Skocz do zawartości

Kamila1

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1334
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kamila1

  1. a to ciekawe że lekarz Was pyta czy chcecie prenatalne, bo mnie nie, tylko się umawia na konkretny dzień i już. A mimo, że ja chodzę prywatnie to prenatalne mam gratis 🙂 bo mój gin robi je w szpitalu na lepszym sprzęcie niż w przychodni jest. Ppotem jedynie mam wizyty i każda 100 zł...więc nie jest tak źle. A i witam nową koleżankę 🙂
  2. to z obrączki też znam hehe, to już kiedyś mi koleżanka wróżyła i wychodziła mi w ogólnym rozrachunku parka...w ogóle podobno też mówi ta wróżba ile dzieci będziesz miała...bo potem już obrączka nie drgnie 😎 jeszcze znam z rzuceniem kłosów jęczmienia na ubranie, ale to już ściema bo mama we mnie rzuciała mówiąc ile chłopców będziesz miała i 2 się przyczepiły hehe........no chyba że wpadnę później 🙃
  3. tuska8 napisał(a): no mi 1 też się zgadza tu i tu. ale jak sprawdzałam sobie z tabelką i brata lub innych co mają co mają 2 dzieci to zazwyczaj to 2 się nie sprawdzało...ale w niektórych przypadkach sprawdzało się wszystko
  4. Leniuch moja córa też poszła do przedszkola, więc do 14 mogę wypoczywać 🙃 a co do tego kalendarza to już kiedyś na nie patrzyłam i co ciekawe w tym kalkulatorze wychodzi mi teraz chłopiec a w tabelce dziewczynka http://jak-zaplanowac-plec-dziecka.blogspot.com/p/chinski-kalendarz-pci.html więc to tak z przymrużeniem oka. też bym chętnie posprzątała bo już widzę placki na podłogach ale na razie mam to w d...e 😉 a ja mam prenatalne 2.10 - za 2 tygodnie. Niektórzy lekarze już mówią co widać, tylko że wiele razy zdarzają się pomyłki bo narządy nie są jeszcze tak dobrze wykształcone.
  5. Witam nową koleżankę, widzę że jesteśmy w podobnej sytuacji... a czy tylko i wyłącznie leżysz? bo mi się wydaje to z małym dzieckiem nierealne 😞 mój ma 7x4 mm więc niby mały ale się martwię.....a wizytę u swojego gina mam dopiero za 2 tyg.
  6. normalnie to pije dwie kawy, a w obu ciążach nie mogę na nią patrzeć...no chyba, że jakaś z ekspresu albo fajnie zrobiona w kawiarni, bo tak to nie bardzo. U mnie też pada deszcz i przymulam...
  7. też się cieszę, że poszłam to mi teraz jakoś lżej....mój to był taki blady z emocji, że myślałam że mi odleci 🤢 w aptece to ja stałam w kolejce a on siedział na krzeselku bo tak mu emocje uderzyły 😉 powiedział, że krwiak to coś co się oderwało od kosmówki (czy czegoś takiego, z emocji nie pamiętam) i potem właśnie może plamić...i właśnie się pytał czy coś dźwigałam, robiłam albo czymś się zdenerwowałam...no i fakt w sobotę trochę się wkurzyłam, jakoś tak emocjonalnie aż się we mnie gotowało...może dlatego.
  8. tuska8 napisał(a): my byliśmy na grzybach 2 tyg temu i zebraliśmy 2 wiadra, a potem siedziałam nad nimi 3h trochę zamroziłam, zrobiłam 3 słoiczki w occie i trochę ususzyłam...a taka zupka też za mną chodzi więc na pewno zrobię w tym tygodniu 🙂
  9. byłam na tej izbie i nawet całkiem miło się ze mną obeszli... zrobili usg, z dzidziusiem ok, mam jakiś maleńki krwiaczek który daje to plamienie i dostałam właśnie ten duphaston...na razie to albo może się zmniejszyć albo urosnąć nic nie wiadomo...generalnie mam odpoczywać/leżeć... ciekawe bo jak byłam w środę to maleństwo miało 2,1 cm a dziś ma już 3,1....ciekawe czy w 5 dni tak urosło 😮 czy zależy jak se mierzą
  10. dziewczyny czy któraś z Was miała plamienie w ciąży? ja od soboty mam takie jasno-różowe...a dziś lekko brązowawe, ale nie dużo i nie wiem czy podejść z tym do szpitala, o nic mnie nie boli a z drugiej strony wcześniej tego nie miałam z Mają!!
  11. a ja dziś stałam cały dzień w kuchni przy garach bo szykowałam swoje imieniny 🙃 goście już poszli i zaraz lecę do wyra...dobrze, że chociaż mąż posprząta ten garowy bajzel 😉 tuska to jestem ciekawa co ci lekarz powiedział jak rozpoznać dziewczynkę...ciekawe czy mi się zgodzi z Mają.
  12. ja też mimo wszystko najwięcej wyniosłam ze szkoły rodzenia i również przeczytałam "W oczekiwaniu na dziecko" a tak to rzeczywiście porady mam, koleżanek czy własna intuicja. eraz jak Maja ma prawie 3 lata to jakaś książka by się przydała, jak nauczyć dziecka słuchać hehe
  13. Witam nową koleżankę 🙂 wczoraj widziałam swojego groszka, ma ponad 2 cm 😎 a za 3 tyg mam usg prenatalne.
  14. no właśnie chyba coś wisi w powietrzu, bo ja praktycznie nie choruję a to gardło nie wiem skąd mi się wzięło...i moja mała też nosem pociąga, chociaż ona to pewnie z przedszkola wynosi. Mój lekarz tez nie jest fanem usg i robi tylko przez 1 trymestr (ok. 3 razy) i potem w 20-22 tc i ew. przed samym porodem, ale z drugiej strony mówi że kobiety w zagrożonej ciąży są stale obserwowane przez usg więc po prostu najlepiej stosować tylko jak jest konieczność, a przy prawidłowo przebiegającej ciąży nie jest to aż tak potrzebne...
  15. ja się wczoraj źle czułam, głowa mnie bolała, gardło, rzygać mi się chciało i ciągle spać...masakra już mnie męczy ze jeden dzień w miarę a następny beznadzieja...jeszcze ze 3 tyg. trzeba wytrzymać ja mam jutro wizytę i też powinien robić mi usg bo jednak przez 1 trymestr zawsze robi, potem już tylko 2 razy. Ciąglę się martwię bo nie czuję tak podbrzusza jak w ciąży z córką. A przynajmniej bardzo rzadko.
  16. ooo ale tu cichutko...ja też bywam zmęczona, przymulona i leniwa...aż mi to przeszkadza bo mam wrażenie że poruszam się jak żółw albo leniwiec. oby 2/3 tyg i to się skończyło. 🙃
  17. dziewczyny a czujecie coś w podbrzuszu? w sensie jakieś ciągnięcie, bulgotanie lub tym podobne...bo mi się wydaje że z córką czułam ciągnięcie w pachwinach i jakby takie puste bańki...a teraz prawie nic i się trochę martwię....ale może to było ciut później, albo już rozciągnięta jestem 🤢 a serca jeszcze nie słuchałam, na razie widziałam tylko cm zarodek z bijącym sercem. mój gin nie robi co wizytę usg, a też chodzę prywatnie...teraz już tylko słuchanie serca, usg prenatalne i połówkowe.
  18. moja córcia też poszła wczoraj do przedszkola...i jakoś tak pusto było w domu, że aż się poryczałam hehe, a ona bez oglądania się poleciała do dzieci...oj stuknięta jestem 😉 ja też mam dziś lenia, przymulona jestem i na nic nie mam chęci 😜 ja mam wizytę w przyszłą środę, już nie mogę się doczekać...chociaż teraz to dopiero na usg prenatalnym zobaczę maluszka ale chociaż serduszka posłucham 😁
  19. ja tylko Folik łykam, nic innego mi nie kazał a witaminy to z warzyw i owoców 🙂
  20. witam nową koleżankę 🙂 sasanka ja jeszcze nie smaruję brzucha bo większość kremów jest od 4 m-ca no i właściwie dopiero wtedy zaczyna rosnąć. Przynajmniej tak z córką robiłam i mam tylko 2 małe rozstępy u dołu brzucha. Najbardziej to się boję że nie zrzucę tych kilogramów po 2 dziecku, bo samozaparcia mam zero i lubię jeść. Przed córką ważyłam idealnie, po niej zostało mi 5 kilo, to jak teraz chociażby 5 mi zostanie to masakra hehe.
  21. o tych matkach mordujących swoje dzieci słychać co raz częściej...i pojąć nie mogę czemu ich po prostu nie oddadzą do okna życia albo nie zostawią w szpitalu... Wiola ty jesteś mój rocznik (przynajmniej na to wskazuje Twój nick 😉 mamy córki z tego samego roku - tyle, że moja z początku stycznia. a ja się częściej czuję źle popołudniami i wtedy już nawet kolacji nie zjem... dziś muszę powiedzieć księgowej że jestem w ciąży i od pon idę na l4, mam stres bo to stara panna choć młoda jeszcze, a poza tym moja firma się sypie i zapewne nie będzie im to na rękę 🙃
  22. te które mają już dzieci....czy macie inne samopoczucie niz w 1 ciąży? hmmm ciekawe czy może to świadczyć o innej płci, niektóre mamy tak twierdzą. Z drugiej str jak byłam wczoraj u lekarza i powiedziałam, że czuję się inaczej to powiedział, że jak byłabym w 3 ciązy to mogłabym zupełnie niepodobnie niz w 2 poprzednich, więc skoro w każdej ciąży można się czuć inaczej to nie ma to zbytnio wpływu na płeć.
  23. ja też jem wszystko na co akurat mam ochotę, bo jednak nie wszystko mi tak bardzo smakuje jak normalnie 🙃 np. codziennie musiałam pić kawkę, jak nie 2 a teraz nie wchodzi mi wcale. W 1 ciąży też tak miałam...jedynie będę unikać serów pleśniowych i surowego mięsa... a tak czuję się w miarę dobrze, może jestem trochę ospała i leniwa 😉 mam nieco ściśnięty żołądek ale generalnie mam mniej "złych" objawów niż z córką...
  24. Hej dziewczyny 🙂 chciałabym do Was dołączyć.... trochę Was podczytywałam wcześniej jednak postanowiłam dołączyć po dzisiejszej wizycie, kiedy to ujrzałam już prawie cm groszka z bijącym serduszkiem 😁 tak w ogóle to jestem Kamila, a to moja druga dzidzia...mam córcię ze stycznia 2011. teraz mam termin na 13 kwietnia...hmm chociaż córkę urodziłam prawie 3 tyg wcześniej, więc jeśli historia się powtórzy to kto wie może jeszcze będę marcówką 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...