Skocz do zawartości

Sara85

Mamusia
  • Liczba zawartości

    889
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Sara85

  1. A w nocy jak się budze na siusiu to trwa to kilka minut zanim się z wyrka zwlekę, jak jakaś stara babka 🤔
  2. A Ty Kornelia robiłaś coś w sprawie przyspieszenia porodu ? 🙂
  3. Ale ten czas leci 🙂 Gratuluje dziewczyny, dużo zdrówka życzę 🙂
  4. Ja dopiero co wstałam, musiałm trochę odpocząć i odespałam sobie to sprzątanko. Mąż zły , bo nie uważa przyspieszania porodu za dobry i bezpieczny pomysł. 🤔 A ja jestem cała obolała
  5. Kurcze, ale bym chciała, żeby coś się w końcu ruszyło 🤨 A po tym sprzątaniu chodzę jak kaczka, tak mnie krocze boli 🤢
  6. Wiojojka , no to teraz już w końcu cos musi ruszyć, może Ty przerwiesz złą passę i znowu posypią się porody 😉 Ja wysprzątałam calusieńki dom, pomyłam podłogi, zrobiłam pranie w rękach schylona nad miską, na koniec wziełam ciepłą kąpiel. Teraz idę zrobić obiad, chociaż ledwo się ruszam, przez całe 9 miesięcy nie byłam taka aktywna 🤨 A maiałam pytac macie, albo miałyście takie dziwne uczucie w kroczu, jakby zaraz miało coś z niego wypaśc ??Sorki za szczególy :p Ja mam tak od dwóch dni 🤔
  7. anochi jakie fajne zdjęcie 🙂 No nic, ja idę na zakupy, wstapie po drodze do mamy, (zawsze to 4 piętro i trochę schodów 😁) a później wracam i po raz drugi sprzątne dom 🙃 Chociaż od wczoraj raczej nic się nie nabrudziło 😁 Aha i jeszcze zrobię pranie (ręczne ) 😁
  8. 3x s = schody, sprzątanie i sex, a no i jak coś to może Supermarket 😁
  9. Okaa czemu Ty masz na suwaczku, że do porodu zosatło 4 dni, a ja , że 6?? 😁
  10. A jak myslicie te sposoby na wywołanie porodu (sprzątanie, masaż sutków, chodzenie po schodach itd. ) są bezpieczne??
  11. To czekanie jest naprawde wkurzające 🤔 A jeszcze przedwczoraj byłam całkiem spokojna i wyluzowana, a teraz się denerwuje i chce już 😁 Ciekawi mnie czy u mnie są jakieś postępy, bo badanie będe miała dopiero w poniedziałek. Domiś się tak pręży, że moge zobaczyć, a raczej poczuć jaki już jest duży 😁 I namawiam Go na wyjście, ale Jemu chyba dobrze w brzuszku 🤔
  12. dzień dobry Dziewczyny 🙂 Ech, po tym wczorajszym sprzątaniu to jakby mi nawet ustąpiły jakiekolwiek objawy 😮 Noc przespana spokojnie, bo brzuch nie bolał w ogóle, zero skurczy itd. Przez tą głupią położna nastawiłam się jak nie wiem, a teraz czekam i nic 🤨 Jedyne co mam po wczorjaszym sprzątaniu to zakwasy, bo dawno się tak nie gimnastykowałam 😁 Jade zaraz na zakupy i jeszcze raz umyję podłogę, a mam tego sporo do mycia, bo dwa piętra czyli ok 100m2 😁 Mi też nie dogodzisz, jeszcze przedwczoraj nie chciałam porodu, a teraz nie mogę się go doczekać 😮
  13. Hej. Ja dzisiaj wszystko przemyslałam i stwierdziłam, że może warto jednak faktycznie trochę przyspieszyć ten poród. Tak , więc wysprzatałam cały dom, pomyłam podlogi i zrobiłam sobie ten cały masaż sutków, a na koniec gorąca kąpiel. I jedyne co teraz czuje to okropne zmęczenie 😞 Chyba nic z tego nie będzie 🤨 Idę spać 🤢 🤢 🤢
  14. Tak jak obiecałam melduję się z rana 😉 Niestety do 4.00 nie zmrużyłam oka, przez ból brzucha. Nie nazwałabym tego skurczami, bo to było raczej ciągłe pobolewanie. Nie wiem czy to moje nastawienie, czy faktycznie coś się święci, ale na wszelki wypadek od rana wzięłam się za sprawy, które odkładałam do tej pory, a chce je jeszcze załatwić przed porodem. Następne ktg w piątek, ciekawe czy do tego czasu coś ruszy. Wiojojka zapisałam sobie Twój nr, jak coś to dam Wam znać 🙂 miłego dzionka, 🙂
  15. Dobra Dziewczynki , nie ma co, idę się położyć. Bo mam dość wrażeń na dzisiaj. Dominik się wierci na maksa, jak by się chciał z powrotem pośladkami ułożyć 😁 Jakby co to będziemy w kontakcie, chociaż zapewne napiszę do Was jutro jak zawsze przy porannej kawce 😉 Buziaki i miłego wieczorku 😘
  16. Może mi podać któraś z Was numer tel na wszelki wypadek, bo mam tylko do Malutkiej. Jakby coś jutro się działo napisałbym sms-a a nie bede Jej głowy zawracać, bo i tak ma zajęcie z Klaudią 🙂
  17. Okaa zaciskam uda i czekam na Ciebie i Kornelie 😁
  18. Dzisiaj w nocy bolał mnie brzuch dosć mocno, a teraz od czasu do czasu pobolewa, ale nie nazwałabym tego w życiu skurczami 🤢
  19. O Matko Dziewczyny!! Byłam teraz na ktg, wyszły mi mocne skurcze. 🤪 Położna mi powiedziała, żebym wróciła do domu , umyła porządnie podłogę, wzięła długą ciepłą kąpiel i wtedy może spotkamy się dzisiaj na porodówce 🤪 🤪 🤪 Ale się boję, kłade się do łóżka i nawet palcem nie kiwne 🤢 To jeszcze nie może być dzisiaj.
  20. Ja cały czas myslę, żeby tylko akcja odbyła się w nocy, bo nieraz widziałam w szpitalu dziewczyny jak męczyły się ze skurczami i każdy patrzył na nie jak na zjawisko, zero intymności. I to nie tylko ze strony pacjentek , ale i cała masa odwiedzających, beznadzieja 😮 Chociaż ja mam silne przeczucie, że będzie już po terminie i dostane wspomagacza w postaci kroplówki 🤨 no i oczywiście jak to bywa u nas w szpitalu takie akcje odbywają się po obchodzie lakearskim czyli ok. 11.00 , a później chodzi się w te i wewte po korytarzu z przyczepiona kroplówką i każdy tylko się gapi 😠
  21. Chyba dzisiaj na obiadek zrobię kluski śląskie 🤔 o ile mam ziemniaki w domu, bo tak leje, że nie mam zamiaru dzisiaj nigdzie wychodzić 🤨
  22. miałam tyle rzeczy zrobić, a siedze tylko od rana przy kompie 😁 Wiojojka pożycz mi trochę tego Twojego zapału :P
  23. Cześć Kochane 🙂 Ja od rana jestem pełna energii, co dziwne, bo noc była dosyć ciężka . Zjadłam śniadanko, wykąpałam psiaka, a teraz biorę się za pranie i sprzątanie, a później idę na ktg. Niektóre z Was piszą, że nie miały w ogóle ktg, albo raz czy dwa, a ja już chyba miałam z 20 razy robione. ta moja lekarka jest naprawdę przewrażliwiona 🤨 W tym tygodniu mam mieć robione ktg 2 razy i 2 razy mam się zgłosić do położnej na badanie przez słuchawkę. A jak nie urodze to w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala, bo moja gin ma akurat dyżur. Dziewczyny, a czy Wam,wasi lekarze też kazali robić masaż sutków?? Bo mi się jakoś średnio to uśmiecha 🤔
  24. No z tą opuchlizną to naprawdę ciężko. Chociaż u mnie to i tak nie jest jeszcze tak źle, są dziewczyny co mają 100 razy gorzej 🤨
  25. Malutka super, że sobie tak świetnie radzisz z Dzidzią 🙂 Ja się ciągle o to boję , i już po nocach nie śpię, bo ciągle myslę czy dam radę i bedę dobrą mamą 🤔 Mufka, ja też dostałam zwolnienie tylko do planowanej daty porodu i później macierzyński. Jak się później dowiedziałam w pracy, to wszystko zależy od lekarza jak wystawi to ostatnie L4 🤨 moja gin niestety należy do tych ciężkich we współpracy z kobietą 🤔 Anochi ja mam sny w bardzo podobnym stylu do Ciebie 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...