Skocz do zawartości

Otlesia

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1023
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Otlesia

  1. Mam do Was pytanie, czy któraś z Was używa jakiś poduszek, podkładek, podczas karmienia... Mi już wysiadają ręce, a jak chce odciążyć ręce do bolą mnie plecy.. Jaś to łakomczuch, czasem potrafi jeść 30 min. Dziś go ważyłam i ma już 5kg... Podkładam najgrubszą poduchę jaką mam pod niego, ale i tak mało to daje, mam małe piersi i on nie sięga; więc muszę go dość wysoko trzymać... W necie znalazłam coś takiego, ale nie wiem czy to zda egzamin... http://www.poduszkadlamaluszka.pl/index.php?id=40 Chodzi mi o model T
  2. hej!!! Sandro nie wiem co Ci poradzić, na pewno musisz wykluczyć wszystkie produkty mleczne, no ale to na pewno wiesz... Jaś ma chrzciny 19 grudnia, więc niedługo 🙂, ale będą tylko dziadkowie i chrześni plus mój brat... Placek zamówię, bo szczerze mówiąc wole kilka małych kawałków różnego placka, niż upiec, bo potem zostaje nie wiadomo ile.... Zresztą impreza nie będzie długa, bo chrzest będzie po Mszy wieczornej czyli ok 17:30 Łoś świetny. Jaś dostał na święta mate z fishera 🙂 już nawet na niej leżał 🙂
  3. Może czujesz jak macica Ci się zwija...mnie kuje, ale czasem linia cięcia...ja dostałam taki fajny zestaw ćwiczeń od położnej, ale na razie nie korzystam...wezmę się za ćwiczenie od stycznia, chociaż znając siebie nie będzie mi się chciało 🙂
  4. Olga sudocrem jet bardzo dobry ale ma jedną wadę wysusza bardzo mocno skórę, więc powinno się smarować tylko okolice odbytu... lepiej nie przesadzaj z smarowaniem pośladków.... lepiej w takim wypadku jest linomag...Iwonko nie przejmuj się wagą...ja nosiłam rozmiar 36 a dziś kupiłam sobie spodnie na chrzciny rozmiar 40...jakoś na razie się tym nie przejmuje jest tyle ważniejszych spraw... Ja uwielbiam zabawki z fishera...są super..ja mam matę i "pozytywkę" z tej firmy....jeszcze mi się bardzo podoba ta ich nowa zabawka co reklamują; Kubuś Puchatek z grzechotką..super Asiu nadmanganian potasu super sprawa, pamiętaj jak używaliśmy go na praktykach na dziecięcym... Dobra lecę bo Jaś budzi się...
  5. 🙂 hej!!! Ja zrzuciłam 12kg...zostało jeszcze 8 i zwisająca skóra... Olusia dochodź szybko do siebie, zdrówka życzę...
  6. hej Kobietki i kochane dzieciaczki 🙂 Ja wczoraj odebrałam swoje wyniki morf. i żelaza...i sama byłam zaskoczona wynikiem 🙂 Poszłam do lek. a on się pyta mnie czy wyniki są dobre... wyniki nie tylko dobre, ale nawet bardzo dobre 🙂 odstawiłam żelazo, więc skończy się problem z zaparciami moimi i Małego 🙂 We wtorek jadę z Jasiem na usg bioderek. Zobaczymy co lek. powie.
  7. Mi na początku też przeszkadzał, ale teraz jak się trochę skóra wciągnęła to jest ok. Staram się codziennie nosić go coraz dłużej...
  8. 🙂 Dziewczyny co to ma być..przywołuję Was do porządku, nie dołować się 🙂 Spojrzyjcie na swoje Skarby 🙂 jakie są śliczne... Głowy do góry... Olga to naprawdę laska z Ciebie...ja mam w pasie 96cm, a w 3 mies. miałam 86 i się nie mieściłam w żadne jeansy, więc co dopiero teraz...Kupiłam sobie pas z neoprenu i nosze go codziennie, więc skóra trochę się już wciągnęła 🙂 2 dni temu mój mąż stwierdził, że mam fajny brzuch, taki fajny w dotyku 🙂 ma w sumie racje, bo jest śmieszny, sama skóra i jak się go dotyka to takie fajne uczucie. Co do mojego M, u mnie trochę inna sytuacja, bo ostatnie 3 tyg. zbliżyły nas do siebie, dobrze że przetrwaliśmy rodzinną tragedię... 3majcie się kochane, 3mam za Was kciuki
  9. Gosiu, Jasiowi też skóra schodzi. Iwonko mój Mały w szpitalu miał całe plecy w krostkach. Myślałam, że to potówki, ale okazało się; że to wysypka, Mały jest uczulony na płyn do płukania dla dzieci. Musiałam wszystko płukać jeszcze raz.
  10. Megi brzuszek obniża się zazwyczaj 2 - 4 tyg. przed porodem.
  11. Ja jak na razie mam zapisane 2 op. ale gin. mówił że pewnie będę musiała brać minimum 4 mies.
  12. Gosiu ja mam wielki problem, ale to przez to żelazo co muszę brać, robię nawet co 3 dzień... Spróbuj pić parafinę w płynie; przed śniadaniem i obiadem i łyżkę stołową. Mi poleciła położna i jest trochę lepiej...
  13. Dziewczyny współczuje Wam ciężkich porodów, ale ja oddałabym wszystko by móc być jeszcze raz w ciąży...niestety... U mnie w porządku, tylko ta moja anemia i hormony mnie dobijają. Często kręci mi się w głowie i do tego mam dużo objawów takich jakbym miała menopauzę, ale muszę poczekać aż mi hormony przepiszą... Jaś też lubi się kąpać, płacze jak się go wyciąga z wody...jak uda mi się to wkleję Wam fotkę 🙂
  14. Gosiu ja jem też prawie wszysko. Nie jem tylko cytrusów, owoców pestkowych, orzechów i kwaśnych rzeczy i małe ilości czekolady. Pozatym tak jak piszesz jem wszystko tylko w małych ilościach. Za to piję dużo wody, kawy zbożowej z mlekiem i bawarki.
  15. Biedne te Wasze Maleństwa... każdemu dziecku na kolki pomaga co innego, niektórzy kładą ciepłą (przeprasowaną żelazkiem) pieluszkę i dzidzi przechodzi. Co do herbatki koperkowej to właśnie podobno bywa z nią różnie niektórym pomaga a niektórym na odwrót. Mi położna mówiła, że dobrze działa na większość dzieci espumisan, ale trzeba go podawać przed jedzeniem a nie po. Mój Jaś jak na razie nie ma kolek. Mieliśmy 1 noc zarwaną, Mały się prężył, myśleliśmy że kolka, ale więcej się powtórzyło. Raczej nie mógł zrobić kupki, a to wszystko przez to durne żelazo, które muszę brać. Ja też mam zaparcia, wypróżniam się co 2 - 3 dni. Mam pytanie do Olgi, jak tam kąpiel w tommy tub jestem ciekawa relacji 🙂 3majcie się kochane i duża buźka dla Wszystkich Maluszków. Ciekawe jak tam Paulinka.
  16. Mi położna też kazała używać jak co to espumisan, tylko że u siebie w aptece nie dostałam.
  17. Olga jeszcze raz gratulacje 🙂 i szybkiego powrotu do domku.
  18. Kasiu ja mam te wit. w kapsułkach... wit. K i wit. D3 - tej jeszcze nie podaje... Wit.K chyba mu smakuje, bo się po niej jeszcze oblizuje... Ja się cieszę, że Jaś nie ma zaparć, a mógłby mieć, bo ja biorę żelazo i będę musiała je brać najmniej 4 mies. Ja za to mam zaparcia, ale piję od dziś parafinę, więc może nie będzie tak źle... Uciekam do moich kochanym facetów 🙂 pozdr.
  19. hej!!! Asiu Ty tu piszesz o gazach itd.; a u mnie Jaś purta jak stary 🙂 Na razie jedynie z czym mamy problem to ulewanie się... Przed chwilą wróciliśmy z pierwszego krótkiego spacerku... Szkoda Magdy, nie przypuszczałam, że w tym szpitalu gdzie ona jest będą ją tak długo męczyć... Jestem ciekawa co z Olgą...
  20. Asiu uważaj nie dźwigaj za dużo, żeby Ci się blizna nie rozeszła... ja szwy w sumie powinnam mieć zdjęte wczoraj, ale położna stwierdziła, że lepiej poczekać do pon.; bo boi się o tą miejsce gdzie miałam włożony dren... Ona jak zwykle przesadza, ale sama sobie ich nie usunę, bo nie widzę 🙂
  21. hej!!! U mnie dziś była położna, w pon. znów przyjdzie zdjąć mi szwy... Dziś obcinałam pazurki Jasiowi, Mały ani drgnął; zadowolony, że nie ma już łapek niedrapek i może poddać się swojemu ulubionemu zajęciu; czyli wkładanie rączek do buzi 🙂
  22. Olusia gratuluję 🙂 dużo zdrówka dla Ciebie i Maleństwa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...