Skocz do zawartości

Aniqa1111_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    2298
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Aniqa1111_m

  1. Basienka84 napisał(a):
    My wlansie wrocilismy ze spacerku.
    Pogoda do d... deszcze pada wiec cali mokrzy wrocilismy, w sumie tylko ja bo Florek byl w wozku 🙂 teraz lezy sobie na brzuszku i wzdycha.
    Kasiunia super ze w koncu udalo sie zarejestrowac na USG bioderek
    Aniqa jak po szczepieniu?


    uffff, dopiero znalazłam chwile. No wiec szcepienie ok, serce sie krajalo patrzac na mała jak sie wydziera, ale to na szcescie tylko chwila. obylo sie bez goroaczki, obrzekow i marudzenia...na szczescie 🤢. w zielam 6w1 i pneumo i rota no i 650zł pekło 🤢 za 6 tyg. powtorka i znowu 650zł,a potem jescze 350. jakie to cholerstwo drogie
  2. Beatka trzymaj sie kochana!!!!!!!!!! Musi byc dobrze!!!!!!!
    A ja mialam dzisiaj wzyte u gina. Ginekologicznie wszystko ok.
    Zrobilam tez znowu badania na watrobe (usg i profil watrobowy) n i ozazuje sie sie ze dalej to samo 🤢 nic sie nie poprawilo przez ten miesiac, dalej watroba powiekszona i fosfataza mega wysoka...za miesiac mam znowu zrobic kontrol, a jak bedzie dalej to samo to do lekarza szukac przyczyny uszkodznia watroby 🤢 🤢 🤢
    no i na usg wyszedł eszcze problem z nerkami...niby zle odprowadza mocz prawa nerka i jakies UKM tez nie w normie 🤢 🤢 🤢
    tarczyca znowu szaleje, FT4 za wysokie.
    Normalnie wszystko na raz...
    takze srednio dobre wieści
  3. pammat napisał(a):
    hipcie są super jak Konstancja zaczyna płakać on gra 😁 ale fajnie!


    a u mnie w Biedronce oprocz hipopotama jest jeszcze słoń i biedronka. No i kupilam Kalince biedronke 🙂 fajna, jak za 20zeta to sie opłaca
  4. marika321 napisał(a):
    moje drogie a co kupiłyście dla maleństw do noska bo ja kupiłam aspirator noce frida i spray tetrisal i nie jestem pewna czy ten spray jest odpowiedni bo nic na ulotce nie pisze ze dla niemowląt ......



    tez mam tetrisal i daje go Kalinie od tygodnia, bo ma mega katar. no i frida obowiazkowo
  5. agami napisał(a):
    holi32 napisał(a):
    hej kochane my już na spacerku byłyśmy spoko ładna pogoda choć padał śnieg z deszczem. Fajnie. Ja dziś zupka pomidorowa i gulasz plus ryż plus sałatka z marchewki.

    hmmmm a gulasz ty jesz normalnie???;D ja do niedawna balam sie pomidorowki nawet ze zwgledu na pomidory;p ogorkowej nie jem :P salatki z ogorkiem kiszonym i korniszonem odpadaja;/ ponawiam wobec tego pytanie z kiedys.. co jecie? bo ja juz na kurczaka patrzec nie moge;/


    ja jem pomidorowa, ogorki tez jem (ale swieze tylko), ciasta tez jem (tylko nie czekoladowe),zjadlam ostatnio kawalek smazonej ryby (ten bialy srodek) i bylo ok. generalnie nie jem schabowych, smazonych, cebuli, czosnku, czekolady, rzeczy z octem. A tak to wszystko
  6. wanilia napisał(a):
    No to kuchnia odgruzowana - niech zyje błogosławiony dzwiek odkurzacza 🤪 Ostatnio malutka pieknie przesypia noce za to w ciągu dnia spi tylko na spacerze wiec ciężko cos w domu zrobic..
    Basienka84 u nas tez piękna zima, za godzine wybieramy się sprawdzic jak wózek da radę w tych warunkach 😉
    katja26 wreszcie sie odezwałaś, ciesze się że z serduszkiem to nic poważnego i nadal trzymam kciuki za Twojego i Dorianny maluszka żeby sprawa z nerkami tez nie okazała się poważna 😘
    beata26 powiem tyle - współczuję 🥴
    agami chyba juz możesz dodać linka, ja mogłam po 21' poście
    nadia85 moja tez nie cierpi leżeć na brzuszku niestety
    aaagaaa śliczne zdjęcie - taki maly mężczyzna 🙂 Kurcze a mnie się nadal nie chce Weroniki ubierac w coś innego niz pajace czy śpiochy ☺️


    Wanilia ja mam to samo, kalina tylko na wigilie miala sukienke...a tak to tylko spiochy i pajace.wlasnie wrocilam ze sklepu i dokupilam kolejne, bo blskawicznie z wszystkiego wyrasta
  7. dorianna napisał(a):
    nadia85 napisał(a):
    Macie karuzele nad łóżeczkami?? Ja szukam jakiejś... polecicie coś?

    Wlasnie tez jeszcze nie mam dla malego karuzelki, a by sie przydala 🙂
    Wlasnie, poleccie jakas... 🙂


    my dostalismy w prezencie taka nakrecana. niby ok, ale co chwila trzeba biegac i krecic na nowo, wiec kłopotliwe to troche. Jak bedziecie szukac to lepiej na baterie albo na prad
  8. Basienka84 napisał(a):
    Aniqa1111 napisał(a):
    a tak wogle to pozdrowienia z, jak to mówi Nova, dupy czasowej........
    dalej walczymy z przeziebieiem kaliny, katar dalej ma straszny, bidulka sie masakrycznie meczy. Jak tylko przykladam jej fride do noska to juz ryczy. inhalacje, syropki, kropelki g**** dają. A w czwartek mamy miec szczepienie, ciekawe co z tego wyjdzie, czy znowu bede musiala przekładac.
    pozatym zrobilam kontrolne usg mojej watroby (niedawno wam pisalam o tej wysypce, co dostalam po porodzie i powiekszonej watrobie). Otóz dalej jest zajebiscie duza, nic sie nie zmieniło 🤢 najprawdopodobniej mialam w ciazy cholestaze (przy koncu), tylko lekarz ej nie zdiagnozowal. A ja tez nie skumałam, ze jak swedzial mnie brzuch na koncu i spuchłam, ze to moze byc to).
    poza tym chce od dzisiaj zaczac wprowadzac metode zasypiania z ksiazki "Usnij wreszcie". bo narazie to co wieczor wygladfa tak samo: kapiel, gasimy swiatło,klade sie z mala do naszego lozka i zaczynam karmic...nawet jak sie naje, to trzymam jej sutka w buzi tak dlugo az usnie 🤢(a uwierzcie mi ze czasami trwa to 3-4godz 🤢 🤢 🤢) takze masakra jakas. niby w tydzien dziecko ma sie nauczyc zasypiac samo...ciekawe co z tego wyjdzie...
    Aha, jak przyzwyczailyscie dzieci do smoczkow???bO niby w tej metodzie dobrze, gdy dziecko ma smoka, a ja kaliny za chiny nie moge przekonac do smoka,ona possie pol min i wypluwa i nie chce wiecej, robi miny jakby chciala zwymiotowac.
    Ps. czas pologu uznaje oficjalnie za zakończony... ☺️ ☺️

    To nie ciekawie z Twoja watroba, ale wszystko da sie wyleczyc. 🙂
    Jesli chodzi o katarek to... w sobote koles z akademii sprzedal nam patent na lepsze oddychanie. Jak masz male pomieszczenie to wez mala cebule i przekroj na pol poloz na talerzyku i zostaw tak dlugo az sama sie zeschnie. Przeszycza nosek i dzieci lepiej oddychaja.

    Co do metody z "Usnij wreszcie" to uzbroj sie w cierpliwosc. Dziecko samo zasnie pewnie juz pierwszej nocy, ale bedzie plakac. Dla mnie najgorsze na poczatku bylo wytrzymac te 5 minut placzu dziecko i dopiero po 5 minutach wejsc do pokoju. Teraz wchodzimy do malego po 17 minutach. Zasypia z reguly w czasie drugiej 17 🙂


    no wlasnie Basia tego sie boje..ze nie dam rady słuchac jej płaczu i pewnie skapituluje...ale musze, bo z dnia na dzien coraz gorzej bedzie jej tego nauczyc
    a napisz jesczze co robisz, gdy placze? wchodzisz, bierzesz na rece, uspokajasz i odkladasz? czy nie wyjmujesz z lozeczka?
  9. dziewczyny, jaka jest różnica miedzy szczepionkami 5w1 a 6w1? tak na chłopski rozum 🙂 tylko ilość wkłuć czy cos jeszcze? a rotawirusy i pneumokoki to sa osobne szcepuionki? niezleznie jaki wybiore program (5w1 czy 6w1)?
  10. wanilia napisał(a):
    Hej,
    nie bywam tu ostatnio zbyt często bo mała śpi w dzień coraz mniej i czasu zaczyna brakować 😉
    W piatek czeka nas szczepienie, zdecydowalismy sie na 5w1 - koszt 155zł. A u Was ile ta szczepionka kosztuje? Bo to cena z przychodni, nie wiem jaka tam maja marżę
    chloe chusta już dotarła? Kupiłaś elastyczna czy kołkową?


    no to piateczka...Kalina tez w dzien wogóle nie spi, tzn oszukuje ze śpi..urzadza sobie kilka drzemek po ok. 20min- ja juz sie ciesze ze usnela i wtedy ona sie budzi...
    Ale przynajmniej noce sa znosne, ostatnio usnela o 22 i obudzila sie o 6 na karmienie, potem dalej kima do 9. A od 9 do 22 nie spi, złośnica jedna
  11. chloe napisał(a):
    Aniqa1111 napisał(a):
    guga napisał(a):
    chloe napisał(a):
    Ratunku - dopadlo mnie zapalenei pecherza!!! 😞((
    niestety wszystkie znane mi sposoby jego leczenia sa niewskazane podczas karmienia piersia 😞((
    Ma ktos jakies rady?


    Tylko nasiadówki z kory z dębu i żurawina do picia !!!!!!!!!!!!!!!!!! ... nawet szamanka nic wiecej nie zaradzi 🥴 🥴 🥴 🥴


    mi lekarz zapiasl furagine.mowil ze moge przy karmieniu moge

    a ile mial Twoj maluszek jak moglas brac ta furagine? slyszlalam ze musi miec miesiac... 😞
    guga - dzieki, zurawine juz jem, czekam na ta kore debu jeszcze...
    nie ma lekko, zawsze cos


    2 tyg. Kalina miała, i nie zauwazylam, zeby cos jej dolegalo po tym...
  12. a tak wogle to pozdrowienia z, jak to mówi Nova, dupy czasowej........
    dalej walczymy z przeziebieiem kaliny, katar dalej ma straszny, bidulka sie masakrycznie meczy. Jak tylko przykladam jej fride do noska to juz ryczy. inhalacje, syropki, kropelki g**** dają. A w czwartek mamy miec szczepienie, ciekawe co z tego wyjdzie, czy znowu bede musiala przekładac.
    pozatym zrobilam kontrolne usg mojej watroby (niedawno wam pisalam o tej wysypce, co dostalam po porodzie i powiekszonej watrobie). Otóz dalej jest zajebiscie duza, nic sie nie zmieniło 🤢 najprawdopodobniej mialam w ciazy cholestaze (przy koncu), tylko lekarz ej nie zdiagnozowal. A ja tez nie skumałam, ze jak swedzial mnie brzuch na koncu i spuchłam, ze to moze byc to).
    poza tym chce od dzisiaj zaczac wprowadzac metode zasypiania z ksiazki "Usnij wreszcie". bo narazie to co wieczor wygladfa tak samo: kapiel, gasimy swiatło,klade sie z mala do naszego lozka i zaczynam karmic...nawet jak sie naje, to trzymam jej sutka w buzi tak dlugo az usnie 🤢(a uwierzcie mi ze czasami trwa to 3-4godz 🤢 🤢 🤢) takze masakra jakas. niby w tydzien dziecko ma sie nauczyc zasypiac samo...ciekawe co z tego wyjdzie...
    Aha, jak przyzwyczailyscie dzieci do smoczkow???bO niby w tej metodzie dobrze, gdy dziecko ma smoka, a ja kaliny za chiny nie moge przekonac do smoka,ona possie pol min i wypluwa i nie chce wiecej, robi miny jakby chciala zwymiotowac.
    Ps. czas pologu uznaje oficjalnie za zakończony... ☺️ ☺️
  13. guga napisał(a):
    chloe napisał(a):
    Ratunku - dopadlo mnie zapalenei pecherza!!! 😞((
    niestety wszystkie znane mi sposoby jego leczenia sa niewskazane podczas karmienia piersia 😞((
    Ma ktos jakies rady?


    Tylko nasiadówki z kory z dębu i żurawina do picia !!!!!!!!!!!!!!!!!! ... nawet szamanka nic wiecej nie zaradzi 🥴 🥴 🥴 🥴


    mi lekarz zapiasl furagine.mowil ze moge przy karmieniu moge
  14. kurde dziewczyny, ja nie wiem jak usypiac kaline szybko. jak zasnie co prawda to spi od ok. 22-23 do 2-3, a potem do 6-7. Ale jak zaczynam o 20 uspypianie, to trwa to do 2-3godz. A wlasciwie tylko daje j=ej cyca i licze ze przy nim usnie, a jak tego nie robi, to nie wiem co robic i na siłe wpycham jej cyca do buzi przez te 2-3 godz. to jest bez sensu, tyle czasu trace,a poza tym nie powinno tak byc, bo ona sie zaczyna przyzwyczajac, ze w ciagu dnia tez co chwila chce cyca, a nie chce byc jej newolnikiem ....jak wieczorem usypiacie? jesli same nie zasypiaja?
    Chyba musze poczytac to "Uśnij wreszcie"
  15. dorianna napisał(a):
    Teraz troche mniej przyjemna sprawa... Prawdopodobnie moj maly bedzie musial isc do szpitala, bo chyba ma zakazenie ukladu moczowego, a dokladnie robilam mu badania moczu i ma jakies bakterie, bialko i bardzo metny mocz... Znowu antybiotyk i najmniej dwa tyg. w szpitalu 😞
    To wszystko przez to wodonercze, no i sie jeszcze okaze czy bedzie konieczna operacja czy tez moze dodatkowe badania... Biedny ten moj malutki, od poczatku pod gorke... 🥴 😞 🤨
    Mam nadziej, ze zadna z was nie bedzie musiala przezywac czegos podobnego i wszystkie malenstwa beda zdrowe 🙂
    A teraz ide do lozka, bo trzeba troche pospac.


    dorianna współczuje i jednoczesnie podziwiam Cie...ja panikuje, ze mała ma teraz katar i kaszel,a twój Maluszek takie chorobsko straszne, ale widac, ze nie panikujesz i jestes dobrej mysli..tak trzymaj 😘
  16. chloe napisał(a):
    pammat - piekna waga!! 🙂
    ale po co Ci bebilon jak ona tak ladnie przybiera na samym cycu?
    nasz przybral 500g w 16 dni i nie kazali go niczym dokarmiac...



    hmmm, to Kalina w 8 dni przybrała 800g 😮 a tez na cycu tylko.
    Pamm to mleko Nan Pro rzeczywiscie tylko 3 tyg. ważne...kalina ma 6 tyg. a jeszcze kilka dni temu dałam jej na dopitke, ale nie chciała go pic, krzywila sie. teraz mam humane 1, a na nim tez napisane, ze 3 tyg tylko. Ale strata kasy, jak sie tylko raz na jakis czas zapoda
  17. bylismy u lekarza dzisiaj, Kalinka mega przeziebiona, dostała calą fure leków...na szczescie narazie bez antybiotyku. To moje biedactwo ma taki mega karar, z€łte gluty olbrzymie, kaszel i kicha...kupilam inhalator bo tez mam jej robic (150zł, ale przyda sie w przyszłości). Tak sie o nią martwie, żeby to tylko pomogło. narazie goraczki nie ma, ale jakos tak na chora wyglada i cały dzień spi prawie (czyli bezie nocna jazda zapewne).
    Tak to kurde jest, wogóle nie wychodzilismy na dwór, bo ciagle mi sie wydawalo ze podoga nie taka jak trzeba, a to wieje, a to pada...no i teraz mam, wystarczylo raz pójśc z nia fdo ludzi (niedzielny chrzest) i już na maksa załatwieona. Zazdroszce odwagi dziewczynom, które wychodza codziennie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...