marrrtini

Cześć Dziewczyny! My wstawiamy dzisiaj o 6 i aż sie przerazilam jak zobaczyłam W z jednym okiem otwartym a drugim spuchnietym na maksa! Pobolewalo ja juz wcześniej wiec przemywalam gazikami z woda z solą morska ale to nic nie dało 😞 w dodatku gorączka plus chrypa...No wiec jesteśmy w drodze do lekarza. Co do piwka to ja sie właśnie bałam tych niby bezalkoholowych ale tej bavarii nie piłam, nawet nie słyszałam o niej. Dzisiaj sie wiec w nią zaopatrze 🙂 Moja szwagierka w ciazy pila właśnie karmi i Lecha ale mi jakos nie smakują.

Hej ho! 😉 Ja dziś sie wyleniłam w końcu po znów intensywnym weekendzie. Odzwiedził mnie brat z rodzinką, wiec było bardzo fajnie. Miedzy naszymi dziewczynkami jest tylko 3,5 miesiąca różnicy, wiec sie swietnie bawią razem 🙂 Niestety mimo mojego lenistwa bóle mnie nie opuszczają. Ja nie wiem jak ja dotrwam do końca ciazy z takim tępym bólem:/ Zazdroszczę Wam, ze tak wcześnie dzieciaki Wam chodzą spać. Wik zawsze mało spała no ale nie moze cały czas tak późno sie kłaść. Jak na razie (odpukać) zmiana godziny wychodzi całkiem dobrze, wiec juz maleństwo usypia 🙂 Z witamin tez biorę femibion plus. Ryb nie lubię i nie jem często. :/ Co do ruchów to don\\\'t worry 😉 ja tez czuję bardzo nieregularnie i też panikuję jak przerwa trwa zbyt długo. Całe szczęście mam ten detektor to sie ratuje tym choć użyłam go dopiero 2 razy bo któraś z Was pisała, ze zbyt często nie można, wiec nie przesadzam. Miłego wieczorku!

Witamy sie w sobotni poranek 🙂 My już nie śpimy od 6 bo jesteśmy na etapie przyzwyczajenia córy do chodzenia spać o 8, żeby z maluchem o tej samej porze kładli sie spać. No i niestety cos za cos. Wolny wieczór ale za to wczesna pobudka. A jak u Was starszaki sie kładą spać? Tzn o której? Straszna dziś pogoda. Wręcz idealna na spanie...Oby jutro było lepiej bo mieliśmy zoo w planach. Miłego dnia!!

Cześć Dziewczęta! Gratuluje udanych wizyt!! Dzieciaki nam sie ładnie spisują w brzuchach pięknie rosnąc 🙂 Ja wizytę mam dopiero 5 maja chociaż nie wiem czy nie przyspieszyć bo mam okropne bóle jajników i klucia w szyjce:/ niby wiedziałam od początku, ze musze sie z tym liczyć ale nie sądziłam, ze aż tak 😞 Ja jakos nie moge sie zabrać za segregacje tych maleńkich ciuszków. Pewnie zrobię to po przeprowadzce. Obym zdążyła do porodu tak to "szybko" idzie 😉 Co do ruchów to ja czasem czuje czasem nie. Bardzo to nieregularne. Aha! Zeby wypić tą glukozę bez problemów weźcie ze sobą cytrynę i kilka kropel dodajcie do roztworu wtedy jest całkiem znośne 🙂 Jeszcze jedno. Moja Wikulinka z mężem wybrali imię dla okrucha. Maksymilian. Sama nie wiem co o tym myślec bo średnio mi sie podoba... 🙂 bedzie śmiesznie jak Maks okaże sie dziewczyną:P

Hej! Naskrobałyście rzeczywiście sporo. Jeszcze wszystkiego nie nadrobiłam ale postaram się nadrobić żeby być na bieżąco. 🙂 Dziewczęta ja już niestety muszę zacząć przygotowywać rodzinkę na te intensywne w tym roku dla nas święta. My w rozjazdach począwszy od dziś. Chciałabym Wam życzyć przede wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie 😘

Meg świetny pomysł z tym albumem! Ja sama dostałam od mamy taką księgę pamiątkową z tym, że od narodzin do któregoś tam roku. Cudowna pamiątka.

Cześć Dziewczęta 🙂 Mnie dziś dopadł potworny ból głowy. Ruszać się nie mogę a tu tyle prania i prasowania i jakiś obiad:/ Od wczoraj za to mam czarne myśli...Od dwóch dni nie czuję malucha...Mam nadzieję, że jest po prostu leniwy a ja sobie wkręcam. Mąż mi dzisiaj przywiezie z firmy detektor płodu to się może uspokoję. Korzystała któraś z Was z tego wynalazku? Meg urocze te sprawunki dla malutkiej! 🙂 My mamy wybrane już łóżeczko ale czekamy z zamawianiem do czasu aż przeprowadzimy się do domku 🙂 Tylko są dwa kolory do wyboru i nie wiem na który się zdecydować. Mięta czy biały? Ja też mam mnóstwo ciuszków po W ale u nas w rodzinie jest teraz sporo dzieciaków i moja nosiła po męża chrześnicy a po mojej nosiły moje chrześnice także nic się nie marnuje:P

Meg gratuluję małej księżniczki 🙂 Dziewczynki są cudowne!! Imię też piękne 🙂

Meg, Polie mój wujek gin też mi tak mówił, żebym zapamiętała te pierwsze ruchy właśnie w celu obliczenia daty porodu. Ale mi się wydaje, że to właśnie tak jak Polie mówi, stare jakieś sposoby, przesądy. Chociaż kto wie 🙂

Cześć Dziewczynki! Jeju ile naprodukowałyście 🙂 Fajnie się czyta takie pełne pozytywnych emocji posty 🙂 Ja mam chwilkę na napisanie. Jesteśmy u moich rodziców bo córa była na weekend i tak ładnie prosiła, żeby jeszcze zostać, że nie umieliśmy odmówić. Szkoda tylko, że taka pogoda paskudna. Powiem Wam, że jestem pewna, że wrześniówki są najzgrabniejszym i najładniejszym forum na brzuszku 😜 Ja trochę popsuję statystyki bo mam 165cm wzrostu a waże już 61 kg. ☺️ Zona tabelka super!! Robi się kolorowo. Karlosita sukienka piękna!! Ja też chętnie taką bym założyła ale ja jestem z tych białolicych i bym się zlała a uwielbiam jasne kolory. Czas na śniadanko. Czuję się normalnie jak dziecko. Mamusia mi herbatkę i kanapeczki pod nos podstawia hehe tak to ja mogę codziennie 🤪

Cześć! Ale mamy paskudna niedziele 😞 Nie dość, ze jestem śpiąca okropnie to boli mnie brzuch. Tzn kłuje raz na dole raz z lewej strony. Troche sie martwię tym bo od rana nie przechodzi. Wy tez macie jeszcze takie bóle?? A z weselszych wieści to dzidzius dzisiaj mnie tak przeciągnął po brzuchu, ze aż podskoczylam na krześle 🙂 kolejny urwis rośnie 😉 Pozdrawiamy!!

No Łódź blisko Warszawy 🙂 Ok 1,5h autem 😉 Tzn zależy w jaki rejon oczywiście 🙂 Zapomniałabym, Karlosita pokaż jaką tą kiecke zamówiłaś 🙂

Cześć! Tyle się napisałam i przez przypadek wszystko zamknęłam 😠\\ No nic. To tak króciutko. Karlosita super, że skończyło się na strachu tylko. Asia dobrze, że ten ZUS już za Tobą. Polie witamy! Śliczny brzusio! Katia gratuluję córeczki! Smarowideł używam tak jak i w pierwszej ciąży z tym, że teraz do Musteli dodałam jeszcze Bio-oil. Cerę mam paskudną, tzn twarz to pikuś bo już się normuje ale ramiona i plecy to brrr...Myślę, że to po Luteinie bo to się jakoś zbiegło w czasie. Przytyłam już 1,5 kilo a brzuszek mi w tym tyg wybiło i już nic nie ukryje 😁 W pierwszej ciąży w 22tyg prawie nic nie było widać a teraz to już konkret 😁 Dzisiaj strasznie się ucieszyłam bo w końcu poczułam mojego szkraba także jestem wniebowzięta 😁 Wcześniej to nie wiedziałam czy to "to" czy nie. Co do porodów to ja rodziłam w prywatnym szpitalu w Łodzi planowanym cc. Teraz już ma ten kolejny stopień i neonatologie, więc nie wywożą nigdzie dzidziusia jeśli zaistnieje taka potrzeba. Ja płaciłam w porównaniu do Warszawy mało bo 3900 a miałam sale jednoosobową, swoją położną "na guzik", pielęgniarkę laktacyjną, która potrafiła w środku nocy przyjść i sprawdzić czy wszystko w porządku z karmieniem, po znieczuleniu wstałam po ok 5h wziąć prysznic no i zbyteczne ale miłe obiady z karty dań także wspominam baardzo miło i tym razem nie zamierzam rodzić gdzie indziej. Cena oczywiście taka bo NFZ coś tam dopłaca. Karlosita współczuję takich przeżyć w związku z operacją piersi. Ja właśnie chciałam sobie poprawić piersi po drugim dziecku ale może rzeczywiście wybiorę to o czym piszesz zamiast implantów. Aha! Co do spotkania to fajny pomysł. Ja mieszkam w Łodzi.

U nas też synek 🙂

Cześć Dziewczyny! Asiunia co za porażka z tym ZUS-em. Rzeczywiście musiał ich ten Twój szef napuścić. Ale chyba masz spoko lekarza, więc dasz radę. Trzymam kciuki. Meg, mi na początku ciąży tylko coca-cola wchodziła, więc piłam dużo. Teraz już nie muszę. Ale z W też piłam cole i też pozwalałam sobie na fast foody i nic z tego tytułu maluchowi się nie stało a np. była mała bo 2850 się urodziła, więc to chyba tylko pod względem zawartości kofeiny można by spojrzeć na cole. Ja jem i pije w sumie na co mam ochotę oprócz tych niedozwolonych bądź niepolecanych 😉 Zdążysz sobie naodmawiać różnych rzeczy jak będziesz karmić 😉 No chyba, że nie będziesz. Ja się właśnie zastanawiam co do karmienia...Czy i jak długo i czy z butli czy z cyca jeśli naturalnie...Jakie Wy macie do tego podejście? Aha. Byłam wczoraj wieczorem na wizycie. Z maluchem wszystko w porządku. Ruchliwy i zdrowy. Jak na razie wygląda nadal na chłopca, więc już się chyba nie zmieni 🤪 Mimo, że "boję" się opieki nad chłopakiem to się cieszę. Mąż jeszcze bardziej 🙂 Miłego dnia w dobrym samopoczuciu mamusie!

Karlosita trzymam kciuki! Na pewno wszystko bedzie dobrze.

Cześć Mamusie! Ja miałam ten tydzień trochę zalatany. Musiałam podjechać do firmy na jeden dzień, trochę porobić, byłam na badaniach a teraz siedzę na kawce. W badaniach oczywiście wyszła anemia ale to i bez tego wiedziałam po tych omdleniach paskudnych. Mocz tez do kitu 😞 w poniedziałek idę do lekarza mam nadzieje, że poznam płeć bo już mam tyle rzeczy dla maleństwa ale wszystko uniwersalne. Co do kosmetyków dla malucha ja stosowalam Oilatum tak do roku, może ciut ponad. Do tego krem Oilatum zamiennie z sudocremem i bephantenem choć ten ostatni najcześciej. Oliwki tez nie używałam bo zatyka pory wiec smarowalam W po kąpieli balsamem z pharmacerisa. Proszki i płyny tez u mnie dość długo gościły takie dzidziusiowe bo kocham ten zapach i do 1,5 roku prałat w nich. Ja używałam Jelpa. Do dzisiaj pamietam ten zapach 😉 Zazdroszczę wam, ze możecie wybierać teraz wózek. Ja już mam po W wózki. Jakbym mogła to bym jeszcze raz porządnie sie wszystkim przyjrzała, oglądajcie dokładnie, przejedzcie sie, podniescie, rozłóżcie itp. Ja wybierałam bo mi sie podoba design i wyszło tak sobie. Nie mowię ze tragicznie ale mogłam wybrać lepszy. A łóżeczko jednak zdecydowałam kupić drewniane taki klasyczne do tego komoda z przewijakiem i szafa tak jak przy W. Jakoś nie mogę sie przekonać do turystycznego na stałe. 🤨 Karlosita trzymam kciuki za Twoje zdrówko! Na pewno będzie wszystko w porządku! Nie ma innej opcji. Diestel gratuluje synusia 😆 Lagunka super, ze dolaczylas. Gratuluje i witam 🙂 Zonanagazie ty sie wykonczysz kobito. Współczuje takiego paskudnego samopoczucia. Ale na pocieszenie jedno jest pewne. Przytyjesz najmniej z nas i o wagę nie masz sie co martwic 😉

Hej ho! Czarna trzymam kciuki!!! Dudasia zazdroszczę wypadu w góry i podziwiam kondycję. Takie trasy pieszo to dla mnie jakaś abstrakcja. Jestem cieniasem pod tym względem 😉 Asiunia fajnie, że czujesz już swojego dzidziusia 🤪 Diestel współczuję takiego samopoczucia. Oby to było jednodniowe. tigger kawał człowieka już 🙂 U nas weekend przeciągnął się aż do poniedziałku. Jak zwykle moc wrażeń i świetnej zabawy. Ja dodatkowo dzisiaj miałam z córką cały dzień tylko dla nas, więc byłyśmy na obiadku,w kinie, na placu zabaw, na lodach i małych zakupkach 😁. Teraz już W śpi i mam chwile na oddech ale padam na twarz. Jednak w ciąży wszystko mnie podwójnie męczy. Ja jeszcze nie czuję ruchów maleństwa a codziennie uparcie się wczuwam w \\\\\\\\\"nasłuchiwanie\\\\\\\\\" ale na razie nic z tego. Trzeba poczekać. Co do imion to my mamy aż za dużo takich, które nam się podobają, więc ciężko będzie wybrać jedno 🙂 Ja nawet nie pomyślałam w pierwszej ciąży, o innym imieniu dla córy a też mamy z mężem oboje imiona na M. No ale jak jeszcze nie byłam w ciąży wiedziałam jakie imię będzie nosić moja córka 😉 Ale faktycznie fajny pomysł z tym, że cała rodzinka ma imiona zaczynające się na tę samą literkę 🙂 Jutro jadę robić badania i tego najbardziej nie lubię. No ale mam wizytę w najbliższy poniedziałek, więc muszę je mieć. Spokojnej nocy! 😘

No właśnie całe szczęście, że moja też chodzi do przedszkola bo pewnie by było ciężej. W zaczęła niedawno się prosić o to podnoszenie...I mówi, że wie, że mam dzidziusia ale czy mogłabym na chwilkę ją wziąść...No i ulegam... Jak mi brzuch urośnie to pewnie już nie będę. Karlosita, W to pchła 😁 Jest malutka i chudziutka. Nie ma po kim być długa 😉 Ma dopiero jakieś 100-105cm.

Witam się piątkowo weekendowo 🙂 Co do spania to ja staram się spać na lewym ale różnie z tym bywa. Tak jak Karlosita ja też w pierwszej ciąży spałam tylko na lewym a teraz się nie mogę zmusić bo zaraz mnie coś kłuje, pobolewa itd. wiec często zmieniam pozycje zwłaszcza, że bezsenność mnie nie opuszcza. Wiadomo to czego nie można jest nagle najwygodniejsze. Ja się strasznie pilnuję, żeby nie dostać kopniaka od W. Choć czasem się po prostu nie da tego uniknąć. W to szałaput i czasem jest nie do ogarnięcia 😉 Najbardziej mnie jednak martwi noszenie W. Niby waży tylko 12 kg a to nie jakoś strasznie dużo ale zawsze...Jakoś nie potrafię jej odmówić jak mnie prosi choć zawsze to jest tylko na chwilkę, na przytulaska bądź w nocy na siku...Jak to jest u Was z noszeniem starszaków?? Asiunia gratuluję wizyty. Kawał dzidziusia już! 😆

Hej ho! Zazdroszczę i gratuluję ruchów maluszka 🤪 Już nie mogę się doczekać aż ja je poczuje 🙂 Dudasia gratuluję córeczki! Ja właśnie zjadłam drugie śniadanko: angielka z serkiem i rzodkiewką mmm pyyyycha 😎 Co do szkoły rodzenia nie chodziłam bo miałam cesarkę planowaną ale moje znajome sobie chwaliły. Piękny dzień dzisiaj 🙂 Miłego dnia mamusie 😆

Asiunia to taki nieinwazyjny test prenatalny z krwi. Z tym, że o bardzo wysokiej dokładności, bez przekłamań. Wykrywa ewentualne wady wrodzone wywołane dodatkowymi chromosomami. Tak naprawdę ja bym nie robiła bo w naszych rodzinach nie ma takich chorób, więc ryzyko wystąpienia jest małe a i na usg wszystko w porządku ale mąż się uparł. A, że to z krwi to nie zaszkodzi 😉 Ja też muszę zrobić chociaż morfologie tak dla siebie no ale teraz chora jestem to pewnie nie ma sensu.

Cześć dziewczyny! zonanagazie gratuluję udanej wizyty i drugiej córeczki, super, że już znasz płeć 😆 Do końca ciąży jeszcze dużo czasu, więc łożysko na pewno znajdzie się w odpowiednim miejscu 🙂 marika gratuluję i zazdroszczę poznania płci 🙂 dudasia nie zazdroszczę nocnych rewolucji żołądkowych. Jak mi W wymiotuje zawsze jestem przerażona całą sytuacją:/ Diestel no mój brzuch wyskoczył już tak ciążowo w ubiegłym tygodniu, więc już rośniemy ostro 😁 Czarna cieszę się, że z Wami wszystko ok. Duuuużo odpoczywaj, dbaj o siebie no i leż 🙂 dudasia, oliwia trzymam kciuki za wasze jutrzejsze wizyty! Ja w piątek byłam na genetycznym, trochę późno ale na szczęście wszystko dzidziusiem w porządku. Po pięć paluszków, piękny nosek, wszystkie narządy ok. Zdrowy 🙂 Co do płci to miałam ogromną nadzieję, że ją poznam. No ale tak jak i w pierwszej ciąży to nie nastąpi tak szybko. Dzieci wystawiają tyłek i tyle. Mój mąż oczywiście twierdzi uparcie, że on tam widział swoje (wg niego coś chybotało między nóżkami:silly 🙂 i będzie syn. Pani dr niby skłaniała się ku chłopcu ale ostatecznie nic nie potwierdziła. Za wcześnie. Testu z krwi nie robiłam ale będę robić test NIFTY tylko nie wiem czy w tym tyg bo od piątku jestem chora 😞 Mam okropny katar a od tego syropu Prenalen robi mi się na sama myśl niedobrze 😞 Aha. Byłam w piątek na zakupkach bo W rośnie jak na drożdżach ale też przy okazji kupiłam sobie świetne spodnie ciążówkowe w h&m, które wcale nie wyglądają jak ciążówkowe. Nawet nie mają tej znienawidzonej przeze mnie gumy na brzuch. No i oczywiście nie mogłam się oprzeć tym najmniejszym rozmiarom, więc oficjalnie zaczęłam misję wyprawka 🤪 Pogoda u nas straszna:/ Niby nie pada ale okropnie szaro i ponuro. Oby się niebawem polepszyła bo już się przyzwyczaiłam do słoneczka o poranku 🙃 Miłego dzionka!

Czarna super, ze sie poprawiło. Ja odkąd jestem w ciazy nie moge nawet czytać takich rożnych złych wiadomości. Zaraz sie stresuje i zaraz mi łzy do oczu nachodzą. No ale jak juz lepiej to super 🙂 Co ta ciąża robi z człowiekiem 🙃 Karlosita ja mam 3 wesela w tym roku jak na złość. Nie lubię wesel ogólnie a w ciazy to juz wgl katorga! Ja sukienki bede wybierać z asos.com tam maja spora kolekcje maternity 😉 poza tym tez nie sa banalne jak te ze sklepów u nas. Ale co do tej strony, która podałaś to jest naprawde świetna. Ja mimo wszystko bym wybrała żółta. Jest stylowa, elegancka i niebanalna. No i ma świetny kolor! Druga jest tez świetna choć widziałam podobne u nas poza tym moja przyjaciółka miała prawie identyczna na swoich poprawinach 😉 także ja bym brała żółta 😁 dla mnie cudo! Ja dzisiaj walczę cały dzień z migrena a przy okazji i z mdlosciami. Taki piękny dzień a ja nawet nie wysciubilam nosa z mieszkania 😞 Co do kawy to ja pije codziennie. Przy moim ciśnieniu chyba bym umarła jakbym kawy nie wypila:/ Konsultowałam z doktorkiem, wiec sie nie obawiam bo jak narazie jest ok.

Hej hej! Gratuluje udanych wizyt!!! Oby tylko takie pozytywne informacje każda z nas miała do przekazania 🙂) Witam nowa mamusie! Czarna ja pewnie bym to skonsultowała z lekarzem. Po dopochwowym zazwyczaj czuje sie jakiś dyskomfort ale mnie przynajmniej brzuch aż tak nie bolał nigdy:/ Ja mam wizytę w piątek. Moze sie dowiem co we mnie siedzi 😜 Pogoda dziś do spania typowo. Czekam na weekend. Podobno ma byc piękna wiosna 🤪 Tabelka fajna 🙂 Ja stawiam, ze będzie wiecej dziewczyn 😉