Skocz do zawartości

Kocik_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    129
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kocik_m

  1. Marlena1109 napisał(a): Haha to ja Ci powiem,że my sie wahaliśmy miedzy Szymonem , Mateuszem i Mikołajem a przystało na Szymonie 😁 Sama nie wiem czemu ale tak w końcu wybraliśmy 😉 noo Mati 3 dni tylko młodszy od Szymka 😉 Ty urodziłas chyba po terminie nie ? ja miałam na 22 ;] tak, mój leniuch przesiedział tydzień bo mieliśmy termin na 11.06 🙂 Aniu to daleko chcesz nam nawiać 😁 to może z Dorotą się spotkasz? 🙂 ale wynieś się gdziekolwiek byle było wam lepiej 🙂
  2. Marlena Twój Szymuś i mój Mati prawie w podobnym ''wieku' są 🙂 a wiesz że ja wahałam się praktycznie do samego końca między Mateuszkiem a Szymkiem 🙂 nie wiedziałam jakie imię wybrać i w końcu wygrało to które jako pierwsze przyszło mi na myśl 🙂
  3. heja mamcie mój Mati dziś powrócił do normalnego jak dla nas spania nocnego ( oby tak zostało) spał od 00.30 - 5 ;D szał ciał jak dla mnie 😉 teraz marudzi ale nie wiem czy wychodzić na dwór bo co się próbuję zebrać to takie chmurzyska że szkoda gadać a zmoknąć to żadna frajda. Aniu biedna Ty z tym wszystkim jesteś, fajnie by było gdybyście się wynieśli gdzieś z dala od tej całej rodzinki. Sandra z małą na pewno będzie wszystko oki 🙂 jeszcze ma troszkę czasu żeby podgonić z wagą 🙂 Emi trzymam kciuki za udany wyjazd, oby wszystko dobrze się z autem skończyło, Kasiu gratuluję jeszcze raz kupki 😁 nic tak nie cieszy 🙂 Justyna Ty to masz te mleczarnie 😁 😁 nie dziwota że z Adasia taki chłop rośnie jak dąb 😁 miłego dzionka wszystkim 🙂
  4. no i już 18...ale ten czas zleciał...mały tak mało śpi że nawet nie wiem kiedy się ta godz.zrobiła. chłopaki pojechali wykąpać psa w jeziorze bo już siwa jest od tego łażenia po dworze a taka pogoda to ludzi na pewno nie bedzie już dużo. Marlena na jarmarku nic ciekawego nie ma, ale przejść się to dobry pretekst żeby tam podjechać 🙂 i chociaż na ludzi popatrzeć jak ja to mówie 🙂 jak ostatnio podjechałam do centrum handlowego tak się przelecieć po sklepach to wiecie co? latałam jak szalona, jak wypuszczona z klatki...normalnie nie umiałam się poruszać po tym centrum, jak w jakimś amoku chodziłam 😁 heheh po takim czasie pierwszy raz wypuszczona to chodziłam w kółko chyba ze 4 razy ale udało się za pierwszym razem wypatrzeć kreację na weselicho 🙂 🙂 🙂 Dorota, nie martw się tym ulewaniem bo z tego co tu czytam to wiele 'naszych' dzieci ulewa, mój Mati też. a co do budzenia się to mój też się wiele razy budzi z płaczem....eh...także chyba taka ich 'uroda' zobaczysz Dominiś przyzwyczai się do nowego metrażu łóżeczka i na pewno będzie mu się wygodniej śpiochało 🙂 a co u naszej Ani??tak rzadko tu zagląda? czy na fb częściej siedzi??bo dawno jej nie widziałam miłego wieczoru
  5. 🙂 no cisza cisza 🙂 zauważyłam że częściej teraz na fb piszemy niż tu, brzuszek był bardziej przez nas okupowany 🙂 Dorota u ans podobnie, od dwóch dni sen jak u zająca pod miedzą 😁 czyli ciągle na czujce i najdłuższy sen w dzień to godzina 😮 😮 hehe ale widze że nie tylko my z suszarką koło maleńkiego lataliśmy żeby się uspokoił 😁 😁 w końcu Marecki nagrał na telefon więc w drodze też czasem nagranie się przydało a wiadomo że suszarki ze sobą byśmy nie zabrali 😁 u nas pogoda też w kratkę no i tak jak mówisz jak słońce przygrzeje to jeszcze czuć że jest lato ale bez słoneczka kiepawo..więc nie wiadomo jak się ubrać 😮 😮 😮 daj znać po bioderkach. Justyna też bym chętnie tyle chodziła, bo lubię chodzić, ale gdyby było gdzie..u nas tylko jedna prosta i nudnaaa,nie powiem chodzę bo tak to nigdzie bym nie wyszła, ale nudnawo trochę, raz na jakiś czas się człeka spotka. a w stronę sklepów to mam tak blisko że nawet się nie rozpędzę i jestem przy sklepach więc żaden spacer. a co do sysania piąstek to ja się nie mogę doczekać jak będzie wtryniał swoje szpytki 😁 to jest dopiero mega widok 🙂 🙂 no i jak ręce po łokcie połykać będzie 😁 pamiętam jak Marcin je obrabiał to kilo śmiechu 😁 Sandra, super że córcia tyle pokonuje, kondycha się wam wyrobi niezła 😁 dzielna dziewczynka 🙂 miłego dzionka wszytskim 😘
  6. hejo mamcie 🙂 Mati oszalał dziś w nocy 😁 😁 😁 co 1-2 godz do cycka ale nie wołał czy płakał tylko wiecie co wymyślił??? odkrył że ma rączki 😁 i tak je sysał że aż równo furczało w tym jego łóżeczku 🙂 🙂 hihi jak fajnie to brzmiało tylko że ja mniej zadowolona bo nie przytomna byłam po dzisiejszej nocce. Justyna super ze piesie wrócił, widocznie faktycznie ma z wami już zostać na stałe 🙂 Marlena kopsnij się na piechtę do Gdyni to figurka murowana 🤪 🤪 🤪 fajnie że chrzest udany, u nas będzie 16 osób ale zaczyna się coś pierdzielić z terminem...proboszcz mnie dzis wkurzył, bo weszłam spytać o fotografa a on mi mówi że 9.09 jest 25-lecie parafii i nie będzie chrztów na 13 tylko będzie po mszy na 10...czyli nie na mszy..to co on kurde tego nie wiedział przyjmując chrzest??? 😠 😠 😠 we wtorek idę do biura i okaże się czy będzie po mszy czy jednak zrobią wyjątek i na tej o 10 zrobią normalnie....ale co ja z gośćmi zrobię od 11 w domu??ani to pora obiadowa ...do d...to wszystko... no nic we wtorek sie okaże... Maju Ty też mega laska jesteś więc co chcesz od siebie?? to co ja mam powiedzieć??? marzy mi się waga 65...ale to jeszcze 7 do zejścia...może się uda... wszystkie tak ładnie po ciąży wyglądacie to ja nie mogę na siebie patrzać w lustrze... miłego dzionka mamcie i misiaczki 😘 😘
  7. hello mamcie. my dziś mieliśmy ciężką nockę/poranek...od 4 nad ranem biedulek się budził co chwilkę i miał kolkę 😞 znowu...a już tak długo cisza była...i tak do 8 z groszami. jak potem zasnął to spaliśmy do 11 🤪 faktycznie widzę tu jakieś swatanie już odchodzi?? 😁 😁 😁 😁 Justyna na pewno łezka Ci poleciała ale pomyśl że to dla jej dobra. Maju super ze imprezka udana i że Polcia tak ładnie pospała 🙂 wy to macie dobrze z tymi obiadkami jak nie u rodziców to u teściów Kasia mi tez brzuch został ale to normalne po ciąży, zależy od genów oczywiście przecież po niektórych naszych mamciach to nie widać że w ogóle rodziły 🙂 Emi to obyś i tym razem miała pogodę 🙂 Marlena skoro masz fb to można Cię wciągnąć do naszej tajnej grupy 😁 pogoda u nas spacerowa, już plażowa raczej nie będzie także karmię maleńkiego i się ruszamy miłego dnia mamcie 😘
  8. no to pewnie podekscytowana jesteś nowym miejscem 🙂 fajnie że się udało coś wylukać no i oby było wam tam lepiej 🙂 dobrze że się z córą pożegnasz przed wyjazdem 🙂 jeśli chodzi o ten pas to ja też link poproszę, może na naszym forum Kasiu wklej na fb? 🙂 Marlena ja na plażę kawałek mam bo mieszkam w dzielnicy blisko Chwaszczyna 🙂 ale na bulwar zjeżdżam tylko na dół i chwila moment i jestem 🙂 maleńki dalej śpi, a ja czekam żeby go nakarmić i na spacerek z moimi chłopakami wyskoczyć 🙂 Marcina coraz trudniej wyciągnąć bo już za duży jest na takie spacerowanie, jeszcze na dodatek to chłopak 🙂 ale jeszcze podstępem się udaje 🙂
  9. hello 🙂 dziś dzień wielkiego prania, już kończy się pierwsza pralka małego synusia a za chwilkę chyba ze dwie dużego synusia rzeczy poobozowych, do których najlepiej w masce gazowej podchodzić i gumowych rękawicach 🤪 🤪 🤪eh te chłopaki i ich brak porządków 😁 Wiola z tego co czytałam na fb to niezłe kongo wczoraj miałaś 😮 😮nie zazdroszczę. mój maleńki znowu sobie śpi, obudził się o 7 i teraz spiocha. jak się obudzi lecimy na spacerek ale ciepło się trzeba już ubrać bo jesiennie zalatuje że hej 😞 niby to słonko jest ale zimny wiatr już czuć no i tylko 17 stopni... ileż tego lata my mieliśmy... 😞 najlepiej to ma Wiola 🙂 pogoda w wakacje gwarantowana 🙂 oj kochana za rok mam nadzieję że i ja się pogrzeję 😉 Emi a Ty jeszcze nad morze śmigasz. pocieszę Cię bo słyszałam że ostatni tydzień wakacji ma być jeszcze ciepły ale gdzie to dobre pytanie bo na południu Polski to Cię nie urządza bo jedziesz w przeciwnym kierunku. obyś miała pogodę. Aneta ale te Twoje pieski to faktycznie małe wredotki były...aż wierzyć się nie chce że pies może takie rzeczy robić 😮 😮 a jak tam przeprowadzka? Maju pielgrzymek do was ciąg dalszy? 😉 miłego dzionka wszystkim 😘
  10. my po wizycie u chrzestnej, godz dał nam posiedzieć 🙂 tak po południami to już nie goszczenie się bo marudny, a teraz my już po kąpieli i maleńki śpi 🙂 był taki zmęczony że nawet cycka nie chciał 🙂 dobrze że wcześniej zjadł u ciotki bo poszedł by na głodniaka spać. Marlena to jak Ci nudno to wpadnij na spacerek 🙂 mieszkasz gdzieś koło Żukowa? to niedaleko jak jedziesz na Chwaszczyno to prawie jesteś u mnie bo ja mieszkam na Dąbrowie(o ile znasz troszkę Gdynię)to blisko Chwaszczyna jest 🙂 miłego i spokojnego wieczoru 😘
  11. Tyssiiaa napisał(a): i słusznie 🙂 🙂 my korzystaliśmy póki Marcina nie było 🙂 bo franek mały już późno chodzi spać 🙂 więc za nim bym się doczekała jak on zaśnie to byśmy chyba musieli budziki nastawiać 😁 coby i jeden i drugi spał 🙂także ja nie czekałam na wizytę u gina a też mam w przyszłym tyg 😁
  12. Tyssiiaa napisał(a): 🤪 🤪 🤪 🤪 no to masz co nosić 🤪 🤪 🤪
  13. my po spacerku 🙂 godzinkę sobie słonko moje pospało i po wniesieniu do domu dalej śpiocha w swoim łóziu 🙂 zjem coś i poprasuję puki jest okazja 😉 Marcin wraca już z obozu także chata pełna będzie 😉 nie będzie mi tak smutno w ciągu dnia. Justyna pochwal się ile Twój klopsio waży 🙂
  14. hello mamcie 🙂 moje słoneczko dziś pobiło mega rekord 🙂 w nocy była tylko jedna pobudka o 2 a potem spał aż do 7 🙂 i teraz też śpi także mamcia mega wypoczęta i pełna nowej energii do latania ze szmatą 😉 Maju super że wyprawa udana i że Polcia była grzeczna, no a już nie wspomnę o udanych zakupach 🙃 🙃 Czarna mam nadz że zmiana mleka coś wam pomoże bo aż mi was żal 😞 za każdym prawie razem jak Mati zwali kupę (a bywa często) to myślę sobie o was biedulki cobyście też takie kupole mogli walić. Aga super że uczulenie zeszło 🙂 nasza skaza też już z buźki prawie zeszła, pozostawiła jeszcze jedynie suchą skórkę, ale tak zaczerwienienia i krostki zniknęły 🙂 dziś pogoda taka jak wczoraj, w kratkę...nieuchronnie zbliża się jesień (choć jak patrzę przez okno to mam wrażenie że już jest) i rok szkolny...a co za tym idzie znowu gonienie do biurka 😮 😮 🤢 🤢 miłego dzionka kochane 😘
  15. my już po spacerku. maleńki ślicznie godzinkę pospał a teraz wali w swoje zabaweczki 🙂 Justyna z naszą jest tak samo 🙂 jak widzi dzieciątko to zalizałaby na śmierć 🙂 te psy takie są za dziećmi, rewelacyjne do dogoterapi. hahaha a taki york pod wózkiem fajnie ma 🙂 wożą go 🙂 aż sobie moją Sheilę wyobraziłam w koszu pod wózkiem 🤪 🤪 🤪łapy by wystawały z każdej strony a poza tym koszy by się urwał 😁 😁 😁 😁 Czarna kurcze nic lepiej z tymi kupami nie macie?? mały to ma taki przerób że je cycka i wali kupy a dziś to taką walnął że mu aż bokiem wypłynęło wszystko do nogawki 🤪 🤪 🤪a wali takie śmierdzące bąki że oczy aż zielenieją hihihi 🙃 🙃 sto lat dla brata mój też ulewa i to różnie bywa, po odbiciu, przed odbiciem.myślę że to kwestia wykształcenia układu pokarmowego.
  16. hello mamcie 😉 dziś pochmurnie, nie wiem kiedy na spacer się wyrwać bo w każdej chwili może zacząć padać... nocka bardzo fajna, wstałam wyspana jak nigdy 🙂 teraz za to szaleję w domu z porządkami, od wczoraj mnie naszło i wyrzucałabym wszystko co mi w rękę wpadnie bo takie chomiki z nas że tyle rzeczy się nagromadziło a i tak połowy człowiek nie wykorzystuje a szafy z gumy nie są, a szkoda 😁 także mój Marek od wczoraj strach w oczach co ja nie wymyślę 😉 ale od momentu jak zlikwidowaliśmy komputerowy pokoik na rzecz najmłodszego członka rodziny 🙂 to do tej pory walają się jakieś niepoukładane rzeczy bo nie ma po prostu na nie miejsca, a to mnie wkurza strasznie 😠 a ponieważ mój maleńki dziś znowu ładnie sobie śpi od rana to mamusia korzysta i szaleje 😉 weszłam w przerwie zajrzeć do was i się przywitać 😉 i oczywiście życzyć miłego dzionka 😘
  17. Tyssiiaa napisał(a): no właśnie też mnie przeraża wizja raczkowania w kłakach... 😞 ale nie mam wyjścia bo Marcin strasznie by to przeżył 😞 jakoś będziemy musieli znaleźć sposób ale generalnie odkurzanie co dwa dni a jak zaczyna się zmiana sierści to rano i wieczorem co dzień, wtedy to już nawet odkurzacza nie chowam... Marlena, nie stresaj się 🙂 pomyłki się zdarzają 😁 no i oby Ci się obeszło bez antybiotyku mój Mati odsypia chyba wczorajszy dzień 🙂 bo śpi jak najęty 🙂 udało mi się tyle rzeczzy zrobić że szok 🙂
  18. Tyssiiaa napisał(a): nie mów mi nic o kłakach bo u nas to samo tyle że czarno aż rzygać nieraz się chce, już nie raz mówiłam że na łyso ją obgolę 😁 ciekawe jakby wyglądała 🙃 🙃 🙃 a starsza jest bo ma stara rura 4 lata 😁
  19. heja 🙂 my po spacerku i wizycie u chrzestnej, maleńki jakby inne wcielenie 🙂 tak cudnie spał i był spokojny ze hej 😉 w ogóle od rana taki kochaniutki, poleżał sobie u siebie w łóżeczku (bez krzyku:woohoo 🙂 i tak mu się dobrze leżało że gadał do swoich zabaweczek jak najęty 🙂 a mamcia od razu cap za kamerę żeby tatusiowi pokazać 😉 super te wasze szkraby sypiają 😉 aż zazdroszczę ale wiem że i na nas pora przyjdzie ze będziemy spokojnie sypiać 🙂 Marlena po pierwsze nie wiem czy pisząc "Kasia" masz mnie na myśli ale jeśli tak to ja jestem Aga 😁 to tak na marginesie 😁 a po drugie to będąc chorą możesz karmić piersią i tantum w spray`u można karmiąc piersią bo ja miałam zawalone gardło i to używałam. kuruj się kochana 😉 u nas lunęło ale słonko jest nadal niestety już jesienią mi zalatuje...eh..i tyle z tego lata było...
  20. Witamy z ran 😉 pogoda dość łaskawa bo jest ładne słonko ale nie tak ukropnie jak wczoraj. zaraz śmigamy do chrzestnej dać jej kartkę do spowiedzi i na spacerek 🙂 Justyna moja psinka jest grzeczna jak zostaje w domu także sąsiadom nie przeszkadza. ona w ogóle jest z tych nie szczekających, i dobrze 🙂ale co się na broiła to jej bo jak była młoda to tyle rzeczy nam zeżarła że szkoda gadać 😁 Czarna ja jak pisałam mam tego mięśniaka (info sprzed zajścia) i teraz ciekawa jestem jak on się zachował po ciąży, ale on generalnie był jedynie do wycięcia przez otwarcie mnie więc na prawdę jestem zdziwiona że Ci tego podczas cc nie zrobili. Mati dziś o niebo spokojniejszy 🙂 nawet nocka nieźle minęła 🙂 możliwe że przez te upały ta jego wysypka na buzi go drażniła i dlatego taki wkurzony był cały dzień . miłego dzionka mamcie i bąbelki 😘
  21. Tyssiiaa napisał(a): chętnie naszą też bym oddała bo też widzę że nie mamy czasu nią się zajmować a i wkurza mnie bo ciągle kładzie mi sie pod nogami (wiem że to dlatego ze nas pilnuje 🙂 ) ale ja się dużo kręcę i ona wiecznie pod nogami leżąca to nie mam czasem nerwa 😠 ale co do zajmowania się nią to żal mi jej bo tak to często jeździliśmy z nią nad morze żeby sobie pobiegała i pomoczyła dupsko lub nad jezioro żeby popływała a w tym roku jak na razie była tylko raz...ale niestety nie mogę się jej pozbyć bo Marcych miał by taką traumę że nie wyrobiłabym z psychologami bo to jego piesek także musimy się męczyć dalej... co do mięśniaków to ja też mam jednego ale może się gdzieś upłynnił po porodzie 😁 hehe ale na serio to faktycznie raczej powinni Ci Czarna wyciąć skoro i tak byłaś 'otwarta'
  22. Czarna_Mamba napisał(a): no powiem szczerze że ja jeszcze nie dostałam okresu, i ciekawa jestem kiedy i jaki on będzie. nie powiem że za tym tęsknię 🙂 ale skoro masz takie obfite i tak często to może faktycznie coś nie halo. ale się nie znam więc nie zabieram głosu
  23. żar z nieba...31 stopni w cieniu...mały dopiero teraz zasnął 😮a od rana płacz i zgrzytanie zębów (moich oczywiście 😁) poszliśmy na spacer to tylko z pół godz pospał a ze mnie lało się ciurkiem taka duchota....a w domu ciągły płacz więc padam..nawet nic mi się nie chce robić a tyle jest do ogarnięcia...łózko nie pościelone, obiad nie zrobiony a ja teraz najchętniej bym nogi na stół wywaliła i zimne pifko walnęła 🙂 i chyba tak zrobię bo bezalkoholowe mam w lodówie a taki skwar że zimne pifko nie będzie złe 😉 Emi cudne te zaproszenia 🙂 ja przez to że mały taki płaczliwy nie mam nawet kiedy do swoich błyskotek zasiąść. Czarna super ze impra udana 😉 Sandra no trafiłaś na oszołoma widocznie, a czemu do swojego nie poszłaś?
  24. witam z rańca Justyna wszystkiego naj naj 😘 😘 😘 Maju buziaczki dla Polci 😘 😘 😘 co do wysypki to nie może ona być od oliwki bo ja go nie smaruję oliwką a nawet gdybym to buźkę i tak bym pomijała. eh poczekam do końca tyg jeśli nic nie będzie łagodniało to pójdę znowu do lekarki ja jak zmieniam w nocy pieluchę to się zawsze mały rozbudzi u nas na śpiocha nic nie wychodzi 😁 no i w ogóle jakiś marudny jest ostatnio, budzi się co chwilę i płacze...eh...a już było tak ładnie w nocy :/ u nas pogoda dość ciężka, ni to słońce ale za chmurami no i wygląda na burze, zresztą wczoraj wieczorem i w nocy były i padało miłego dzionka
  25. hello mamcie 🙂 nam nocki zaczynają wyglądać podobnie tj spanie od 21/22 do 2-3no a potem już pobudki co 1godz lub 1,5 godz...więc jestem wykończona 😮 😮 😮 Maju powiem szczerze że już patrzyłam na diety z netu to generalnie wszystko czego próbowałam powodowało albo kolki albo uczulenie 🤢 🤢 🤢 zjadłam kukurydzę w kolbach (niewiele) kolki, zjadłam zielonego ogórka - kolki, zjadłam dwa dni temu loda (bo tak wszystkie tu pisałyście że można i że jadacie) i co?? - zaogniona wysypka na buźce...także ja nie mogę jeść niczego oprócz pieczywa i wędlin 🤨 🤨 🤨na weselu u siostry będę pewnie przy szklance wody siedziała .... Marlena, Justyna super wasze kluski przybierają, sporo już do noszenia macie 😉 co do szczepień po części to jest wyciąganie kasy i tak jak piszesz Maju czego się dla naszych dzieci nie zrobi tylko pytanie czy one są dobre?? ja wybrałam podstawowy program dokupiłam jedynie dwie szczepionki w zamian i uważam że dobrze zrobiłam. no ale każdy szczepi jak uważa więc macie jeszcze czas żeby podjąć decyzję 😉 Nenia super że zabawa udana 🙂 czekamy na fotki. miłego dzionka kochane 😘
×
×
  • Dodaj nową pozycję...