akigo

Beatko daj mi tego faceta to go zadusze własnymi rękoma 😠 jak mozna coś takiego powiedzieć kobiecie w ciązy!Aż mnie zatkało.Nie wiem co mam Ci poradzić . Wiem ze żadne pociesznie nie pomorze. Żeby się tylko wszystko ułożyło.Pij nospe i zrób sobie meliski.

Ojej Beatko!Ale wiem że pocieszanie mało daje trzeba się wypłakać i poczekać aż przejdzie . Ja dzisiaj też już poryczłam. To chyba ta pogoda.I do tego problemy 😞 .Mam takie skurcze ze nie wiem czy nie wyląduje w szpitalu leże plackiem po dwóch nospach i boję sie ruszyć.Najpierw miałam ciągnacy bardzo nie miły ból w okolicach pępka teraz mam brzuch twrdy jak skała.Przy mocniejszym oddechu czuje jak trzyma. 🤨

Ja chyba będe gniła w domku! Zależy od pogody. Bo powinnam pujść na pocztę.Ale jak będzie tak parno jak dziś to nie ide.Chyba uciekam bo zasypiam.I zasne z glową na klawiaturze! Miłej NockI!

Ja nie specjalnie lubie gg.Dobrej Nocy!

Zamiast gg jak wam się bedzie nudzić mozemy wejść na chat.Można sie umówić na jakoś godzine i razem popisać.

Mojej siostry synek to Filip. Mądry chłopak!Więc polecam!Jak przeczytałam w imienniku o moim imieniu to się za głowę złapałam . Jaka ja złośliwa , zazdrosna i na dodatek materjalistka.MASAKRA!:P Mój maż powiedział ze to prawda 😠 Więc teraz czytam i myśle nad imieniem. I dalej nie wiem!

Kasiu nie Kacper to dobra rada:P !Moja Cheśnica ma na imię Maja.

Strasznie mi sie podoba imię Hania.Moze córcie tak nazwę.Nie dawno miała być Marysia ale ja sama nie wiem . Dobrze ze jest jeszcze troche czasu bo ja naprawde nie wiem.Z pierwszą córcia od początku wiedziałam ze jak bedzie dziewucha to Adrianna. Dla syna wybrał maż a teraz wielka niewiadoma.

Ja czytam i skacze po allegro. Od początku ciąży piję materne. Chyba imona to kojarzę.

Mi noga drętwieje kiedyś mocniej. Ale zaczełam pić magnez i jest trochę lepiej.Ale co jakis czas tak nagle nogi nie czuję:P

Dzieki Marzi!Chyba mój brzuchol taki wielki bo ja sie robię coraz większa ☺️ Od początku jak obserwowałam mój brzuch i inne brzuszki mój był jeden z większych 😮 Dlatego na początku myslałam ze będe mieć bliźniaki:P Ale mi sie upiekło bo nie 🙂

Mamo 10 lat starsza jestem. 🤪

Coś Cie NIunia nie mogę namierzyć ale sie nie poddam

Niunia mogłaby podać namiary na nk ona zawsze jest tu z nami

Vilani od dziś będe sie czaić nad syna łóżkie jak zaśnie to ja mu już w tą główke nawtykam.Oby poskutkowało!:P Ja juz pisałam gdzieś że przy poprzednich ciążach ciągle upadałam.To był mójznak rozpoznawczy. Kołyska na ulicy to ja. Wtedy nawet nie pomyslałabym że mogłabym zrobić coś dzidzi.Ale teraz to bym się nie zastanawiała tylko pojechała sprawdzić. Po porodzie chyba na 3 dobe coś się dzieje z hormonami.Pamietam jak płakałam.Strasznie chciałam do domu. Myślałam ze jak będe w domu to przejdzie ale to nie prawda.

Ja jak mam takiego dołka to moje dzieci same zwiewają po pokojach:P Wiedzą że trzeba mnie omijać szerokim łukiem 🙂 Dawno takiego humoru nie miałam. Zaczeło sie od rana wstałam z jakis dołem. Potem to juz byle co i w ryk. Nie często mi się to zdarza.Ale dzis pobiłam siebie samą. Nawet ptasia kupa mnie do łez doprowadziła.Ptak mi narobił na balkon.Ale nie taką ptasią plamke. Tylko brązową dużą plame z pestką jak od czereśni.Zastanawiałam się czy to nie mój pies ale nie on czereśni nie jadł.I to za małe jak na mojego pieska.Nawet ptak mi dzis na złosć narobił:laugh: Jeszcze przed nami depresja poporodowa.U mnie trwało to kilka dni.Też płakałam nie radziłam sobie i wszystko mnie wkurzało.Tego chyba ominąć sie nie da.A może?! 🙂

Ja juz się wyryczałam ,zrobiłam obiad pranie i wracam do Was.Dzieki Beatko za rady te hormony 😠 Będe co jakis czas wskakiwać:P BuziakI!

Mi też się nudzi.I jakąś mam nutkę do płaczu dzisiaj. Dół po całości.Chyba poskacze po allegro.Moze coś fajnego kupie to mi przejdzie. 😞

A ja mam doła.Już dzisiaj sobie poryczałam ale wlazłam tu zeby sie uspokoić.Bo muszę wyjść a wyglądam jak kulfon jak poryczę.Jak już pisałam mój maż pracuje za granicą. A ja wychowuję dwójkę dzieci.Małe dzieci mały kłopot- duze duży.Mój syn to istny diabeł. Słucha tylko tatusia.I właśnie przed chwilą mielismy ostre sciecie.Jest tak złośliwy że szlak mnie trafia.Patrzy na mnie z kpiacym uśmiechem i robi swoje.mam z nim duzo kłopotów. Wiecznie coś. Jest nadpobudliwy może dlatego.Staram się zawsze opanować .Ale dzis postanowiłam ze to ja postawie na swoim i mu przylałam.Ale bicie nie przynosi większego skutku.Jest mi strasznie cięszko! Dzięki Bogu w brzuszku noszę kolejna dziwewczynkę.Dobra wyżaliłam sie to spadam do krawcowej!

Witajcie! na ostatniej wizycie lekarz mi powiedział że dzidzia odwraca się do 34 tygodnia.Więc jeszcze trochę czasu!Miłego dnia.

Witajcie ! Ja dopiero zwlekłam sie z łóżka.Mąż mnie obudził telefonem jak można tak długo spać?Pewnie ze można. Nie rozumiem co go tak dziwi.Problem miałam ze wstaniem.Zastanawiałam sie jak dobiegne do łazienki jak bo w nocy nie wstawałam.Ale udało sie dobiegłam. Teraz mobilizuje dzieci żeby poszły po bułki ale widze ze nic tego 😠 Małosiu dzieki za zaproszenie. Dobra ide pracować nad dziećmi co by mibułeczki przyniosły! 😉

Fajnie musimy jeszcze reszte pozbierać.Ale ja na dzis zmykam lulu z racii wieku. Bo ja starowinka.Dobrej Nocy! Ale Wy sliczne dziewczyny jesteście!Będą Piękne dzieci 🙂 Do jutra!

Ja najstarsz ☺️

jakby co to Iwona jestem 😉