bhrka

cruella napisał: wrrrrrrrrrrr Agucha 😠 😠 😠 - nie no niech Wam się szczęści a może jednak naszą swatową zostaniesz hehehe - bo jak powiedziałam Grzesowi ile i jak Bartuś śpi i jaki jest cudowny to mamy do Eli jechać i złożyć jej super ofertę wymiany dziećmi :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

🙂 fajnie że byłaś w Osieku Aguś - mam nadzieję że się podobało - a autko jak? chyba nie bardzo skoro jednak nic z tego.... szkoda jak by mi brakowało ziomka zawsze mogła bym się do niego przytulic hihi a tak to mi tylko Ania zostaje 🙂 ja za dobra? - ech nie będę komentowała 🙂 no i wykożystujcie swoją ciążę 🙂 - ja kożystałam jak mogłam - jak ktoś przynudzał to - oj nie dobrze mi słabo - za głośno i za duzo mówisz hehehe jeździliśmy wtedy po Polsce i trzeba było się sprężać ogólnie i ja stwierdziłam że absolutnie nie zapinam pasów i że powinniśmy ostrożniej jeździć(to akurat było mądre) no i jak były pokoje o różnym standardzie jak nocowaliśmy gdzieś zawsze brałam lepszy - bo jestem w ciąży :laugh:

i strasznie się cieszę że jutro już Daga nasza będzie z nami!! dziewczyny to co we wtorek za ciacho jemy ? znowu krówkę czy jakieś inne życzenia?

a tak poza tym to już sie Aga musiała pochwalić hihi - Bartuś jest przesłodki Kijanko i dlatego wszystkie na niego lecimy ale Aga najbardziej hihi i wietam nową koleżankę na forum 🙂

asiula83 napisał: kurcze Asiu - no zacznij wreszcie i korzystaj i "jeśli nie chcesz mojej zguby krokodyla kup mi luby " hihi wasza najlepiwsza koleżanka się melduje ze żyje ale dziś znowu zwagarowała z uczelni ale miała do tego mocne motywy bo była nieprzytomna przez cały dzień po nie przespanej nocy - bo jak sie położyła to zaraz G wrócił a że była napompowana kawą to jej sie na gadanie wzielo i jak G zasnal to ona ciagle wstawala do R ktora wlasnie wstała 🙂

dobranoc dziewczyny! no same widzicie - żona ze mnie żadna - ani się poważnie obrazić nie potrafię, ani zakazać czegoś mężowi ... nawet mam ważenie że Rozalka sobie mnie koło palca zamotała(tak to się chyba mówi) i jeszcze dziś była przed jutrzejszym jednym kolosem taka super powtórka i kurde jakimś cudem mi się pendive z nią sformatował i wygląda tak jak by nic nie było na nim napisane... ale ja sobie to jeszcze odbije.... 🤪 🤪

cruella napisał: no jasne Aguś - ja z czystej ciekawości gadżetów tak szybko sie pogodziłam hihi

no jutro jeszcze Aniu 2 takie zaliczenio / egzaminy - dziwny twór 🙂 na dziennych tak nie mieliśmy bo było i zaliczenie i egzamin a tu jak jest zaliczenie - to dodatkowo u wykladowców kolos niby egzamin - żeby spawdzić chyba czy nasi prowadzący nas nauczyli a drugie to znowuż zaliczenie ale prawdopodobnie kolo przepisze oceny z zalki - i wstawi jako za egzamin.... a G pojechał do kolegi na parapetówkę się zrelaksować.... na szczęście dzidzia śpi, więc w sumie dobrze że pojechał bo kręcił by mi się tutaj i stresował że mam się uczyć a nie na brzuszku siedzieć 🙂 Karinka musisz wierzyć że będzie dobrze!! a z zabawek to - żel mi zupełnie nie przypadł do gustu bo mi zimno było hihi - i straciłam nastrój(nie dla zmazluszków!!)

... nie wiemy 😞 Asiu 🙂 miejmy nadzieję że takich konsekwencji to godzenie się mieć nie będzie - bo nie wyobrażam sobie sesji takiej jak ta.... tylko jeszcze w ciąży... a teraz na 2 przedmioty nie chodzę...... Aniu - my rozmawiamy ciągle... i obydwoje rozumiemy swoje potrzeby - no ale co zrobić jak jest sytuajcja taka - godzina 22 - ja chce się uczyć G musi iść spać a dziecko dalej wariuje? - no i niestety któreś musi ustąpić...... a tym którymś jak zwykle bywam ja 😞 no ale z drugiej strony rano ja co prawda w różnych warunkach i z różnymi pobudkami mogę dospać nawet do 9 - 10tej a nawet wyjątkowo do 11 a G musi o 5:40 wstać.......... no po prostu ciężki okres

hej Ania - no to super Piotruś!!! super - gratuluję synka - nic dziwnego że Takich dzieciaczków marzy Ci się gromadka !! a ja byłam na uczelni i potem jeszcze w markecie na tygodniowych zakupach... Karinka a co się dziej z główka malutkiej? Aguś a u Ciebie co dziś się dzieje? 🙂 Asiu udanej imprezy!! a ja muszę Wam powiedzieć że kiepska żona ze mnie bo nie minęły 2 dni ciszy - i już dziś rano była zgoda.... ja to nie wiem jak niektórzy potrafią i najlepsze że oczywiście znowu nie zostałam zrozumiana - bo Grzes stwierdził że po prostu jetem zmęczona i on to rozumie.. wrrrrrrrrr 🥴

oj biedna Daga - oby jutro już wyszli! Asia no ja rozumiem że te włosy na nogach zapuszczasz ale żeby je farbować??? 😮 😮 🙃 no przesada moja Droga - PRZESADA Aga ten nie wiem jak to ująć śpi i chrapie - i nawet się na nim nie wyżyłam wrrrrrrrrrr a naprawdę strasznie głupio się czuje tak nie odzywając się (przy czym komunikacxja jest niezbędna bo ona nawet się pyta gdzie jest Rozalki pielucha - a przecież sama widziałaś że u mnie wszystko na wierzchu) a z drugiej storny nie chce zeby sie to rozeszło po kościach 🙃 🙃

no nie wiem dziewczyny - staram się byc chłodna na razie ... no ale w sumie kajdanki mam 😉 wiesz Aniu ale z tym gotowaniem to jest tak że jak się kupuje słoiczek to zawsze tam pisze że z uprawy bio - a jak się kupuje warzywa albo mieso to się normalne w sklepie kupuje i na jedno wychodzi z tym zdrowiem - tak mi się wydaje

Karinka - ja gotuje sama .... no i wyobraź sobie co czuje jak stoję przy garach a potem Rozalka zje 5 łyżeczek i więcej nie chce? - a ze słoiczka to nawet tego nie zje 😞 więc wolała bym jej dawać te kilka łyżeczek ze słoiczka bo podgrzewasz i już gotowe....

🙂 no podziel;am zdanie Cesi moja to w ogole nie zjadła nigdy zmiksowanej zupki .... więc taki wydatek ..... a może Twoja Paulinka będzie chciała jesc zupki ze słoiczka ?

albo dzwonisz do szpitala(gdziekolwiek) i sie umawiasz albo jedziesz mowisz ze jestes zaniepokojona - słabiej czujesz ruchy itp i Ci maja obowiazek zrobic 😎 i sesji gratuluje!!

a nawet Ci oklaska dałysmy 🙂 a jak sobie pomysle o Twojej radzie jak wykozystac Grzesia to mi sie buzia smieje i nie wygladam wojowniczo 😉

powócone jestesmy 🙂 Karinka - super a ci w tym szpitalu to idioci - bo to duzy krwiaczek byl!!!!!!!!! a oni Ci nic nie powiedzieli?? Aga ja Cie lubie 🙂 choc sikasz gdzie popadnie hihi

Cesia bez przesady - nasz współlokator nie mieszka z nami w pokoju hihihi i od godziny tłumacze że chowam zabawki bo nie mam zamiaru nic z tych rzeczy robic z tym bucem!!!!!!!

hehe Ania - rano po tym dostałam buziaka przed wyjściem do pracy to mu powiedziałam że dalej się do niego odzywam ale dzięki za rade 🙂 bore ten szatański pomiot i idziemy na spacer jak macie jeszcze jakieś pomysły jak uprzykrzyć życie mojemu G to proszę śmiało piszcie 🙂

Ania zobaczymy - ja słyszalam że o smaku pinacolady jest superowy - a jemu sie podobał ten i oczywiście kupiliśmy ten co on wybrał a wiesz Aga że jak bym się zdecydowała na psychologię to pewnie bym nawet się tam dostała - bo moja siostra zdawala na to w tym samym roku co ja na geodezje - no ale mi koleżanka powiedziała że Psychologia stosowana jest głupia i nawet nie zdawalam....

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11898666 hihi jak coś to pisz ja mam dużą wyobraźnie Aguś hahaha Aga mi samej ciężko trzymac fason jak się fochuje ale zrobie to dla niego - może przez chwilkę pomyśli - a może jej jest też ciężko zajmować się ciągle Rozalką i robić wszystkie rzeczy w domu i jeszcze w "międzyczasie" się uczyć

Ty i kulka Aga Ty jakaś dziwna jesteś - już nie wspominam o pasowaniu i 5 razy dziennym myciu i namawianiu jeszcze do tych głupich rzeczy mężulka - ale naprawde świetnie wyglądasz!! a bruszek masz extra- wiecie jaki kształtny teraz się jej zrobił - n o śliczny!!!!

już sie chwalę 🙂 - Aga słuchaj bo nie bede powtarzać na publicznym forum - zel Durexa uwalniający dreszczyk emocji, taki pierścień wibrujący - no wiecie jaki i zapas gumek i powiem Wam rewelka nie dość że połowe tego co w sklepie każda rzecz kosztowała (niektóre mniej niz połowe) to i jak zapłaciliśmy za to w środę wieczorem to dziś już mi przynieśli i to do rąk własnych, a jak się wyda 100zl to i przesylka gratis 🙂

oj 🙂 ale Ty czepiasz się szczegółów hehehe

hihi - no to w sumie mamy podobny rozkład sił w domku Aniu - i jeszcze jak by tego było mało to Rozalka jest nerwowa po tym Grzesku przebrzydłym..... przyszła mi paczka z allegro z tymi gadżetami - chyba ją gdzieś schowam......