Skocz do zawartości

Wiojojka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2777
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Wiojojka

  1. hej Na dzień dzisiejszy smoczek to nieodłączny towarzysz Wojtka, jeśli jest czymś bardzo zajęty, spaceruje na dworze, to wtedy o nim zapomina, a tak to się go domaga. wymyśliłam sobie że od nowego roku coś na to poradzimy, albo jak wszystkie zęby wylezą. jeśli chodzi o nocnik, to siada na nim Wojtuś zawsze po popołudniowym spaniu, zrobi siku, czasem kupę, jednocześnie ogląda piosenkę Noddego na komputerze, trochę to się mija z celem chyba, bo siada ze względu na tą bajkową piosenkę..tak go przekupiłam na dobry początek. w ciągu dnia, nocnik stoi, zasiada na nim misio. wlewam do niego wodę co jakiś czas i bijemy brawo, kiedy misio"nasiusia" czasem usiądzie po misiu Wojtuś i tez nasiusia, innym razem usiądzie i zaraz chce zejść i to tak raz tak raz siak. posadziłam go też ze trzy razy na takiej nakładce na toaletę dla dzieci. usiadł chyba bardziej z ciekawości,
  2. mój synek mówi mama, tata. momo na smoczek, tota na ciocię, bam kiedy coś upadnie i naśladuję kota, psa, kaczkę i am na jedzenie, nie wiem czy to wiele czy nie, ale dużo rozumie co się do niego mówi, wykonuje polecenia, spogląda, kiedy mówię: zobacz Wojtusiu..., a Franio dużo rozumie? mówisz dużo do Frania? z pewnością zacznie naśladować Twoją mowę lada dzień 🙂 wsłuchuj się też bardziej w jego gadaninę po swojemu, na pewno coś wychwycisz 🙂
  3. hej Mamy jeden z Wujków za Mikołaja się przebiera i przychodzi do Wojtusia 🙂 to my dorośli, będziemy mieć lepszą frajdę chyba 😉 Wojtuś ostatnio za nic nie chce zasnąć bez mamy, nie pozwoli się odłożyć do łóżeczka, nie mówiąc nawet o tym, że nie pozwoli mi wyjść z pokoju, trochę walczymy. czy wasze dzieci przewracają oczami??
  4. hej mamy Wojtuś ma taki kaszel 😞 suchy i nie umie się wykaszleć biedaczek. My nie myślimy o drugim dziecku, uważam że mamy za małe mieszkanie i nie stać nas na drugie dziecko. może kiedyś...
  5. noo Kacperek to chłopisko! Wojtus tez jak się najada to ma brzuch wielki i jeszcze się tak śmiesznie wypina jak mówimy o tym brzuszku 🙂
  6. hej mamy WOjtuś też mi coś kaszle, dostaje syropek, mam nadzieję że w nic się nie to rozwinie 😞 mój maluch tez ma ochotę zjeść wszystko co widzą jego oczka, do mojej kawy tez się dobiera nie raz. Staje w kuchni i próbuje wspiąć się na blat żeby zobaczyć co tam też dobrego do jedzenia może znaleźć. A poza tym to mamy się dobrze, gdyby nie ten kaszel... Wojtas w mamie zakochany po uszy, o tatę nawet zazdrosny. Uwielbia książeczki, siada sobie ze mną i mu opowiadam co jest na obrazkach, a on pokazuje paluszkiem. Wtula się we mnie bez opamiętania. Uwielbia wszelkie butelki i tubki, byle tylko miały nakrętki, które można odkręcać. Jak słyszy muzykę tańcuje i kręci się dokoła. Wyrzuca pampersy z pojemnika, wyrzuca zabawki z pudełek, kiedy rozwieszam pranie zawsze porywa mi jakieś ubranie i nosi po domu przewieszone przez rączkę jak dumny kelner 🙂 ciągle się śmieję z niego, jest taki uroczy, jak zapewne wszystkie nasze dzieciaczki. i tak nam dni uciekają na ciągłej zabawie, Kiedy oglądam filmiki Wojtusia myślę sobie, że ten czas tak szybko ucieka, trzeba się cieszyć każdym dniem 🙂 🙂 🙂 Dużo zdrówka dla Was wszystkich
  7. hmmmmm to mój maluch z mlekiem daleko w tyle 😞 nie wiem kiedy mam mu dawać to mleko, chyba będę musiała nieco zmienić menu, jeśli nie mam zupy to w południe daję mu kaszkę nestle na wodzie. Rano zjada kanapki, jajko,szynkę, ser. potem albo zupę albo tą kaszkę, potem obiad, potem deser i kolacja. nie wiem gdzie tu wcisnąć jeszcze jakiś posiłek. spróbuję podać mu dziś większą porcję kaszki na noc. o piciu mleka nie ma u nas mowy..
  8. dziewuszki, wiem ze kilkakrotnie był już poruszany ten temat, ale chciałabym wiedzieć jak to u was wygląda na dzień dzisiejszy, Ile mleka piją Wasze dzieci? mój Wojtuś zjada kaszę manną na mleku 150 ml,
  9. my też jeździmy w spacerówce od kompletu, więc póki co buda stoi na strychu ofoliowana
  10. biało czerwone zajebiste, oj Anochi co za pech, dobrze że nic się nie stało, też nawet nie chcę myśleć. pewnie będziesz miała lęki z tym lustrem ja wczoraj odczytałam mojemu promotorowi temat mojej pracy, który mam zapisany w telefonie... 😜 i to wszystko na temat mojej pracy 😜
  11. hej Maminki my kupimy Wojtkowi sanki z oparciem, na pewno się przydadzą 🙂 o ile spadnie śnieg, na co wcale nie nalegam..nooo może troszkę, ze względu na Wojcieszka 🙂 w zeszłym tygodniu odwiedziliśmy z Wojtkiem Klub Malucha. WOjtkowi się podobało, , nowe otoczenie, kontakt z dziećmi, nowe zabawki. będziemy tam zaglądać 🙂 Mój synek jak się okazało jest zazdrosny o względy mamy, nie podoba mu się że u mamy na kolanach siedzi inne dziecko, przybiega wtedy, wspina się po mnie i tuli odpychając koleżankę.. przytulam go wtedy i zapewniam że bardzo go kocham i jestem jego mamą, a Lenka siedzi sobie u mnie tylko na kolanku. Śmiać mi się chciało a jednocześnie jakie to zajebiste uczucie kiedy dzieciak okazuje mi jak bardo mu na mnie zależy 🙂 🙂 czas nam płynie,dzień za dniem, Anochi jak Twoja praca magisterska? moja w ciemnej dupie 😉 pozdrawiamy wszystkie mamy i maluchy!
  12. Bardzo Ci współczuję Aniołku, musisz być teraz bardzo silna, Dla Julii, dla siebie. dla męża. jestem pewna że przezwyciężycie to wszystko, że dacie radę to przetrwać bądź dobrej myśli. Pół roku szybko zleci, bądź dzielna
  13. PIĘKNIE! Łucja śliczna, rozważna dziewczynka, jak się rączką słodko chciała podeprzeć 🙂 przekochana 😘 😘
  14. pięknie wygojony brzuszek 🙂 oby już żadne paskudztwo się na brzuszku Amelii nie pojawiło!
  15. "A Łucja na wizycie prawie że rozniosła lekarce gabinet, dosłownie wszędzie by wlazła, wszystko z biurka ściągała, rozsypywała kamyki z doniczki z kwiatkiem itp., myślałam, że wyjdę tam z siebie, na szczęście ta doktorka to moja znajoma i sama ma trójkę dzieci więc nie było problemu." zdrowe, żywe, ruchliwe dziecko.
  16. Wojtus też nie lubi wózka, a od kiedy wyciągam go z niego w parku i pozwalam biegać , latać po liściach, po placu zabaw to wręcz go nienawidzi, potem jest wielki problem żeby go wsadzić z powrotem i wrócić do domu..
  17. Hej Mamy! dzieciaki cudowne! jak ja kocham włoski Jerzyka! są boskie, też trwam przy zapuszczaniu włosków Wojtusiowi, ale zobaczymy co z tego będzie bo Wojtuś ma baaardzo dużo włosków, a Jerzyk ma takie delikatne, słodko wygląda. u nas ok, malowaliśmy kuchnię przez weekend, tzn Marcin, a my z Wojtusiem wybyliśmy na dwa dni do cioci Mrówki 🙂 ( moja siostra) mój syn szalał z jamnikiem mojej siostry, sam go wyprowadzał, nikomu nie pozwolił trzymać smyczy na spacerach, słodko to wyglądało jak taki brzdąc prowadził pieska, w dodatku jamnika miniaturkę 🙂 pozdrawiam was wszystkie, życzę nam wszystkim nadal tak pięknej pogody jak dotychczas 😘
  18. hej Mamy, w 100% przekonałyście mnie do tego, żebym się głupio nie zastanawiała nad smoczkiem. na siłę na pewno bym mu go nie odebrała. dzięki dziewczyny, Wojtuś uwielbia z tatą majsterkować, jak Marcin wyciąga swoją walizkę z narzędziami to zaraz jest przy niej.
  19. Racja Evie, chyba warto poczekać, aż dziecko podrośnie i zrozumie. nie mamla smoka przez cały dzień, a w nocy jak zaśnie wyciągam mu go z dziuba. nie będę cudować,
  20. no u nas właśnie mały kłopot ze smoczkiem. kłopot nie kłopot, już sama nie wiem, Zamiast słuchać kogoś mogłabym posłucham ostatecznie siebie. Ta presja otoczenia nad wychowaniem dziecka czasem mnie dobija. Niby się nie przejmować, ale wkurzające takie gadanie:taki duży chłopak a jeszcze ze smokiem... on lubi smoczka, nie wiem czy mam mu go odbierać na siłę. Dam mu czas, pomalutku go eliminując, tylko na czym to polega to eliminowanie go? zagadywać kiedy mu się przypomni? bo jak mu się przypomni to prosi o niego, wyciąga rączkę i woła mo mo. jak nie dam to rozpacz. hmmmmmmmmm a jak u was??
  21. http://www.youtube.com/watch?v=t1-nDbGR5Kk zapomniałam Wam wrzucić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...