Skocz do zawartości

marrrtini

Mamusia
  • Liczba zawartości

    253
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez marrrtini

  1. Czyli łóżeczka turystyczne. 😁 No tak. My mamy nawet dwa takie bo jedno było u jednych dziadków a drugie u drugich 😉 Tylko na dłuższą metę to taki ciężki materac się utrzyma podwieszony? Ja kupowałam do dziadkowych łóżeczek materace takie jak do zwykłego łóżeczka ale nie podwieszaliśmy bo wydawało mi się, że ten stelaż nie utrzyma. Hmm...Ja chyba jednak zostanę przy zwykłym drewnianym. Ale muszę kupić nowe bo kilka miesięcy temu pożyczyłam koleżance cały komplet mebelków po W. No właśnie w carter\'sie fajne jest też to, że się nie spierają! Cały czas kolory są nienaganne a ubranka wyglądają jak nowe. Szkoda, że w Pl nie mamy takich rarytasów:/
  2. Dziewczyny o jakim kojcu mówicie?? My co prawda mamy kojec taki dość duży kwadratowy ale on był do zabawy jak musiałam ugotować czy coś porobić...A do spania to normalne łóżeczko drewniane. Wklejcie jakieś zdjęcie tego kojca o którym wy mówicie bo może ja o czymś nie wiem... 😆 marika zazdroszczę ciuszków ze Stanów! Ja mam tam koleżanke i przysyłała mi dla Wiki z carter\\\\\\\'sa. Piękne mają dla maluszków. Ja planuję ten dłuższy macierzyński. Przy W miałam okropne wyrzuty sumienia, że wracałam do domu i niania opowiadała mi co nowego moje dziecko zrobiło danego dnia 😞 Karlosita jeny współczuję Ci tych \"atrakcji\" weekendowych. Uważaj na siebie i odpoczywaj!
  3. Hej ho! Temat zakupów! Jak ja kocham zakupy! 🤪 Jak na razie kupiłam tylko malutkie buciki takie do 3mscy. Z resztą zakupów ciuszkowych itp. poczekam aż będzie wiadomo jaka płeć choć pewnie kupię jeszcze coś po drodze 😉 U nas w rodzinie są same dziewczyny. Łącznie z moją W jest ich 4. Cała rodzina liczy więc na mężczyznę 🙂 Jeśli jednak będzie dziewczynka ciuszków nam nie zabraknie choć pewnie kupie sporo nowych ale pewnie tylko tych podstawowych bieliźnianych 😉 Jeśli będzie chłopka to cóż....Będę miała co robić 😁 A nie ukrywam, że baaardzo lubię to robić. Poza tym strasznie żałuję, że nie sprzedałam wózka po W. Oprócz tego, że jest piękny i wygląda kosmicznie jest mało praktyczny, teraz bym już była mądrzejsza przy wyborze no ale nie ma szans na nowy 🤢 W pierwszej ciąży spokojniej podchodziłam do tych kwestii. Kopiłam kilka rzeczy wcześniej ale praktycznie wszystko kupiłam w jeden dzień, tak jak dudasia 🙂. Łącznie z meblami, wózkiem, butlami, podgrzewaczami, sterylizatorami itp. Jezu ile tego było 🤪 Teraz jest inaczej i wiem, że wtedy byłam już taka zmęczona, że mało się zastanawiałam co biorę. Teraz zacznę wcześniej i zrobię przemyślane zakupy. A przynajmniej się postaram 😜 Co do kontroli z ZUS-u to porażka! Już nie mają kogo kontrolować tylko kobiety w ciąży. No ale takie sytuacje są częste niestety, dla nas to wyczekiwanie na upragnionego potomka a dla nich czysta kasa. U nas w pracy była taka sytuacja, że dziewczynie wstrzymali wypłatę macierzyńskiego bo sprawdzali prawdziwość zatrudnienia. Trwało to tak długo, że wypłacili jej dopiero jak już wróciła do pracy!! Takie rzeczy tylko w PL. Ale myślę, że kontrola Asi była właśnie dlatego jak pisała Aisza - sprawdzali czy nie pracuje. No i jeszcze temat mdłości. Mnie mdłości trzymają cały czas takie lekkie ale już nie wymiotuje i czuję się lepiej. No ale za to mam inne akcje o których już chyba pisałam. Zazdroszczę tym "bezmdłościowym". Oj bardzo zazdroszczę... No to chyba tyle...Ależ się rozpisałam:/ Miłego dnia!!
  4. Cześć! Witam nowo przybyłe mamusie! Dołączam do dnia bólu głowy 🤢 Zreszta ogólnie sie dzisiaj coś słabo czuje. Od rana przeglądam ciuszki w necie dla W na wiosnę bo znów ostatnio poszła w górę no i oczywiście zamiast wybrać coś konkretnego zaczęłam przeglądać te w rozmiarze 0-3 miesiące...Ehh nie moge sie juz doczekać 🙃 Miłego popołudnia!
  5. Cześć! Gratuluję udanych wizyt! Dzieciaki nam już ładnie rosną 😎 Co do kłuć to mnie też coś co trochę pobolewa, kłuje, ciągnie. Zazwyczaj jak przesadzę z jakimiś aktywnościami 🙂 Wystarczy poleżeć. Najbardziej mnie jednak wkurzają te omdlenia. Jak na razie zawsze zdążę się położyć bądź na czymś usiąść. I ja na przykład teraz leżę. Wyprasowałam chyba ze 20 koszul męża plus inne rzeczy i ręce mi zaraz odpadną. A jeszcze muszę jakiś obiad zrobić a taaaaak mi się nie chce, że chyba na łatwiznę pójdę i zrobię risotto 😉 A Wy co dziś macie na obiad?? Piękna dzisiaj pogoda ale proszę nie mówcie, że ma się na weekend zepsuć...Właśnie na weekend mieliśmy jechać do rodziców, żeby W pobiegała i pobawiła się na świeżym powietrzu 😞 Karlosita gratuluje i zazdroszczę, że już wiesz, że będzie chłopczyk 😆 My tym razem też liczymy na chłopczyka 😉
  6. Ja już po wizycie. Standardowo trwa ona jakieś 5 minut a dzisiaj było inaczej bo jak to powiedział Pan Doktor mam "ruchliwego dzidziusia" i miał problem ze zrobieniem pomiarów bo tak fikał 🤪 w koncu sie udało. Także wszystko w porządku z dzidziusiem. Ja mam odpoczywać bo tak jak podejrzewałam jest mały problem z szyjka. Jak narazie jestem przeszczesliwa, że widziałam moje maleństwo i nie mam czasu się zamartwiać 😁 Co do wagi to ja na początku tylko chudlam a teraz stoję w miejscu. Nie ma co sie martwić nie tyciem w I trym. Zdążymy sie jeszcze zamartwiać ale tyciem 😉 Karlosita niezłe sie zalatwiłaś z tym cyckiem:/ trzymam kciuki, żeby szybko przeszło!
  7. Cześć Dziewczyny! Ja dziś mam wizytę na 16.10. Już się nie mogę doczekać aż zobaczę moje cudo 😆 Samopoczucie jak na razie nie zbyt dobre. Zasnęłam z bólem głowy i z nim też się obudziłam....Już nie mam sposobów na to niskie ciśnienie 😞 Poza tym cały weekend pobolewała mnie szyjka 🥴 i w ogóle brzuch. Troszkę jestem tym zmartwiona bo w poprzedniej ciąży też tak miałam i się okazało, że W chciała w 4 m-cu wychodzić bo mi się szyjka skróciła w efekcie czego przeleżałam sporo czasu w łóżku. Mam nadzieję, że nie będę miała powtórki z rozrywki 🥴 A co u Was po weekendzie? Jak samopoczucie? Czy któraś też dzisiaj wizytuje?? Aaaaa! I jeszcze zapomniałam napisać, że już mi wypchnęło trochę brzuszek 😁 Czy u Was też już mali lokatorzy powiększają swoje domki? 😁
  8. KarlositaBB Czyli można przyjąć, że skoro dzieciom wolno jeść mięso to ciężarne - noszące przecież dzieci małe, które się żywią tym co mama - też mogą jeść mięso. Czyli nadal mam obiad i mogę leżeć dalej 🤪
  9. Cześć Brzusie! Dziewczyny dziękuję za miłe przyjęcie do grona wrześniówek 😆 Dudasia gratuluję udanej wizyty 🙂 zonanagazie dziękuję za dopisanie do tabelki. Za wszystkie wizytujące dzisiaj trzymam kciuki 🙂 Ja dziś kompletnie nie mam na nic siły przez tą wieczną senność. I leżałabym sobie dalej taka zadowolona bo przecież obiad mam z wczoraj tylko dosmażyć malutkiej schabika i nic więcej do roboty ale zadzwoniła moja mama i mi powiedziała, że dzisiaj post 🤢 Kompletnie zapomniałam i zeżarłam kanapkę z wędlinką misiową 😁 No trudno...Ciężarnej chyba wolno 😜 A co do płci ja w poprzedniej ciąży pierwszy raz usłyszałam, że prawdopodobnie dziewczyna po 20tyg i to nie na 100%. Do samego końca nie byli lekarze pewni co to będzie 🙂 Mam nadzieję, że ten dzidziuś będzie mniej fochowaty i ujawni się znacznie wcześniej.
  10. Dziękuję! Ja też w takim razie mogę się dołączyć do narzekania na samopoczucie. Jeszcze tydzień temu przytulałam kibelek bardzo często ale teraz - odpukać - jest nawet nieźle - mam tylko mdłości ale za to całodobowe. Mi najbardziej dokucza niskie ciśnienie i częste, porządne bóle głowy i tego najbardziej mam dość 😠
  11. Cześć Mamusie wrześniowe! Mam na imię Marta i mam termin wrześniowy, ponownie, ponieważ mamy już córeczkę z września 2010 🙂 Termin wstępnie wyliczony na 17.09, jestem już po 2 usg pierwsze w 4t 6d a drugie w 7t 6d następną wizytę mam wyznaczoną na 10.03 i już się nie mogę doczekać. Jak dotychczas wszystko idzie w dobrym kierunku i oby tak dalej 🙂 Mam nadzieję, że znajdzie się jeszcze dla mnie miejsce u Was? Pozdrawiam
  12. marrrtini

    wrzesien 2010

    He he 🙂 Dawno to jest mało powiedziane..ale nie mam czasu przez te pieprzone studia...ale byle do czerwca.. No moja dłuuuugo nie mogła załapać jak się przewrócić z powrotem (ile krzyku przy tym bylo 🤢 ) ale już teraz po całym łóżku wędruje..
  13. marrrtini

    wrzesien 2010

    Cześć Brzusie! No nie mogę z tych kamerek!! Super! I Loli widzę :P Co tam u Was i Waszych dzieciaczków? Kurczę jak te dzieci szybko rosną i czas tak szybko mija...Ehh..A ja zajrzałam bo oczywiście zabrałam się za kończenie 1 rozdziału pracy i tłumaczenia ale oczywiście chyba pól internetu zdążyłam przejrzeć.. Taka jestem pilna 🙂 Moja malutka rośnie sobie, nie ma jeszcze ząbka żadnego ale za to nauczyła się turlać i prawie sama siedzi 😁 Oczywiście ślini się strasznie i mści się na gryzakach i nie tylko, na nas też:P Pozdrowionka ode mnie i Wikulca dla Was i Waszych pociech!:*
  14. marrrtini

    wrzesien 2010

    Hej mamuśki! Co tam u Was słychać? Widzę, że dzieciaczki maja ładne wagi 🙂 A moja ma 4,5 kilo także idzie w górę..powoli ale idzie...Po zmianie mleczka jest o niebo lepiej 🙂 Tylko kupy masakra...:P Jakieś zaręczyny się szykują...GRATULACJE Elu!! 🙂 Ja mam na paluchu 13 zaręczynowy i jest ciut za duży ale nie da się zmniejszyć 😞 A obrączkę obok 11 😁
  15. marrrtini

    wrzesien 2010

    No do 6 się powinno ale właśnie takie jednoskładnikowe już można mniejszym dzidziulkom. Ja jakoś nie sądzę, żeby to dobre było żeby tak długo samo mleko dawać. Niby moja mama mi dawała do 5 miecha samo mleko ale to tez dlatego, że miałam z brzuchem problemy...No i ja też wcześniej małej nie dam bo tez ma ten brzuszek wrażliwy. A może jakbym dawała jej coś innego to by mi tez w szerz rosła a nie tylko wzdłuż 😜 Ale szczerze to już się nie mogę doczekać tego karmienia łyżeczką i tego upaćkania. Dzieciaki tak słodko wyglądają takie umazane:P
  16. marrrtini

    wrzesien 2010

    Ja nie daje małej bo na tym pierwszorocznym planie żywienia dziecka jest wprowadzone dopiero od 4 miesiąca jednoskładnikowych przecierów - marchew lub jabłko od 5 dwuskładnikowe a po 6 już wszystko inne po kolei oczywiście. A poza tym moja to wrażliwiec jakiś i teraz dopiero mleko jej dobrałam. Co do wkładki to są dwa rodzaje hormonalna i normalna. Ja chyba wezmę normalną bo hormonalnych nie mogę.
  17. marrrtini

    wrzesien 2010

    Kurczę też już bym małej chciała dawać takie pyszności... 🙂
  18. marrrtini

    wrzesien 2010

    Ta 2100 plus wizyta. Ale w przeliczeniu na tabletki co miesiąc to wychodzi praktycznie tak samo a 3 lata masz totalny spokój.
  19. marrrtini

    wrzesien 2010

    No właśnie dlatego muszę poczekać aż się wszyściutko zagoi i dopiero bo tak to rzeczywiście mogłyby być jaja 😁 Ale w zdrowym wygojonym ciałku nie ma prawa się nic złego z tym stać. W końcu trochę trzeba na to wyłożyć to musi być dobre nie ma innej opcji 🙂
  20. marrrtini

    wrzesien 2010

    Tej wkładki byś się bała Aniu? hmm ja w sumie tez się trochę boję ale mój lekarz mnie przekonał, że to bezpieczna, bezbolesna i skuteczna metoda no i co najważniejsze nie trzeba codziennie pamiętać a w każdej chwili można się zgłosić i wyjąć. Co dla mnie też ważne było to skutki uboczne...Bo ja nie mogę brać np. tabletek anty a przy tym nie ma praktycznie żadnych 🙂W Polsce te wkładki są od niedawna ale on do Stanów lata bo tam się uczył i mówi, że tam to jest baaaardzo popularne.
  21. marrrtini

    wrzesien 2010

    No ze mną się okres obszedł łagodnie.. Może następny będzie gorszy... Aga ja nie kochałam się z Michem tak od 4 miesiąca ciąży do powiedzmy 1,5 miecha po 🙂 I nie dałam się bez niczego:P chociaż ochota była ☺️ ☺️ Spirala nie..ale coś bardzo podobnego..Taka wkładka na 3 lata. Już się nie mogę doczekać 🤪
  22. marrrtini

    wrzesien 2010

    Hej! W końcu usnęła gaduła... Zmieniliśmy to mleko i jest o niebo lepiej 🤪 Brzuszek już nie boli na szczęście 🙂 W ogóle to kładę niunię na pleckach do snu a ona się budzi na boku.Boję się, że sobie coś zrobi przez to... Dzisiaj jak leżała na brzuszku to się na plecki odwróciła i mi teraz robi psikusy bo nie lubi na brzuchu i się obraca spryciula 😁 Pisałyście coś o poduszkach...Ja wiem coś takiego, że dopiero po 3 miesiącu można kłaść ale nie koniecznie jeśli dziecko nie potrzebuje. Ja nie kładłam nigdy poduchy i nie będę bo chyba jej tak dobrze. Aaaa! I pisałyście o okresach..Ja miałam równo 4 tyg po porodzie i to było takie minimalne przez 5 dni. Może po cesarkach jest mniej obfity...hmm.. No i przeczytalam jaki z Agi zboczuch, ze już drugiego dzidziulca robi... Ja narazie wybrałam metodę anty ale musze jeszcze poczekać aż się wszystko pogoi tam w środku. Co do pogody to masakra..My kurwa całą zimę pewnie w domu przesiedzimy 😞 Mi ta moja popieprzona pediatra powiedziała, że na 30 min max i dobrze by było żeby nie było powyżej -3..A dzisiaj jest -9!!! Wychowam chorowite dziecko... Eluśka super mała zajada 🙂 Ja swojej z tymi anomaliami brzuszkowymi będę dawać dopiero ok 5-6 miecha jak jest zalecane bo się boję 😞 Jeszcze co do kanalików. Ja przemywam małej od urodzenia codziennie solą fizjologiczną i masażyk raz w tyg też profilaktycznie 🙂 I nic się nie dzieję na szczęście 😉
  23. marrrtini

    wrzesien 2010

    Ja to teraz tylko Mini Mini oglądam albo Jim Jam 🙂
  24. marrrtini

    wrzesien 2010

    Też nie słyszałam wcześniej o tym mleku..Zamówiliśmy w aptece i ma dziś jeszcze być. A ja siedzę sama do późna bo mój w firmie bo ostatni dziś 😞 A mała ni cholery spać nie chce od 6 .Twarda sztuka z niej. Wyspała się u dziadków ehh..
  25. marrrtini

    wrzesien 2010

    Ojej, dziękujemy ☺️ ☺️ 😘 Ja sama mam ją ochotę schrupać czasami 😜 Najfajniej mówi "aguuuu" ale tutaj akurat nie powiedziała... A to Aguś Ty czy Michał jesteście alergikami, że malutka też? Ja też chyba będę musiała mleczko jej zmienić na NAN sensitive ale to podobno niedobre jest...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...