiem jak ja naklonic do dłuzszego posiedzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...