Skocz do zawartości

ttinka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    798
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ttinka

  1. Hej mamuśki.
    Jak tam po weekendzie? Mnie coś troszkę pobolewa brzuszek, więc dziś zapowiada się leniuchowanie. Wczoraj dużo spacerowaliśmy, może się za bardzo wymęczyłam, nie wiem.
    Dziś jest jakaś taka pogoda beznadziejna że nawet na dwór nie chce się wychodzić.
    Już dwóch chłopców szykuje się u nas na forum, ciekawa jestem kim okażę się moje maleństwo, już nie mogę doczekać się usg.
    Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia.
  2. no hej dziewczyny użyłam dziś szamponetki perłowy blond jestem ciągle siwa, może troszkę mniej to widać ale tak czy inaczej strasznie się źle z tym czuje
    ja nie mierzę się nigdzie także nie wiem ile mi przybyło tu i tam
    mam dziś tyle do roboty w domu, a ja mam niestety lenia
    no nic ale trzeba ruszyć się i zacząć sprzątać, myć, gotować itd itp więc życzę wam miłego dnia
    zajrzę tu gdy się zmęczę albo jak już skończę wszystko papa
  3. hehe mój kochany natomiast sobie pomarudzić że boli go głowa, plecy, nogi zawsze coś i prosi aby pomasować mu np bolące plecki
    a jak ja mówię że bolą mnie bolą mnie plecy to mówi mnie też i koniec rozmowy 🤔
    ok mamuśki ja maluje sobie włoski i niedługo będę zmywać farbę, więc trzymajcie kciuki żeby mi wyszedł ładny blond
  4. Katarzyn ja też tak chce hihi
    Michasia no właśnie ja nie będąc w ciąży miałam brzuszek, bo nie chciał zejść po pierwszym porodzie
    hehe i mam 156 - tak jestem chuda, tylko brzuszek 🤔
    Po porodzie zamierzam się wziąść za siebie, zreszta dwójka małych dzieci mnie wyszkoli hihi
  5. oj do zimy jeszcze trochę 🙂
    mam dziś lenia, nic dziś nie zrobiłam, nawet jeszcze na spacerze z córcią nie byłam
    chyba trzeba się wziąć za siebie i ruszyć się troszkę
    zajrzę tu później zobaczyć co u was ciekawego
  6. Cześć.
    Dziś narazie mam spokojny ranek, dzidzia nie wariuje w brzuszku tak bardzo jak przez ostatnie dwa dni. Mama spokojniejsza to i dzidzia też.
    Moja złość, nerwy, smutek nie miały nic wspólnego z ciążą, to tylko życie.
    No a dziś zamierzam się wyluzować, nie przejmować się niczym - przynajmniej mam taką ogromną nadzieję.
    Idę dokarmić brzuszek 🙂
    Życzę Wam miłego dnia, pewnie później tu zajrzę pa
  7. Dziękuje michasia 😘
    No to nie bym dla mnie za sympatyczny dzień nie tylko z braku męża 😞
    Jakoś muszę przestać się denerwować, bo to źle wpływa na dzidzie.
    Właśnie, czy dla ciężarnych są jakieś specjalne leki czy coś na uspokojenie? Czy tylko mogę melisy się napić?
    Dobrze że to już wieczór, że weekend się zbliża.
    Jejku jak ja bym chciała pójść już na usg i zobaczyć dzidzie, ale muszę poczekać na połówkowe.
    Wczoraj tak dużo pisałyście, a dziś taka tu cisza. Myślałam że będę nadrabiać zaległości, a tu nic.
  8. Doncia, fajny niuniek 🙂
    Moje maleństwo jest ciągle jakieś nerwowe, chyba to przezemnie bo ja jestem ciągle zła, smutna i wogóle jakoś tak mi jest nieprzyjemnie.
    Dziś powinnam się cieszyć, ale jakoś nie mam czym. Mam sporo swoich problemów, które przez głupią gadkę innych coraz bardziej się powiększają.
    Sorry że was zanudzam.
    Mam doła i tyle 😞
  9. No hej.
    Jakoś nie miałam kolorowych snów, bo mi przed snem dużo krwi napsuli i ciągle zła chodzę.
    A co do porodu rodzinnego, to mój kochany był ze mną ciągle jak rodziłam córeczkę, tylko gdy postanowili mi w końcu jednak cesarkę zrobić to też go widziałam, stał za szybą i jako pierwszy wziął maleńką na ręce. Jakoś tak czułam się bezpieczniej wiedząc że jest blisko. Teraz też będzie przy mnie. Kocham go, jest dla mnie wspaniały.
  10. wiecie, gdybym w totka wygrała to bym kredyt na mieszkanie spłaciła, pomogła rodzeństwu i na wakacje bym wyruszyła z mężusiem i dziećmi - brawo na marzenia mnie wzięłoi to wieczorem hehe pewnie mi się przyśni wygrana w totka 🙃
    ok mamuśki kolorowych wam życzę
  11. byłam dziś w zusie dowiedzieć się jak to jest ze zwolnieniami lekarskimi - ja nie pracuje tyko się uczę bo mam rentę rodzinną po zmarłych rodzicach
    chciałam się dowiedzieć czy mi nie wstrzymają wypłaty w tym czasie co będę na zwolnieniu
    i dowiedziałam się że nie wstrzymają
    byłam tam ze 2 minuty a czekałam pół godziny, jeszcze jakieś dwie facetki weszły bez kolejki normalnie paranoja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...