Skocz do zawartości

kasia_sztuk_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1749
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kasia_sztuk_m

  1. Astra, też kupiłam olejek rycynowy i będę Mani włosięta nim traktować 🙂 ile tego się daje? Chyba ociupinkę wielkości groszku bo to tłuste jak niedomyty chuj 🙂
  2. sztunia napisał(a): My już po akcji gluten. Młoda normalnie zareagowała, kupa rano po kaszce była już. To mogę jej już podawać? Jak myślisz? Ile Ty łyżeczek tej kaszki dajesz i na ile ml? Gęstą robisz czy raczej rzadką? Mojej małej tak smakuje ta kaszka, że masakra, nie nadążam jej łyżki do gęby włożyć a ona już dzioba rozdziawia i rzuca się na miskę hahahah komicznie to wygląda 🙃
  3. Wiecie co moja młoda robi? Zgrzyta zębami 😮 Hmm mam nadzieję, że z tego wyrośnie. Michał ma bruksizm, mam nadzieję, że młoda nie odziedziczy tego po nim 😲
  4. Siemka. Pobudka o 24, 4.30 i spanie aż do teraz 🙂 Sztunia ta kaszka zdrowy brzuszek to jest z glutenem i się rozpędziłam wczoraj i dałam małej dwie łyżeczki 🙂 ale tak jej smakowało, że aż się trzęsła 🙂 ale chyba kupię jej tą mleczno ryżową bo tam glutenu nie ma.
  5. ggulek napisał(a): Gulek ja tak mam 🙂 moja śpi w foteliku, jedziemy do mamy. Ciekawa jestem czy później zaśnie jak się teraz wyśpi 🙂
  6. lady_m4ryjane napisał(a): Aha. Dziękować 🙂
  7. Ej jak to mleko się mieszało? Najpierw więcej łyżeczek mleczka przed 6 miesiącem a jedną powyżej 6 miesiąca?
  8. astraaa napisał(a): Biedna Wikusia 😞 a dolne dwójki jej już wylazły? Masz Camilię?
  9. sztunia napisał(a): Biedna Polcia 😞 a co jadła? 😞
  10. Mi lekarka powiedziała, że bobki są całkowicie normalne, i żeby się nie martwcić tym jeśli dziecko przy tym nie płacze, moja nie płacze więc looooz 🙂
  11. ewcia napisał(a): Biedny Alanek 😞 moja też bobki robiła, ale teraz już się chyba brzusio przyzwyczaił do tego jedzonka i są kupki pasty 🙂 a poza tym codziennie rano między 9-10 zżera cały słoiczek jabłuszka. Nie minie godzina i kupa jest piękna, a później jeszcze dwie 🙂 Zobaczymy czy po kaszce zrobi kupsko. Na razie jeszcze cisza w gaciach 🙂 a ile kup robiła na samym cycu mania?? Duuuużo 🙂 ze 4/5 w porywach do 6-ciu 🙂
  12. izunia1986op napisał(a): Biedny Alanek 😞 moja też bobki robiła, ale teraz już się chyba brzusio przyzwyczaił do tego jedzonka i są kupki pasty 🙂 a poza tym codziennie rano między 9-10 zżera cały słoiczek jabłuszka. Nie minie godzina i kupa jest piękna, a później jeszcze dwie 🙂 Zobaczymy czy po kaszce zrobi kupsko. Na razie jeszcze cisza w gaciach 🙂
  13. Wszystkie szarlotkę pieką 🙂 a ja dzisiaj wyjeżdżam do mamy na cały tydzień, która mi upiekła szarlotkę 🙂 Misio dziś na nurkowanie wyjeżdża, będzie w niedzielę w nocy, a raniutko w poniedziałek wylatuje do Londynu 😞 buuuu. Płakałam w nocy jak małą karmiłam, a on mnie tak mocno przytulił i się jeszcze bardziej rozpłakałam, nienawidzę być bez Niego 😞 Izu Ciebie podziwiam, ja bym nie mogła w takiej rozłące żyć 😞
  14. lady_m4ryjane napisał(a): Też tak uważam i piorę je w 40 stopniach choć na metce jest 30. Super są. Zapięcia też nam nie odpadają. Ja piorę w 50 i kompletnie nic się z nimi nie dzieje. F&f też są fajne bo Mania dostała kiedyś od znajomej w prezencie. Bądź co bądź najlepsze rzeczy są z ciuchbudy. Nic się z nimi nie dzieje, kompletnie nic. Kiedyś kupiłam w Smyku 3 pajace to po pierwszym praniu nadawały się na szmatę do podłogi.
  15. Melduję się. Pobudka o 4. I spanie do 6.30. Dałam jej kaszkę i chyba się nasyciła i dlatego może tak pospała 🙂 zobaczymy dzisiaj 🙂 Kurde pisałam już kilka razy sms do Meti ale nie odpowiada. Mam nadzieję, że tam u niej wszystko dobrze jest, martwię się :/ Lady śniłaś mi się 🙂 że zrobiłaś ciasto 🙂 ale nazwa tego ciasta była zarąbista - nazywało się Rajmund-Piętaszek 🙂) hahaha nie wiem skąd ta nazwa mi się wzięła 🙂
  16. A mi z Biedronki służą, są zarąbiste jakościowo, obrazki się nie ścierają. Super wygodne są moim zdaniem.
  17. astraaa napisał(a): Co przeskrobał znowu? 🙂
  18. Fiku proszę, odmierz sobie 🙂 60ml = ¼ szklanki 75ml = ⅓ szklanki 125ml = ½ szklanki 150ml = 2/3 szklanki 175ml = ¾ szklanki 250ml = 1 szklanka 600ml = 2 ½ szklanki 900ml = 3 ¾ szklanki 1 litr = 4 szklanki 1 szklanka cukru = 200g 1 szklanka mąki = 140g 1 szklanka ryżu = 200g 1 szklanka mrożonego groszku = 125g 1 szklanki bułki tartej = 70g 1 szklanka startego sera = 100g 1 szklanka groszków czekoladowych = 175g 1 szklanka rodzynek = 150g 1 szklanka miodu/syropu = 300g
  19. http://www.hipp.pl/?id=213 Lady to coś takiego?
  20. ewcia napisał(a): a ile teraz wazy, pisałas?? Teraz waży 7300 z groszami a 30 sierpnia ważyła 6270g. Ewcia ja zawsze w sezonie jesiennym mam problem z zatokami. A w kręgosłupie mam dużo wad wrodzonych okazuje się i dodatkowo od ciąży zrobiła mi się wypuklina, która w każdej chwili może pęknąć, to zależy od mięśni brzucha, ale nie chciałabym żeby pękła bo wtedy będę razem z Manią wózkiem jeździć 😎 Mała zjadła potrawkę z warzywek z królikiem 🙂 opędzlowała mały słoiczek, a rano cały słoiczek deserku 🙂 dzisiaj kupię kaszkę, a Michał z małą zostanie. Kawałek tej cholernej dwójki się przebił. wypuklina?? moja mama ma w kregosłupie jakas wypukline i jej nogi dretwieja, i sa jakby nie jej i jezdzi do takeigo rehabilitanta do warszawy czy pod wawe, płaci słona kase. chodzi na rehabilitacje do spzitala tam u nich, ale nic nie pomogło, oni znów radza na operacje. a jej ciagle gorzej i jeszcze chyba dzieki mojej siostrze sie nabawiła jakichs nerwobóli ze jej jedna strona twarzy dretwieje. jestem pzrerazona. a tesciowej siostra ma zapalenie nerwu twarzowego tzn juz wyleczone w sumie ale jak sie zdenerwuje to od razu jej jedna strone twarzy wykreca, okropnosc 😞 No mam wypuklinę, w rezonansie wyszło. Mi też Ewciu często cała lewa noga drętwieje, ręka czasami też ale to już rzadziej. A zawsze myślałam, że jestem nieśmiertelna, a tu patrz no! 🙂 Pogoda do dupy, siedzimy z Manią w chacie, zimno, pada deszcz. Wyszłam do apteki bo mam pod samą klatką prawie że i jak wyszłam to mnie deszcz zlał jak byłyśmy w drodze pod klatkę. Młodą nakryłam ale ja nie miałam tyle szczęścia 🙂
  21. ewcia napisał(a): a ile teraz wazy, pisałas?? Teraz waży 7300 z groszami a 30 sierpnia ważyła 6270g. Ewcia ja zawsze w sezonie jesiennym mam problem z zatokami. A w kręgosłupie mam dużo wad wrodzonych okazuje się i dodatkowo od ciąży zrobiła mi się wypuklina, która w każdej chwili może pęknąć, to zależy od mięśni brzucha, ale nie chciałabym żeby pękła bo wtedy będę razem z Manią wózkiem jeździć 😎 Mała zjadła potrawkę z warzywek z królikiem 🙂 opędzlowała mały słoiczek, a rano cały słoiczek deserku 🙂 dzisiaj kupię kaszkę, a Michał z małą zostanie. Kawałek tej cholernej dwójki się przebił.
  22. A ja sprawdziłam w książeczce, że mała miała szczepienie 30 sierpnia i od tamtego czasu do 1 października przybrała kilogram. To chyba nieźle co? Ona jest strasznie długa, ale ten ciężar czuć oooojj czuć.
  23. lady_m4ryjane napisał(a): W nagrzanym piekarniku piekę na 200 stopni, a z czasem to na oko. Jak już się zaczynają rumienić i mają ciemny spód to wyjmuję 🙂
  24. O co cho z tymi pieluchami? Co to za super promocja?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...