Skocz do zawartości

JoZo

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3907
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez JoZo

  1. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    W cukierni u nas na ulicy (jeśli Wam posmakuje, możecie przy okazji zamówić 😉 ) Jeśli dobrze pamiętam cena to 47 / kg torty są w zależności od kształtu 2 - 3 kg Nie są wykańczane marcepanem (nie ma słodziutkich figurek) ale i tak jest spoko, poza tym są smaczne (opinia zjadaczy poprzednich tortów) zaraz poszukam zdjęć poprzednich tortów zdjęcia nie do końca oddają rzeczywistości ale pokazuję co mam: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/577/202042011dscn4917.jpg/][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/6721/202042011dscn4917.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/402/dscn9249y.jpg/][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/3554/dscn9249y.jpg[/IMG][/URL]
  2. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Sztunia - wzruszyłaś mnie 🙂 rodzeństwo to cudna sprawa 🤪 Wczoraj piekłam z Guciakiem ciasteczka na imprezę dzisiaj jadę z ciastami drobiazgi kulinarne już zakupione Tort zamówiony (będzie strażak) Równolegle przygotowuję dania obiadowe bo po kulkach zgarniam rodzinę na chatę na obiad więc i sprzątanie mnie wciąż jeszcze czeka... Kahna - smutno że do Gu nie wpadniecie ale kurujcie się żebyśmy się chociaż u LOlki spotkali 🙂 Nebbia -w kwestii dojazdu napisałam Ci na FB
  3. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Oo, Klapi, wirus rota...? no tylko nie teraz 🤔 Gu Was oczekuje w sobotę... wpadłam na pół godziny po zakupach i zaraz wypadam do dentysty... ależ mi się nie chce...
  4. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    ja też się melduję że wróciłam bezpiecznie do domu 🙂 młody zasypia z tatusiem młoda`wisi na cycu a wykład był super wg mnie również klapi - mega gratulacje 🤪
  5. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    witam się i spadam w miasto 🙂
  6. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Agatta - będę ja sama H nie ma ochoty i tłumaczy się obowiązkiem rodzicielskim 😉 Klapi - a to sie nie dogadałyśmy 😁 😁 😁
  7. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Klapi - że niby co? jazda z Ząbek do centrum Warszawy (z parkowaniem) i powrót to pikuś? Dla kierowcy z moim doświadczeniem bynajmniej nie...
  8. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    zbierałam się żeby dołączyć do dyskusji ale jakoś tak jedną ręką i połową mózgu (karmię, karmię a w międzyczasie karmię i robię obiad 😉 ) mi nie szło nie bardzo wiem co miałyście na myśli z tą ramką nie sądzę żeby psychologia wkładała w jakiekolwiek ramki w mojej ramki definicji ale ogólnie jestem bliska zdaniu Agatty wiem że praca z psychologiem jest w stanie zmienić ludzkie życie i choć psycholog zapewne pracuje wg jakiegoś schematu zachowań (ramka?) to jednak zawsze każdego traktuje z całą pewnością indywidualnie Faktycznie - emocje zawsze są te same ale w zasadzie nigdy takie same i wiem że można wpłynąć na to jak one kształtują nasze życie napisałam jednak ręką jedną i to lewą 🙂 reszta w realu 😉
  9. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    A ja dzisiaj zrobiłam pieczonego kurczaka w sezamie na szpinaku z pikantnymi ziemniakami Wyszło mi zaje... 🤪 🤪 🤪
  10. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    H nic mi nie mówił..... BTW jemu też te wykłady bardzo by się przydały ale widocznie on tak nie sądzi... a może zostawimy Gu u sąsiadów a Polkę zapakujemy ze sobą (może prześpi) 🤪
  11. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    🤪 Też zapisałam się na ten wykład mam nadzieję że mi nie odpiszą że już nie ma miejsc 😉 Temat stawiania granic jest dla mnie szczególnie ważny ze względów osobistych I nawet pojadę tam samochodem, a co, zależy mi 🙂 (jeżdżę po Warszawie od tygodnia i to właściwie jedna trasą, wciąz to dla mnie mega stres, choć prawo jazdy mam od trzech lat; niepotrzebnie tak zwlekałam z samodzielnymi wyjazdami do stolicy, teraz trudniej sie odważyć)
  12. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Te wykłady są super (byłam tylko na dwóch, a seria ma chyba 10, nie pamiętam) Serdecznie polecam ale potem chodziłam do nich na warsztaty dla rodziców; bardzo dużo skorzystałam 🤪 sa jeszcze lepsze, zdecydowanie H tez chodził na warsztaty dla tatusiów (zdaje się że K tez z nim był na jakimś) STO BEZTROSKICH LAT DLA IGIEGO 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 Fajnie być mamą trzylatka 😎
  13. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Kahna - oj, jak erotyczna, to tym bardziej się chwal!!! 😎 Ale Hania jest zdolniacha 🤪 🤪 🤪 Gu póki co wie jak wygląda O (wiedza nabyta w przedszkolu, sam się tym pochwalił) ale dostał na urodziny taki zestaw literek, może go wciągnie zdobywanie literkowej wiedzy 🙂
  14. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    hej laseczki jakoś nie nadążam ostatnio Faktycznie czas zmienić suwaczek 😉 Gu też zazwyczaj wraca czysty mają fartuszki do posiłków i do malowania itp i do gotowania więc luz 😉
  15. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Podoba mi się opcja żeby oglądać siebie po kawałku, nigdy razem 🤪 🤪 🤪
  16. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    U Gu w przedszkolu jest duża trampolina na placu zabaw Gu uwielbia 🤪 ale nie mamy warunków na trampolinę więc musi się zadowolić w przedszkolu 🙂
  17. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Jak chcę otworzyć allegro w nowej zakładce to mi piszą że błąd serwera... miałam od kilku dni otwartą zakładkę z bluzką którą chciałam kupić i kupiłam ale jak tylko zakończyłam i zapłaciłam to i na tej zakładce wyskoczył błąd serwera no i nie wiem czy na pewno laska dostanie to zamówienie... Biedna Majka 😘 A to AZS to się leczy tylko dermatologicznie objawowo czy to wynika z jakichś alergii i konieczna jest eliminacja? Nie znam się na tym Może to zabrzmi szowinistycznie 😉 ale jaki tu mamy klasyczny podział: Xa pójdzie do pracy (będzie zarabiał) a LOlka podejdzie do bankomatu i po prostu weźmie (będzie wydawała) 😁 😁 😁
  18. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Hej, ale z Xa odpowiedzialny młody facet 🤪 (Gu ma ostatnio jazdę na pieniążki, ale zeby je sam zarobic to nie wpadł 😁 ) A, zaskoczył mnie dzisiaj rano - pamietał ze dwa dni temu dałam mu 5 pieniążków (żółciaki) i wkładał je do plecaka tak je wkładał ze dzisiaj rano znalazł tam tylko 2 I oswiadczył: Miałem 5 pieniążków, teraz sa tylko 2. Brakuje mi 3! Toż to zaawansowana matematyka jest 🤪 Kurde, czemu allegro nie działa! Musze coś kupić!
  19. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Gu tez ostatnio strasznie płaczliwy si\e zrobił ale zwaliłam to na karb pojawiającej sie siostry ale może to i taki etap kto to za tymi małolatami nadąży..... 🙂
  20. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Hej, mi też się podoba że dzieci w różnym wieku są razem (w Polsce też tak jest w niektórych przedszkolach, tylko na konkretne zajęcia dzieci są zbierane w grupy wiekowe I podoba mi się luz, choć wolałabym żeby nikt nie zahaczył mojego siedzącego w błocie malucha wielką gałęzią... Kciuki za Werkę 🙂 Ja nie mam bzykalskich snów na jawie też mi się nie chce no cóż - mleczarnia 😆 Ale dużo śniegu w nocy napadało... i sypie dalej 🤔
  21. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Nebbia - fajnie, ze planujecie do nas przyjść 🙂 trzymam kciuki zeby dziewczynki sie nie rozchorowały 😘 Weny brak Czasu brak Codzienne pracowe i nie tylko wycieczki do stolicy Rozkręcam się jako warszawski kierowca 🤪 (wreszcie)
  22. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    HEj Świąteczny meldunek z trasy do babci niestety jesteśmy godzinę spóźnieni 😞 Wczoraj po imprezce u Agaty Gu zasnął w aucie i spał do rana, Po też grzecznie drzemała w fotelik samochodowym, więc warunki do spokojnego pakowania zapewnione, ale... ZĄB !!! Tak bolał że wylądowałam na ostrym ( BTW na Gocławiu). A tam oczywiscie koleja... Więc rano nie spakowani, nie wyspani i niestety spóźnieni. WESOŁYCH ŚWIAT KOCHANE KWOCZKI DLA WAS, WASZYCH KURCZAKÓW I KOGUCIKOW 🙂
  23. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    Wczorajszo - dzisiejsze pieczenie zakończone zadowalającym rezultatem 🙂 Mazurki (sztuk cztery) - dwa pomarańczowe, śliwkowy i wiśniowy alkoholowy Baby piaskowe - sztuk jedna Babeczki jogurtowe - sztuk dwadzieścia (już zjedzone, piekłam dla Gu do przedszkola z okazji 😉 ) Jeszcze jutro babeczki - pisanki i mogę jechać do babci na święta 😎 Klapi - cmok 😘 Lilku kochany, nie choruj na święta, kurczaczku 😘 😘 😘
  24. JoZo

    kwietnióweczki 2010

    URODZINOWE BUZIACZKI I PRZYTULAŃCE DLA EMILKI I MISIA 😘 😘 😘 😘 😘 😘 Ależ jestem roztargniona spakowałam dziecko do chusty, wyskoczyłyśmy do osiedlowego sklepu po cukier i mąkę (chciałam skończyć mazurki i babkę zanim wyjdziemy na spacer) rozebrałam się (Po dalej w chuście), robię polewę i nagle orient że zabraknie mi kakao i masła... (dokładnie sprawdziłam przepis do koca) na to znowu się ubrałam i dalej do sklepu wróciłam do garów i znowu się okazało że nie skończę bo masła miało być 60 dag a nie 60 g 😠 I jak ja mam to skomentować...? A w międzyczasie za oknem rozszalała się burza śnieżna 🤔
×
×
  • Dodaj nową pozycję...