Skocz do zawartości

Sara85

Mamusia
  • Liczba zawartości

    889
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Sara85

  1. KORNELIA URODZIŁA 26.08 ZUZIĘ PRZEZ CESARSKIE CIĘCIE 🙂
  2. hmm.. dziwne podobno moge dodać oklask za36 mniut, chociaż nie dwałam dzisiaj żadnego oklaska 🤔
  3. hmm.. dziwne podobno moge dodać oklask za36 mniut, chociaż nie dwałam dzisiaj żadnego oklaska 🤔
  4. Loli, ale nazbierałaś sobie tych oklasków 😁 masz jeszcze jednego ode mnie 😁
  5. Napisłam do Korneli i czekam na odpowiedź. Po tym jak odleciał Jej czop, na następny dzień napisała , że jedzie do szpitala i od tej pory cisza, Mi też co chwile stawia się brzuszek i troche pobolewa od czasu do czasu, ale poza tym cisza.
  6. Sabcia, śliczna ta Twoja Królewna 🙂 Wyobrażam sobie co przeżyliście, to musiałobyć straszne, na szczeście, że wszystko dobrze się skończyło. Teraz nie pozostaje Wam nic innego jak cieszyć się sobą nawzajem 😉
  7. Najgorsze, że we wszystkim doszukuje się jakiś objawów porodu 🤨 Ciekawe ile to jeszcze potrwa 🤔
  8. Cześć Dziewczyny Kolejny dzień oczekiwań. W nocy przez 1,5 godziny okropnie bolał mnie brzuch, nie były to skurcze, bo ból nie ustawał nawet na chwilę. Karulina mam nadzieje, że to już niedługo , popadam w jakieś paranoje, że chyba nigdy nie urodzę 🤔
  9. Najgorsze, że teraz tak doszukujemy się tych objawów i robimy sobie nadzieje, ja w zeszłym tygodniu jak wróciłam z mega skurczami z ktg byłam pewna w 100% , że w ciągu najbliższych godzin urodzę, a tu minął już tydzień i nadal nic 😞
  10. brzuch boli mnie zazwyczaj zaraz po tym jak się położe, ale jest to trwający np 15 minut i niezbyt bolesny, skurczem bym tego nie nazwała.
  11. a mnie trochę pobolewa jak na okres, ale mam tak od kilku dni.
  12. amala i ilona a Wy macie ode mnie po oklasku, za to, że zostałyśmy same na placu boju 😉
  13. Ale spostrzegawcza jestem, dostałam od kogoś oklaska,... dzięki 🙂
  14. Dziewczyny , dzieciaczki cudowne 🙂 U mnie nadal cisza. Znowu w szpitalu poradzili mi masaż sutków. więc robię go dzisiaj i już sutków nie czuje 😞 Maskara. Ile nas już zostało? 3 ??
  15. Właśnie wróciłam z kolejnego ktg, do tej pory wychodziły mocne skurcze, a dzisiaj?? Zero, czyli moja ciąża się cofa, zamiast przybliżać się do porodu 😞 Mam już dość. Wściekam się na wszystkich, ciągle chce mi się płakać, najchętniej przespałabym ten czas do porodu 😞
  16. Sara85

    wrzesien 2010

    Eluska_09 napisał(a): Spokojnie ma przecież jeszcze ponad dwa tygodnie. Może nawet dobije do 3 kg. Zobaczysz, że nie ma się czym martwić. Przecież nieraz rodzą się noworodki terminowe z wagą 2 kg. A Ci lekarze to tylko tak straszą, tak przynajmniej było w moim wypadku
  17. Sara85

    wrzesien 2010

    Loli napisał(a): Loli my jesteśmy prawie na tym samym etapie, kwestia tygodnia to mała różnica 🙂
  18. Sara85

    wrzesien 2010

    Eluska_09 napisał(a): Mnie też straszyli, że dzidziuś bedzie malutki, nawet leżałam przez to w szpitalu. I teraz się okazało, że dwa tygodnie temu na usg ważył 3100, więc aż taki malutki nie jest. Także nie masz się tym co przejmować , A Tobie jaka waga wyszła ??
  19. Sara85

    wrzesien 2010

    Kornelia87 napisał(a): Ty też tu zawitałaś?? Właśnie im pisałam, że u nas pustki 😁
  20. No to faktycznie nieźle musiałobyć jak ma aż 11 szwów 😞 Ech ciekawe kiedy my bedziemy już miały swoje dzidzie 🤨 Na pocieszenie możemy sobie tylko pomysleć, że nam zostało raptem kila dni, a niektóre mają początek ciąży 😁
  21. Sara85

    wrzesien 2010

    Loli napisał(a): No fakt , Kornelii dzisiaj odpadł czop, ale poza tym cisza. Pewnie już to niedługo potrwa 🙂
  22. Sara85

    wrzesien 2010

    Cześć Dziewczyny, mam nadzieje, że się nie gniewacie, że do Was zaglądnęłam, u mnie na sierpniówkach zapanowała cisza, wszystkie zajęte dzidziusiami, albo w szpitalu po porodzie. Ja chyba zostanę wrześniówką jak tak dalej pójdzie 🤨 Co do stadium łożyska, to III miałam jakiś 3 tygodnie temu i nadal nic 🤔
  23. Kornelia jak coś to napisz sms-a jakby Zuzanka zawitała na świecie 🙂 Kasia mam nadzieje, że to już niedługo , dzięki za pocieszenie 😉
  24. popadam chyba już w jakąś depresje 😞 próbowałam już wszystkich sposobów, wiem, że to nie jest jeszcze powód do paniki, bo dziecko nie jest jeszcze przenoszone, ale chyba większość z Was mnie rozumie, bo albo jesteście w takiej samej sytuacji, albo niedawno byłyście i wiecie jakie to czekanie jest irytujące 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...